Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, memento1984 napisał(a):

szybka wrzutka - to gruzowisko w Awdijiwce to jest teraz strategicznie wazny punkt, czy obsesja wlodzimierza?

Obsesja Włodzimierza ale z punktu strategicznego również ważne miejsce. o Ile Bahmut był nieistotny bo za nim były linie umocnień na wzgórzach to na zachód od Awdijiwca linie umocnień są watpliwe. To mogło skonczyć się dla UA bardzo zle. Tym bardziej że spokojnie mogli bronić się dłużej gdyby nie błedy dowództwa. Utrzymać z racji położenia się nie nie dało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Gregorius napisał(a):

Obsesja Włodzimierza ale z punktu strategicznego również ważne miejsce.

Zaryzykowałbym jeszcze stwierdzenie, że porażka UKR w Awdijiwce to będzie spory cios w morale ukraińskiego żołnierza. Nie mam na mysli jakiejś paniki, masowej dezercji czy oddawania się do niewoli. Bardziej chodzi tu o wiarę w zwycięstwo, przekonanie o możliwości prowadzenia z powodzeniem zaciekłej obrony czy też wątpliwości co do nieomylności własnego dowództwa. Skoro padła Awdijiwka, -miasto symbol leżące u wrót Doniecka, od 10 lat będąca na pierwszej linii, przez lata wzmacniająca kolejnymi fortyfikacjami - to znaczy, że ROS będzie potrafiła zmielić też inne  umocnienia. Może potrzebować tylko czasu. 

Bo do strat własnych  ( pod Awdijiwką +/- 10000 żołnierzy armii FR przeniosło się do Krainy Wiecznych Łowów) kremlowski władca ma dość farquadowskie podejście:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, DRK napisał(a):

Bo do strat własnych  ( pod Awdijiwką +/- 10000 żołnierzy armii FR przeniosło się do Krainy Wiecznych Łowów) kremlowski władca ma dość farquadowskie podejście:

Tylko że nawet sami propagandziści podawali 15k. I to w ostatnich miesiącach. Same potwierdzone starty w sprzęcie to ponad 300 sztuk w ostatnim miesiącu. ponad 700 bodajże od Października.  Realnie straty FR to minimum właśnie te 15k zabitych i 35k rannych. I to w ostatnim czasie. 

17 minut temu, DRK napisał(a):

Zaryzykowałbym jeszcze stwierdzenie, że porażka UKR w Awdijiwce to będzie spory cios w morale ukraińskiego żołnierza. Nie mam na mysli jakiejś paniki, masowej dezercji czy oddawania się do niewoli. Bardziej chodzi tu o wiarę w zwycięstwo, przekonanie o możliwości prowadzenia z powodzeniem zaciekłej obrony czy też wątpliwości co do nieomylności własnego dowództwa. Skoro padła Awdijiwka, -miasto symbol leżące u wrót Doniecka, od 10 lat będąca na pierwszej linii, przez lata wzmacniająca kolejnymi fortyfikacjami - to znaczy, że ROS będzie potrafiła zmielić też inne  umocnienia. Może potrzebować tylko czasu. 

Myslę że to dużo bardziej złożone. Na pewno wywołuje to niepewność. Zelensky nie ma dobrej opinii. Ale też Ukraina winni raczej zachód i brak amunicji nawet jeśli nie to było najwiekszym problemem.

Edytowane przez Gregorius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RappaR napisał(a):

W sumie śmieszne te straty. 10k zabitych w jednej z największych(największej?) z bitew. W II wojnie światowej takich potyczek się nie odnotowywalo w aktach. 

Mimo wszystko dalej to nie jest wojna totalna 

c*** wie o co chodzi. znam klientkę która ogarnie tematy księgowe i organizacyjne ukraińskich roboli i normalnie pojechała sobie na 2 tyg na Zaporoże. jeszcze podała info ze tam są fabryki których ruskie nie bombarduja bo do nich należą i życie normalnie się toczy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Gregorius napisał(a):

Tylko że nawet sami propagandziści podawali 15k. I to w ostatnich miesiącach. Same potwierdzone starty w sprzęcie to ponad 300 sztuk w ostatnim miesiącu. ponad 700 bodajże od Października.  Realnie straty FR to minimum właśnie te 15k zabitych i 35k rannych. I to w ostatnim czasie. 

