Skocz do zawartości

Mecze Jazz 2004/2005


barteck

Rekomendowane odpowiedzi

Wiedziałem, o wsztstkich tych urazach, jednak Utah szło na tyle dobrze, ze nie zagłębiałem się raczej w ich roster..... Teraz, jednak, kiedy wipisałeś wszystkich graczy, wychodzi, że 1/3 składu jest kontuzjowana :shock:

 

Niedobrze, bo siła Jazzmanów opiera się głównie na grze zespołowej :?

Najdziwniejsza jest sprawa McLeoda..... Facet naprawde zaskakiwał w pierwszych meczach bez Arroyo i o dziwo zespół spisywał się lepiej niż z Carlosem :? Teraz okazuje się, że Keith grał z uraziem ...

 

Trzeci rozgrywajek - Raul Lopez również połamany, nieciekawie się zaczyna robić :? Naszczęście jest jeszcze 4 - Eisley..... (skad oni tyle tego mają?? :P)

 

Co się dzieje z Radojevicem (i kto to jest ?? :shock: ), czy Humphriesem, że nawet Borchardt, który ma miesiąc przerwy jest w 12 .... :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się dzieje z Radojevicem (i kto to jest ?? :shock: ), czy Humphriesem, że nawet Borchardt, który ma miesiąc przerwy jest w 12 .... :?

Kochaniutki :lol: :wink: Radojevic to był 12 nr draftu bodajże w '99 r. :shock: Poważnie :? Wiesz to jest, tak myśle, koleś ala Milicić w Pistons, wysoko obstawiony gównograjek :P A co do PG to niestety mści się teraz nieprzedłużenie umowy z Mo Williamsem, nb. ulubieńcem naszego Gimmiego :wink: Zal było 5 baniek na 3 lata no to mają. Chłopak gra nieźle w Bucks i ma średnie w gramnicach 9 pkt i 7 as. z ławki. A kontrakt Eisa jest niewiele lepszy, bo 1,5 za rok. Chociaż zastanawiające jest teź wykorzystywanie przez Sloan'a podobno bardzo utalentowanych zarówno Snydera jak i Humphriesa. Hmm, ale Jerry nigdy nie przepadał za szczeniakami :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, bo staram się przeważnie oglądać składy wiekszości zespołów, ale jakos Radojevic umknął mojej uwadze :P

 

Jeśli jednak jest zdrowy, to czemu siedzi na IL, a wyautowany Borchardt jest w 12..... Humphries i Snyder też powinni dostać szansę, skoro wybrani zostali dość wysoko w drafcie (Kris nie pamietam, ale Kirk w pierwszej 20stce) Takie młodziki potrafią sporo wnieść do zespołu (Bosh itp)

Jazzmani mają spory kłopot z kontuzjami, a Rookasy mogłyby akurat być pomocni :)

 

P.S: Sorry za głupie pytanie o Radojevica, ale zdziwiło mnie, że go nie znam :? 221cm wzrostu , grając 8min w Raps zaliczał srednio 3zb, 2pkt i 1.7TOpg :wink: z tego co widze.... Ale duży jest, może akurat coś pokaże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Humphries i Snyder też powinni dostać szansę, skoro wybrani zostali dość wysoko w drafcie (Kris nie pamietam, ale Kirk w pierwszej 20stce)

I to bardzo wysokie. Snyder miał 16 a Humphries aż 14. Tego ostatniego nazywa się często Białym Malone'm. W college'u notował blisko 22 pkt i 11 zb. na mecz. Nie zmienia to faktu, iz ani jeden ani drugi nie jest playmakerem, więc ich przydatność może wyjść tylko w momencie odpowiedniego poukładania gry na parkiecie. Inną sprawą jest to, iż Snyderowi zdarzyło się zagrać nieźle, bodajże w którymś z pierwszych meczów sezonu. Humphries z kolei notował średnio blisko 8 zbiórek w meczach przedsezonowych.

