Skocz do zawartości

STYCZEŃ w Lakers, czyli otwieramy NASZ rok!


Setup

Rekomendowane odpowiedzi

to co bylo w iii kwarcie to sie nazywa obrona :] miazga, chyba 2x z rzedu wymusili shot clock violation. w ogole w 10 min ptb zdobylo 9 czy 10 pkt, dopiero w samej koncowce dolozylo kilka.

 

spoko mecz poza pierwsza kwarta. tylko cholernie irytuje ta nierownosc na tablicy. blazers pieprzyli niemal wszystkie rzuty z czystych pozycji. gdyby trafili ich choc polowe tak latwo by nie bylo... ale jak mozna dac sobie zebrac 4x z rzedu pilke z wlasnej tablicy nie wiem... nie rozumiem tego. majac odoma, gasola i bynuma w kolejnym juz spotkaniu rywal zalicza dwucyfrowke na atakowanej :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kolejnym juz spotkaniu rywal zalicza dwucyfrowke na atakowanej :?

Widziałem mecz no i mozna powiedzec ze Bymun cos troszke spuscił z tonu Gasol trzyma poziom hmm ale mysleze wszytko wróci do normy z naszym centrem :) do do zbiórek widziałem mecz no i w jednej akcji Portland zaliczyło 5 zbiórek pod nasza tablicą! to byłamasakra no ale na szczescie III kwarta była wysmienita 30-16 no i Portland pojechało do domu. Dobrze zagrał tez Radmanovic 2-3 zalini trzech punktów oraz S.Vujacic to cieszy dzis w nocy mecz z NOH czyli jedziemy po kolejne zwyciestwo Go Go Go Lakers!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meczyk z Portland.

 

Spokojna wygrana pomimo cienkiej 1Q - aż 8 !! strat w tej kwarcie na 13 w całym spotkaniu.

Początek wyglądał tak, że każdy grał indywidualnie, tylko że niektórym piłka z rąk uciekała.

Ale od 2Q chłopcy się wzięli w sobie, zaczęli grać uważniej, bardziej zespołowo i wystarczyło.

 

Zbiórki - faktycznie momentami PTB rządzili - w 4Q była taka sytuacja że co rzucili na nasz kosz, i nie trafili to zaraz zebrali i poprawka, niemiłosiernie w tej akcji nas ostrzelali, chyba faktycznie z 5 razy tak im się udawało, aż w końcu trafili.

 

Mieliśmy spory problem z powstrzymaniem dziś Aldridge, zarówno Gasol i Odom nie bardzo sobie radzili, nad Odomem to miał przewagę cm i kg, ale Gasol to powinien z nim bardziej powalczyć. Dlatego w kontekście wcześniejszego wątku o Gasolu - w ataku ok, jest to gracz kompletny, wysokie IQ, dobry rzut z półdystansu, jak trzeba umie świetnie odegrać piłkę, etc. ale w defensywie to kilku lepszych PF w tej lidze jest.

 

Ale generalnie, poza 1Q, cała nasza 8 zawodników /nie chcę oceniać tych co epizody zaliczyli/ zagrała kolejne fajne spotkanie, jak ktoś był mniej widoczny w ataku, to odpracował to w def.

Sporo wnieśli nasi rezerwowi - we trzech zaliczyli 36pc przeciwko 10pc zmienników Portland. Fisherowi pomału, ale rośnie średnia asyst w meczu. Dobra skuteczność Gasola. Odom i Ariza tradycyjnie dobrze się uzupełniają w obronie.

 

 

Ogólnie tak zauważyłem, że kontuzje naszych graczy powodują że ci co dostają ich pozycję w grze i minuty grają od razu lepiej i pewniej.

Jak na jeden mecz wypadł Gasol i Odom wskoczył do S5 to zaliczył mecz sezonu -15rzutów z gry/17pc/12zb - jak na razie rekordy sezonu .

Jak kontuzję ma Farm,to Fish gra o niebo lepiej, szczególnie w defensywie, do tego więcej minut dostaje Vuja i też gra coraz lepiej 10/17/11pc w 3 z ostatnich 4 meczy.

