Skocz do zawartości

WCSF Los Angeles Lakers (1) vs. Houston Rockets (5)


badboys2

Kto i w ilu?  

29 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto i w ilu?



Rekomendowane odpowiedzi

Obok Nuggets-Mavs wyrasta na najciekawszą parę drugiej rundy

Czy ja wiem? Nie zdziwie się jak i tak Lakersi wygrają w 5 meczach, czyli tak jak zaznaczyłem ;]

 

Artest miał świtny początek widac było na skrótach :P najpierw ten wsad do lini końcowej, potem trója...

Jeżeli chodzi o LAL to małym zaskoczeniem na + jest w całych P-O Ariza, można było się po nim spodziewać dobrej gry, już w RS to udowadniał często ładnymi wsadami, ale nie myślałem, że siedzi mu tak na dystansie ;]

No a seria widac, ze zacięta, bo już się krew polała ;p A tak szczerze uderzenie może nie było mocne, ale rozwalony łuk brwiowy zazwyczaj robi dużo krwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlepek odpowiedzi na pare watkow z paru postow wyzej

 

Spurs zagrali swoje? Ktos chce w rylo?

 

Ron Ron u Phila? wystarczy zadzwonic? Czuje ze telefon bedzie I od spurs I od heat I od suns I od mavs I od pistons I od knicks I od nets I od noh I od jazz.......conajmniej

Choc z Kiddem I Ronem Lakers wygladaja jeszcze lepiej.....

 

G1 mnie zaskoczyla

 

Oj bedzie sie dzialo jak Nugetts zdobeda Misia ( co powie Dumars?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milo takie cos przeczytac:

 

"Last year we kind of had a cakewalk to the NBA finals, it feels good to be tested a little bit," he said. "To be champions, you got to go through some stuff. You got to have the resolve to be able to fight through a little adversity and respond, so here it is." (...) "I feel fantastic," he said, grinning. "We know we can perform better. I'm anxious to see how we respond."

Zgadnijcie czyje slowa ;-)

 

Martwi Bynum, bo ponoc nie jest sprawniejszy w wiecej niz 90%. Do tego w obronie drewniano gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie wg phila to przez defensywe bynum niepogral wczoraj. to slaba gra w defensywie i slabe podejscie do tej sprawy przez naszego srodkowego spowodowalo co spowodowalo.

dzis g2. jestesmy pod sciana. kobe zdrowszy. reszta bardziej zmotywowana. nawet nie chce myslec co sie stanie jak nie wygraja....

 

i pytanie czy bedzie gral bynum ponownie jako starter?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawy troche mam, ale po tym co mowi kobe jestem spokojniejszy. bb2 goscie ktorzy stoja pod sciana i sraja sie o byc albo nie byc nie wala textow w stylu "w tamtym roku bylo za latwo, jak to dobrze ze teraz mamy ciezej" ;-) spoko spoko, 1-1 i na kur*ie jedziemy z nimi w houston ;-)

 

lakers w 5 ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra juz praktycznie po meczu, poza oczywista dominacja Lakers, graty, byli lepsi, zatrzymali Yao, zatrzymali PG Rackets, mieli mnostwo wymuszen strat, w koncu zagrali lepiej. No wiec poza tym, niestety te dwa zgrzyty, debilne zachowanie Fishera, jakies glupie proby udowodnienia niewiadomo czego, przez weterana i waznego gracza (patrzac jak kalecznie graja inne jedynki LAL), no i lokiec Kobasa, plus ten idiotyczny taunting Battiera, troche mu sloma z butow wylazla, nie wiem jak mozna go lubic, sorry panowie ale stracil w moich oczach.

Ta seria bedzie jeszcze bardzo bardzo fizyczna, juz sie nie moge doczekac tego co sie bedzie dzialo w Houston.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

danp punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

rok temu na lakers wolaliscie soft. teraz traca w waszych oczach.

faul fishera ok byl glupi. mam tylko nadzieje, ze nie zostanie zawieszony na nastepny mecz. dostal f2 wywalili go z meczu wiec nie powinno byc dalszych konsekwencji. rockets zagrali fizyczznie. tez bylo mnostwo lokciow. scola i artest aniolkami nie sa. odom z kb zrobili swoje. bylo troche gierek slownych. ale to sa playoffs. tu nikt nie daje nic za darmo.

