Skocz do zawartości

New York Knicks przed sezonem 2010/11


Pat_NYK

Rekomendowane odpowiedzi

Nie no, bez jaj. Czekali na to lato 2 lata i teraz mają nie wejść nawet do PO?

Wisz nie trylko oni czekali na to dwa lata, ale to oni są obok NJN najwiekszymi (nie bójmy sie tego napisać) przegranymi offseason

Prócz Amare, zdecydowanie za duzo zarabiającego Amare niewiele zdziałali

Do tego nie ma co sie zastanawiac jak Stat zagra w NYK, bo jak grał pod Mike'em wszyscy wiemy, bronic i zbierac nie zacznie, szans na to nie ma

Trzon jest nienadzwyczajny, Wschód sie wzmocnił troche

Ósemka jest możliwa, ale wszystko wyzej to będzie ogromny sukces

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne ze sie nie zawali, ale zważywszy na fakt, ze Bulls przed offseason mieli sztywny, bardzo przyszłościowy trzon zespołu i wzmocnili sie akurat tam gdzie chcieli i powinni sie wzmocnić to sprawa wygląda juz zupełnie inaczej :cool:

zreszta to nie temat o Bulls, a NYK i dlatego takie dygresje nie mają chyba sensu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to prócz kilku kosmetycznych zmian (czytaj Felton) to skład NYK nie wygląda wiele lepiej niż sezon temu, zdobyli fałszywą gwiazdę Amare kosztem świetnego roles Lee, dołozyli 2pkt więcej, stracili 2 zb, Azubuike fajny gracz ale w zasadzie dublujący się z innym od kilku sezonów fajnym graczem Chandlerem, Randolph albo wypali albo odejdzie w przyszłym sezonie, jeśli wskazywać na największych przegranych Off 2010 to są nimi bez wątpienia NYK bo jako jedyni wydali sporo kasy a zespołu nie wzmocnili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu do poprzedniego sezonu mamy dużo lepszego rozgrywającego, progres Gallinariego, Azubuike, który bije na głowe bb iq, defense i rzutem Chandlera i w formie będzie z miejsca starterem, w końcu dostaliśmy broniącego centra (a raczej w ogóle centra) - Turiafa, mamy all -star potential Randolpha i utalentowanego Mozgowa, który może skończyć jak Scola - steal. A co najważniejsze - nie mamy Harringtona. To już wzmocnienie.

 

Off 2010 to są nimi bez wątpienia NYK bo jako jedyni wydali sporo kasy a zespołu nie wzmocnili.

Zespołu nie wzmocnili? Skoro w porównaniu do ubiegłego roku będziemy mieć lepszego PG (Felton >>>>> Duhon), lepszego SG (Azubuike w formie > Chandler), lepszego SF (Gallinari '10 > Gallinari '09), raczej lepszego PF (anyone > Harrington) i być może Stat > Lee to się nie wzmocniliśmy? Dodatkowo mocniejsza ławka. To, że nie wzmocniliśmy się proporcjonalnie do planów jakie mieliśmy to nie oznacza, że się w ogóle nie polepszyliśmy na papierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NY bardzo się wzmocnili. Z drużyny strasznie nijakiej stają się kandydatem do walki o PO i to walki nieskazanej na porażkę, a z wielkimi szansami i dobrymi perspektywami na przyszłość. Poprzednik wypisał wzmocnienia, Turiaf, Amare, Azubuike i mój człowiek w NY - Danilo to naprawdę fajna paczka. Do tego Felton, podobno nieźle zapowiadający się Toney i spadający kontrakt Eddie. Szkoda tylko, że nie zanosi się na zmianę trenera. Na dłuższą metę jeśli NY chcę o coś powalczyć, wrócić do tych złotych lat muszą poszukać kogoś innego, kogoś kto przyciągnie do siebie wielkich graczy.

 

A o wzmocnieniu NY i tak większość nie napiszę bo wszyscy liczyli co najmniej na 2/3 liderów Miami.

 

Będę kibicował NYK bo chciałbym nie tylko z płyty obejrzeć finały zachodniej i wschodniej mekki koszykówki 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno NYK robi co może aby Paul wyladował u nich, nawet chcą ropę czyścić na plażach NO ;) i sam zainteresowany też chce tam wyladować podobno, tylko że Okafor musi iśc w tym układzie, dla Knicks to byłby bajeczny scenariusz dobry pg dla Amare i dobry center ... też dla Amare :) tylko kogo oni pogą pociśnać zeby kaska się zgadzała, Curry bankowo ale co dalej przeciez to jest jeszcze z 10 baniek, może Galinari i Azubike, nie wiem dokonca jak to wyglada z nowo pozyskanymi graczami czy odrazu można ich opchnąć, w tym wypadku chyba tak. Tylko na co im teraz ten Felton też powinni go pocisnąc za jakiegoś sf. Kibicuję Knicks żeb y ten układ się udał bedzie w końcu w NY fajna ekipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knicks mają miejsce w salary, kasa nie musi się zgadzać.