Nie jestem Putinowi drugiem, że mu straty zaniżam. Tylko asekuranctwo przeze mnie przemawia. Zawsze wolę przyjemne zaskoczyć niż przykro rozczarować. Jeśli ma minus 15 K pod Awdijiwka to OK. Słabszy Putin= lepszy Putin. 

 

56 minut temu, Gregorius napisał(a):

Ale też Ukraina winni raczej zachód i brak amunicji nawet jeśli nie to było najwiekszym problemem.

Amunicji na wojnie nigdy dosyć. To tylko w czasie pokoju jest problem z nadmiarem i składowaniem w odpowiednich warunkach. Ale UKR wiedząc, że ma za mało powinna nią racjonalniej wykorzystywać. Brakło pod Awdijiwką, za to nie żałowali  amunicji artyleryjskiej na obronę przyczółka pod Krynkami. Dziwne, że tak zdecydowali, co dla nich bardziej istotne strategicznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, DRK napisał(a):

Nie jestem Putinowi drugiem, że mu straty zaniżam. Tylko asekuranctwo przeze mnie przemawia. Zawsze wolę przyjemne zaskoczyć niż przykro rozczarować. Jeśli ma minus 15 K pod Awdijiwka to OK. Słabszy Putin= lepszy Putin. 

 

Amunicji na wojnie nigdy dosyć. To tylko w czasie pokoju jest problem z nadmiarem i składowaniem w odpowiednich warunkach. Ale UKR wiedząc, że ma za mało powinna nią racjonalniej wykorzystywać. Brakło pod Awdijiwką, za to nie żałowali  amunicji artyleryjskiej na obronę przyczółka pod Krynkami. Dziwne, że tak zdecydowali, co dla nich bardziej istotne strategicznie. 

Bo to że mówią że nie mieli amunicji nie oznacza że to prawda. Raczej nie dotarła na miejsce bo... Aczkolwiek oczywiście mają jej za mało (ale dalej maja) . Za to FR od Października na zdobycie miasta myślę że zużyła ponad poł roczną produkcje amunicji artyleryjskiej. Szacuje się że (ze zrodeł Ru) że ruscy produkują max 2.2 miliona wszystkich typów amunicji. Czołgi,122mm i 152mm.   A i tak przeważyły FAB'y. Niestety tak wysunięte miasto nie dało się osłonić obroną plot. Ale juz w innych miejscach na wschodzie w ciagu tygodnia spadło prawdopodobnie 7 su34-su35 . Potwierdzone na 100% min 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, RappaR napisał(a):

W sumie śmieszne te straty. 10k zabitych w jednej z największych(największej?) z bitew. W II wojnie światowej takich potyczek się nie odnotowywalo w aktach. 

Mimo wszystko dalej to nie jest wojna totalna 

Dla Ukrainy jest i straty moze ze 30% mniejsze niz ruskich? Dwa razy tyle rannych pewnie po obu stronach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, memento1984 napisał(a):

30% mniejsze niz ruskich? Dwa razy tyle rannych pewnie po obu stronach?

Wg ruskich (nie totalnie oderwanych Trolli) stosunek strat to 3:1. Rus 15k zabitych + 35k rannych. UA : 5k strat. Realnie przyjmuje to za min u rus i max u UA. Bardziej prawdopodobne jest że straty rus są sporo zaniżone no i tym razem decydujace szturmy nie wykonywało mieso armatnie ale regularne oddziały.  Jak widziałem filmy z rus stratami (wypuszczane ze strony rus) to nawet pod Bachmutem czy Soledarem nie widać było tylu ofiar. 

P.S straty potwierdzone w sprzecie to w ostatnim czasie 200 do 30. Od Pazdziernika wizualnie rus stracili 700 ale nie wiem ile UA. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Gregorius napisał(a):

straty potwierdzone w sprzecie to w ostatnim czasie 200 do 30. Od Pazdziernika wizualnie rus stracili 700 ale nie wiem ile UA. 