 

P.S: Sorry za głupie pytanie o Radojevica, ale zdziwiło mnie, że go nie znam :? 221cm wzrostu , grając 8min w Raps zaliczał srednio 3zb, 2pkt i 1.7TOpg :wink: z tego co widze.... Ale duży jest, może akurat coś pokaże :)

EEE, ja jestem taki mądry bo pisałem o nim w przeglądzie przedsezonowym :P :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No strata takiego gracza jak kirilenko, moze miec baaardzo duzy wpływ na grę Jazzmanow w najblizszych kilkunastu meczach, grac bez lidera to znaja z poprzedniego sezonu chocby fani Phily(Iverson) Washingtonu(Arenas) ... ale niewiem czy Utah nie wejdzie do PO, jak bylo w przypadku Washingtonu i Phily ...

 

ale moze pelnie talentu pokaze, a juz pokazywał na poczatku RS-Carlos Boozer :?: Wydaje mi sie ze teraz jego cyfer,i wzrosna, ale bardzo współczuje fanom Jazz kilkanascie meczy bez takiego gracza :roll:

 

Ciekawe kto go zastapi w pierwszej piątce :?: Chyba harping i tu widze szanse dla Utah, poniewaz Matt w tym sezonie grałł krótko, a teraz bedzie mógł sie wykazywac przez 35 minut co noc .. i moze zblizy sie do statsów 16/8 chyba gdzies takie miał dwa lata emu, jak jeszcze byl liderem Utah, chyba tak no nie :?: Nie chce mi sie sprawdzac, ale chyba jakies takie staty miał, wiec moze w ataku zniweluja praktycznie w całosci strate AK47, ale juz w obonie bedzie szalenie ciężko, IMO to niemożliwe ..

 

Obecnie Kuirilenko to najlepszy blokujący ligi, takich czap jak zakłada Rosjanin dawno nie wiedzialem, a raczej tak duzej ilosci w meczu :wink:

 

Oj ciężki mięsiąc przed Utah :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety starata Kirlenki to nic dobrego, jednak Jazzmani pokazywali już w poprzednim sezonie ze w cienkim składzie da się zwyciężać, a teraz jest jeszcze Boozer i Okur :)

 

Może więcej czasu dostaną Rookie, Antek nie przeginaj z tym wejściem do PO, Utah ma szeroki i równy skład, szkoda, że troche ostatnio poobijany, ale wciąż pozostaje Harp, Boozer, czy Arroyo :)

 

Wiadomo, że będzie ciężej, myślę jednak, że parę gier wygrają - nie znam dokładnie terminarza, ale połowę myśle da się :)

 

Szkoda wielka, brak lidera to nic dobrego, jednak będzie szansa zobaczyć Utah bez lidera .... Harp jest w stanie rzucać ok 16-18ppg i z 7zb, Boozer pod nieobecność Andreia musi się sprężyć i 20ppg i 10rpg dodawać swojemu zespołowi w każdym spotkaniu... Więcej piłek dostanie też Okur, który potrafi zagrać dobrze w ataku :D

 

Nie powinno być źle - 3mam kciuki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2004.11.27 San Antonio - Utah

2004.11.30 Utah - Phoenix

2004.12.01 Seattle - Utah

2004.12.04 Dallas - Utah

2004.12.06 Utah - Miami

2004.12.08 Utah - Orlando

2004.12.10 Utah - Portland

 

To jest najbliższy terminarz. Cholera, cięzko będzie. Czytałem na DeseretNews, że Andriej może pazuować nawet do połowy stycznia :shock: :? :cry: No niestety tak bywa.

A co do składu, to w tym samym artykule Sloan wyraźnie odrzucił głosy jakie zaczęły sie pojawiać, a o których wspominał u nas gimmie jakoby słaba gra Jazz związana była z powrotem Arroyo.

Stwierdził mniej więcej coś takiego:

He's not the reason why we're losing. I don't think he deserves all of the problem — because we've got a lot of other things that are not going right.

Sometimes, he gets confused — as all players get confused — because of the pressure the other team puts on you, and the things they do to take you out of some of the stuff we do in an offense. If there's any doubt, it's not going to work."

Faktem jest natomiasta, że Portorykańczyk notuje o 3 pkt mniej, ma więcej strat i bardzo niską (ok. 35 %) skuteczność z gry.

