Skocz do zawartości

wojna na ukrainie


lorak

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, jack napisał:

Trochę przesadziłeś z rozmiarem 

Mój błąd. Poniżej poprawiona mapa (RU naniesione na Irak i Libię). Różnica nie jest aż tak gigantyczna, ale wciąż wielka pomiędzy poszczególnymi krajami.

map 01.jpg

Edytowane przez T+?%hZ<A<5ZZB~5L
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, blackmagic napisał:

dealny moment by wjechać na pełnej przez wojska USA i rozpizdzic onuce do cna. Lepszego pewnie już nie będzie ale niestety pewnie się biden nie zdecyduje i skończy się na jakimś smutnym pokoju a widać jest szansa by to raz a dobrze skończyć

To tak nie działa.

Rosjanie nie chcą walczyć za Donbas. Nienawidzą Ukraińców ale nienawiść to nie jest paliwa do heroicznej walki. Co innego atak na ojczyzne. Wtedy byś mial to co teraz ma Ukraina. Niewiarygodne poświęcenie. . Rosja można wykończyć właśnie gospodarczo. Tam wpływy podatkowe spadły do poziomu 35% tego co było rok temu. Gaz musza spalać w powietrze bo nie mają go gdzie magazynować i gdzie wysyłać.

Na dodatek rosjanie mają niezłe pociki hipersoniczne , których nie ma sensu uzywac przeciwko Ukrainie bo i tak teraz walą drogimi rakietami w strukturę energetyczną co jest kompletnym bezsensem ale w armię Amerykańską już by walnęli. Pozornie to im byłoby łatwiej walczyć z armią amerykańską niż ukraińską. Poza tym Rosjanie tak na wszelki wypadek wyciagają z magazynów sprzęt z lat 60 tych ale te z ostatniej dekady wciąz nie ruszają. Na początku wojny trochę rzucili tego ale teraz jednak postanowili dużo nowoczesnych ciężarówek wycofać. Ale dla USA lepiej by Rosja wystrzelała się z rakiet GRAD czy S-300.

Rosjanie mieli wszystkie plany na konflikt z dużym mocarstwem i się okazało ,że to nie działa wersus mniejszy kraj.. Najbardziej zawodzi logistyka ale to akurat na własnym terytorium byłoby łatwiejsze do ogarnięcia

A teraz do meritum. Część byłych pracowników okazuje się ,że walczy na froncie. Część jest na tyłach. Dzi jeden podrzucił mi film spod Kupiańska. No powiem wam ,ze Rosjanie tam zrobili kontratak i nadziali się na dobrze okopanych Ukraińców. Nie byłem w stanie obejrzeć go do końca. Rozwalone czołgi głónie T-90 , transportery, mnóstwo na pół zmielonyc spalonych Rosjan. Kolo pisał ,że ROsjanie poszli na pewniaka bez osłony artylerii .

On mi pisał ,że armia ukraińska jest sporo dalej niż podaje media ale ogólnie jest zakaz mówienia o tym . Kraken w całości jest poza liniami Rosjan . Przejmuja sprzęt ( dziś wrzucli film jak przejęli 4 ciezarówki wsparcia elektronicznego wyglądały jak Katusza-4) , Systemy dowodzenia,, Podobno cała droga miedzy Limaniem a Kremnina jest w rękach Ukraińskiej armii i wykańczają każdy pojazd który sie na niej pojawi. Rosjanie w Limaniu sa w potrzasku. Ukraina jest zdeterminowana by tym razem jednak nie wypuścić Rosjan jak to się stało pod Iziumem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te mapy z militaryland sa dokladne "na dzisiaj" (day 214)? @ely3 ?

16 marzec 2022:

http://www.militaryland.net/wp-content/uploads/2022/03/day_21_fullmap-768x543.png

28 sierpnia 2022:

https://militaryland.net/wp-content/uploads/2022/08/day_186_fullmap-2048x1310.png

25 wrzesnia 2022:

https://militaryland.net/wp-content/uploads/2022/09/day_214_fullmap-2048x1310.jpg

 

 

 

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ptak napisał:

Zginął Aleksij Nagim, jeden z najlepszych dowódców Wagnera 

Ale wiesz ,że on miał pogrzeb 3 dni temu? To stara sprawa. Tak samo jak to ,że wczoraj dopiero chowali pułkownika Totowa który zginął pod Iziumem a był szef wojsk inżynieryjnych całej 35 armii a tej nie ma pod Iziumem od początku sierpnia

