Skocz do zawartości

Draft 2023


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, kcp78 napisał:

zaczynam wierzyc w 'gorace' kuleczki...czulem, ze jedynka pojdzie do sas..., to 

w sensie, jeśli przy coin flipie przegrasz dwa razy pod rząd, to zawsze domagasz się zmiany monety?

piszę tu bardziej o Pistons, bo pomimo wylosowanie Cade'a wydajecie się mieć pretensje do losu

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Koelner napisał:

ogólnie najgorsza drużyna z automatu powinna wylatywać poza top3

Poza TOP3 to może nie, ale gdyby najgorsza drużyna dostawała tylko 1-3% szans na pierwszy pick, tankathon zacząłby mieć zupełnie nowy wymiar. Myślę, że to mógłby być równie ciekawy upgrade jak Play-In. Walka o 2-4 miejsce od końca z próbą uniknięcia 1-ki od końca wymagałaby stosowania tak zaawansowanych algorytmów w końcówce sezonu, że koniec końców każdy by po prostu grał na maksa, byle nie spaść na dno 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Koelner napisał:

lubię pistons ale nienawidzę tankowania więc pięknie, że Pistons spadli w loterii. ogólnie najgorsza drużyna z automatu powinna wylatywać poza top3

Ale Pistons byli raczej słabi niż tankowali plus kontuzje ich przeorały. Spurs tankowało chyba najmocniej. Zaorali drużynę. Potem grali dziwacznymi graczami w s5. 

@kcp78 Ale powiedz mi jak interes ma NBA w promowaniu najsłabszego medialnie rynku ( no dobra jednego ze słabszych) . Spurs w finałach to były słabe ratingi. Kibice w USA nie lubią tego nudnego kjlubu. W samym Teksasie jest 3 w popularności. Jakby chcieli promowac to by jedynka trafiła albo do Detroi albo Rockets albo Blazers ,. Spurs w TOP10 z Indianą i Jazz mają najsłabszą oglądalność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ely3 napisał:

Ale Pistons byli raczej słabi niż tankowali plus kontuzje ich przeorały. Spurs tankowało chyba najmocniej. Zaorali drużynę. Potem grali dziwacznymi graczami w s5. 

@kcp78 Ale powiedz mi jak interes ma NBA w promowaniu najsłabszego medialnie rynku ( no dobra jednego ze słabszych) . Spurs w finałach to były słabe ratingi. Kibice w USA nie lubią tego nudnego kjlubu. W samym Teksasie jest 3 w popularności. Jakby chcieli promowac to by jedynka trafiła albo do Detroi albo Rockets albo Blazers ,. Spurs w TOP10 z Indianą i Jazz mają najsłabszą oglądalność

Zadowolony z Anthonego Blacka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

wydajecie się mieć pretensje do losu

Właśnie. Bezwzględnie żądamy reasumpcji losowania.

To pewnie klątwa draftu 2003 i los mści się na nas, że wtedy z pickiem 2 wzielismy Milicica. Dobrze, że nie mieliśmy wtedy picku 1, bo jeszcze może przed Lebronem by poszedł Serb do nas.

Wtedy klątwa trwalaby pewnie do końca świata, a tak może za 10 lat się skończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lorak napisał:

najpierw Robinson, potem Duncan, a teraz Victor. najbardziej fuksiarska organizacja w dziejach. 

