Seriale

[havlicek]

Po obejrzeniu potwierdzam tutejsze propsy dla Utopii. Z kolei The man in the high castle mnie znużył na 3 odcinku, nie polecam.

[Gość (Przemek...)]

"Vinyl" drodzy Państwo. "Vinyl" od HBO!

[SkoczekS1]

Wrócił The Walking Dead, gdyby ktoś nie zauważył. Pierwszy odcinek po przerwie naprawdę bardzo dobry. 

[Chytruz]

Wrócił The Walking Dead, gdyby ktoś nie zauważył. Pierwszy odcinek po przerwie naprawdę bardzo dobry. 

 

Ja dawno się tak nie ucieszyłem przy oglądaniu serialu jak w pewnym momencie dzisiaj.

 

 

Jak zeżarli wkurwiającego dzieciaka.

 

Potem jak blond typiarę i małolata sekundy później - miła wisienka na torcie

 

[double.]

"Vinyl" drodzy Państwo. "Vinyl" od HBO!

<br /><br />Właśnie dodawalem wyżej ale nikt nie zdawał się zainteresowany. Krąży już po necie?<br />

[Koelner]

Lepsze, lepsze. Mniej magii, mniej dłużyzn, szybkie przeskoki z akcji do akcji, mniejszy nacisk na formę, a odwzorowania historyczne faktycznie lepsze. Król, który siedział na srebrze i miał dwie żony był królem.

za bardzo kolorowi są Ci aktorzy. brakuje mi w tych filmach odzwierciedlenia średniowiecznego. takiego brudu, lakonicznych wypowiedzi, Ci wikingowie są za piękni i młodzi a the last kingdom zbyt cukierkowe, już książka nawet przy delikatności Cronwella jest bardziej mroczna. A Uthred to mógłby grać co najwyżej w cyrku, najlepiej z nich prezentował się Skolpa i ten koleś co miał być królem ale go ominęli dla Alfreda.

[SkoczekS1]

Ja dawno się tak nie ucieszyłem przy oglądaniu serialu jak w pewnym momencie dzisiaj.

 

 

Nie no... blondyna była bardzo spoko. Reszta zgoda. Szczególnie ten pierwszy bachor zasłużył sobie na zjedzenie.

 

[double.]

o kurde Vinyl już z lektorem nawet lata na oltjubie i to dwugodzinny <br />

[Gość (Przemek...)]

<br /><br />Właśnie dodawalem wyżej ale nikt nie zdawał się zainteresowany. Krąży już po necie?<br />

 

Tak. HD + lektor http://alltube.tv/vinyl/pilot/odcinek-1-sezon-1/43532

 

 

Ja dawno się tak nie ucieszyłem przy oglądaniu serialu jak w pewnym momencie dzisiaj.

 

 

Jak zeżarli wkurwiającego dzieciaka.

 

Potem jak blond typiarę i małolata sekundy później - miła wisienka na torcie

 

 

no i co z tego jak jest Carl i jebany Glen???

[Cloud]

Pierwszy odcinek Vinyla trwa prawie 2h, nieźle. Miałem zamiar dzisiaj zobaczyć, ale pewnie to zrobię dopiero w weekend. Następne odcinki już chyba normalnie po około 1h?

[halfoat]

Tak. HD + lektor http://alltube.tv/vinyl/pilot/odcinek-1-sezon-1/43532

 

 

 

 

no i co z tego jak jest Carl i jebany Glen???

 

 

Co do Glenna

 

 

Jeśli pójdą zgodnie z komiksem to będziesz usatysfakcjonowany jego losem

 

[Gość (Przemek...)]

Co do Glenna

 

 

Jeśli pójdą zgodnie z komiksem to będziesz usatysfakcjonowany jego losem

 

 

wiem, bo już na początku wspomnieli pewne nazwisko, które ma przypieczętować jego los  

[double.]

Pierwsza godzinka Vinyla zadziwiająco dobra, czuć ten zajebisty klimat rock'n'rolla lat 70 i narkomani <br />

[double.]

Dokonczylem i polecam każdemu (edycja mi nie działa w tapatalku, niech jakiś mod sklei)<br />

[Findek]

Ja dawno się tak nie ucieszyłem przy oglądaniu serialu jak w pewnym momencie dzisiaj.