Tu trzeba brać pod uwagę, że pole bitwy pozostało w rękach Rosjan. Każdy ukraiński sprzęt pozostawiony trzeba zapisać do strat bezpowrotnych. Z kolei Rosjanie mogą jakiś % z tych 700 unieruchomionych próbować wyklepać. Im dużo nie trzeba. Byle jeździło, a jak jeszcze będzie strzelało to już wypas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, DRK napisał(a):

Tu trzeba brać pod uwagę, że pole bitwy pozostało w rękach Rosjan. Każdy ukraiński sprzęt pozostawiony trzeba zapisać do strat bezpowrotnych. Z kolei Rosjanie mogą jakiś % z tych 700 unieruchomionych próbować wyklepać. Im dużo nie trzeba. Byle jeździło, a jak jeszcze będzie strzelało to już wypas.

zasadniczo racja. Aczkolwiek nie widać duzo filmów z tym pozostawionym i te są już uwzględnione. A do tych strat 700 zdecydowana wiekszosc to zniszczenia bezpowrotne. Jest to wyszczególniane w zestawieniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gregorius napisał(a):

zasadniczo racja. Aczkolwiek nie widać duzo filmów z tym pozostawionym i te są już uwzględnione. A do tych strat 700 zdecydowana wiekszosc to zniszczenia bezpowrotne. Jest to wyszczególniane w zestawieniach.

Jak tak czytam Twoje posty, to propaganda Ukraińska to także propaganda. 

Jeśli straty są 10 do 1, to właśnie Rosja się bardzo szybko wykrwawia, a nie Ukraina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, RappaR napisał(a):

Jak tak czytam Twoje posty, to propaganda Ukraińska to także propaganda. 

Tak. i jest masa kont pro Ukrainskich wypisujących bzdury. Dlatego też wyżej posługiwałem się albo kontem pro Rus o straty osobowe albo wizualnie potwierdzonymi stratami na zdjęciach.

Inna sprawa że skala kłamst proUA i proRus najczesciej jest nieporównywalna. Najbardziej rozpowszechnione konta proRus uważają że straty UA do rus to 750k/<100k. A MON RF zniszczył juz czołgi i samoloty 3 razy tyle ile UA miała (plus dostawy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w dobie ściemy i braku jakiejkolwiek weryfikacji czegokolwiek mam wątpliwości czy można poznać które konto jest proRUS a które proUKR. Nie chodzi mi o proste porównanie które więcej strat daje tu a drugie  tam bo robimy skrajne ale gdzie może być linia demarkacyjna. Bo że nie leży po środku to raczej oczywiste. Nie można wykluczyć że skrajne jednej ze stron robi drugą strona i te przekłamania są potężne. Nie wspominając o jakieś narracji o której nie wiemy i prawda leży zupełnie gdzie indziej a obie strony kłamią ale w nie tę stronę co podejrzewamy. 

I dziś raczej nie istnieje jak coś takiego jak zweryfikowane zdjęcie w sieci. 

Guzik wiemy 

Może być tak że trwa obecnie jedno z największych przekłamań w historii. Ruskie robią „straty” bo ktoś nakradł z magazynów i tak wyrównują stany na papierze vs realny poziom a Ukr ciągnie z cyca ile może i mamy dwustronną ustawkę za którą płacą inne państwa a zysk zostaje tam gdzie się biją. 

Nie mam żadnych dowodów na to oczywiście ale za 20 lat jakby to odtajnili i byśmy poznali część prawdy by mnie to nie zdziwiło. 

Daleki jestem od napisania czegokolwiek że jestem tego pewny w tym konflikcie. Nawet jakby mi podano na tacy wszystkie dowody tego konfliktu jak jest. 

Co możemy odkryć w stosunku do tego konfliktu to to jak możemy po czasie przeanalizować poprzednie konflikty. Raczej teraźniejszość wtedy nie nadarzała za rzeczywistością. 

Korea Wietnam Panama Argentyna Irak Iran. Oj mało wiemy ale narracja i tak jest inna niż była ówcześnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DRK napisał(a):

Tu trzeba brać pod uwagę, że pole bitwy pozostało w rękach Rosjan. Każdy ukraiński sprzęt pozostawiony trzeba zapisać do strat bezpowrotnych. Z kolei Rosjanie mogą jakiś % z tych 700 unieruchomionych próbować wyklepać. Im dużo nie trzeba. Byle jeździło, a jak jeszcze będzie strzelało to już wypas.