Być może to że Sasha dobrze broni jest powodem że Fisher wziął się w garść ?

Jak nie zagrał Walton - i do łask wrócił Radman - z ławki też zaliczył najwięcej PC w sezonie.

Jeżeli taki ma być cały sezon to i ewentualne kontuzje nam nie straszne, chociaż lepiej żeby ich nie było wcale...

 

Inna taka ciekawa rzecz, którą ja zauważyłem w tym sezonie to gra naszych SF.

Na początku w S5 grał Radman - nie zachwycał, no i wypadł praktycznie z rotacji.

Kolejny był Walton - podobnie, góra 1-2 mecze dobre, inne zdecydowanie kiepsko.

I w ostatnim spotkaniu jako starter zadebiutował na SF Ariza i jak na tyle minut co dostał to zagrał poprawnie, ale jednak jeden ze swoich słabszych meczy, mało rzucał, do tego nic z gry nie trafił, a jego odpowiednik Batum miał 100 % skuteczności z gry.

Jednak mam nadzieję, że to tylko debiutancka trema i kolejne mecze pokażą, że warto na niego postawić, jako na podstawowego naszego SF-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Za dlugo sie czlowiek cieszyl czasem bez kontuzji i normalnego sedziowania. Najpierw Farmar, potem Walton, teraz Odom. Ja pier... :? Wrocil Radmanovic do piatki i mamy efekty. Nic sie nie zmienilo, granie z nim w podstawie to jest po prostu zart. Facet, gdy startuje, gra jak niedorozwoj. I w tym temacie tyle.

 

Jesli chodzi o sedziow; bez zbednego narzekania - łysol ze Staples bez rzucenia w niego butelką coli wyjsc nie powinien. Odgwizdywanie "fauli" na Paulu zrobilo sie nudne juz na poczatku meczu gdy Sashy zaraz po wejsciu na parkiet gwizdneli 3x z rzedu przewienienie. Potem to juz tylko budzilo coraz wieksza irytacje. Nie tylko zreszta moja, nie tylko kibicow w LA, ale tez samych zawodnikow - w koncu dostalismy dwa techniki. No ale kazdy ma prawo sie wkurwic gdy we wlasnej hali odchodza takie absurdy.

 

Nie ma co tu jednak zganiac winy na sedziow chociaz w kluczowych momentach podejmowali tagiczne decyzje. Ofens Bynuma, brak faulu na Fisherze no i te gwizdki dla Paula. Zbyt czesto mialo sie wrazenie ze gra Wade, zbyt czesto przypominaly sie najgorsze mecze pasiakow ze Staples z ubieglych lat. Mam nadzieje ze to tylko jednorazowy wyskok, ale Crawforda i tak juz w LA bym widziec nie chcial.

 

Inna sprawa ze mimo to mozna bylo Hornets kilka razy wczesniej wykonczyc. No i pod koniec tez byly 3 czy 4 akcje po ktorych moglo byc na styku. No ale jesli ceglują na zmiane Fisher, Vujacic i Ariza z czystych pozycji to ciezko wygrac. Szkoda zwlaszcza tej fantastycznej 3Q Kobego, w ktorej pokazal dlaczego jest najlepszym graczem w tej lidze. No i szkoda - jak na ironie - ze nie gral tak samolubnie jak kiedys tylko podawal do partnerow, ktorzy po prostu pieprzyli swoje szanse. No ale coz, bywa. Celci przegrywaja z Bobkami, po raz 5y w 7u meczach, maja chyba wiekszy problem. No ale u nas - patrzac na ten mecz i pierwsza polowe z Portland - wesolo tez nie jest.

