Skocz do zawartości

Detroit Pistons 2023/24 - ,,20 lat minęło..."


DRK

Rekomendowane odpowiedzi

z mafia sedziowska nie wygrasz. o ile wczoraj (przyjmijmy) 'pasiaki' mialy gorszy dzien, o tyle dzis, odnosze wrazenie, dostalismy prztyczka w nos po wypowiedziach monty'ego na konferencji prasowej. do c***a z taka liga! tu nie ma miejsca na rywalizacje, nie ma jak! jesli bronisz twardo, dostajesz gwizki (na ogol z dupy!), gdy zaczynasz pozorowac gre w obronie (by unikac przewinien), pozwalasz na latwe punkty. kwadratura kola!...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 L z rzędu. Dodatkowo w fatalnym stylu.  Akurat w tym meczu można było oczekiwać znacznie więcej . Suns bez Bookera, bez Beala, w b2b wyjazdowym, z wcześniejszą grą i wynikami nie rzucajacymi na kolana. Pistons u siebie po dniu wolnym.

Nic z tego. Mecz w wykonaniu Pistons najgorszy w sezonie. Totalnie przegrana zbiórka, 35 letni Gordon kończący wjazdy pod koszem, Allen to samo. Durant 4x z rzędu rzucający Pistons 40+ 🙃

Cade wyrasta w tym sezonie na króla ligi w stratach - 39 w siedmiu grach🫣. Dziś z Durenem wypracowali wspólnie 11 strat. Z tego meczu do zapamiętania Duren cieszący się okrutnie z dunka po pnr przy - 15 w IV kw. Wczesniejsze 10 prób zagrań CC do Durena pod kosz kończyły się w podaniem w nogi i stratą, ewentualnie zastopowaniem Durena przez graczy Suns. 

Bardzo słabo to dziś wyglądało. Trudno wskazać coś pozytywnego, jedynie może Thompson jak zwykle uwijał się w D (4 bl, 4stl) + na atakowanej desce 5 OReb + pierwszy raz trafił 2x trójki.

Na koniec coś naprawdę miłego. Oczywiście Sasser. Druga z rzędu zyciowka (22 pts), z czego tylko 6 w garbage time. W siedmiu meczach  As/to = 9/1. Zrobił tylko dwie straty i to w dwóch pierwszych. W kolejnych pięciu grach 16 as 0 strat. (Cade, ucz się). Wygląda to po profesorsku, w sumie jest najstarszy (23 lata) z tej młodzieży Pistons z ostatnich paru draftów. Z gry 58%, za trzy 59% 13/22. W dwóch ostatnich meczach najjaśniejszejy punkt Tłoków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile bardzo sie ciesze, ze jak idzie o drugi nasz wybor w klasie draftu anno domini 2023 poszlismy szlakiem heat (oni na ogol draftuja nieco starszych grajkow), o tyle pamietajmy, ze sasser robi swoje statsy przeciwko 2nd unitom przeciwnikow! zatem, dobrze, ze chlopak nabiera pewnosci siebie, swietnie, ze gra w sposob dojrzaly, ale tez miejmy na uwadze, ze gra w s5 zawsze generuje bardziej ryzykowne warianty na rozegraniu. to jest po prostu zupelnie inna koszykowka...

trzeba przyznac, ze suns bdb przygotowali sie na p'n'r cade'a z jalenem. ale nic to, wierze, ze nauka nie pojdzie w las. aktualnie wyraznie brakuje nam weteranow. bardzo czekam na powroty bojana, burksa i najwiekszej 'zagadki', morrisa (w teorii, powinien to byc top3 2nd unit pg w lidze)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, joe dumars napisał(a):

my tez...ledwo...

No właśnie, spodziewałem się, że poskładacie to btb Suns i już żałowałem utopionych pieniędzy gdy się okazało, że KD będzie jednak znowu osamotniony a tu wyszło, że zagraliście najgorszy mecz w sezonie. Jak Pistons nie będą wykorzystywać takich okazji to znowu skończą w loterii, zamiast włączyć się do walki o Playoffs. Aż tak im Monty dowalił na treningach, że się snuli po boisku? Akurat atletyzm i ekstra effort co noc, to powinna być jedna z głównych zalet tej ekipy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okrutnie pechowy ten poczatek sezonu dla nas. bojan, ivey, burks, monte, livers, harris out vs bucks. nie moglismy tego wygrac. ale najwazniejsze, ze byl team effort, walczylismy do konca...

czy kogokolwiek wciaz dziwi, ze weaver zrobil handelek po sassera?! mamy piekny core. teraz tylko czekac, az ta druzyna 'zaskoczy'...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, joe dumars napisał(a):

nie moglismy tego wygrac.