@memento1984 MilitaryLand jest dość ostrożny zazwyczaj w ogłaszaniu zmian na mapie.. I to w obie strony. Ale czasem jego scepcytyzm jest przesadny. Na początku jak w całej Ukrainie działał internet i ukraińskie sieci komórkowe to miał czasem info , których nie miał nikt ale teraz kiedy Ukraina wprowadziła embargo w Chersoniu jak i teraz pod Limaniem to on przestał na przykład używać informacji, które ma od żołnierzy

Ogólnie ci najbardziej znani dostają dużo maili z filmami i zdjęciami od żołnierzy z frontu więc jest im łatwiej prognozować . Zwłaszcza teraz kiedy ten front jest mcono poszatkowany. Rosja nie ma ciągłej linii obrony. Ukraińskie oddziały specjalne pracują na zapleczu. W niektórych wioskach nie ma Rosjan ani separatystów a miejscowa policja zazwyczaj współpracuje z ukraińską armią. Tam są oczywiscie ludzie, którzy sypmatyzują z Rosją ale zdecydowana większość jest pro ukraińska i Ługańczycy nawet nie próbuja robić mobilizacji w tamtych rejonach bo już raz mieli przypadek ,ze im się front posypał bo prawie cała kompania zmobilizowana z rejonu Starobilska przeszła na stronę ukraińską zabijając sierżanta z Ługańska

Ja sam obecnie coś tam próbuje wyciągnąc z telgramów, z ogólnodostępnych danych i FIRMS ale ogólnie to wygląda ,że najciekawsze obecnie nie dzieje się wokół limania ale tak naprawdę w środkowej części między Borową a Swiatowe oraz pomiędzy Jampilem a Kremniną.Ukraina wygląda jakby chciała zrobić kocioł wokół Limania ale tak nparawdę im zależy na przjęciu dróg tak by kolejne pozycje obronne Rosjan miały na dzień dobyr wyłomy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może już było takie pytanie w tym wątku ale nie dam rady przeglądnąć wszystkiego od 24 lutego. Wg jakich kryteriów są raportowane oficjalne straty rosyjskie? Ukraina mówi o wyeliminowaniu/czasem zlikwidowaniu ponad 50K szt agresorów. Szojgu ostatnio zapodał liczbę niecałych 6K poległych Rosjan. Wiem, że propaganda ma swoje prawa, a propaganda wojenna ma prawa jeszcze wieksze ale jak na to spojrzeć żeby nie było aż takich rozbieżności?

1. Czy Rosja podaje tylko straty żołnierzy z terenu federacji, a straty DLR I ŁRL są liczone oddzielnie?

2. Czy Ukraina te ponad 50K to uważa za ukatrupionych czy może jednak to suma zabici+ranni+wzięci do niewoli?Jeśli miałoby być 50K zabitych agresorow to na każdego z nich dodatkowo powinno przypadać 2-3 rannych , a to już straty sięgające ponad 100, a może i 200K. I wielokrotnie przewyższają sowieckie straty z 10 letniej interwencji w Afganistanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, DRK napisał:

Szojgu ostatnio zapodał liczbę niecałych 6K poległych Rosjan

Jakby utracili tylko 6tys to by nie robili mobilizacji  i to już drugiej bo najpierw była ochotnicza i juz raz ogłaszali zwiększenie armii do 1,15 tys . Teraz dorzucają niby dodatkowe 300 tys

4 minuty temu, DRK napisał:

Czy Rosja podaje tylko straty żołnierzy z terenu federacji, a straty DLR I ŁRL są liczone oddzielnie?

Rosja kłamie. Oni już strącili 4 razy tyle Bayraktarów co Ukraina w ogóle miała

Samoloty strąciła każdy 2razy. HiMRsów skasowali już 49.