 

Aha - zapomnialbym o irytujacym Bynumie ktory zaczyna pokazywac ze nie zasluzyl na extension ktore dostal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dreamt. Nie chodzi o rzegraną bo takie się będą zdażac,szczególnie nie szokda bo C's też dostali. Ale kolejny styczen i kolejny raz wypada nam zawodnik- najpierw Farmar,teraz Luke a dzisiaj Lamar;/ Zobaczyly na ile wypadnie, oby nei byo to kilka tygodni ale narazie wszystko się tak zapowiada;/

 

Edit-Lamar napewno nie zagra dzisiaj i bedzie miał rano badania,więc do czasu meczu powinnismy juz wiedzieć wićej.

 

Kore- dokładnie za to co pokazuje do tego czasu nie widać,ze zasłużył na nowy kontrakt. Miał juz mecze po 17-11 wydawło się,ze jedyne co potrzeba do powrotu to wiecej energii. Teraz Ani nie wypracowuje sobie pozycji a jeżeli ju.już robi post-up toza daleko od kosza. Miał rozmowę na ten temat z Phillem,sam mówi że musi grać z większą energią,bo z porównania taśme z tego i przeszłego sezonu róznica jest ewidentna. Dobrze,że chłopak to widz,ale następny krok to coś zt ym zrobić.Była ostatnio taka sytuacja w meczu z PTB,że Bynum miał świetną pozycję blisko od kosza-taką jak powinien łapać dużo częściej,prosił o podanie ale jednak jego nei dostał.Nie wiem czy dlatego on nie robi post-upu dlatego,ze w 2.3 sytuacjach nie dostaje piłki? Jeżeli jesteś w drużynie z Kobe i Gasolem musisz być świadom że nie będziesz dostawał piłki w każdej akcji i musisz sobie zapracować na posiadanie. Zobaczymy jak będzie dalej czy on coś z tym zrobi,ale jak narazie może się wydawać,ze tanten sezon zagrał tak dobrze,bo grał o kontrakt a teraz mu mniej zależy. Obyto stwierdzenie było błędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasłużył, nie zasłużył. Z całym szacunkiem, ale wg mnie to głupie gadanie jak na tą chwilę. Facet przecież jest bardzo młody, do tego oczekiwania są dosyć wysokie. Cięzko mu po prostu przestawić się na grę z Bryantem i Gasolem w składzie, nie czuję się przez to tak pewnie w grze. Sezon jest wciąż młody, skład wciąż się dogrywa. Dajmy mu trochę czasu. Ja wierzę, że w drugiej części sezonu pokaże na co go stać. W dodatku nie zapominajmy o kontuzji - w takim wieku ponad pół roku bez jednego meczu w lidze to dosyć dużo.

 

Co do samego meczu. Panowie z FSN nie byli już tacy rozbawieni jak dwa dni temu. Wiedziałem, że Hornets się wkurzą i będzie ciężko, ostatnio seryjnie z nami przegrywali. Nie robiłbym z tego wyniku jakiejś tragedii - wciąż mamy najlepszy bilans w lidze. A ten mecz zwyczajnie nam nie wyszedł. Gasol, Drew, Trevor, Sasha i Vladi nie zagrali nic. Fish mimo słabej skuteczności zaliczył bardzo dobry występ. Gra Kobe`go w 3 kwarcie przypominała mi NBA LIVE, ale co z tego, skoro w 4 kwarcie się zablokował. Za dużo w końcówce graliśmy obwodem, co też mogło wpłynąć na to, że Pau i Andrew mieli słabe notowania w ataku.

 

Oczywiście bardziej niż porażka martwi kontuzja Lamara. Szczerze mówiąc brakowało mi go dziś w 4 kwarcie, widać było, że nie ma kto wepchać się z piłką pod kosz i wymusić faul. A to właśnie robi Odom. Teraz czekamy, za kilka godzin będzie wiadomo więcej. Duża strata.

 

Zauważyliście jak nasi słabo grają w meczach poprzedzających b2b? Nie mam czasu teraz tego dokładnie sprawdzić, ale przegrane m.in. z Hornets, Heat, Pacers i z kimś jeszcze to były właśnie te spotkania. Wygraliśmy bodajże tylko w Memphis.