Ale przecież na dzień dzisijeszy nie ma czegoś takiego jak sprzęt do odzysku. Jeśli pojazd jest porzucany na polu bitwy to praktycznie w ciągu 24 max 48 godzin podlatuje dron i wrzuca do środka ładunki wybuchowe. Pojazd opuszczony na placu boju praktycznie od razu jest niszczony i to przez obie strony własnie po to by nie można go było odzyskać

 

10 godzin temu, memento1984 napisał(a):

Dla Ukrainy jest i straty moze ze 30% mniejsze niz ruskich? Dwa razy tyle rannych pewnie po obu stronach?

Jest taka strona na telegramie gdzie rosyjskie kobiety poszukują swoich meżów, kochanków synów itp. Ta strona dla Awidjki obecnie zawiera 27 tys osób zaginionych o których rodziny nic nie wiedż. Niektórzy pewnie sa w szpitalach. Częśc pewnie nie może się odzywać ale pi razy drzwi straty Rosjan od października w tej bitwie to 15-16 tys zabitych do których się przyznają ok 25 tys zagininionych ( tzn zabitych ale dopóki nie ma ciała to się nie wypłaca żołdu zaległego ani odszkodowania taka rosyjska praktyka) i ok 50-60 tys rannych

Po stronie ukraińskiej to ok 5 tys zabitych i jakieś 10-15 tys rannych

Ukraina w Awdijce miała bardzo dużo bunkrów bo to miasto frontowe od 2014.. Rosjanie musieli atakowac czołowo i wysyłali w dużej mierze batalionu złożone z więźniów i mobików.  Jest taki pułk złożony z mobików regionu leningradzkiego i tam sami Rosjanie podają ze z tego pułku bitwe przetrwał sztab i kompania kontroli ( cokolwiek to oznacza a zazwyczaj oznacza oddziały zmuszające innych do ataków).  Taki pułk wg Rosjan ma ok 700 zołnierzy a przetrwało 80 osób

Inny pułk złożony z więźniów pokazał film jak wyglada miejsce z którego atakowali i tam leżało ok 350 trupów i też podali że u nich żywych jest ok 60-70 osób

Rosja to 143 mln ludzi. Znacząco spadła liczba więźniów w tym kraju bo ci masowo giną na Ukrainie. Dla Rosji to żadne koszt. Tak samo wyludnianie się Baszkirii, Republiki Tuvy, Kraju Ałtajskiego. Czy Kaukazu. To ,że w Rosji ginie 400 tys ludzi w 2 lata głównie z biednych rejonów to im to wisi .. Mam w pracy ludzi z Rostowa czy Moskwy . Oni mówia ,że w Rosji nie istnieją te biedne rejony. Dla mieszkańców Rostowa czy Moskwy wojna to wciąz jest aberracja . Dla biednych rejonów to cięzki temat bo w takiej Samarze np zawieszono chwilowo moblilizacje i biora tylko ochotników byłych wojskowych których dużo się zgłasza. 

W rosji jest problem oczywiście inwalidów bo tych jest sporo i nikt im nie pomagaale to nadal dotyczy głównie biednych rejonów. 

W tej bitwie Rosjanie stracili w 4 miesiące ok 40-45 tys zabitych i jakieś 60 tys rannych ... Ale to byli głównie więźniowie z batalionów Storm i mobiki z biednych wsi czy miasteczek..Albo wręcz najemników bo w Rosji walczy obecnie ok 20-30 tys ludzi kupionych w Afryce , Azji środkowej ( duży prolbem dla Tadzyków i Kirgizów którzy jeżdża za chlebem do Moskwy czy Leningradu i sa masowo wcielani do armii)

Jak Rosjanie musza atakowac normalnymi frontowymi oddziałami jak teraz pod Robotyne to już nie idzie im bo ci ludzie jednak szanują swoje zycie i nikt ich nie zmusi do szturmu przez pola minowe. 

 

W tej bitwie bilans był 10:1 na korzyść Ukrainy. Sprzętowo to jeszcze gorzej bo wizualnie potiwerdzone straty sprzętu po obu stronach to jakieś 19:1 

Ogólnie Ukraina ma problem bo potrzebują mobilizacji a mają mniejsze zasoby.. Rosjanie mają  o wiele więcej ludzi i w bidnych rejonach ludzie żyja za głodowe stawki i w takim kraju Ałtajskim ludzie idą ochotniczo za dwa worki cebuli.. Albo nową lodówkę

Dla Ukrainy straty na poziomie tych 5-10 tys w Adwijce są trudne do odrobienia.. Dla Rosja te 40-45 tys to żaden problem 

Pod Awdijka widziałem nekrologi 63 letnego szefa sądu regionalnego z Jarosławia , 55 letniego szefa policji z jakiegoś miasta w Baszkirii. Ci ludzie jako byli wojskowi ida na wojne bo chcą albo bo zostali zmobilizowani. Dla Rosjan utrata masowa 50-60 latków to nic.

a jeszcze robią oszczędności na wysokich emeryturach wojskowych . 

