Skocz do zawartości

ECF Cleveland Cavaliers (1) vs. Orlando Magic (3)


Lucc

Kto wygra tę serię?  

23 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra tę serię?

    • Cavaliers w 5
    • Cavaliers w 4
    • Cavaliers w 6
    • Cavaliers w 7
    • Magic w 4
      0
    • Magic w 5
      0
    • Magic w 6
    • Magic w 7


Rekomendowane odpowiedzi

Zapomniałem dodać. Komentarz Michałowicza jest tragiczny- i mówi to osoba która na różnych forach i przy wielu sytuacjach go broniła z racji wiedzy i obycia- to jak sie zachowuje, jego stronniczość w stosunku do Magic jest nie do zniesienia dla ukierunkowanego w druga stronę kibica. Przegina w stosunku do Marcina, nadużywa jego nazwiska i nawet jeśli jest 10 metrów od piłki gdzie dzieją się cuda to on i tak zajebiście stoi i dłubie się w nosie więc trzeba o tym powiedzieć. Nie wiem w jakim celu to jest, również czuję się troszkę podekscytowany faktem ze pierwszy Polak w NBA ma szanse na finał do tego mając realną wartość dla swojego zespołu,dla nas kibiców w kosza to cudowna sprawa(pomijając już wymierne wartości jak np popularyzacje dyscypliny) ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność, możemy go chwalić troszkę bardziej, ba będzie to nawet normalne, ale bez przesadyzmu, jeszcze z kilka razy i napisze mu maila o przystopowanie :roll: No i szkoda że dzisiaj nie ma meczu(chyba ramówka w Tv nie pokazuje, na stronie też nic nie ma ), ale to znaczy ze Wojtek czuje w kościach g7, a że pewnie(skoro nie kupił) stać go może tylko na wykup jednego to czekamy ;)

 

 

W każdym razie już nie mogę się doczekać, własnie wróciłęm do domu i emocje powoli zaczynają pulsować. Kurde jeszcze ponad półtorej godziny, długo kurde :roll: Czuje kolejny thriller, oby szczęśliwy :)

 

aaa i Danp, przyjacielu, troszkę źle mnie zrozumiałeś wtedy(po g2), ale to dawno było więc pozwolę sobie już do tego nie wracać, chyba że ci mocno zależy to daj znać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c*** bombki strzelił, świąt nie będzie

 

 

gratulację w kierunku przeciwnika który w tej serii był zwyczajnie lepszą drużyną, fatalny mecz w wykonaniu Cavs, jako całości, bo o ile to ze support położy dało sie wyobrazić, ale o że James zagra tak padakę w tak ważnym starciu było raczej trudne do przewidzenia.No cóz Magic to chyba najtrudneijsza do matchupów drużyna w tej lidze, a tutaj w tej serii i w całych PO z ich udziałem przekonujemy się jak często niedoceniane jest to zagadnienie. No i fenomanlne wykorzystnaie swoich atutów, czyli trójki i dominatora Howarda vs pionki podkoszowe Cavaliers

 

Smutne,przegrywasz jeden mecz u siebie przez całe PO , tracisz HCA i wylatujesz z NBA Finals...

 

a teraz jak mówi klasyka jeszcze z czasów II RP "ciszej nad tą trumną' i nie znęcajcie się nad fanami Cavaliers, gra tego zespołu była wystarczająca.

 

dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda G1, można się zastanawiać czy w G4 sędziowie nie odebrali nam zwycięstwa i szkoda tej serii, ale było po prostu za dużo problemów. Czas na zmiany. Trzy najniższe pozycje w S5 sostają na długie lata, ale reszta praktycznie w całości nadaje się do wymiany. Szkoda, że COTY raczej na pewno zostanie, bo trzymanie na ławce na całe mecze jedynego sensownego podkoszowca to nie na moje nerwy. Najbardziej mnie jednak irytuje, że paradoksalnie kontuzja KG pozbawiła nas finału. Może to lepiej dla kariery Jamesa, któremu nie powinno brakować motywacji do dalszego doskonalenia się, zwłaszcza jeśli chodzi o nadgarstek i koncentrację. No cóż, trzeba pójść do przodu za rok, chyba że Ferry nic nie wymyśli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ua. magic albo naprawde sa o wiele silniejsi niz to sie sadzi. albo tak matchupowali sie z cavs, ze musieli awansowac, a cavs po 8-0 pomysleli ze maja juz awans i misia.