Z drugiej strony po prostu wiedzą kiedy tankować ;)

Ja patrzę z perspektywy Victora i Spurs daję sporą szansę, żeby zbudować wokół Wembanyamy contendera w 3-4 lata. W przyszłym sezonie nie sądzę, żeby Victor był jakimś game changerem, będzie miał raczej ciężkie życie w HCO, on ma tylko 19 lat i musi dostać sezon na przystosowanie się do innej gry, poceglenia sobie i nauczenia się schematów. Także Spurs mu zapewnią ile tylko rzutów będzie potrzebował, wszystko się będzie kręciło wokół Victora. Idealne warunki na rookie season, który zaprocentuje w kolejnych latach. No i przy okazji powinno to dać Spurs kolejny pick w TOP10, gdzie za rok trzeba będzie poszukać lead ball handlera albo wykorzystać ten pick do wzięcia kogoś, kto się pojawi na rynku. Dodatkowo Sochan wydaje się super partnerem we front court, oby tylko poprawił rzut. Vassell jako three level scorer może wyrosnąć na fajną trzecią opcję. Jest jeszcze Keldon, ale chyba docelowo na handel, no i picki z wymiany Murraya, także w razie pojawienia się na rynku jakiegoś all-stara, Spurs mają czym pociągnąć za spust. Także wolę taki start będąc Victorem niż burdel w Houston czy też konieczność dzielenia się piłką z LaMelo i żonobijcą. No i dobrze, że nie Portland, złapałby pewnie career ending injury jutro wyrzucając śmieci.

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BMF napisał:

@mackolejne 20 lat będzie czytać o geniuszu Popa

Śmiej się śmiej ale każdy sukces w NBA Victoria to już będzie z automatu zasługa papy Grega.

Mega jestem rozczarowany takim roztrzygnięciem tym bardziej, że trzymałem kciuki za Charlotte a tu na sam koniec jednak gong prosto na ryj i jednak "tylko" #2.

Spurs to jednak mają zasrane szczęście 3 raz tank po all timerski talent i znowu się im udało. Nie jestem też pewny czy dla naszego Sochana to taka super informacja ale zobaczymy jak to wizjoner Pop poukłada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, karpik napisał:

 

Ja patrzę z perspektywy Victora i Spurs daję sporą szansę, żeby zbudować wokół Wembanyamy contendera w 3-4 lata. W przyszłym sezonie nie sądzę, żeby Victor był jakimś game changerem, będzie miał raczej ciężkie życie w HCO, on ma tylko 19 lat i musi dostać sezon na przystosowanie się do innej gry, poceglenia sobie i nauczenia się schematów. Także Spurs mu zapewnią ile tylko rzutów będzie potrzebował, wszystko się będzie kręciło wokół Victora. Idealne warunki na rookie season, który zaprocentuje w kolejnych latach. No i przy okazji powinno to dać Spurs kolejny pick w TOP10, gdzie za rok trzeba będzie poszukać lead ball handlera albo wykorzystać ten pick do wzięcia kogoś, kto się pojawi na rynku. Dodatkowo Sochan wydaje się super partnerem we front court, oby tylko poprawił rzut. Vassell jako three level scorer może wyrosnąć na fajną trzecią opcję. Jest jeszcze Keldon, ale chyba docelowo na handel, no i picki z wymiany Murraya, także w razie pojawienia się na rynku jakiegoś all-stara, Spurs mają czym pociągnąć za spust. Także wolę taki start będąc Victorem niż burdel w Houston czy też konieczność dzielenia się piłką z LaMelo i żonobijcą. No i dobrze, że nie Portland, złapałby pewnie career ending injury jutro wyrzucając śmieci.

obawiam się tej pustki w spurs. Robinson miał -> Cummingsa, Cheeksa Duncan-> to wiadomo a tutaj jest plejada młodych zawodników, która jeszcze nic nie wygrywała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Koelner napisał:

obawiam się tej pustki w spurs. Robinson miał -> Cummingsa, Cheeksa Duncan-> to wiadomo a tutaj jest plejada młodych zawodników, która jeszcze nic nie wygrywała.