 

poza faulem fishera imo wszystko bylo w granicach walki w po. nie widzialem dokladnie lokcia kb na artescie. widzialem ze byl ruch ok. ale to co zrobil artest z gestem podzynania gardla tez nie bylo fajne i nei zdziwie sie jak liga ukaze go za to. choc zostal wyrzucony wiec nie powinno byc problemow i z tym.

 

wrocilismy do gry. choc to co sie stalo w 2 kwarcie mnie zalamalo. tak grajac polegniemy wczesniej czy pozniej. teraz przenosimy cyrk do houston. trzeba wygrac minimum raz. nareszcie fajna seria.

 

i tak btw. rockets duuzo lepiej radza sobie bez yao. nie mam pojecia czemu adelman nie odpuscil i nie zaryzykowal grania bez niego dluzej. obrona rockets jest duuzo lepsza. rok temu bez artesta dzieki temu zrobili streak 24 czy ile tam wygrali wtedy. lakers nie maja takiej sily pod koszami jak mieli rok temu jazz ktorzy wyeliminowali smallball rockets. na miejscu adelmana dalbym grac wiecej niskiemu skladowi. odpowiedz phila z farmarem i brownem na sg dziala tylko na korzysc rox.

 

teraz jedziemy do houston. i rzeba odzyskac hca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzalem jeszcze z 10 powtorek tego lokcia Foshera, zostanie zawieszony IMO, faul z premedytacja, z wyraznym ruchem barku i lokcia, jeszcze se biedak przy okazji rozcial glowe, jak to sie stalo nie wiem.

Co do Kobasa i Artesta, to Ron raczej pokazywal mu czego ma Kobas nie robic, oczywiscie Kobas udaje zdziwionego, co ja, niewinny, ale o co biega, Artest pokazywal mu gdzie zostal przez niego uderzony.

I nie wiem o co ci chodzi z tym punktem widzenia, ja nigdy nie bylem przeciwnikiem Lakers, rok temu obstawialem ich wygrana i kibicowalem pewnie mocniej niz nie jeden fan LAL, ja podchodze do tej calej rywalizacji z boku, bezstronnie, jak to widzisz inaczej to oczywiscie nie ma szans cie przekonac.

ps-faule i lokcie, i "kuksance" nie usprawiedliwiaja zachowania Fishera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety :( Miejmy jednak nadzieje że Houston wygra u siebie 2 razy i LAL będą w tarapatach. Szkoda że przeciwko Houston Kobe w tym sezonie bardzo dobrze się radził. Wydaje mi się że kluczem do pokonania LAL jest powstrzymanie Odoma i Gasola. Jak ich się powstrzyma to Kobe może się dwoić i troić i tak to nie powinno nic dać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

danp ale ty nie musisz mnie przekonywac. ja juz napisalem, ze fisher glupio zagral. i kara sie nalezy. ale z 2 strony ogladam fisha kilkanascie lat i widze taka sytuacje po raz 1. nie zapominajmy ze to shef zwiazku graczy. uderzenie bylo ok. ale tak jak powiedzial phil, w poprzedniej serii gracze utah grali podobnie i zadnych wykluczen nie bylo. tutaj rownie dobrze moglo nie byc wykluczenia dla fishera. rondo zrobil cos podobnego z hinrichem a nie wyrzucono go nawet z meczu. wiec wywalenie go z boiska to imo max jaki moze dostac. i moze nawet slusznie o sedziowie chcieli uteperowac graczy, zeby nie doszlo do jakiejs eskalacji.

 

a co bryanta jasne, ze to nie sa mile zagrania. ale trzeba wziac pod uwage, ze w tv wszystkiego nie zobaczymy. pojedynczego trzymania, czy lokci tez nie widzimy. kobe jest ostro kryty, swoje tez przyjal.

 

a co do rona. ron z 7-8 razy pokazal podciecie gardla. nie wiem co to ma wspolnego z lokciem kb. imo rownie dobrze za takie podciecie ron moze dostac suspension. co nie zmienia faktu, ze w tych 2 meczach byl najlepszym graczem na boisku chyba razem z kb. gra niesamowicie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie dla przebiegu rywalizacji wolalbym by obie ekipy konczyly i dograly te PO w pelnych skladach, ciezko imo bedzie sie jednak wywinac Fosherowi, moze jego reputacja przewazy, zobaczymy.

