wojna na ukrainie

[Koelner]

Teraz, josephnba napisał(a):

 

W amerykańskim wojsku można realnie zrobić karierę

I często jest to przepustka do kariery politycznej. 

1 minutę temu, josephnba napisał(a):

 

W Syrii Rosja bierze czynny udział, choć udaje że nie 

W Ukrainie jest tylko zachodni sprzęt 

W Ukrainie zachód bierze czynny udział choć udaje że nie 

[josephnba]

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

I często jest to przepustka do kariery politycznej. 

W Ukrainie zachód bierze czynny udział choć udaje że nie 

Bierze? Jakieś info o żołnierzach zachodnich czynnie walczących? 

Nie mówię o ochotnikach z różnych stron świata tylko armiach wysłanych przez przywódców 

[DRK]

6 minut temu, josephnba napisał(a):

 

16 minut temu, josephnba napisał(a):

Jest prośba

Nie chcę niczego obiecywać.

6 minut temu, josephnba napisał(a):

Bierze? Jakieś info o żołnierzach zachodnich czynnie walczących? 

 

No, to oznaczałoby już wojnę NATO vs RUS.

Zamiast tego jest naprawa uszkodzonego sprzętu (tanki, armatohaubice, samoloty), leczenie rannych żołnierzy, dane satelitarne i informacje wywiadowcze, pomoc w rozminowywaniu:

https://www.rp.pl/sluzby/art38008251-tajna-misja-polskich-policjantow-przez-kilka-miesiecy-rozminowywali-ukraine

Do Rosjan NATO jeszcze nie strzela (oby nie musiało), ale struna już solidnie naciągnięta.

[josephnba]

Teraz, DRK napisał(a):

Nie chcę niczego obiecywać.

No, to oznaczałoby już wojnę NATO vs RUS.

Zamiast tego jest naprawa uszkodzonego sprzętu (tanki, armatohaubice, samoloty), leczenie rannych żołnierzy, dane satelitarne i informacje wywiadowcze, pomoc w rozminowywaniu:

https://www.rp.pl/sluzby/art38008251-tajna-misja-polskich-policjantow-przez-kilka-miesiecy-rozminowywali-ukraine

Do Rosjan NATO jeszcze nie strzela (oby nie musiało), ale struna już solidnie naciągnięta.

Pierwszy strzał NATO do kacapów to trzecia wojna 

Nikt tego nie chce, no może prawie nikt 

[RappaR]

Godzinę temu, Koelner napisał(a):

Z pewnością nie Rosja i ich sojusznicy. Czechosłowację w 38’ też mieli wszyscy w dupie ale to nie chodzi o to kto co ma w dupie tylko jakie zdolności a Europa Zachodnia pokazuje że nawet nie ma zdolności produkcyjnych, w dodatku boryka się z problemami wewnętrznymi jak deltusie w innych państwach.

 

1938 i Niemcy to inna sytuacja.

Niemcy były drugą potęga przemysłową świata, zbroili się od 5 lat przeznaczając na to wielokrotnie więcej środków niż Putin w trakcie wojny.
Zaś Monachium się poza USA przejmowali wszyscy, dość powiedzieć, że nawet zachodnie demokracje w trakcie pokoju wydawały na wojsko więcej od Putina.

Rosja ma PKB 25 razy mniejszy od NATO, jakikolwiek sukces na Ukrainie nie zmieni w żaden sposób ich pozycji strategicznej. Rosja nie ma sojuszników, Chiny to ich suweren, Armenia to balast.

 

Godzinę temu, Koelner napisał(a):

Lepiej patrzeć z perspektywy państw trzecich i świat zachodu oraz demokracje coraz mniej będą atrakcyjne jeśli w obozie z Chinami jest się z wygranymi. 

Chiny nie mają nic do zaoferowania. Chiński trakt to podporządkowywanie sobie krajów, służy Chinom i eksploatacji, Chiny z powodu swojego języka, cenzury, izolacjonizmu i szowinizmu mają zerowy soft power.