 

W ogóle Paul odpierdala właśnie niezły numer, ale właściwie wszyscy go lubią, więc nikt go nie jebie za to jak szmatę.

 

Ale to też inna sytuacja jest, o hornets głośno było że nie mają kasy i szukają oszczędności a więc przy ewentualnych trejdach może nie chodzić wcale o to by poprawić wsparcie dla cp uważasz że jako franchise palyer powinien siedzieć cicho. Fakt jest młody i ma jeszcze dwa lata kontraktu mógłby jeszcze poczekać ale gdy widzi co się dzieje i że nie zanosi się na to aby hornets w najbliższym czasie przy tak silnej lidze wrócili do gry o najwyższe cele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knicks mają miejsce w salary, kasa nie musi się zgadzać.

Dołączona grafika

 

NYK mają już niewiele miejsca w salary ,przy tak dużych kontraktach Paula i Okafora,to w zasadzie nie robi różncy muszą kombinować. Jeśli jest jednak ułamek szansy na pozyskanie Paula, to Walsh powinnien udać się w pieszą pielgrzymkę do NO i zaproponować wszystko z wyjątkiem Amare jeśli będzie trzeba wybory w drafcie do 2025 też. Zapewne w gre wchodzi oddanie wszystkich nowych nabytków z GSW plus gruby i ulubieniec Mika D Gallinari ewentualnie Chandler,nie wyglada to źle w porównaniu z tym co NOH mogą dostać od innch.Amarowi by się upiekło, znowu ktoś by za niego myślał .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontrakt Feltona wygląda tak, jakby przygotowany z myśłą podpisania Paula w 2012

 

Knicks sa w całkiem dobrej sytuacji. Pobawiłem sie w trade machine i okazuje sie, ze maja mnostwo kontraktow konczacych sie po sezonie i mase talentu. Gallo, Randolph, Turiaf, Azubuike - to wszystko przydatni/perspektywiczni zawodnicy z chudymi kontraktami. Problemem jest to, że 1) właśnie podpisali Feltona i musieliby go oddać, a nie wiadomo, czy NOH tego chcą 2) mając w 2011 same kontrakty Paula, Amare i Okafora nie mieliby już szans na Melo, musieliby zostawić tylko kontrakty big2. A w obecnej erze sam ten duet nie gwarantuje niczego poza właściwie drugą rundą.

 

Co do Paula to po prostu pozazdrościł trio z Miami możliwości utworzenia superteamu i sam nabrał ogromnej chęci grania w jakiejś potędze. Nie dziwie mu sie, ambicje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to też inna sytuacja jest, o hornets głośno było że nie mają kasy i szukają oszczędności a więc przy ewentualnych trejdach może nie chodzić wcale o to by poprawić wsparcie dla cp uważasz że jako franchise palyer powinien siedzieć cicho. Fakt jest młody i ma jeszcze dwa lata kontraktu mógłby jeszcze poczekać ale gdy widzi co się dzieje i że nie zanosi się na to aby hornets w najbliższym czasie przy tak silnej lidze wrócili do gry o najwyższe cele.

Był taki dobry art na yahoo, kiedy to wypłynęło - sytuacja w NO była dokładnie taka sama dwa lata temu, kiedy Paul podpisywał extension, ale poleciał na kasę. Niech więc gra do końca kontraktu, który podpisał w pełni władz umysłowych, wiedząc dokładnie jak wygląda sytuacja Hornets.

 

NYK mają już niewiele miejsca w salary ,przy tak dużych kontraktach Paula i Okafora,to w zasadzie nie robi różncy muszą kombinować.

Kontraktu Okafora nie brałem pod uwagę, za samego Paula spokojnie zmieściliby się pod luxury dając jakieśtam wybrane przez NOH assety. W sumie jednak ze strony Hornets nie ma sensu puszczać do Knicks samego Paula, który jest właściwie jedynym środkiem do pozbycia się Okafora.

 

Jeśli to przejdzie, Knicks po najwyżej średnim offseasonie będą mogli to uznać za trafiony los na loterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 NYK maja jeszcze 2,5 banki pod "czapka" wiec salary nie musi byc az tak zblizone w razie trejdu. Po 2 Feltona i chlopakow z GSW moga dopiero trejdowac w grudniu, wiec nie wiadomo czy NOH zechce poczekac (watpie). Po 3 z tego co wyczytalem nie moga 2, ani 3 graczy ktorzy przyszli z GSW wlaczyc do tego samego trejdu, moze tam sie znalezc tylko jeden z nich, czemu, nie pamietam, za stary jestem.

Chodzi plotka ze NYK oddadza kazdego poza Amare, jesli tylko NOH zechce trejdowac Paula do Knicks. Wlodarze NO maja tylko wskazac kogo by chcieli.

I jeszcze tak sobie mysle, ze niby Dallas i Portland sa w grze, ale czy NOH chcieliby oddawac swoja gwiazde do rywala z Konferencji??? Orlando wyglada ciekawie ze spadajacym kontraktem Cartera, plus Gortat i Nelson.