Robinson i Duncan weszli do ligi z buta dając all-NBA impact, Victor jest na to za młody. A Spurs mają też ponad 30 mln cap space w to offseason, także spokojnie mogą dołożyć ze dwóch dobrych wetów. Sam siebie spytaj komu dajesz większe szanse na zbudowanie contendera - San Antonio Spurs czy Charlotte Bobcats.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, karpik napisał:

Robinson i Duncan weszli do ligi z buta dając all-NBA impact, Victor jest na to za młody. A Spurs mają też ponad 30 mln cap space w to offseason, także spokojnie mogą dołożyć ze dwóch dobrych wetów. Sam siebie spytaj komu dajesz większe szanse na zbudowanie contendera - San Antonio Spurs czy Charlotte Bobcats.

Bobacats jeszcze wrócą silniejsi!

72345186.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lorak napisał:

najpierw Robinson, potem Duncan, a teraz Victor. najbardziej fuksiarska organizacja w dziejach. 

Oraz @Reikai @mac @ely3

Serdecznie z całego serca dziękuje za miłe słowa i gratulacje ! ;)

Do rzeczy: zanim będziecie rzucać fuksami gdzie rzeczywiście spurs maja szczęście w lotto zwróćcie uwagę na dwa aspekty:

1. spurs mocno „wybiórczo” i w pewnych okolicznościach są w loterii ( obecność generational talent oraz dół tabeli wynikający ze słabości zespołu lub z kontuzjami przez cały sezon - sprytnie przedłużonymi ewentualnie co potwierdzam)

2. Mimo wszystko nazwałbym wyniki tych 3 loterii tylko i aż szczęśliwymi ale nie fuksem bo spurs w tych 3 przypadkach było co wyżej słabe / kontuzjowane choć nie zaprzeczam ze FO świadomy nagrody pomagał w dosyć inteligenty sposób nie przeszkadzać szczęściu. 
dlaczego szczęście a nie fuks?

spójrzcie na to:

Robinson szansa na #1 max w tamtych latach 14,3% ( tyle co knicks Ewing Cavs Dougherty i Clips Manning w latach obok) 
Duncan 21,6% ( Celtics tylko więcej bo 27%)
vW 14,0% ( bottom 3 czyli max ) 

wiec w 2 z 3 przypadków spurs wygrali loterie z grupy max % a w trzecim przypadku jako #2 % w lidze ( Grizz wtedy nie mogli mieć #1)

to nie są fuksy typu:

Webber (Penny) w Orlando 1,5% b2b #1

Smith Golden 9,5%

KMart w Nets 4,4%

Bogut w Bucks 6,3% 

Oden w PTB 5,3%

Rose w Bulls 1,7% 

oraz absolutny hit Cavs 

Kyrie 2,8 plus Wiggins 1,7%
i ostatni przypadek ZION z 6%  

spurs w dosyć klarowny sposób pomagają szczęściu ale nie tworzą dynastycznego obrzydliwego tanku przez 4-5 sezonów z rzędu tylko wykręcaja maxa z danych okoliczności 

@ely3 nie wiem czemu tak się spinasz na spurs  2023 gdzie nie mając takich gwiazd jak twoje jazz zrobiono ciecia kadr mniejsze niż Utah a przy braniu rok temu ( czyli ekipa była słaba w 2022) bardzo młodych 3 rookies po prostu ich do pewnego stopnia ogrywano dosyć skrupulatnie 

zespol zyskał i pewność młodych talentów i szanse na topowy wybór gdzie grano tymi co mogli grać często rozwijając nawet extra graczy typu Tre Jones. No i 4 z rzędu postęp rok do roku zrobił Keldon. To samo Devin (2)  to ze zespół ich w pewnym momencie wygasił to widzisz ze dobrze zrobił. Ale to nie było tankowanie cały sezon bo spurs weszli 5:2 do gry  i to nie były jaja w postaci anty gry 76ers swojego czasu 

a zachowanie w hawks dosyć kapryśnego Dejounte pokazało ze koncept oddania akurat jego trafiono 

 

 

Aby zamknąć kwestie lotto 23 to chce podkreślić jeszcze jeden element. Hornets z #2 bardzo mnie cieszą bo rosną minimalnie szanse chronionego picku Charlotte 1rd 2024 który maja …. Spurs 

Układ do końca trafiony 

Czy to da Charlotte upragnione PO to inna sprawa. 