Dzis Jazz grają z Suns. No a ci jak wiadomo mocno świecą :P Ale można przyjrzeć się i ocenić pierwsze piątki

 

1. PG - Nash vs. Arroyo - no niestety Mr. Zombie rogrywa sezon życia, notując prawie dwa razy więcej punktów i asyst.

A wiec w tej parze 1:0 dla Phoniex

 

2. SG - Giricek vs. Richardson - w tej parze wydaje się, że przewagę posiada Quentin, ale statystyki punktowe obydwu są porównywalne, z tym, że Rich lepiej zbiera a Gordan podaje

Ale chyba w tej parze 1:0 dla Suns

 

3. SF - Harp vs. Marion - Matrix gra niesamowicie widowiskowo, jest skuteczny walczy o każdą piłkę. Matt z kolei ma coś do udowodnienia po okresie słabości, bo ciągle jest tym zawodnikiem, który jak słusznie pisał Antek 15 może grać na poziomie 16/8.

A więc remis w tej parze 1:1

 

4. PF - Boozer vs. Amare - i tu jest najwięcej kontrowersji, ale wydaje mi się, że Bozio jest jednym z niewielu w lidze, który dorównuje świetnemu Stodemire'owi

Myśle, że 1:1

 

5. C - Okur vs. Voshkul - no tu akurat nie ma gadania

1 : 0 dla Jazz

 

Razem 4 : 3 dla SUNS. Zadecydować mogą rezerwy. Hmmm, :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Maxec baaaardzo optymistycznie to przedstawiłeś :P

 

Po 1: tak wygląda S5 Suns: Nash/Johnson/Q-Rich/Marion/Stoudemire

Po 2:

 

PG: Nash vs Arroyo

Zgadzam się, Carlos nie jest w stanie podskoczyć Steveowi :?

 

SG: Joe Johnson vs Giricek

 

Niestety ale 1:0 dla Suns - Joe pokazał juz w zeszłym sezonie klasę, teraz potwierdza ..... Mocniejszy od Gordana choć nie gra może efektownie pod wzg. punktowym :)

 

SF: Q-Rich vs Harprin

Tutaj można dać nawet 1:0 dla Utah, jeśli Matt faktycznie złapie formę :)

 

PF: Matrix vs Boozer

Marion gra sezon życia, podobnie jakNash, ponad 12rpg jeśli dobrze pamiętam, Player of the weak, wogóle w rewelacyjnej dyspozycji.... Przewaga fizyczna po stronie Boozia i w tym upatrywałbym szansy dlatego też 1:1 :)

 

C:Stoudemire vs Okur

Amare - patrz Marion i Nash :P - także gra rewelacyjnie, choć obniża loty :D Okur nie poszaleje przy nim :? 1:0 dla Suns

 

Czyli 4-2 dla Phoenix...... :? jednak, jak wiadomo, siła Utah nie tkwi w S5, czy poszczególnych graczach, ale zespole :) ławka, + dobra gra pozwoli pokonać Suns, którzy tym 1 prawie nie dysponują :D

 

Po 3:

Shawn jest napewno lepszy od Harpa i 1:1 jest IMO raczej zyczeniem, niż prawdą :? Matrix jest na wyyysokich obrotach, natomiast Matt może je dopiero złapać :)

 

Terminarz strasznie cięzki.... Właściwie poza Portland i EWENTUALNIE Magic, ciężko wskazać słabszego rywala.... Można liczyć, że zwolnią trochę Sonics ... :wink:

 

W dodatku kontuzja AK47 dość poważna niestety :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suns - Jazz 115 - 102

 

kolejne zwyciestwo suns.kolejny fatanstayczny wystep starting five zespolu z phoenix. amare nie zwalnia, 29 pkt. 9 zbiorek i 4 blk, fantastyczny mecz nasha, 20pkt, 14 asyst, poza tym marion 21pkt i 9 zb, richardson 18pkt i johnson 15.

 

w jazz tak jak przewidywal maxec dobrze zaprezentowal sie boozer(27pkt, 18 reb) ale to nie wystarczylo.

 

z recapu wynika, ze suns grali caly czas bardzo szybko, i prowadzacy ich nash byl nie do zatrzymania, najelpszy zawodnik jazz, boozer skomentowal to krotko:"Every time we missed a shot, they were out on the break,Steve Nash is probably one of the best point guards in the game right now."

