Skocz do zawartości

ECSF: Cavaliers (1) vs Celtics (4)


karpik

I Ty możesz zostać neostradamusem!  

71 użytkowników zagłosowało

  1. 1. I Ty możesz zostać neostradamusem!



Rekomendowane odpowiedzi

cytując Rosena:

Despite his glittering numbers — 9-for-20 shooting, 10 rebounds, 4 assists, 2 steals, 3 blocks, and 18 points — Kevin Garnett shot only 3 for 9 in the low post against Jamison, a notoriously poor defender. In addition, KG was soft throughout the game, missing two layups, making a pair of delicate passes that were stolen, and generally avoiding contact.

 

ot i cała prawda.

Dla porządku jednak dodam, że Rosen jest zawziętym haterem Garnetta, a także przygłupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria nie powinna być długa. 5, może 6 meczy ale po pierwszym meczu z tego co widziałem to maks.

 

Celci to jednak nie Ci sami Celci co w '08, tak jak myślałem, z Miami się nie dość, że dobrze matchupowali to byli klasę wyżej od drużyny z Florydy. Teraz wyjdą zapewne lata Pierce'a, Garnett'a i Allena. Na miejscu Bostonu to bym już w lato zaczął przebudowę drużyny(oprzeć ją na Perku i Rondo to niegłupi pomysł).

 

Cavs wyglądają normalnie. Czyli bardzo mocno, ale patrząc na to co gra Magic to w finale konferencji będzie powtórka z rozrywki. Mo się dołożył, Shaq się dołożył, wszystko jest pięknie. Szkoda tylko, że Lebooc robi z siebie pajaca na siłę. Zupełnie niepotrzebnie, ma to chyba w genach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cytując Rosena:

Despite his glittering numbers — 9-for-20 shooting, 10 rebounds, 4 assists, 2 steals, 3 blocks, and 18 points — Kevin Garnett shot only 3 for 9 in the low post against Jamison, a notoriously poor defender. In addition, KG was soft throughout the game, missing two layups, making a pair of delicate passes that were stolen, and generally avoiding contact.

 

ot i cała prawda.

Dla porządku jednak dodam, że Rosen jest zawziętym haterem Garnetta, a także przygłupem.

Co nie zmienia faktu, że w tym przypadku się nie pomylił
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja i tak mam wrażenie, że Old Three zagrało w tym meczu dobrze. Wiem, że FG Pierce'a i Allena wyglądają słabo, ale miałem dziwne wrażenie, że wszyscy grali jakoś żwawiej, Ray i Pierce poruszali się dość dynamicznie, Garnett na low post prezentował się dobrze i agresywnie. Nie licząc drugiej połowy to pewnie mieli dobre statsy. W ogóle te drugie połowy to jakaś zmora Celtics, wyczerpanie? Cóż, jak dla mnie ta seria może jeszcze być ciekawa. Celtics matchupują się przyzwoicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18/10/4/3/2

vs

7/9/0/2/1

 

Garnett zdemolowal Jamisona, czyli tak jak mozna sie bylo spodziewac.

 

pair of delicate passes that were stolen

:lol:

 

dobrze, ze Cavs mieli 8 zawodnikow na boisku (a momentami nawet 9, kto by sie spodziewal, ze jednak udalo im sie tego Sheeda podpisac w offseason), to jakos wyciulali te zwyciestwo.

 

 

na szczescie jest jeszcze nadzieja, ze Mike Brown i jego dumb ass bedzie wystawial Shaqa "bo w koncu bedzie potrzebny na dwie kolejne rundy" tylko ze gdy bedzie gral duzo to nie wiem czy go dopuszcza do summer league w wieku 38 lat. niestety dla Shaqa tam graja same mlodziki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem w sanie napisać, że to było gospodarskie sędziowanie, bo LeBron faulował w ataku

 

I był to jego jedyny faul w meczu :mrgreen:

 

 

Panowie, nie ma co się kłócić - Cavs dostali homecourt advantage, 8 fauli mniej to spora różnica, 17 przewinień jak na czołowy defensywnie team to naprawdę mało w takim meczu, zwłaszcza, że Celtics chętnie atakowali kosz. Nie żeby mi było jakoś szczególnie żal Bostonu, oni już swoje w przeszłości dostali, a i tak mieli masę okazji, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, tylko Pierce zafundował nam festiwal cegieł, a Garnett nie potrafił wykorzystać swoich przewag pod koszem. Mimo wszystko trochę szkoda, była szansa, kto wie, czy nie jedyna, na wyrwanie meczu wyjazdowego, byłoby ciekawiej, zwłaszcza, że poziom jest znacznie wyższy niż przed dwoma laty.