Jakie książki chińskie czytałeś? Filmy obejrzałeś?

Nawet kiedy Chiny są największym marketem growym na świecie i mają największą firmę grową na świecie, jedyny ich hit, to kalka japońskiej Zeldy na telefony.

Polska ich wielokrotnie przebija.

Kiedy japońską kulturą jara się cały świat, Korea próbuje rozszerzyć ekspansję, Chiny mające 10 razy więcej populacji od tych krajów razem wziętych, są na zachodzie zakorzenione kulturowymi stereotypami, które się rozpowszechniły przed ChRL

 

19 minut temu, josephnba napisał(a):

Trochę inna sytuacja 

W Syrii Rosja bierze czynny udział, choć udaje że nie 

W Ukrainie jest tylko zachodni sprzęt 

To jak w trakcie drugiej wojny światowej neutralny niszczyciel USA neutralnie patrolował neutralny ocean i w przypadku zagrożenia dla neutralnego konwoju brytyjskiego neutralnie ostrzeliwał neutralne niemieckie ubooty.

[Koelner]

34 minuty temu, josephnba napisał(a):

Nie mówię o ochotnikach z różnych stron świata tylko armiach wysłanych przez przywódców 

Na początku wojny w Syrii też byli "ochotnicy" rosyjscy, grupy Wagnera a później zaczęło pojawiać się lotnictwo rosyjskie.

Obecnie wiadomym jest o stałym zaangażowaniu NATO na Ukrainie, do obsługi chociażby Himersóm, pomoc w sztabie, wywaidowcza

Rosja dla swojej propagandy już stwierdza, że walczy z NATO a ofensywa charkowska była przypisywana nawet wojskom polskim.

Możemy bawić się w przerzucanie szczegółami ale to jest proxy pomiędzy światem zachodu a chinami i ich sojusznikami/satelitami

dla Ciebie może ta wojna jest dla Ukrainy ale dla prezydenta Serbii czy czy Turcji co innego 

i tak ogólnie, wydatki Rosji na pomoc Syrii były wyższe niż zachodu? oczywiście proporcjonalnie do wybranego okresu 

19 minut temu, RappaR napisał(a):

1938 i Niemcy to inna sytuacja.

Niemcy były drugą potęga przemysłową świata, zbroili się od 5 lat przeznaczając na to wielokrotnie więcej środków niż Putin w trakcie wojny.
Zaś Monachium się poza USA przejmowali wszyscy, dość powiedzieć, że nawet zachodnie demokracje w trakcie pokoju wydawały na wojsko więcej od Putina.

Rosja ma PKB 25 razy mniejszy od NATO, jakikolwiek sukces na Ukrainie nie zmieni w żaden sposób ich pozycji strategicznej. Rosja nie ma sojuszników, Chiny to ich suweren, Armenia to balast.

 

Chiny nie mają nic do zaoferowania. Chiński trakt to podporządkowywanie sobie krajów, służy Chinom i eksploatacji, Chiny z powodu swojego języka, cenzury, izolacjonizmu i szowinizmu mają zerowy soft power.

Jakie książki chińskie czytałeś? Filmy obejrzałeś?

Nawet kiedy Chiny są największym marketem growym na świecie i mają największą firmę grową na świecie, jedyny ich hit, to kalka japońskiej Zeldy na telefony.

Polska ich wielokrotnie przebija.