 

Teraz trudny wyjazd do Oakland. Zawsze tam się męczymy, a w tym sezonie przegrał z nimi już Boston. Na jutrzejszy wczesny poranek mała rada dla bardziej narzekających fanów LAL: zapomnijcie o obronie. To znów będzie high-scoring game.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ale wiesz, musisz przyznać,ze samo przestawienie się na grę z KB i Gasolem nie jest powodem jego takeij gry.Ja szczerze mówiac nie oczekiwale m po nim zbyt wiele na poczatku seoznu,dawałe czas spokojnie i twierdziłe mze w okol,licach stycznia/lutego zobaczymy jak sprawa wygląda. Drew gra bardzo dobrze w obronie ale za to atak słąbo.Tak jak juzpisalem w poprzednim poscie- post-up za daleko od kosza, wypracowywanie sobie pozycji dużo mniej efektywne( o ile jakies jest bo przeważnie ot jest jego brak).Brak energii i szukania sobie pozycji,to najbardziej martwi. Mam nadzieję,że po tych rozmowach z Phillem coś poprawi,szczególnei ze Drew sam wie,co jest nie tak,tylko teraz to poprawić.

 

A co do kontraktu bardziej chodzilo o to,że jeżeli nie podpisałby extension wcześniej teraz właśnie musiałby dawać z siebie wszystko żeby jak najwięcej wyciągnąć. A teraz to wygląda troche tak jakby mu sie nie chciało- ruchy ma jakby w zwolnionym tempie,ogólnie jakoś wolno Za wolno.czasami troche przypomina się Kwame.. Zobaczymy,oby to bylą jeszcze kwestia czasu,może nawet konca sezonu,ale w PO jest nam potrzeby w duzo lepszej dyspozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porazka mnie tak nie wqrwila jak kontuzja odom.

z hornets wygralismy juz w mecz u nich. blowouty. 3-0 to byloby troche za duzo. i za bardzo bysmy od nich odskoczyli.

 

tradycyjnie jednak zebynie bylo za roxowo momencie gdy mamy najlepszy bilans i tracimy kolejnego gracza. mam nadzieje, ze to nic powaaznego. urazu nie widzialem ale 3mam kciuki bo bez odoma i farara nasz zespol traci juz za duzo. brak farmara jestesmy w stanie zakamuflowac. choc z 2 strony bedzie okazja by pogral powell.

 

nie wiem gdzie sie zagubilem ale sadzilem, zestracilismy liderowanie na rzecz cavs. a jednak nie stracilimy.

 

boston wtopil z bobcats wiec faktycznie pozostaje poprostu wygrywac rezte spotkan. hornets jakby nie bylo to ekipa potrafiaca grac swietny baskt. nam dzis niewiele zabraklo. faktycznie moze 2-3 gwizdki jak wspomnial kore, ale imo zabraklo nam sily ognia. na poczatku 4 kwarty nie mial nas kto pociagnac i wyszlo jak wyszlo.

 

zeby bylo zabawniej, gdy kobe rzuca +30 rzadko wygrywamy. ale w tym sezonie jest tak, ze gdy kobe zdobywa mase punktow jego partnerzy daja ciala badz sa kontuzjowani. kiedys wygladalo to tak, ze kobe zabieral reszcie gre. wiec jest postep.

 

 

i obrona. sory ale ten mecz wygladal przez 3 kwarty jak nba 2k9. nie live tylko 2k9:) le faaktycznie po 3 kwarcie mialem wrazenie, ze nie przegramy tgo meczu. odrobilismy w chwile 7 punktow i wyszlismy na 7. to co robil kobe to masakra. ale chyba nie zapunktowal w 4 kwarcie. szkoda. mogl nie siadac w 4 kwarcie, rzucilby z 50 punktow i moze bysmy to wygrali. ale z 2 strony nie mco go przemeczac. dzis b2b z warriors i lepiej chociaz to ygrac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz mi się ogólnie podobał, pomimo porażki. Gramy lepiej niż na początku sezonu i to plus. Chociaż nie zagralismy aż tak dobrze jak w kilku ostatnich spotkaniach.