Przecież ten mecz z Bucks można było wygrać. A nawet powinno - po tym jak bogowie koszykówki, rękoma pasiakow usunęli z drogi Pistons przeszkodę w postaci greckiego herosa mecz był do wygrania. Czy nie było prowadzenia 10 pkt w połowie 4q? Bucks odzyskalo prowadzenie na 70 sekund przed końcem, a i tak mieliśmy ostatnie posiadanie na wygranie lub OT, które zostało fatalnie, podrecznikowo zmarnowane.

Oczywiście przed pierwszym gwizdkiem bylem spokojny, bo ani trochę nie liczylem na zwycięstwo, ale skoro bogini Fortuna zaczęła nam sprzyjac obdarowujac technikami (naciąganymi) Giannisa, a Cade i Marcus zaczęli pomagać szczęściu to uczciwie powiem, że od początku 2H zacząłem wierzyć w zwycięstwo. Ta wiara w połowie 4q zaczęła niemal graniczyć z pewnością. Tym sroższe było moje rozczarowanie końcowym wynikiem. Wypuszczenie z rąk wygranej odebrało mi nawet chęć na rozkminki o kolejnych career high poszczególnych graczy: Sassera w punktach i to na fenomenalnym dla niskich procencie, Ausara w zbiórkach czy Jalena w... asystach. Oj, szkoda tego meczu.

Edytowane przez DRK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myslenie zyczeniowe. spojrz na minuty cc, ausara, stewarta. bylo mocno prawdopodobne, ze spuchniemy, a kozly nas 'dojada' na zmeczeniu. w niczym nie zmienia to faktu, ze dalismy swietny team effort. co do 'technikow', uwazam, ze byly zasluzone. chamstwo nalezy temperowac. stoisz od kogos 20/30 cm i drzesz w jego kierunku jape?! serio, k****?! btw, pamietasz, jak cade w zeszlym sezonie dostal techniczne, bo krzyknal cos w kierunku z naszego staffu?...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, joe dumars napisał(a):

btw, pamietasz, jak cade w zeszlym sezonie dostal techniczne, bo krzyknal cos w kierunku z naszego staffu?...

Pamiętam. I też uważałem , że niezasłużone było wtedy ejected. Już przesadzają z tymi technikami na lewo i prawo. Ale taki świat. Jednych ukarają za krzywe spojrzenie po dunku na przeciwnika, innych, że podlajkują nieprawomyślnego spota

 

42 minuty temu, joe dumars napisał(a):

myslenie zyczeniowe. spojrz na minuty cc, ausara, stewarta. bylo mocno prawdopodobne, ze spuchniemy, a kozly nas 'dojada' na zmeczeniu

Przecież była możliwość wygranej. To nie było jakieś mision impossible. 

Wystarczyło dać sobie szanse, dobrze podając ostatnią piłkę z autu, a nie prawie ją stracić i później musieć rzucać ze swojej połowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, DRK napisał(a):

Przecież była możliwość wygranej. To nie było jakieś mision impossible. 

Wystarczyło dać sobie szanse, dobrze podając ostatnią piłkę z autu, a nie prawie ją stracić i później musieć rzucać ze swojej połowy. 

no ja czulem, ze tego nie dowieziemy. swoja droga, coraz czesciej maja miejsce spotkania, w ktorych jakas druzynie wyraznie 'dojezdza' inna w 4. kwarcie. to pokazuje, jak wazne jest przygotowanie kondycyjne (az mi sie przypomnial van gundy, ktory kiedys zaordynowal trening w dniu meczu lol. najlepiej wowczas u nas wygladal morris, ktory wracal po chorobie, na skutek czego nie trenowal 😄)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skompensowame potwierdzenie w trzech punktach największych obecnie bolączek Pistons, które doprowadzily do runu 6L. W sumie zgadzają się z naszymi forumowymi spostrzeżeniami tj

- nadmiar strat (i tak jest poprawa bo Pistons spadli z miejsca piewszego na drugie 😕

- niedobór zdrowia/nadmiar kontuzji

- liderowanie w popełnieniu przewinień

Podparte liczbami.

https://www.nba.com/pistons/news/a-modest-3-point-plan-to-right-the-pistons-ship-amid-a-stretch-of-bad-breaks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ignazz napisał(a):

Co tam u Was się dzieje? Ivey się obraził i jest na wylocie?

Niby illness ale podobno coś jest na rzeczy z Monty. Kosa?

O i już zdarzył wyczyścić społecznościowe z pistons. 

Póki co tylko plotki, nic nie wiadomo...

Jeżeli się faktycznie obraził za usadzenie na ławie, to słabo, rok temu płakał jak przychodził bo tak kocha DET, a teraz takie fochy? Pewnie niedługo się sytuacja wyjaśni bo ile może siedzieć w domu i udawać chorego, jeżeli nic mu nie jest. Sasser póki co skorzystał na jego nieobecności i okazuje się mega wyborem jak na trzecią dziesiątkę draftu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.