 

hehe co ciekawe amare sie tak rozchulal, ze dwukrotnie probowal rzucac za 3 jednak z mizernym skutkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna odsłona bardzo słabej gry Arroyo i Giricek'a.Niestety ten mecz uzmysłowił mi, że nowa Utah to tak naprawdę 2 gwiazdy Bozio i AK.Nie ma się co oszukiwać-Jazzmani nie mają rozgrywającego, mogącego przynajmniej powstrzymywać ataki.Tak się zastanawiałem co napisać i doszedłem do wniosku że Utah to chyba jednyny zespół w NBA mający 3 (drugo-piątkowych) rozgrywających i żadnego na miarę 1 składu.Powiecie, przecież Arroyo zdobył 10pkt i zanotował 5as.Tak, tyle że Eisley (podobno 2 rozgrywający) zanotował kolejno 6pkt i 7as raz tylko faulując (Ara aż czterokrotnie).Okur 6pkt 6zb przy 20% skuteczności-czy to jest ta gwiazda rokująca nadzieje.Już na początku sezonu mówiłem Bratu (Maxec jak nastrój;) że będzie to powtórka z rozrywki pt.Oster.Chyba się nie myliłem-co gorsza, Oster często notował wyższe średnie (ach te bloki) niż Okur.Aby nieco poprawić nastrój pochwalić należy Bell'a, Humphries'a i Harpa (tak, to 3 gwiazda Utah-tyle że strasznie pechowa).Coś drgnęło z trójkami (chociaż do doskonałości jeszcze sporo brakuje).

Na koniec postanowiłem napisać o Boozer'e-w tym meczu był mormońskim Garnetem.To jedyny zakup z którego jestem zadowolony (a kto nie:) 27pkt 18zb to średnie mogace zaspokoić dwóch dobrych graczy.

P.S. W całym meczu Utah zanotowała 1 blok!!!! (nie był on zasługą centrów).W całym meczu Utah grała bez centra (bo obecność Okura i Colinsa był czysto duchowa).Tu właśnie Słońca uderzyły z całym impetem i pokazały, że bombowiec o nazwie Stoudemire jest bronią nie do zatrzymania (zwłaszcza wspierany ogniem myśliwca Nash'a).

Mocne słowa, ale prawdziwe.Lubię Phoenix i dlatego będę taki surowy dla Jazzmanów-ich kocham

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak wszyscy macie rację :roll: A szczególnie mój brat, tj. Lestat75. Reczywiście tak ropędzonej maszynie trudno się było przeciwstawiać. Mozna stwierdzić, że dzisiaj wygladało to jak starcie M-110 E z naszymi Karasiami w 1939 r. A poważnie muszę powiedzieć, że taka postawa nie starczyla na Suns, ale i tak lepiej rokuje niż ostatnie występy. Może z ekipami takimi jak Magic, Portland czy Miami u siebie wygrają,, ale muszą grać na full. Harp wraca do formy, super zagrał Humphries nie nadarmo mówi sie o nim jako nowym, białym Malonie. 13 pkt z ławy po 5 meczach przerwy 8) Najsmieszniejsze jest to że Jazz wygrali wszystkie kategorie z wyjątkiem osobistych :!: Nie wiem, będzie ciężko, po prostu ciągle żal tych durnych meczów z cieniasami, eeehhh :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety bez AK47 porażka Utah, dość wyraźna, ale chyba nie jest tak źle...

Bez króla obrony dali sobie wrzucic 115pkt co w przyadku Suns nie jest wcale jakimś niesamowitym osiągnięciem..... Przez 3 kwarty grali bardzo równo, wynik oscylował wokół remisu, dopiero w 4kwarcie Phoenix odskoczyli .....

 

Humphries zagrał bardzo dobrze, aż się zdziwiłem :shock:

Biorąc pod uwagę slabą dyspozycję Giricka, więcej czasu dostać powinien Snyder.... Tymbardziej, że Humphries zagrał bardzo dobrze :)

Kirk wszedł na 2min i zdobył 4pkt, czyli też good :D

 

Eisley znowu dobry mecz az 6asyst .....