 

Być może wpłynęła na to kontuzja Odoma, sam jestem ciekawy jak teraz będziemy grali bez niego. W zeszłym sezonie testowaliśmy pary : Bynum+Odom i Gasol+Odom, teraz zobaczymy dużo gry Bynuma z Gasolem. A sporo, od zeszłego sezonu mówi się o trejdzie Odoma przy różnych potencjalnych wymianach, oraz o tym czy ma zostać podpisany po sezonie i za jaką kasę - to teraz życie to zweryfikuje, na ile sobie bez niego poradzimy.

 

Być może słabszą naszą postawę można tłumaczyć ciężką przeprawą Fishera z CP3, topowy rywal to i defens Fisha siadł nieco. Nie mówię że było źle, starał się jak mógl ale to już chyba nie te lata żeby nadąrzać za najlepszymy. Była akcja /może więcej, ja zauważyłem jedną/, gdzie Paula bronił Ariza - może to dobry pomysł na naszą grę przeciwko dobrym PG rywali ?

 

Drugi mecz z rzędu gdzie mocno karci nas PF przeciwników. Jeszcze póki był Odom to razem

z Gasolem jakoś sobie radzili, ale już później było gorzej - 4Q-15pc, 3Q-12pc Westa, sporo. O ile uważam że takiego CP3 to można powstrzymać od penetracji w pomalowanym dając ze 2 razy dobrze po łapach, i do tego wystarczy każdy nasz zawodnik od 1,90 wzwyż - to takiego Westa już jest trudniej wyłaczyć z gry. Może więcej wówczas gry Powellem i Mihmem - niech oni się trochę z Westem poszarpią ?

 

Sędziowanie !!!

No temat rzeka w tym spotkaniu. Staram się nie zwalać winy za porażkę na sędziów, gdzyż jakbyśmy zagrali nieco lepiej i fartowniej - to i te głupie gwizdki nic by nie dały. Sędziowie dziś zabili widowisko, nie pozwolili na twardą grę. Żeby w 2,5 min gwizdnąć Vujacicowi trzy przewinienia ? Szok i farsa, każdy jego kontakt z przeciwnikiem to był faul.

 

Nie wiem, ale jeden tam lepiej gwizdał, to bym go dał do liczenia niedzwiedzi na Alasce. Pozostałych dwóch to bym zUTILIZOWAŁ, i to najlepiej w sposób mało humanitarny /moze jakieś wbijanie na pal podaczas przerwy w kolejnym meczu w Staples Center jako super atrakcję dla kibiców w hali i na calym świecie ??/

 

A tak poważnie, to jak ja bym był właścicielem Lakers, to kazałbym zejść z boiska naszym, z ligi by nie wyrzucili drużyny, mówi się trudno może bym zabulił słoną karę, ale moze jeden z drugim debil z gwizdkiem by się opamiętali na przyszłość ??

 

Na pewno przez takie sędziowanie spada morale i zaangażowanie w drużynie. Chociaż parę gwizdków z sufiltu zaliczyli tez przeciwnicy, ale nas bardziej uszkodzili.

 

Ale teraz o tym co dobre...

Świetny mecz naszych za "3", raczej spodziewałem się że to będzie mocna broń NOH /chyba jeden mecz w zeszłym roku tak z nami wygrali/, a tu proszę nasi trafili 14 trójek na niezłym %. Podoba mi się to, proszę częściej.

 

Cudowny mecz Kobiego, trafiał jak chciał z każdej pozycji, 6x3, sporo asyst do tego, zagral jak MVP. Szkoda tylko że był osamotniony, rywale mieli dwóch takich strzelców i wystarczyło.

Kobiemu brakło dziś takiego wsparcia. Może gdyby Odom nie zlapał kontuzji i pociągnął tak jak w 2Q ? ... pomażyć ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale mnie wkurwił ten mecz przed pójściem do roboty dzisiaj :? wiedziałem jak tylko tego łysego sk.. Crawforda zobaczyłem, że to dobrze sędziowany mecz nie może być, szkoda tylko, że nie sprawdziłem wcześniej kto sędziuje poważnie zastanowiłbym się nad postawieniem większej kasy na Hornets po bardzo wysokim kursie. Jest wielu złych sędziów w tej lidze, jest wszechobecny brak konsekwencji, ale u niego po prostu widać, że uwielbia się pchać na pierwszy plan i jest cholernie wredny nie wiem dlaczego po tym incydencie z Duncanem, który jasno i wyraźnie pokazał jaki jest przywrócili go.