dwigth 40-14 ua

cieszy mnie, ze lakers zaczynaja u siebie. choc to 2 ekipy gdzie hca w ogole nie gra roli. kibica cavs, takze ci w usa, dostali solidnego kopa w ryj. nie chcialbym byc w ich skorze. 66-16, 8-0 i wydawalo sie. mieli swietny sezon i tylko idioci nie zakladali pokonania magic. a jednak. to bedzie ostra lekcja dla jamesa i jego dworzan. sam james chyba juz lepiej nie moze grac. no way. potrzeba im zmian. i zobaczymy, w ktorym kierunku pojda. ale z bedzie tylko starszy. na rs wystarczylo. na po juz nie.... dlatego faktycznie potrzebuja podkoszowcow. zeby bylo gorzej, oni maja udupione salary. czyzby james naprawde za rok mial opuscic cleveland, ohio?

 

magic naleza sie wielkie brawa. awansowac do finalow bez swojego podstawowego rozgrywajka. pokonac obroncow, wyjsc z 2-3. pokonac najlepszy zespol w ich hali. wlasciwie mogli to skonczyc 4-0 wiec to czy awansowali zasluzenie nie ulega watpliwosci.

 

teraz finaly. pomyslec, ze wychowywalem sie na orlando i w pewnym momencie to byly 2 moje ulubione ekipy. zawsze bede mial do magic sentyment. tam gra jakby nie bylo moj kumpel. ale nie ma zmiluj. tu jestem calym sercem za lakers. 30 awans do finalow i trzeba ta srednia 50% wygranych podtrzymac.

 

magic cieszyli sie bardzo po tym awansie. ja to doskonale rozumiem.

ale patrzacc jak wczoraj celebrowali awans gracze lakers mozna zobaczyc, kto zdaje sobie sprawe z tego, ze ten pucharek nic nie znaczy. i liczy sie dopiero ten, ktory daja po wygraniu kolejnych 4 spotkan. gracze lakers doskonale to wiedza. gracze magic jeszcze nie. ale przypominam, ze w tym sezonie jest 2-0 dla magic:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak długo na to czekałem przeżyłem odejście Shaqa, kontuzje Pennego, kontuzje Hilla, przeżyłem to 3-4 z Detroit,odejście Tmaca, masę fatalnych transferów (Varejao (może i to dobrze:)), Goodena, Milicica i inne), wkońcu kontuzje Nelsona. No ale cóż ten wielki pech który nam towarzyżyszył dzisiejszego dnia odszedł w niepamięć. Teraz jeszcze Laksers, trzeba mieć nadzieję:). Bardzo szczęśliwy poranek:). (Nie oglądam meczów na żywo, jak tego nie robię mam wrażenie, że Magic wygrywają częściej:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja sie ciesze jak dziecko, bo nie tyle LBJowi nie zyczyłem Finału co fanom Cavs z tego forum. On zasłuzył na gre z LAL, wy nie!!!

J dziecinniejesz na starość ;)

 

Wielkie gratulacje dla fanów Magic i dla samego Orlando - finał zasłużony. Poza nielicznymi przebłyskami, Cavs nie byli przeciwnikiem dla Howarda i spółki (a może za polskimi mediami powinniśmy pisać "Gortata i spółki"? :lol: ). Zdominowaliście nas pod każdym względem praktycznie, nasi podkoszowcy wyglądali jak statyści przy Howardzie, na cuda Jamesa praktycznie zawsze mieliście odpowiedź ... I choć niewielu spodziewało się bądź co bądź dosyć gładkiego (jak na granie przeciwko zespołowi z 66-16) zwycięstwa Magic w tej serii, to fakt jest faktem - Orlando są w finale. Jedyne do kogo możemy mieć pretensje to do siebie. Sędziowie nas nie przycinali z pewnością, mieliśmy HCA, Magic miewali gorsze spotkania ... A mimo to przerżnęliśmy i to sromotnie. Coś się w Cavs zmienić jednak musi - Ilgauskas nasz jedyny w miarę sensowny podkoszowiec lada chwila odejdzie na emeryturę a jak się okazuje i on niezbyt wiele zdziała przeciwko atletycznym centrom, których w NBA co raz więcej. I kto nam zostaje? Ben Wallace - cień samego siebie w obronie, w ataku nie przydatny. Varejao - flopy są przydatne chwilami, ale czymś takim się spotkań nie wygrywa. Hickson - jeszcze mini kilka lat zanim cokolwiek z niego będzie. Joe Smith - staruszek, także długo nie pogra, poza tym także atletyzmem nie powala. Jackson - nie rozśmieszajcie mnie.