 

Dziwi mnie właśnie to so pisał Lestat, ale to się zaczyna robić prawdziwe :? Gra Jazz zaczyna opierać się na 2 zawodnikach - AK i Boozerze :? W poprzednim sezonie, to szeroki skład wygrywał Mormonom mecze ......

 

 

Ogólnie po nienajgorszej postawie przeciwko Suns myśle, że będzie good...

Okur jeśli nie będzie grał przeciwko takiemu gigantowi ja Amare powinien zagrać lepiej ..... Harp i Booz są w stanie dać ok 40-50 pkt w meczu (no 50 to przegiąłem :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i porazka, przyznam sie ze spodziewana przeze mnie :roll:

 

Oczywiscie Harping zagra bardzo dobze w ataku, tego sie dpodziewałem, 19 punktów to dobry wynik, no i dodatkowo 7 rebsów, czyli moje prorocze myśli o statsach na pozimie 16/8 prawie w 1000 procentach sie sprawdziły :P... Ale widac ze sie troche rozchulał jak zagrał te pare minut więcej ... Moze z czasem, tzn z brakiem Kirilenki bedzioe jeszce lepiej :?: Chyba tak, takie jest moje zdanie ... :wink:

 

Bozer kapitalnie w cyferkach 27/18 :o Bardzo podobnie pod wzgeledem statystycznym Amare , tzn, chcaiłem napisac ze zaden z nich nie byl duzo leszpy od konkurenta ...

 

Oczywiscie zawiódl przy ddokonaniach Nasha-Arroyo, i moze to zawazylo na porace, ale widac ze Jazzmani nie sa tacy fatalni, ale AK musi wrócic jak najszybciej, jesli marzy sie wysokie miejsce na zachodzie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "Miami Heat" to nie laska sie wypowiadac, a o Jazzmenach to co mecz opowiesci dajecie :P

W nowych fanach musi byc wielka nadzieja, bo teraz (w przeciwienstwie do startu 4-0) przyszedl czas na prawdziwa probe. Ale Sloan to pozbiera. Fakt, ze Kirilenko to wielka strate, ale jak powiedzial Maxec, grunt to tych slabszych trzepac. To podstawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cholera, po raz czwarty w tym sezonie głupio przegrywają :evil: Przecież na 18 s. przed końcem prowadzili 110 - 107, po wolnych Boozera (kolejny zajefajny mecz 8) ) :!: I dać Rodmanovicowi rzucić "trójkę" :evil: :roll: :!: Sloan powiedział, że: sami jesteśmy sobie winni, przegraliśmy, bo nie potrafiliśmy upilnować wyniku. I prawda...Aczkolwiek po raz kolejny postawa Jazz niezła, tylko w efekcie nic nie przynosząca :? Ten brak konsekwencji zaczyna mnie dobijać. Tak było z Miami, NOH i Bulls i tak było dzisiaj. A już skuteczność za "3" woła o pomstę do nieba :evil: :x 18% toż to gorzej niż na podwórku. Znowu nic nie zagrał Arroyo i słabo Giricek. Nie wiem, coś trzeba by było z tym zrobić. Może przesunąć Harpa na SG, a na SF dać Humphriesa :?: Nie wiem :roll: Wiem tylko, że ten popieprzony kalendarz może zdołować, bo grają z czołówką Zachodu, do której BYLI zaliczani,bo teraz to jest dno. I chłopaki mogą się dalej pogrążąć bo zacznie się frustracja. Nie wiem, ale zaczynam mieć wrażenie jakby Sloanowi zaczynało brakować argumentów na tych młodych byczków. Jak napisał DESERETnews: Misery gon on i to jest prawda....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze własnie zobaczyłem wyniki i powiedziałem nagłos cholera jasna!! i tak tez wyjątkowo chciałem rozpocząc posta. :? Więc chyba "MY" mamy to zapisane w genach bo widze ze Maksiu tez tak zaczołeś.