 

Mnie już za często ta liga denerwuje, nie mogę patrzeć jak traktowany jest taki Chris Paul przez sędziów to mi kompletnie zabija przyjemność oglądania tego świetnego zawodnika. Złe sędziowanie jeszcze można tłumaczyć kiedy faworyzowani są gospodarze kiedy goście jednak to już trudno nie podejrzewać, że coś więcej się za tym kryje.

 

Mimo to Lakers mogli i powinni byli to wygrać, za słabo w obronie i za mało wykorzystywali szans w ataku, których mieli naprawdę sporo zwłaszcza na dystansie kiedy Hornets się całkowicie skupili na zatrzymaniu Bryanta, ale Radman, Ariza czy Vujacic niestety pudłowali z idealnych pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paul to swietny grajek bez dwoch zdan ale to co wyprawia z flopami (w ataku zwlaszcza) przechodzi ludzkie pojecie. W moich oczach jest to co najmniej smieszne i dziwi troche, ze sedziowie daja sie na to nabierac. Zleca sie tutaj pewnie zaraz fani innych druzyn i powiedza, ze my kibice lakers znowu narzekamy na sedziow :wink: . Ogladalam juz troche meczy w tym sezonie i okazuje sie, ze sedziowanie jest na chyba jeszcze gorszym poziomie niz w ostatnich latach. Zdarzaja sie mecze gdzie pozwala sie na walke i normalne granie ale niestety to rzadkosc. Wkurzac tez moze niekonsekwencja sedziow, ktorzy gwizdza jak im czapka lezy. Akcje z 4 krokami wydaja sie byc standardem tak samo jak 2 lapy na zawodniku podczas zbiorki. Ogolnie szkoda nerwow wiec polecam melise i chilli zet :wink:

P.S. Jezeli Sasha dotrzyma slowa i wysle do wladz materialy z ostatniego meczu to ciekawe jaka kare nalozy na niego dziadek Stern :twisted:

P.S. a tutaj majstersztyk pana Paula :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=3TaRdBpx ... r_embedded

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZGadzam się z przedmówczynią. Cenię i lubię Paula, ale chciałbym, żeby przypadkiem jak ten flopuje(tak jak ten cyrk z SA) taki Dwight Howard mu też "przypadkiem" piąche pod żebra zasadził albo z bara w morde pociągnął. Może by mu się odechiało. Bo to co on robi to jest ewidentne polowanie na faul czasami wręcz żenujące. Co do meczu to gratuluje NOH. Ja sędziowania nie chcę i nie lubię komentować. Po prostu -jakbyśmy byli ewidentnie lepsi, a nie ytlko marginalnie to byśmy wygrali. End of story. Niemniej wolałbm wygrać. Już pewna wygrana w bezpośrednich starcia z najgroźniejszym rywalem konferencji i już do 2 porażki do przodu przed Bostonem, ale jest co jest i tak nie jest źle/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem się zastanawiam o czym my tu wogóle dywagujemy.

 