Co by nie mowic o twardosci, chamskich zagraniach (w koncu to PO a nie zabawa w piaskownicy) to wywalenie Artesta tylko doda smaczku tej rywalizacji. Padlem jak po meczu Artest wywalil, chcialem tylko powiedziec Kobasowi, co ty stary robisz, walisz lokciem Rona Artesta :) Czy cos w tym stylu, akurat zona zapragnela glosno sluchac muzyki i zanim ja uciszylem to juz byl koniec wywiadu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to mamy playoffs. Zdecydowanie. 5 fauli technicznych, 2 dyskwalifikacje, kłótnie i bójki (prawie), zacięty mecz i seria 1-1. Krew, pot i łzy. It's playoff time, baby!

 

Kobe wyszedł zmotywowany i to było widać. Parę rzutów mógł sobie odpuścić, ale nie można mieć do niego pretensji. Łokieć z Artestem był, ale Ron też nie próżnował. To są playoffs i ma być walka. Na szczęście dla nas, Artest się zagotował i wreszcie zobaczyliśmy starego, dobrego Ron-Rona, a nie tę maszynkę do zdobywania punktów i przepychania się pod kosz, która rozwalała nas w G1 i przez 3 kwarty G2. Ten gest z podrzynaniem gardła to dobry znak, bo może Ron będzie się starał coś udowodnić KB w G3 i zapomni, że jak jest spokojny to gra świetnie i ciągnie cały zespół. BTW Bryant też kiedyś pozwolił sobie na taki gest, co zdaje się, zaowocowało karą finansową nałożoną przez Ligę. Pewny nie jestem.

 

Świetnie Gasol 22/14/4/4 ale również wpędzenie Yao w foul-trouble i świetna obrona kiedy Chińczyk był na parkiecie. Ten patent z bronieniem od piłki jest dobry i trzeba to grać. Niestety nasz podstawowy center nie może się odnaleźć i nie wiem czy będzie miał na to szanse w tym roku, bo jak tylko Jackson wpuszcza go na parkiet i eksperymentuje z ustawieniem, to zaczynają się dziać niepokojące, dla Lakers, rzeczy. Tracimy punkty i piłki, łapiemy faule i w ogóle jest burdel w ustawieniu. Mam nadzieję, że na treningach mocno go ćwiczą i coś jeszcze z Andrew wycisną.

 

Ten mały Brooks chyba spowoduje powrót Farmara do rotacji. I bardzo dobrze, bo u Jordana widać głód gry i że chłopak chce coś udowodnić Philowi i partnerom. Poza tym trafia trójki o co niełatwo w tej serii.

 

Co jeszcze? Zawieszenie dla Fishera? Wątpię. Jak dla mnie to i tak był F1, a nie F2. Nie takie faule przechodziły, nawet w tych PO, jako zwykłe. Zresztą, tak jak pisaliście, został wyrzucony z meczu, więc pewnie Liga da mu już spokój, tym bardziej, że zawieszenia są za ataki powyżej linii barków, a tego tam nie było.

 

Generalnie lekko nie było, i jak oglądałem drugą kwartę, to już zaczynałem wątpić. No, ale w końcu nikt nie obiecywał, że będzie lekko (ja na 4-0 nie stawiałem).

 

 

Aha, jeszcze coś.

Z cyklu rekordy życiowe ustanawiane przeciwko Lakers:

Carl Landry 21/10

Jak Yao złapał czwarty faul, to zastanawialiśmy się z kumplem czy to dobrze dla LAL, bo zaraz wejdzie Landry i nas rozniesie. Na szczęście Adelman nam darował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzalem jeszcze z 10 powtorek tego lokcia Foshera, zostanie zawieszony IMO, faul z premedytacja, z wyraznym ruchem barku i lokcia, jeszcze se biedak przy okazji rozcial glowe, jak to sie stalo nie wiem.

Co do Kobasa i Artesta, to Ron raczej pokazywal mu czego ma Kobas nie robic, oczywiscie Kobas udaje zdziwionego, co ja, niewinny, ale o co biega, Artest pokazywal mu gdzie zostal przez niego uderzony.