 

Ps. Czy teraz po każdym nieudanym meczu/kwarcie/rzucie/podaniu LeBrona będę musiał czytać o jego kontuzjowanym łokciu... wróć - elbowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pokaż mi ile było takich tekstów w całym temacie Lakers-Thunder, albo przeproś i wyjdź.

Napisałem pół roku więc nie tylko ostatnia seria. A przeprosić za marna prowokacje to ty możesz.

 

EDIT:

znaj łaskę Pańska* (pierwsze dwie strony tematu) . Przy czym najwięcej takiego pierdzenia było z waszej strony w sezonie. Jesteście w większości Hipokrytami. Coś ci się jeszcze nie podoba pisz na PW co by nie rozwalać tematu

 

bb2

-kontuzje (bynum,bryant)

mozliwe sa wg mnie 2 scenariusze.

1.kobe i bynum nie dochodza do zdrowia

 

Jednras

Boję się trochę o nogi Bryanta, mam nadzieję, że te kilka dni odpoczynku wystarczy, jeśli nie i nadal będziemy grać jak w ostatnich tygodniach, to będzie ciężka seria.

 

bb2:

to troche burzy rotacje lakers,

kobe palec,

 

showtime

Dobry mecz LA, ale jak Kobe dalej tak bedzie rzucal w tych PO, to nie bardzo widze ten repeat. Fizycznie wygląda spoko, ale ten palec strasznie doskwiera. Szczególnie to widac na wolnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ja w swojej wspaniałomyślności nie wymagam od ciebie przekopywania tematów z pół roku (chyba. że chcesz). Wystarczy ta jedna seria, no chyba że wiesz, że rzuciłeś farcofla bez pokrycia i teraz starasz się wykręcić. Powiedz wprost, zaoszczędzimy sporo czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwłaszcza, że Celtics chętnie atakowali kosz.

nie tak chętnie jak cavs.

 

poza tym na dobrą sprawę jedynym celtem naprawdę atakujacym kosz był Rondo i on przecież miał więcej FT niż LeBron. a jak myślisz, jak często zdarza się, by ktoś miał więcej wolnych niż James? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszyscy tak na oko zagrali dobry mecz w C's, nie wiem jak tam w statach, tylko Perk przeszedł obok meczu jakby zagrał swoje to by to Celtics urwali. k**** co to się dzieje, trzymam kciuki za Celtics. a no i Pol gdzieś zniknął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś się fani Lakers uaktywnili, czytam Vana, który pisze o przyszłym królewiczu w Finałach (Kobe to pewnie paziem jest dla sędziów), Jendrasa, który na ślepo pisze o sędziowskim HCA, kiedy po prostu Cavs częściej kosz atakowali - czy to naprawdę Boston już odpadł i lamentujecie?

 

Ja tylko proszę Was o jedno, nie bądźcie hipokrytami. Sami wiecie, kiedy Bryant wygląda inaczej niż zwykle i ja to samo obserwuje w przypadku Jamesa (ale to też 80% czy 90% Lebrona było wczoraj powiedzmy, nie pisze, że 20%).

 

Bastillon przytaczający wiersz zwykłych statystyk - :lol:

 

KG jak na siebie wręcz odwiedzał pomalowane, ale kilka razy pod koszem się ośmieszył, ogólnie Jamison będzie miał trudniej niż zakładałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendrasa, który na ślepo pisze o sędziowskim HCA

 

Dlaczego na ślepo?

 

 

Ja tylko proszę Was o jedno, nie bądźcie hipokrytami. Sami wiecie, kiedy Bryant wygląda inaczej niż zwykle i ja to samo obserwuje w przypadku Jamesa (ale to też 80% czy 90% Lebrona było wczoraj powiedzmy, nie pisze, że 20%).