Dla nich wiekszym problemem ale tez nie kluczowych jest utrata młodszych oficerów świeżo po szkołach wojskowych bo tych tez ginie na potęgę.. Tak samo każde skutecznie trafienie w punkty dowodzenia bo wysokiej klasy doświadczonych oficerów też nie mają za dużo a na dodatek stracili masowo ich na początku inwazji . Ale mięsa armatniego to im nie zabraknie.. 

Chyba ,że USA w końcu przekaże 30-40 letnie ATACSMy , które i tak za 2-3 lata będą do kasaji a Niemcy Taurusy bo gdyby Ukraina zaczęła trafiac masowo obecne miejsce koszarowania rosysjkich brygad drugiego rzutu to ich straty były liczone w dziesiątkach tysięcy. Obecnie są one poza zasięgiem Ukrainy a są zazwyczaj znane lokalizacje. Dlatego Ukraina od tygodnia czy dwóch poluje na poligony. I nawet wtedy wystrzelują maks 3 rakiety HIMARS i kasuje za każdym razem od 60 do 100 żołnierzy zabitych i sporo rannych.. Tak skasowali droniarzy 2 tygodnie temu pod Wołnowachą. Tak 3 dni 36 pułk zmechanizowany ( tam zabili też dowódcę pułku) a wczoraj skasowali spadochroniarzy ze 109 dywizji którzy ćwiczyli wspólny atak wraz z atrylerią i 810 brygadą piechoty morskiej. Tam wystrzelili tylko 2 rakiety i zabili po 30 zołnierzy z każdej jednostki i koljnych 50 ranili . Jakby wystrzelili 4-5 to by nikt nie przeżył ale tylu to oni nie mają

Ukraina by marzyć o wygranej musi masowo kasować koszary gdzie obecnie stacjonują normalne oddziały armii rosyjskiej... Bo mobiki czy więźniowie bez wsparcia zawodowych żołnierzy będą tylko mięsem armatnim. Ale Zachód się boi przekazać a Iran właśnie przekazał 400 rakiet balistycznych. Pł Korea cos ok 200 i ok 1,5 mln  pocisków artyleryjskich dzięki czemu zresztą Rosjanie mogli zdobyć Awdijkę bo jest duża róznica w intensywności ostrzału pomiędzy sierpniem 23 a teraz. Rosjanie strzelają dzień w dzień ok 2 razy więcej niż produkują i bez wsparca Płn Korei mieliby te same problemy z amunicja co Ukraina ale nie mają i mieć nie będa 

1 godzinę temu, ignazz napisał(a):

I dziś raczej nie istnieje jak coś takiego jak zweryfikowane zdjęcie w sieci. 

A niby dlaczego nie isnieje? Przecież na dzień dziejszy łatwo doprowadzić geolokalizację zdjęcia. Fałszywki sa wykrywane w ciągu 5-10 minut. Lokalizacja podobnie dużo czasu zajmuje. Szybko jest tez weryfikacja czy to zdjęcia już jest znane tylko pod innych kątem czy coś swieżego.

Robia to kilkaset osób codziennie więc nawet jak ktoś się pomyli to szybko jest to weryfikowane. 

Kłamać można było w czasie drugiej wojny światowej ale nie teraz kiedy masz drony filmujące pole walki 24 godziny na dobę i to przez obei strony. Wszystko co jest na telegramie i twiterze podlega nieustannej weryfikacji. Wiadomo kto gada bzdury patrz Rybar a kto jest w miare wiarygodny patrz Murz ( którego zresztą Rosjanie zmusili do samobójstwa bo podawał jakie strarty rzeczywiście poniosły niektóre bataliony czy pułki

0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, ely3 napisał(a):

ok 1,5 mln  pocisków artyleryjskich dzięki czemu zresztą Rosjanie mogli zdobyć Awdijkę bo jest duża róznica w intensywności ostrzału pomiędzy sierpniem 23 a teraz. Rosjanie strzelają dzień w dzień ok 2 razy więcej niż produkują i bez wsparca Płn Korei mieliby te same problemy z amunicja co Ukraina ale nie mają i mieć nie będa 