Jesli NOH wcisnie tez Okafora to nie ma sznas na Melo, o tym juz zreszta pisal Quester.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to właśnie tak jak myślałem te sytuacje trejdowe takie łatwe nie są dla NYK, no i w sumie może i faktycznie ekipa z melosem/feltonem lepsza by była ciężko ocenić.

Był taki dobry art na yahoo, kiedy to wypłynęło - sytuacja w NO była dokładnie taka sama dwa lata temu, kiedy Paul podpisywał extension, ale poleciał na kasę. Niech więc gra do końca kontraktu, który podpisał w pełni władz umysłowych, wiedząc dokładnie jak wygląda sytuacja Hornets.

To wstawie fragment artu z yahoo:

In Paul’s earliest days with Team USA, officials preferred Deron Williams to him because they believed Williams was far more his own man. No one liked the way Paul was so eager to follow James, Carmelo Anthony and Dwyane Wade

 

Paul kolejna marionetka :) wiedział Sloan kogo bierze w drafcie :)

 

Chociaż ta sytuacja w NO jest dziwna, i nawet Paulowi się nie dziwie, wszystkich wyprzedają podobno klub jest do kupienia, trochę marnie się ostać w drużynie i robić za jakiekolwiek zainteresowanie dla fanów, cięzko równać go do Jamesa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był taki dobry art na yahoo, kiedy to wypłynęło - sytuacja w NO była dokładnie taka sama dwa lata temu, kiedy Paul podpisywał extension, ale poleciał na kasę. Niech więc gra do końca kontraktu, który podpisał w pełni władz umysłowych, wiedząc dokładnie jak wygląda sytuacja Hornets.

No właśnie nie była. Hornets byli po jednym z najlepszych sezonów w swojej historii po odpadnięciu w półfinałach 7 po meczowej serii. Oczekiwania w stosunku do nich były wysokie w kolejnym sezonie, tylko wtedy dali dupy. Ten sezon wiadomo jak wyglądał. Poza tym to wtedy podpisali też poseya którego teraz chcą się pozbyć. Z tego co pamiętam nie robili wtedy transferów mających na celu szukanie oszczędności a nie wsparcia dla chrisa. I właśnie dlatego sytuacja chrisa w moim odczuciu znajduje uzasadnienie( nie tylko dlatego że orlando jest wiązne z nim jako potencjalny odbiorca praw do niego :) )

 

Dziwi mnie troche opcja z NY. Knicks nie gwarantują mu w tej chwili nic. Melo może przyjdzie a może nie dużo zależy jak się sprawy rozwiną w Nuggets. Jeżeli chce grać z dwójką anthony/amare to nie rozumiem tego ciśnienia że o ma niby nie być w rosterze hornets przed rozpoczęciem sezonu. Jeżeli chodzi o Knicks to spokojnie może poczekać jeszcze w NOH. Zobaczy jak to się wszystko rozwinie i co będą prezentować Knicks w następnym sezonie bo póki co to jedna wielka niewiadoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Był taki dobry art na yahoo, kiedy to wypłynęło - sytuacja w NO była dokładnie taka sama dwa lata temu, kiedy Paul podpisywał extension, ale poleciał na kasę. Niech więc gra do końca kontraktu, który podpisał w pełni władz umysłowych, wiedząc dokładnie jak wygląda sytuacja Hornets.

To wstawie fragment artu z yahoo:

In Paul’s earliest days with Team USA, officials preferred Deron Williams to him because they believed Williams was far more his own man. No one liked the way Paul was so eager to follow James, Carmelo Anthony and Dwyane Wade

 

 

Akurat nie ten miałem na myśli.

 

Był taki dobry art na yahoo, kiedy to wypłynęło - sytuacja w NO była dokładnie taka sama dwa lata temu, kiedy Paul podpisywał extension, ale poleciał na kasę. Niech więc gra do końca kontraktu, który podpisał w pełni władz umysłowych, wiedząc dokładnie jak wygląda sytuacja Hornets.

No właśnie nie była.

Ten:

 

http://ca.sports.yahoo.com/nba/blog/bal ... nba-257453

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapitalnie teraz widać jakim kretynem był Isiah i reszta ludzi z organizacji Knicks. Mogą pozyskać franchise playera, za jakiekolwiek talenty,ale Knicks ,będąc na dnie, takich zdobyli. Z wysokimi pickami wybrali drewnianego makaroniarza, którego trade value jest mizerna, i jeszcze słabszego Hilla, który został oddany jako filler w tradzie po kulejącego T-Maca. Reszta młodzieży, w kontekście trade`u za Paula, może wywołać atak śmiechu.

 

Taka durna Minnesota, jakby miała oddać talenty za all-stara, to można by było skleić całkiem dobrą paczkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gallinari to bardzo utalentowany zawodnik, albo widziałeś mało meczy z jego udziałem albo jesteś do niego uprzedzony. W drafcie z 2008 jedynie Lopez mógł być lepszym rozwiązaniem. Co do Hilla zgoda

 

Nie mam pojęcia co śmiesznego jest w takich nazwiskach jak Randolph,Gallo czy Chandler.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.