Kiedy japońską kulturą jara się cały świat, Korea próbuje rozszerzyć ekspansję, Chiny mające 10 razy więcej populacji od tych krajów razem wziętych, są na zachodzie zakorzenione kulturowymi stereotypami, które się rozpowszechniły przed ChRL

 

ponownie wychodząc z jednego punktu poruszasz zbyt wiele wątków dlatego ciężko z Tobą dyskutować ponieważ jak zwykle powstaje worek z worka.

i to co piszesz to nieprawda ponieważ właśnie np kraje BRICS jak Brazylia, RPA czy Indie nie jarają się filmami Hollywood tylko czystą ekonomią a ta wpycha ich w ramiona Chin, najlepiej to obrazuje polityka też Turcji która będąc w NATO prowadzi praktycznie samodzielną politykę i ma w dupie jakieś wartości zachodnie 

kraje Afrykańskie też skłaniają się ku Chinom i Rosji

dlatego w tej dyskusji lepiej złapać percepcje z perspektywy kraju trzeciego  

zgadzam się tylko, że faktycznie Chiny szczególnie w Afryce zaczynają być negatywnie postrzegane jako wyzyskiwacz no ale USA ma tę opinię na całym świecie w wielu miejscach także 

Edytowane 27 Lutego przez Koelner

[RappaR]

33 minuty temu, Koelner napisał(a):

i to co piszesz to nieprawda ponieważ właśnie np kraje BRICS jak Brazylia, RPA czy Indie nie jarają się filmami Hollywood tylko czystą ekonomią a ta wpycha ich w ramiona Chin, najlepiej to obrazuje polityka też Turcji która będąc w NATO prowadzi praktycznie samodzielną politykę i ma w dupie jakieś wartości zachodnie 

 

Właśnie mnie dziwi głupota ekonomów, którzy dalej nie dostrzegają, że ekonomię nie tworzy "idealny nabywca", tylko człowiek, którego cele nie są podporządkowane ekonomii.

Kraje BRICS jarają się filmami Hollywood, oglądają filmy Hollywood, chłoną amerykańską kulturę, dostarczają informacji amerykańskim firmom i pentagonowi poprzez FAANG. Ci ludzie są zaamerykanizowani od dziecka. I to ludzie tworzą kraj i jego politykę.

 

Ekonomia? Coś poza handlem? Chiny są największym producentem świata, więc najwięcej się handluje z nimi. Co z tego wynika? Niemcy były największym producentem Europy w 1914 i eksportowały najwięcej, a koniec końców było same na wszystkich. Tankuję na BP, ale nie wiąże mnie to w żaden sposób z Wielką Brytanią

https://apnews.com/article/brics-xi-jinping-putin-china-russia-963108da4d389f8e1e7775c9e002b5f9

https://www.tio.ch/dal-mondo/attualita/1654121/brasile-putin-corte-arresto-cpi

 

BRICS to polityczna wydmuszka, gdzie każdy kraj ma inne cele, Chiny to dla Indii główny przeciwnik i zagrożenie i poza deklaracjami nie mają żadnej realnej współpracy.

Chiny jak dojdzie co do czego są osamotnione, bo Brazylia, Indie czy Afryka nie mają z nimi żadnych wspólnych interesów poza handlem. A Chiny nigdzie nie mają monopolu. 

 

I mówię to jako osoba BARDZO niechętna USA i kibicująca ich przeciwnikom, po prostu Chiny w obecnym kształcie nie oferują nic. 

Edytowane 27 Lutego przez RappaR

[airmax]

48 minut temu, josephnba napisał(a):

A od kiedy UE ma jakąś swoją armię żeby nią dysponować?

Czepianie się słówek. Z tego co mówił Duda, są kraje chętne(?) do zbrojnego wejścia na Ukrainę. A czy na ramieniu żołnierze będą mieli flagę UE czy swoich państw, to już za wiele w ostatecznym efekcie takiej akcji nie zmienia.

