Gość (Przemek...) Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 OK ludki prośba o pomocną dłoń i skondensowaną opinię Chciałem zapodać sobie jakiś serial po długim rozbracie z takowymi i szukam jakiejś petardy. O wielu znanych tytułach słyszałem mega pozytywne jak i też niezbyt pochlebne rzeczy, więc pytam.... Mój koncert życzeń brzmi mniej więcej tak : Intryga jak w pierwszych dwóch sezonach LOSTa, akcja jak w pierwszym sezonie PRISON BREAK, cliffhangery i twisty fabularne jak w GRZE O TRON w pierwszych czterech sezonach, no i główny bohater jak w VIKINGS A no i oczywiście całokształt SPARTAKUSA Wiadomo, nie da się mieć wszystkiego, ale może jakaś mieszanka? Co polecacie? True Detective, The Walking Dead, Breaking Bad, House of Cards? Coś innego jeszcze? ps. Dexter czy Supernatural mi średnio popasowały tak btw The Killing Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danp Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 "Wikingi" wracaja w czwartek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
double. Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 "Wikingi" wracaja w czwartek. Już nie czekam z taką niecierpliwością po tym jak zacząłem Last Kingdom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Dzięki! O Arrow słyszałem juz całkiem dobre opinie, chociaż sama fabuła, jak i postać mnie nie przekonują (mimo że jestem fanem komiksów). Naprawdę jest tam miejsce na złożonośćwątków itp.? Co do The Killing i Utopia nie słyszałem nic, choć czytając fabułę pierwszego skojarzyła mi się Veronica Mars, The Killing to taka VM dla dorosłych? Utopia z kolei mocno zachęcająca fabuła (to ja tak się oppieprzałem z serialami przez ostatnie lata, czy po prostu mniej znane tytuły?). Cloud - 24 kompletnie mi nie podeszło, zanudziłem się i żałowałem zmarnowanych godzin już po kilku odcinkach... Z tą akcją to może źle się wyraziłem; bo tzw "filmów akcji" organizcznie nie znosze, strzelaniny, pościgi inne tego typu g... W PB był inny rodzaj "trzymania napięcia" i o to mi chodziło A swoją drogą to co masz do starych LOSTów, pierwszego PRISONA czy GoT (poza 5. sezonem)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloud Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 (edytowane) Jak się można nudzić na 24? Myślałem, że to niemożliwe. Przecież Jack zabija nudę Nie napisałem, że coś mam do PB, Losta czy GoT - tylko, że połączenie tych wszystkich cech jakie dałeś to raz, że jest ciężkie do znalezienia, a dwa, że w The wire tych cech nie ma i jest genialny - zresztą to jest mój TOP 1. Spróbuj Breaking Bad, jak już pisałem wcześniej, z najlepszych seriali ma najwięcej akcji, clifhangerów i takiego efektu powiedzmy opadu szczęki. Utopia też jest fajna, ale niestety dostała cancela, przez co nie ma odpowiedniego zakończenia i to trochę psuje efekt. Edytowane 16 Lutego 2016 przez Cloud Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Jak się można nudzić na 24? Myślałem, że to niemożliwe. Przecież Jack zabija nudę Nie napisałem, że coś mam do PB, Losta czy GoT - tylko, że połączenie tych wszystkich cech jakie dałeś to raz, że jest ciężkie do znalezienia, a dwa, że w The wire tych cech nie ma i jest genialny - zresztą to jest mój TOP 1. Spróbuj Breaking Bad, jak już pisałem wcześniej, z najlepszych seriali ma najwięcej akcji, clifhangerów i takiego efektu powiedzmy opadu szczęki. Utopia też jest fajna, ale niestety dostała cancela, przez co nie ma odpowiedniego zakończenia i to trochę psuje efekt. Chodziło mi o to, że napisałeś to: polecam The wire, ale akurat ten serial to jest przeciwieństwo wszystkiego co napisałeś być może dlatego jest taki genialny. Stąd wywnioskowałem jak byś punktował w ten sposób tamte. No a 24 mnie odrzuciło od pierwszego odcinka. Po prostu. Taki typ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloud Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Nie chodziło o punktowanie(chociaż według mnie The wire jest rzeczywiście tak dobre, że nawet nie wypada porównywać go do tych seriali), ale o to, że serial bez takich cech jest taki genialny i to może właśnie jest powód. Trochę niejasno napisałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
double. Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 @kore walnij sobie Rodzinke Soprano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 (edytowane) @kore walnij sobie Rodzinke Soprano Nie bardzo pasuje do tego czego kore oczekuje. Ja Soprano za piewszym podejściem przestałem oglądać po 3 odcinkach. A tak w ogóle to zazdro, co ja bym dał za możliwość obejrzenia The Wire, Breaking Bad i kilku innych po raz pierwszy... Edytowane 16 Lutego 2016 przez Maciek9020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falcao Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 mam to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
double. Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Ktoś tutaj obejrzał całe White Collar i jest w stanie polecić/odradzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Sopranos podonie, jak chyba Maćka, nie nie wciągnęli... Spróbuje zatem z BreakingB i Arrow. Ile odcinków mam sobie dać na rozpoznanie, czy to "TO"? Bo nie wiem ile czasu marnować ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Nie bardzo pasuje do tego czego kore oczekuje. Ja Soprano za piewszym podejściem przestałem oglądać po 3 odcinkach. A tak w ogóle to zazdro, co ja bym dał za możliwość obejrzenia The Wire, Breaking Bad i kilku innych po raz pierwszy... Ja tak mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 (edytowane) Sopranos podonie, jak chyba Maćka, nie nie wciągnęli... Spróbuje zatem z BreakingB i Arrow. Ile odcinków mam sobie dać na rozpoznanie, czy to "TO"? Bo nie wiem ile czasu marnować ;P Te najlepsze seriale mają to do siebie, że akcja na początku(albo nawet i dłużej) jest powolna, mało cliffhangerów, ale jak się obejrzy całe sezony, to jako całokształt miażdżą wszystko inne. Sopranos oglądałem na 3 razy, ale koniec końców wylądowali w moim Topie. Breaking Bad dałbym sobie z 5-7 odcinków nawet. Dużo, ale na prawdę warto. Edytowane 16 Lutego 2016 przez Maciek9020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Jak bedąc dorosłym człowiekiem można się jarać kolesiem z łukiem, nie mówcie tego dziewczynom albo w rodzinie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Te najlepsze seriale mają to do siebie, że akcja na początku(albo nawet i dłużej) jest powolna, mało cliffhangerów, ale jak się obejrzy całe sezony, to jako całokształt miażdżą wszystko inne. Sopranos oglądałem na 3 razy, ale koniec końców wylądowali w moim Topie. Breaking Bad dałbym sobie z 5-7 odcinków nawet. Dużo, ale na prawdę warto. 5-7 to nie jest dużo. Wikingowie mnie wciągnęli np dopiero pod koniec sezonu, to jest dużo Koelner - nie wiem, ale bardziuej słuszne wydaje się pytanie, jak mozna będąc dorosłym człowiekiem jarać się gościem w żałosnej czepczko-masce z niezniszczalną tarczą albo blond-bogiem z młotem, który tylko on potrafi unieść Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepos Opublikowano 16 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 5-7 to nie jest dużo. Wikingowie mnie wciągnęli np dopiero pod koniec sezonu, to jest dużo Mnie dopiero na przelomie 1 i 2 sezonu wciagnal breaking bad ale warto oj warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Koelner - nie wiem, ale bardziuej słuszne wydaje się pytanie, jak mozna będąc dorosłym człowiekiem jarać się gościem w żałosnej czepczko-masce z niezniszczalną tarczą albo blond-bogiem z młotem, który tylko on potrafi unieść to już w ogóle dramat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 to już w ogóle dramat. Jeszcze możesz dodać do listy dramatu jaranie się gościem z mordą jak środek dupy lub gościem, który się nazwał po płynie do naczyń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 wklej tę mordę i ten płyn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się