Jeżeli zawieszą Fishera (silne odepchnięcie przeciwnika ramieniem) albo Alstona (klepnięcie w głowę) to będzie komedia. Ani jeden ani drugi nie zrobił tu czegoś co pozwalałoby tu porównywać ich faule z tymi Rondo. Rajona nie zawiesili, więc czekamy na bycie konsekwentnym. Obaj zostali wyrzuceni z boiska i wydaje mi się, że to jest już maksymalna kara jakiej Rondo nawet nie dostał. Gdyby Fish uderzył go powyżej sławnej Lorakowej linii barków, to spoko, rozumiem, ale nie zwykłe, tylko mocne odepchnięcie, no ludzie, nie róby z nich panienek. To nie był ani atak na twarz, ani żaden punch, ani coś zagrażającego zdrowiu. Nie wiem za co się tak na nim Danp wyżywasz :roll:

Artest wyrzucony niesłusznie, ja bym mu dał tylko technika za jakieś niepotrzebne akcje i starczy. Jakby dalej sę rzucał to dopiero wtedy drugiego. Na razie ciężko mi powiedzieć coś na temat łokcia Bryanta bo nie widziałem ejszcze w dobrej rozdzielczości, ale póki co to ja tam widziałem ostrą walkę pod koszem, a niektórzy (nie na tym forum zdaje się) wołają już o zawieszenie dla Bryanta :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam o tych zawieszeniach w tym topicu i z rywalizacji Chicago z Bostonem i w KAŻDYM przypadku popieram PI3TR45a.

 

Gdzie jest (albo raczej było) zawieszenie dla Rondo?! Oraz za co ma być zawieszony Fisher czy Bryant, za co został wyrzucony Artest? Za twardą grę (to pytanie do zagrania Fisha i Bryanta)? Jakby tak było, to Harpring z 82 spotkań, rozegrałby połowę, bo co mecz łapałby zawieszenia. Z drugiej strony, kto był poszkodowany w tej sytuacji? Argentyńczyk, no to musiał polecieć na kilka metrów...

Zagranie Rondo to nie jest twarda gra, lecz frajerskie wyjebanie zawodnika na stoliki. Gdzie tu jest zawieszenie? Trochę na swoje nieszczęście Hinrich od razu podleciał do Rondo i to osłabiło ew. karę dla RR, ale to też głupota takie gadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

glupota nie glupota ale:

1.gdyby hinrich polecial w trybuny i polezal tam 10 sec zanim koledzy go wyciagna. sedziowie musieliby na chwle przerwac gre. zrobic review i pewnie rondo by wylecial ze spotkania.

2.gdyby scola przyjal jak mezczyzna to nie polecialby niczymskoszony przez tysona. i nie lapal sie za twarz przyjmujac cios na klate.

3.to samo z artestem. sedziowie nie powinni go wyrzucac. byl spokojny do momenu, w ktorym zostal wyrzucony z boiska.

 

generalnie uwazam, ze troche cfaniactwa i aktorstwa sie przydaje. przyklad horry'ego z wcf07. takie jest zycie. czasami lepiej zagrac przez co rzeciwnik moze zostac oslabiony. duzo rozsadniej czesto jest nie odpowiedziec, czy faktycznie sie przewrocic. scola bardzo naturalnie upadl. argentynczycy maja to w genach(patrz manu). dzieki temu wydzwiek uderzenia fisha byl wiekszy i poszlo ejection.

 

hinrich gdyby byl argentycnczykiem/wlochem/hiszpane juz mniej, generalnie gdyby mial mentalnosc nie amerykanska to polecialby w trybuny i sedziowie nie mogliby nie usunac rondo z tamtego meczu. a tak wyszlo jak wyszlo czyli wyszlo jak zwykle.

 

btw. przed lokciem kb artest tez naparza lokciem kb. scola chwile wczesniej costam robil odomowi. playoffs bejbe

 

ale generalnie jezeli dojdzie tu do kolejnych zawieszen(na meczu byl stu ichyba dzwonil do sterna w trakcie:P) to bedzie to zalosne.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pietrek o ile o fishu mozna jeszcze podyskutowac to jednak to co zrobił alston nie powinno sie zdarzyc, ten koles bez gry, trzepnąl wracającego pod swoj kosz housa!!! Atak bez gry, owszem moze nie silny, ale w konsekwencji mógł doprowadzic do bójki na parkiecie.

A salvatore zjeb jeden jaki zwykle slepy i jakby tego mało daje duobleT :?

 

 

A co sie tyczy artesta. Hmmm on juz przez samą swoja reputacje dostaje szybciej techniki niz inni, pamietacie za co kiedys rodman dostawał, smiac mi sie do dzis chce :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to było klepnięcie w głowę, nie uderzenie, nie punch, więc wydaje mi się, że wyrzucenie z boiska to wystarczająca kara. Zawieszenie to trochę za dużo IMO.

Przypomina mi się Mo Peterson i placek dla Cartera :)

dobrze, że go wyrzucili z boiska, bo tak jak mówisz, mogła by być jakaś szersza akcja z tego, ale w następnym meczu powinien zagrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.