 

Fatalnie gra Arroyo. Boozer więcej raczej nie wskura. Gdzie się podzaiły te swietne wystepy Bell i Gricka eh... jestem zły nie chce przeklinać .. fajnie zagrał Humphiers. Najgorsze jest to ze zaczeli sezon z mocnymi ekipami dobrze. A niemal wszystkie mecze ze słabeuszami i średniakami przegrywają.

Trzeba coś zmienic. Może faktycznie pozwolic grac Snyderowi wiecej. KEith nie wiem czy juz zdrowy czy musiał zagrać. Ale on wyraźnie akcentował zagrywki spowalniał gre i kreował partnerów. Szkoda Arroyo ale może nie powinien wracac i grac od razu na 80 % tylko zaczynac od mniejszej odpowiedzialności.

 

Go Utah :x :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dodac, Bozer i Harp grają bardzo dobrze, ale tego sie spodziewałem ...

 

Szczerze powiedziawszy, Arroyo nie gra praktycznie nic, lepioej jak prowazdił grę: McLeod, Eisley tesh nieźle se radził, kiedy wróci Raul Lopez :?:

 

Po raz kolejny swietnie Boozer tym razem 36/9 ,widac ze rosnie z niego wielki zawodnik ...

 

Dobzre tesh Harping, ale tego sie po ni spodziewałem, moim zdaniem trza go wytransferowac, wifdac ze w roli zmiennika nie czuje sie dobrze, iqwec jka sie postawilo zdecydowanie na Rosjanina, w koncu dostał maxa,to wydaje mi sie ze trza kogos solidnego naławke kupic, albo SG za Matta, bo on po prosotu z ławki nie umie grac, ale to dopiero wtedy kiedy wróci AK47 ....

 

Bardzo adnie zagrał rózniez Okur, swieta skutecznosc i wogole 25 punktówe, słabo na deeskach i w blokach : odpowiednio: 5 i 0 ...

 

Widac ze bez Kiriły długo Jazzmani nie ocoiagana, tzn jesli szybko nie wróci, bedzie bardzo źle, a moze nawet tragicznie, oby szybko wyzdrowiał,....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie jest obrona Utah, no pytam się gdzie?

Odpowiedź: na zwolnieniu lekarskim

Nieco ironiczne ale prawdziwe.Nie ma AK nie ma obrony.Jakoś nie przekonuje mnie do siebie Okur, może dlatego że odkąd oglądam Jazzmanów to zawsze kojarzyli mi się z drużyną, która miała centra defensywnego.W dalszym ciągu zagubiono gdzieś umiejętność rzutów za 3 punkty.Co ciekawe, podobno na treningu wychodzi im wszystko (40% trójek) ale jak przychodzi rozegrać mecz to parkiecie pojawia się kryzys.

Tego posta zakończę słowami: jeszcze jestem cierpliwy, jeszcze czekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porażka, która chyba nie dziwi-zawsze jednak boli.

Kolejny mecz, który był pokazem gry skrzydłowych.Jako fun Utah skupię się przeanalizowaniu występu tego zespołu (chyba nie jest to nic dziwnego :lol:

Harpring-znakomity mecz za świetną skutecznością rzutową-wraca do formy i jest to na pewno dobra wiadomość dla nas wszystkich.22 pkt i 5zb wysunęło go na pozycję lidera w zespole Utah.

Boozer-b.dziwny występ-mało punktów, ale i niewiele oddanych rzutów.Z drugiej strony aż 6 asyst i 2 przechwyty.Może była to taktyka trenera mająca na celu grać na Harpa (stąd te asysty), który w tym meczu był wielki.

Arroyo-18pkt 6as i wysoka skuteczność.Jednym słowem-znakomicie

Okur-jak pisałem to nie był mecz centrów.Zarówno on jak i Dampier mieli dzisiaj wolne (szkoda że nie rzuty :wink:

Giricek-10pkt czyli właściwie to do czego nas ostatnio przyzwyczaił

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma-komentarz chyba odpowiedni do gry osłabionego (jak widać po wynikach i blokach-mocno) zespołu Jazz.Szkoda że w dalszym ciągu panuje kryzys na dystansie (2 na 8 za 3 pkt).Szkoda że to kolejna porażka, przedłużająca ponurą serię.Szkoda, że zawsze muszę o tym pisać... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.