 

 

Jak zeżarli wkurwiającego dzieciaka.

 

Potem jak blond typiarę i małolata sekundy później - miła wisienka na torcie

 

k****, Cipek nie mógł przeżyć, druga, słabsza Carol również. A ten pedał zbuntowany co mu Carl odbił dupę to już z samego tego faktu nie zasługiwał na to by dalej żyć.

 

Pierwsza godzinka Vinyla zadziwiająco dobra, czuć ten zajebisty klimat rock'n'rolla lat 70 i narkomani <br />

Masz doświadczenie ?

[kore]

OK ludki prośba o pomocną dłoń i skondensowaną opinię

 

Chciałem zapodać sobie jakiś serial po długim rozbracie z takowymi i szukam jakiejś petardy. O wielu znanych tytułach słyszałem mega pozytywne jak i też niezbyt pochlebne rzeczy, więc pytam.... Mój koncert życzeń brzmi mniej więcej tak :

 

Intryga jak w pierwszych dwóch sezonach LOSTa, akcja jak w pierwszym sezonie PRISON BREAK, cliffhangery i twisty fabularne jak w GRZE O TRON w pierwszych czterech sezonach, no i główny bohater jak w VIKINGS A no i oczywiście całokształt SPARTAKUSA Wiadomo, nie da się mieć wszystkiego, ale może jakaś mieszanka?

 

Co polecacie? True Detective, The Walking Dead, Breaking Bad, House of Cards? Coś innego jeszcze?

 

ps. Dexter czy Supernatural mi średnio popasowały tak btw

[Findek]

 

Intryga jak w pierwszych dwóch sezonach LOSTa, akcja jak w pierwszym sezonie PRISON BREAK, cliffhangery i twisty fabularne jak w GRZE O TRON w pierwszych czterech sezonach, no i główny bohater jak w VIKINGS A no i oczywiście całokształt SPARTAKUSA Wiadomo, nie da się mieć wszystkiego, ale może jakaś mieszanka?

ARROW ;] zdefiniowałeś Arrow stary. Nie jest to moja definicja petardy więc nie polecam zgodnie ze swoim sumieniem, ale zgodnie z Twoim opisem bez zawahania.

Edytowane 16 Lutego 2016 przez Findek

[ignazz]

ja dopiero obejrzałem pierwszy (!!!) sezon GRY O TRON i żałuje że tak późno.. bo z perspektywy tych paru straconych lat inaczej się go ogląda ( w tym znaczeniu że parę lat temu byłby dla mnie lepszym towarem) 

[Cloud]

OK ludki prośba o pomocną dłoń i skondensowaną opinię

 

Chciałem zapodać sobie jakiś serial po długim rozbracie z takowymi i szukam jakiejś petardy. O wielu znanych tytułach słyszałem mega pozytywne jak i też niezbyt pochlebne rzeczy, więc pytam.... Mój koncert życzeń brzmi mniej więcej tak :

 

Intryga jak w pierwszych dwóch sezonach LOSTa, akcja jak w pierwszym sezonie PRISON BREAK, cliffhangery i twisty fabularne jak w GRZE O TRON w pierwszych czterech sezonach, no i główny bohater jak w VIKINGS A no i oczywiście całokształt SPARTAKUSA Wiadomo, nie da się mieć wszystkiego, ale może jakaś mieszanka?

 

Co polecacie? True Detective, The Walking Dead, Breaking Bad, House of Cards? Coś innego jeszcze?

 

ps. Dexter czy Supernatural mi średnio popasowały tak btw

Widząc Twój opis, to może Breaking Bad by Ci pasował, bo z tych najlepszych seriali to chyba ma najwięcej zwrotów akcji itd. Możesz jeszcze spróbować 24 czyli akcja i clifhangery. 

 

Najbardziej oczywiście polecam The wire, ale akurat ten serial to jest przeciwieństwo wszystkiego co napisałeś(być może dlatego jest taki genialny).

Edytowane 16 Lutego 2016 przez Cloud

[RappaR]

Mi skojarzyła się od razu Utopia, ale Arroe też Ci pyknie.