Niech zdrowieje Ball, wraca z „aresztu” Bridges i Henderson szaleje w 2024. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ignazz napisał:

Oraz @Reikai @mac @ely3

Serdecznie z całego serca dziękuje za miłe słowa i gratulacje ! ;)

Do rzeczy: zanim będziecie rzucać fuksami gdzie rzeczywiście spurs maja szczęście w lotto zwróćcie uwagę na dwa aspekty:

1. spurs mocno „wybiórczo” i w pewnych okolicznościach są w loterii ( obecność generational talent oraz dół tabeli wynikający ze słabości zespołu lub z kontuzjami przez cały

Dokladnie tak jak kazdy inny zespol.

Choc ja tam sobie szydze akurat, nie przeszkadza mi on w Spurs, ale ciekawi mnie twoja opinia na temat loterii gdyby to Lakers go trafili akurat :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DRK napisał:

Właśnie. Bezwzględnie żądamy reasumpcji losowania.

To pewnie klątwa draftu 2003 i los mści się na nas, że wtedy z pickiem 2 wzielismy Milicica. Dobrze, że nie mieliśmy wtedy picku 1, bo jeszcze może przed Lebronem by poszedł Serb do nas.

Wtedy klątwa trwalaby pewnie do końca świata, a tak może za 10 lat się skończy.

Wydaje mi się, że przeniosłem się do alternatywnej rzeczywistości...? Takiej, gdzie jeszcze na początku tego sezonu forumowi kibice Pistons nie twierdzili, że przyszłością klubu i NBA jest Cade Cunningham, który został wybrany w 2021 r. z numerem 1 draftu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, matek napisał:

A to proste, dwustopniowe gnicie na lata:

1. LAL nie weszli do PO 

2. Wylosowali #1 i muszą oddać ją Pels :)

Ciekawy scenariusz ale wole ten z dzisiejszej nocy. Tym bardziej ze koszykarsko mamy ucztę w serii Denver lakers bo oba kluby się świetnie ogląda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, karpik napisał:

Z drugiej strony po prostu wiedzą kiedy tankować

Nie to co jazz. Ci niby wywalili wszystko tylko niechcący wzieli sobie All stara za Mitchella i przyszłego Obrońce ROku za Goberta...

 

Ech a mógł być Victor. Tylko mogli jeszcze mocniej pociągnąć i oodać tego Vanderbilta z Bojanen do suns za 2 pierwsze rundy i Crowdera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał:

w sensie, jeśli przy coin flipie przegrasz dwa razy pod rząd, to zawsze domagasz się zmiany monety?

piszę tu bardziej o Pistons, bo pomimo wylosowanie Cade'a wydajecie się mieć pretensje do losu

Nie. Nie chodzi o pistons. Po prostu przeczuwałem, że to będzie sas. Wizerunkowo czysto patrząc, gdzie najchętniej widziałbyś Wembe? (pyt. retoryczne) 😀... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, ignazz napisał:

wiec w 2 z 3 przypadków spurs wygrali loterie z grupy max % a w trzecim przypadku jako #2 % w lidze ( Grizz wtedy nie mogli mieć #1)

Policz sobie statystyczne szanse na wylosowanie tych trzech jedynek i będziesz wiedział, dlaczego to jest alltimerski fuks. Już nawet abstrahując od zmiennych pt. Robinson się łamie, więc Spurs tankują, i od razu losują Duncana.

Straszna bieda, część organizacji nigdy nie miała takiego talentu z top20 alltime w składzie (biedni Pacers) i/lub pierwszego picku (Jazz). 

Ale wiadomo, niech mu teksańska ziemią lekka będzie. Chyba się ucieszył chłopak z tego co widziałem, to co ja mogę, w undergroundzie Pacers > Spurs, kmwtw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.