 

Czy nadchodzi czas aby zwolnić coacha? Nie wiem. Zespół źle nie funkcjonował w RS ... Trzeba sobie jednak zadać pytanie czy mamy być taką maszynką do nabijania bilansu ala Suns czy chcemy wygrywać w PO ... Bądź co bądź Browna bym zostawił i kombinował z pozyskaniem podkoszowców ... Tyle, że jesteśmy troszkę w dupie przez salary ...

 

Jeszcze raz gratulacaje dla Magic - ze względu na Gortata będę wam kibicował w finałach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO niestety jednak nadal Za słabe wsparcie ma James, Ferry ja chce cos wiecej musi powaznie pokombniowac cos w lato, bo sie zblizy 2010 i nawet LBJ nie bedzie ;/ Taka prawde niestety James i długo, długo nic... pojedyncze dobre mecze rozgrywali Williams czy West. Teraz jak już Cavs odpadli,a Polak jest w finale to bede kibicowal Magic. Gortat naprawde ciezko pracuje i mogl by zdobyc ten mistrzowski pierscien. Wiec teraz do boju Orlando :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, dobrze wiedzieć, że przez kontuzje KG nie zdobędzie Cleveland mistrzostwa. Nareszcie poznałem przyczynę tej porażki.

Gratuluje fanom Orlando :) Jak czytam, że wam się łezka w oku zakręciła po tym zwycięstwie to tak jakoś jesteście mi bliżsi i nie potrafie wam źle życzyć :)

 

Mam przeczucie, że ucieczka Jamesa po meczu do szatni jest symboliczna i już długo w Cleveland grał nie będzie. Pożyjemy zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magic cieszyli sie bardzo po tym awansie. ja to doskonale rozumiem.

ale patrzacc jak wczoraj celebrowali awans gracze lakers mozna zobaczyc, kto zdaje sobie sprawe z tego, ze ten pucharek nic nie znaczy. i liczy sie dopiero ten, ktory daja po wygraniu kolejnych 4 spotkan. gracze lakers doskonale to wiedza. gracze magic jeszcze nie. ale przypominam, ze w tym sezonie jest 2-0 dla magic:D

BB2 coś w tym jest co piszesz i miałem podobne wrażenie, ale weźmy poprawkę na to że Orlando wygrało we własnej hali przy szalejącej publice, a Lakersi dostali garnek w szatni obcego zespołu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całego serca gratuluję Orlando :) Lubię ten zespół, a i ze wschodu mieli najtrudniejszą drabinkę do pokonania :)

 

Badboys ma racji trochę z tym świętowaniem finału :)

 

Ja jednak się chłopakom z Magic nie dziwię :) Zasłużenie doszli tam gdzie poza wiernymi kibicami nikt im chyba nie dawał szans dojść :) Już i tak zrobili więcej niż musieli i osiągneli ogromny sukces :)

 

Lakers zaś trudno się dziwić, że nie świętowali tak bardzo. Grali na wyjeździe to raz, a dwa, że ten tytuł dla nich prawie nic nie znaczy. Po prostu plan minimum wykonanu. WC champions to oni byli rok temu.