5 minut temu, DRK napisał:

Czy Ukraina te ponad 50K to uważa za ukatrupionych czy może jednak to suma zabici+ranni+wzięci do niewoli?Jeśli miałoby być 50K zabitych agresorow to na każdego z nich dodatkowo powinno przypadać 2-3 rannych , a to już straty sięgające ponad 100, a może i 200K. I wielokrotnie przewyższają sowieckie straty z 10 letniej interwencji w Afganistani

Ukraina też czasem fantazjuje ale oni nie rozróżniaja czy zabili separatyse czy żołnierza rosyjskiego czy Wagnerowca. . Częśc trupów mają policzone fizycznie. Część to jest estymacja. Wg danych wywiadów brytyjskiego czy amerykańskie straty rosyjskie są ok 75% tego co podają Ukraińcy ale oni z kolei nie liczą do tego separystów . A ci też mają straty spore.

Ogólnie jeśli chodzi o żołnierzy to ja bym się skłaniał na poziomie 90% tego co podają Ukraińcy bo przecież teraz często są trafiane bazy wojskowe a w nich ciężko ocenić czy zginęło 100 czy może tylko 15 żolnierzy

@RonnieArtestics Pytałeś się o magazyny w Kupiańsku. Wczoraj Ukraina przejęła cały teren magazynów ale nie wiem czy Rosjanie zdolali zabrać amunicję z nich czy jednak duża część wpadła w ręce wyzwolicieli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, DRK napisał:

Może już było takie pytanie w tym wątku ale nie dam rady przeglądnąć wszystkiego od 24 lutego. Wg jakich kryteriów są raportowane oficjalne straty rosyjskie? Ukraina mówi o wyeliminowaniu/czasem zlikwidowaniu ponad 50K szt agresorów. Szojgu ostatnio zapodał liczbę niecałych 6K poległych Rosjan. Wiem, że propaganda ma swoje prawa, a propaganda wojenna ma prawa jeszcze wieksze ale jak na to spojrzeć żeby nie było aż takich rozbieżności?

1. Czy Rosja podaje tylko straty żołnierzy z terenu federacji, a straty DLR I ŁRL są liczone oddzielnie?

2. Czy Ukraina te ponad 50K to uważa za ukatrupionych czy może jednak to suma zabici+ranni+wzięci do niewoli?Jeśli miałoby być 50K zabitych agresorow to na każdego z nich dodatkowo powinno przypadać 2-3 rannych , a to już straty sięgające ponad 100, a może i 200K. I wielokrotnie przewyższają sowieckie straty z 10 letniej interwencji w Afganistanie.

Ukraina podaje liczbę osób którą uważa za zabitą ale w sumie to dalej są szacunki (choć podobne liczby mają wywiady zagraniczne). Ukraina na samym początku czasami mocno zawyżała żeby z czasem podchodzić do liczenia strat bardzo ostrożnie. Natomiast nic co ogłasza w sprawie strat z obu stron rosja nie jest nawet blisko prawdy. To są ich fantazje typu UA straciła w kontrofensywie w Charkowie 200+ czołgów, ogolnie 44 Himarsy z 16 dostarczonych itd.

 

@ely3 pamiętasz jak rozmawialiśmy na temat Archerów ? nie były wtedy dostarczone ale wczoraj widziałem że zaczeła sie dyskusja żeby jednak dostarczyć je na Ukraine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ely3 napisał:

Jakby utracili tylko 6tys to by nie robili mobilizacji  i to już drugiej bo najpierw była ochotnicza i juz raz ogłaszali zwiększenie armii do 1,15 tys . Teraz dorzucają niby dodatkowe 300 tys

Rosja kłamie. Oni już strącili 4 razy tyle Bayraktarów co Ukraina w ogóle miała

Samoloty strąciła każdy 2razy. HiMRsów skasowali już 49.

Ukraina też czasem fantazjuje ale oni nie rozróżniaja czy zabili separatyse czy żołnierza rosyjskiego czy Wagnerowca. . Częśc trupów mają policzone fizycznie. Część to jest estymacja. Wg danych wywiadów brytyjskiego czy amerykańskie straty rosyjskie są ok 75% tego co podają Ukraińcy ale oni z kolei nie liczą do tego separystów . A ci też mają straty spore.

Ogólnie jeśli chodzi o żołnierzy to ja bym się skłaniał na poziomie 90% tego co podają Ukraińcy bo przecież teraz często są trafiane bazy wojskowe a w nich ciężko ocenić czy zginęło 100 czy może tylko 15 żolnierzy

Żeby nie było wątpliwości. Nie wierzę w dane dane Szojgu i chyba nikt tu w nie nie bierze za prawdziwe. Kwestią która mnie zastanawia jest to ile razy trzeba je pomnożyć żeby je uprawdopodobnić.