 

Daj spokój, Kobe zmaga się z kontuzjami palców od pierwszego meczu Gasola w barwach LA, ale nie trąbię o tym w każdym poście. Chcesz, to możesz to sobie podkreślać ile razy chcesz, tylko potem nie dziw się, że coraz więcej ludzi ma dość LeBrona.

 

 

nie tak chętnie jak cavs.

 

poza tym na dobrą sprawę jedynym celtem naprawdę atakujacym kosz był Rondo i on przecież miał więcej FT niż LeBron. a jak myślisz, jak często zdarza się, by ktoś miał więcej wolnych niż James? ;]

 

Może i nie, nie wiem jak to wygląda w statystykach, ale różnica polega na tym, że Boston ma dobrych w obronie wysokich, a Cavs słabego Jamisona i wiecznie spóźnionego Shaqa, który praktycznie przy każdym kontakcie fauluje. W przypadku osobistych Rondo nie powinno być zbyt wielu wątpliwości, bo faule były ewidentne, co zresztą nie dziwi, kiedy weźmie się pod uwagę, że miał naprzeciw siebie słabego obrońcę i powolnych wysokich. Mnie się nie podobał ten fragment trzeciej kwarty, kiedy Cavs doszli, oddając sporo osobistych i ostatnie minuty, kiedy pozwalano na na zbyt wiele pod koszem Cleveland. Bądź co bądź KG starał się wykorzystać fakt, że kryje go Jamison, a Pierce atakował kosz. Widzę jednak, że nie można wyrażać niepochlebnych opinii na temat LeBrona i Cavs, bo zaraz jest się posądzonym o lament z powodu porażki Bostonu. Do czego to doszło - Jendras nie mogący się pogodzić z przegraną Celtów. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ślepo, bo nie wziąłeś pod uwagę żadnego kontekstu.

 

To wspaniale, że nie trąbisz o urazie KB w każdym poście, ale czasem by się przydało zrobić aktualizację, bo jakaś część fanów Lakers manipuluje kontuzjami Bryanta (celowo pisze ogólnie, jestem zbyt leniwy by szukać dowodu, skoro pamiętam z grubsza, co się dzieje na forum).

 

A kto ma lubić LeBrona za grę, to go lubi, a jeśli dla kogoś podawanie ręczników chłopcu jest ważniejsze to będzie go nie lubił - nie jestem jego przedstawicielem by dbać o jego wizerunek w PL (zresztą kilka spraw jest nie do obrony), więc odpuśćmy sobie ten temat.

 

Problem jest inny - haterom nie przechodzi przez myśl, że gość robi 35-7-7, zamyka mecz, a nie było to jego 100%.

 

PS. Chyba prawdą jest, że fani LAL generalnie kibicują Celtics, bo wierzą w mityczny rewanż (do którego nie dojdzie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ślepo, bo nie wziąłeś pod uwagę żadnego kontekstu.

 

Jakiego kontekstu? "Cavs więcej atakowali" - to ma być ten kontekst? Aż przypomina się Bastillon broniący 38-10 dla Celtów przed dwoma laty.

 

PS. Chyba prawdą jest, że fani LAL generalnie kibicują Celtics, bo wierzą w mityczny rewanż (do którego nie dojdzie).

 

To nie znaczy, że siedzę przed kompem w zielonej czapeczce i drę się po każdym gwizdku na niekorzyść Bostonu. DF, stać cię na więcej niż powtarzanie utartych schematów.

 

 

Reszta posta chyba nie do mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luki, bo jesteś za głupi... Przecież nie będę powtarzał dyletantowi czegoś, co już pisałem. Zamiast szczekać sprawdź jak idzie Wade'owi łowienie ryb.

 

Jendras - tak, o atakowanie kosza chodziło. Komentować różnicy w faulach z wczoraj, a przed dwoma laty nie zamierzam, bo tutaj również stać Cię na więcej, po prostu są amplitudy nie do obronienia, tak jak zachowanie Jamesa w kilku sytuacjach.

 

To tyle, czekam na G2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.