 

Jestem ciekaw czy win z Denver to było takie preludium radości z finału i tego, że showtime ma się zacząć ?:) Oby :) BO szykuje się fantastyczne widowisko z dwoma najlepiej grającymi drużynami na wyjazdach w lidze :)

 

Tutaj nie można powiedzieć, że Lakers mają 4 mecze u siebie, a Magic 3 u siebie. Tutaj jest 7 meczów po prostu :)

 

2-0 Magic w RS bym się nie sugerował bo te PO całkowicie zatarły wrażenie po sezonie regularnym vide sweep Lakers nad Rockets w RS.

 

To inna bajka. Ja serio mam nadzieję, że wygra lepszy po twardej walce do jakiej te zespoły nas przyzwyczaiły podczas swej drogi do wielkiego finału :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezła ucieczka do szatni Lebrona, nawet kumplowi z reprezentacji nie pogratulował, dziennikarzom chyba tez nie mial nic do powiedzenia, fajnie się stoi w świetle reflektorów gdy jest się wychwalanym gorzej gdy po porażce trzeba coś powiedzieć

 

nie wiem czy się cieszyć z awansu Magic czy nie chociaż może i fajnie jak ostatnio grali w finale to im kibicowałem a teraz grają z Lakers :) zasłużyli sobie tu nie ma co dyskutować, świetny ball movement, agresywna obrona przyjemnie się ich ogląda no i ten Howard dominujący pod koszem. O tym jak się matchupują z Lakers w tym temacie rozpisywał się nie będę, ale mają Lee i Pietrusa na Bryanta, pod koszem Dwight chociaż on nie miał w tych PO przeciwko sobie rywala klasy Gasola, którego trzeba było bronić, Lakers mają na szczęście Lamara do bronienia przeciwko Lewisowi za wiele Bynuma z Gasolem pewnie nie zobaczymy bo miotaliby się ganiając po obwodzie jak Varejao.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kily proszę cię, taki krótki post, a aż roi się od prób (kiepskich) usprawiedliwienia porażki.

Sędziowie odebrali wam zwycięstwo w meczu numer 4 :?: :shock:

Sorry, ale sędziowie zdecydowanie bardziej byli w tej serii przychylni Cavs i szukanie przyczyn porażki w którymkolwiek meczu w sędziach nie bardzo jest na miejscu.

 

Tekst o KG lepiej przemilczę.

 

Poza tym teraz widzę Brown znowu jest niedobry i trzeba go zwolnić :?

W RS jakoś był cudowny i słowa krytyki na waszym forum nie można było przeczytać.

 

 

Magic byli po prostu lepsi w tej serii, mieli Howarda, jak nie jego to Hedo, Lewis(był bardzo clutch w tej serii) czy nawet Alston czy Lee.

Howard jest gwiazda tek ekipy, ale ma duże wsparcie i może na nich najczęściej liczyć, gdy mecz jest na styku, to nie wiadomo czy kończył będzie Turek, Lewis czy Howard spod kosza.

 

 

Lebronowi na pewno zabrakło wsparcia, ale ja zastawiam się jeszcze nad jednym - czy nie zabrakło mu sił. Średnio w PO grał 41.4 minuty w meczu, a wiadomo jaki jest styl jego gry, bardzo często piłka w rękach, często sam musi sobie kreować pozycję, często to on spędza 20 sekund akcji na próbach kreowaniu partnera i to też na pewno kosztuje dużo sił.

Można pisać, że Lebron rozegrał tylko 14 meczów w PO,ale chyba za bardzo chciał od początku byc wielki, przecież przeciw Pistons czy Hawks nie potrzebny był Lebron ponad 40 minut w każdym meczu, nie potrzebne były jego ponad 40-punktowe mecze, a mimo to działo się to.

 

Może przesadzam, ale w całych PO Lebron rzucał ze skutecznością 51% z gry, jeśli liczyć tylko ostatnie 4 mecze to było to zaledwie 42,5%, więc coś było nie tak, przecież tak nagle nie stracił formy, obrona Magic też chyba nie poprawiła się tak od meczu numer 3, więc chyba zmęczenie odgrywało tu dużą rolę.

 

 

Aha, fani Cavs, nie musi każdy z was powtarzać, że w Finałach będzie kibicował Magic, wszyscy to wiemy :) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.