Z kolei dane ukraińskie o stratach zadanych agresorowi. Czyli te ponad 50K to gruz200 ma byc. Czyli codzienne jakieś 250 poległych średnio . Do tego muszą być ranni, rannych na ogół jest wiecej niż zabitych x2 lub x3 co daje 500-750 rannych dziennie. + jeszcze trochę do niewoli. Daje to ponad 1K dziennie. Mimo mojej całej antypatii do kremlowskiego kagiebisty te dane są zbyt optymistyczne dla Ukrainy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, DRK napisał:

Z kolei dane ukraińskie o stratach zadanych agresorowi. Czyli te ponad 50K to gruz200 ma byc. Czyli codzienne jakieś 250 poległych średnio . Do tego muszą być ranni, rannych na ogół jest wiecej niż zabitych x2 lub x3 co daje 500-750 rannych dziennie. + jeszcze trochę do niewoli. Daje to ponad 1K dziennie. Mimo mojej całej antypatii do kremlowskiego kagiebisty te dane są zbyt optymistyczne dla Ukrainy.

Bo ja wiem. Wojna trwa już ponad 200 dni. Większość tych dni to intensywna wymiana ognia a to artyleria zadaje najwięcej strat. Są takie dni jak np nieudany desant pod Bilohiwiką gdzie zagraniczni dziennikarze policzyli kilkaset trupów. 100 zniszczonych pojazdów. Albo jak nocny atak w Siewierodoniecku gdzie przez dwie noce z rzędu rosjanie i separatyści straciły ok 400-500 zabitych . Jak 90 dywizja Pancerna poszła czołowo na Browary to im Ukraina w zasadczce dwa razy skasowała po ok 10-15 czolgów i 6 pułk pancerny prawie przestał istnieć. Ataki rosyjskie na Kupiańsk głównie po to by odbic rejon dużych magazynó to była jatka . Tam straty rosyjskie są ponad 200 trupów i kilkanaście czołgów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DRK napisał:

Z kolei dane ukraińskie o stratach zadanych agresorowi. Czyli te ponad 50K to gruz200 ma byc. Czyli codzienne jakieś 250 poległych średnio . Do tego muszą być ranni, rannych na ogół jest wiecej niż zabitych x2 lub x3 co daje 500-750 rannych dziennie. + jeszcze trochę do niewoli. Daje to ponad 1K dziennie. Mimo mojej całej antypatii do kremlowskiego kagiebisty te dane są zbyt optymistyczne dla Ukrainy.

A możesz mi powiedzieć na jakiej podstawie tak myślisz. Chciałbym zrozumieć ciąg przyczynowo skutkowy że 50k(+-pare %) jest nieprawdopodobne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DRK W najgorszym momencie dla Ukraińców tj od połowy maja do końca czerwca oni tracili w samym tylko łuku Dońca ok 500 zgonów dziennie. A były dni ,że i więcej. Rosjanie jak zdobyli Liman i Jampil ok 25 maja to ustawili tam baterię Uraganów i Gradów i bormbardowali od połnocy wszystko co sie ruszało miedzy Bahmutem a Łysyczańskiem . Od południa szło uderzenie gdzie ROsjanie dzień w dzień robili wał ogniowy. Oni przez 50 dni w tym rejonie wystrzelili tyle pociskó ile wyprodukowali w latach 2010-2021. A potem przyszedł HIMARS i walnał im kilka kluczowych magazynów amunicji w Donbasie plus 2 duże w Swatowe i nagle się okazało ,że Rosjanie musza zabrać amunicje Białorusi by w ogóle kontynuować walki. 

Ale tamte 6 tygodni było dramatyczne dla ukraińców. Neil Hauer , który wtedy dużo był na froncie opowiadał ,że niektóre jednostki w 40 dni straciły 90 % zołnierzy ( trupy plus ranni). Rosja nie mogła kontynuować takiego ostrzału w nieskończoność ale gdyby nie HIMARS to pewnie by to robili kolejne 4 tygodnie i dziś nie byłoby dyskusji o Bahmucie, Soledarze bo te miasta byłyby zdobyte przez Rosjan. 

Teraz to Rosjanie sa w takiej sytuacji. To oni musza atakować z gorszym wsparciem artylerii. i to oni ponosza spore straty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.