Tusk na konferencji zapowiedział, że nie rozważają wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę i chwała mu za to. Mam nadzieję, że tym razem to nie okaże się "taką przenośnią". Szanse że słowa dotrzyma są spore bo Scholz mówi "na terytorium Ukrainy nie będzie żadnych żołnierzy wysłanych przez NATO"

58 minut temu, josephnba napisał(a):

A Hołownia pamiętaj że zaczął już kampanię prezydencką 

Osobliwy sposób wystartowania z kampanią

[Koelner]

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

 

Kraje BRICS jarają się filmami Hollywood, oglądają filmy Hollywood, chłoną amerykańską kulturę, dostarczają informacji amerykańskim firmom i pentagonowi poprzez FAANG. Ci ludzie są zaamerykanizowani od dziecka. I to ludzie tworzą kraj i jego politykę.

barbarzyńcom przyjmującym religię rzymską czyli chrześcijaństwo, kulturę rzymską, nawet prawo i zwyczaje nie przeszkadzało im zniszczyć tej państwowości. przeceniasz Hollywood.

Godzinę temu, RappaR napisał(a):

po prostu Chiny w obecnym kształcie nie oferują nic. 

Edytowane 27 Lutego przez Koelner

[josephnba]

@RappaR @Koelner rozumiem że są dowody na to że neutralne bombowce, statki czy choćby kanonierki patrolują i ostrzeliwują ruskich? 

 

Nie śledzę tej wojny tak wnikliwie najwyraźniej bo nie słyszałem żeby jakiś kraj angażował się zbrojnie w ten konflikt 

Nie twierdzę że nic nie dzieje się zakulisowo, pewnie jakieś tajne operacje USandA prowadzi ale na szczęście nic co mogłoby zagrozić ogólnemu pokojowi 

[lorak]

2 godziny temu, josephnba napisał(a):

Nikt nie będzie umierał za Ukrainę, możesz na to postawić całą wypłatę 

przecież jest tam kilka tysięcy różnych najemników, w tym X polaków i część z nich nawet zginęła.

gdyby natomiast doszło do czegoś większego, to nie wszyscy będą się w stanie wymigać od machiny poborowej i nie z własnej woli, ale też umrą "za ukrainę".

[RappaR]

2 godziny temu, Koelner napisał(a):

barbarzyńcom przyjmującym religię rzymską czyli chrześcijaństwo, kulturę rzymską, nawet prawo i zwyczaje nie przeszkadzało im zniszczyć tej państwowości. przeceniasz Hollywood.

Kwestia upadku Rzymu jest tak długa, skomplikowana i tak mało wspólnego ma z "barbarzyńcami", że naprawdę nie ma sensu pobieżnie analizować.

A jak tak bardzo chcesz pobieżnie, to Ci powiem, że barbarzyńcy, którzy zniszczyli państwowość rzymską nie przyjęli religii rzymskiej, tylko zostali przy swojej i dalej przy niej trwają. 

2 godziny temu, Koelner napisał(a):

W 1914 największą w Europie nadwyżkę handlową miały Niemcy. Znacznie większą od Wielkiej Brytanii. 

 

Edytowane 27 Lutego przez RappaR

[Koelner]

7 minut temu, RappaR napisał(a):

Kwestia upadku Rzymu jest tak długa, skomplikowana i tak mało wspólnego ma z "barbarzyńcami", że naprawdę nie ma sensu pobieżnie analizować.

 

 

Kwestia upadku USA będzie długa, skomplikowana 

 

7 minut temu, RappaR napisał(a):

 

A jak tak bardzo chcesz pobieżnie, to Ci powiem, że barbarzyńcy, którzy zniszczyli państwowość rzymską nie przyjęli religii rzymskiej, tylko zostali przy swojej i dalej przy niej trwają. 

możesz mówić/pisać co chcesz 

 

7 minut temu, RappaR napisał(a):

 

W 1914 największą nadwyżkę handlową na świecie miały Niemcy. Znacznie większą od Wielkiej Brytanii. 

 

było to widać szczególnie w tym ile państw musiało dołączyć do entanty 

Edytowane 27 Lutego przez Koelner

[josephnba]

2 godziny temu, lorak napisał(a):

przecież jest tam kilka tysięcy różnych najemników, w tym X polaków i część z nich nawet zginęła.

gdyby natomiast doszło do czegoś większego, to nie wszyscy będą się w stanie wymigać od machiny poborowej i nie z własnej woli, ale też umrą "za ukrainę".