Tzn. zasadniczo się zgadzam natomiast patrząc na zdjęcia amunicji z Korei i tego ile oni realnie mogą przekazać to nie sądzę ze wysoką intensywność ostrzałów utrzymać. Nie wiem w którym momencie ale mysle ze niedługo będą musieli ograniczać zużycie a bez tego kolejne szturmy na miasta mogą być mocno utrudnione.  Przy czym dalej ich problemy nie bedą zbliżone do tych Ukrainy. Ale już takiej przewagi nie bedą mieli.

19 minut temu, ely3 napisał(a):

Rybar a kto jest w miare wiarygodny patrz Murz

Straty obu stron właśnie na nim (Murz'u) opierałem. Przy czym dalej to był podoficer ruski i mimo że dosyć wiarygodne to realne tak jak napisałeś bliżej mi do start jakie podałeś.

22 minuty temu, ely3 napisał(a):

W tej bitwie Rosjanie stracili w 4 miesiące ok 40-45 tys zabitych i jakieś 60 tys rannych ... Ale to byli głównie więźniowie z batalionów Storm i mobiki z biednych wsi czy miasteczek

Tylko że końcowe ataki w ostatnich 2 tygodniach z tego co widziałem to jednak wojska zawodowe i starty w nich już ruskich bola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Gregorius napisał(a):

Nie wiem w którym momencie ale mysle ze niedługo będą musieli ograniczać zużycie a bez tego kolejne szturmy na miasta mogą być mocno utrudnione.

Na miasta bez znaczenia bo Rosja ma spore zasoby bomb kierowych FAB , które zrzucają po 40-50 dziennie podczas gdy cały świat przekazał Ukrainie 176 bomb tego typu. I nadal Rosjanie mają magazyny.. I nadal w ten sposób bombardują okopy i miasta

 

48 minut temu, Gregorius napisał(a):

Przy czym dalej to był podoficer ruski

To był chłopak z Doniecka i o n cały czas walczył na froncie w sztabie 4 pułku czołgów , który zdobywał Awdijkę więc on podawał to co wiedział w oparciu o dane z wewnątrz armii bez zaginionych . On brał udział w tej bitwie . Był bliskim współpracownikiem Irgina , który po raz kolejny dostawał wyrok za działanie na szkode Rosji choć już nie publikuje od roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ely3 napisał(a):

Jeśli pojazd jest porzucany na polu bitwy to praktycznie w ciągu 24 max 48 godzin podlatuje dron i wrzuca do środka ładunki wybuchowe

masz jakies zrodlo?

12 godzin temu, Gregorius napisał(a):

Wg ruskich (nie totalnie oderwanych Trolli) stosunek strat to 3:1. Rus 15k zabitych + 35k rannych. UA : 5k strat. Realnie przyjmuje to za min u rus i max u UA.

what?

7 godzin temu, ely3 napisał(a):

Ta strona dla Awidjki obecnie zawiera 27 tys osób zaginionych o których rodziny nic nie wiedż. Niektórzy pewnie sa w szpitalach. Częśc pewnie nie może się odzywać ale pi razy drzwi straty Rosjan od października w tej bitwie to 15-16 tys zabitych do których się przyznają ok 25 tys zagininionych ( tzn zabitych ale dopóki nie ma ciała to się nie wypłaca żołdu zaległego ani odszkodowania taka rosyjska praktyka) i ok 50-60 tys rannych

Po stronie ukraińskiej to ok 5 tys zabitych i jakieś 10-15 tys rannych

na Ukrainskim telegramie jest 5tys osob szukajacych zaginionych zolnierzy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minął miesiąc i pojawiają się informacje, że kolejny A 50 dokonał żywota. A to drogi samolot i Rosjanie mają ich jak na lekarstwo. 

https://milmag.pl/rosjanie-zestrzelili-wlasny-samolot-wczesnego-ostrzegania-i-dowodzenia-a-50/

Wygląda na to, że rosyjska OP jest dosyć skuteczna.  Choć wersja jeszcze niepewna, kto mu dopomógł. Ukraińcy sobie przypisują dzieło zniszczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.