Najemnik to najemnik 

Pracuje gdzie chce za kasę 

Ja piszę o sytuacji gdzie powiedzmy rząd RP stwierdzi że jedziemy na wschód napierdalać się z ruskimi 

Już widzę te tysiące ochotników lub nawet żołnierzy idącym na kijów z pieśnią na ustach 

[RappaR]

13 minut temu, Koelner napisał(a):

możesz mówić/pisać co chcesz 

 

I moje pisanie nie zmienia faktów historycznych, podobnie jak Twoje pisanie nie sprawia, że postacie mityczne naprawdę żyły.

15 minut temu, Koelner napisał(a):

było to widać szczególnie w tym ile państw musiało dołączyć do entanty 

Nagroda pocieszenia dla przegranych

[Koelner]

Teraz, RappaR napisał(a):

I moje pisanie nie zmienia faktów historycznych, podobnie jak Twoje pisanie nie sprawia, że postacie mityczne naprawdę żyły.

 

Najpierw musiałyby opierać się na faktach historycznych

 

1 minutę temu, RappaR napisał(a):

 

Nagroda pocieszenia dla przegranych

 Nie do końca. Francję nie uratowała moda na język francuski i kulturę ale ekonomia państw ententy a o ile USA nadal procentowo utrzymuje proporcje to ich sojusznicy czyli UE tracą kosztem Chin co już to udowodniliśmy przy dyskutowani na inne tematy. Romanse Francji i Niemiec z Rosją i Chinami odnośnie jedwabnego szlaku to nie wzrost znaczenia USA tylko jej słabość i chyba to kończy dyskusję. 

[RappaR]

2 minuty temu, Koelner napisał(a):

Najpierw musiałyby opierać się na faktach historycznych

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Upadek_Konstantynopola

Jesteś naprawdę bardzo słaby z historii

[memento1984]

19 minut temu, Koelner napisał(a):

Romanse Francji i Niemiec z Rosją i Chinami odnośnie jedwabnego szlaku to nie wzrost znaczenia USA tylko jej słabość i chyba to kończy dyskusję.

 

[Koelner]

9 minut temu, RappaR napisał(a):

bardzo słaby

wiadomym było że w końcu dojdziesz do tego swojego standardowego etapu dyskusji więc kolejny raz jak zwykle wchodzić z Tobą w polemikę to bezsens ale to już chyba wszyscy tutaj wiedzą i nadal czekamy z nadzieją że przejdziesz kolejny krok samoświadomości chociaż są małe szanse. tytułowanie się cesarzy wschodniorzymskich jako cesarzy rzymskich to raczej formalna zabawa no ale możesz pisać na nowo historię. 

[DLT_Braddock]

35 minut temu, josephnba napisał(a):

Najemnik to najemnik 

Pracuje gdzie chce za kasę 

Ja piszę o sytuacji gdzie powiedzmy rząd RP stwierdzi że jedziemy na wschód napierdalać się z ruskimi 

Już widzę te tysiące ochotników lub nawet żołnierzy idącym na kijów z pieśnią na ustach 

Teoretycznie łatwo to zrobić. Nie tak dawno przecież wmawiano wam, że wymawianie spółgłoski "P" naraża innych na zakażenie. I wy w to wierzyliście. Kilkutygodniowa kampania urabiania, trochę cenzury aby odciąć niezależny głos, jakiś false flag i teoretyczne gotowe.

Tępotę można łatwo urobic hasłami, że w końcu będą mogli bić się z tymi ruskimi. A 13 lat temu jeszcze wpajano, że należy palić znicze na grobach ich dziadków.

Wtedy z twoich hucznych zapowiedzi Napier****** się z ruskimi wyszłaby jedyne plama na bieliźnie.

Kilkanaście miesięcy temu wyslano w tajemnicy policjantów polskich, mimo że żaden inny kraj tego nie zrobił. Z 80% Polaków nawet o tym nie wie.