Po cholerę tyle o tym Gasolu rozważan- to bezsprzecznie jeden z najlepszych PF i graczy podkoszowych w lidze, którego każda drużyna w NBA by chciała mieć mimo, że wielu chrzani jakieś głupoty o jego pizdowatości itd. Tak samo Bosh. Ja tam chciałbym mieć takiego ponoć pizdowatego Bosha w drużynie. Co z tego, że np. taki Perkins jest cięższy, masywniejszy i mocniej gra pod koszem i wogóle o jego pizdowatości się nie mówi skoro i tak jest gorszy od takiego Gasola czy Bosha ? Powiedzcie mi kto by wybrał Kendricka zamiast Paua czy Chrisa jakby miał free choice ? Sądzę, iż nawet Celtics oddaliby Perkinsa za Gasola i dorzuciliby jeszcze grajka lub dwóch i to nawet jeśli Gasol miałby grać na pzycji nr 5. Może niech NIEKTÓRZY przestaną pieprzyć te głupoty jacy ci zawodnicy są MIĘTCY I ZGIĘTCY i wogóle . Są skromniejszych warunków, zdarzało się im mieć słabsze mecze, a z niektórymi sobie nie radzić wybitnie, ale to wszystko. Większości graczy w NBA nie nazwałbym pizdami bo tam raczej tacy nie przechodzą. Tu jedynie są gracze lepsi i słabsi i tyle.

 

 

BTW. Boozer + Okur za Dalemberta ? Jaja sobie robicie ? Wątpię czy samego Carlosa warto byłoby oddawać. Jeśli zaś idzie o Mehmeta za Samuela to byłoby porównywalniej i być może wtedy z korzyścią dla Utah. Może Jazz to nie wykurwiacze, ale też nie są pionkami czy głupkami i nie oddadzą graczy o takiej wartości za nic, żeby tylko coś pozmieniać.

 

Pała z czytania ze zrozumieniem :D

 

 

 

Dzisiejszego meczu na szczęście nie obejrzałem. Pewnie dlatetego jakoś szczególnie mnie ta porażka nie wkurzyła. Trudno żebyśmy zawsze wygrywali z Nowym Orleanem. Na nasze szczęście, Boston przegrywa ostatnio co się da i ciągle jesteśmy na pierwszym miejscu w lidze (razem z Cavs).

 

 

Kontuzja Odoma ponoć niegroźna. Bone bruise w kolanie - status day-to-day, choć z kolanami różnie bywa i dokładnie nie wiadomo, ile meczów opuści. Generalnie jednak nic poważnego. Tak czy inaczej, zwolennicy braku zmian mogą chyba spać spokojnie, bo ci, których moźna bylo jakoś sensownie wytransferować, w ostatnim czasie nam się skontuzjowali.

 

 

aaa mała ciekawostka. Kobe ma najwyższą skuteczność z gry w karierze - 48,4%. Nie bardzo chce mi się sprawdzać, ale to chyba najwięcej wśród rzucających obrońców. Do tego prawie 37% za trzy. Back to back MVP? :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lol

c's przegrywaja 6z8 ostatnich spotkan.

hornets tez polegli. wiec nie ypada przegrac z warriors. ci u siebie jak zawsze niebezpieczni(patrz porazka c's) ale chyba dowieziemy w do konca.

tak jak wczoraj wygrywa ten, kto zaczal jako pierwszy bronic:)

widzialem tylko 2 polowe wiec nie wiem co bynum zrobil ze pomimo 18-10 siedzi w 4 kwarcie:)

kobe swoje. faktycznie te % ma najlepsze w karierze. ale to sprawa poczynku.

 

gasol i ariza niezle mecze. sasha tez niczego sobie. ta jego trojka przelamala chyba mecz.

 

jest ok. jedziemy z tym koksem dalej i niech juz odom wrac..... dobrze ze to nic groznego.

 

i jestem ciekawy jak kibice c's zapatruja sie na seie z cavs bez hca:) milego dnia wszystkim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No! tak po krótce bo spiesze sie do szkoły. BOS kolejna porazka tym razem z Houston... My zwyciestwo na wyjeździe dobra gra gasolaa co najwazniejsze wkoncy Bymun sie chyba odblokował i rzucił ładne 18pk to na co go stac wygrywamy na tablicach 51-43:) oby tak dalej... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Game of runs. Właściwie w drugiej kwarcie przy siedemnastopunktowym prowadzeniem Lakers byłem prawie pewien, że już tego nie stracą. Stracili i to bardzo szybko. Ale to się nie liczy, ważna wygrana.

 

Drew czyta nasze forum? :D Zagrał tak, jak ma grać przez cały sezon, czyli double-double na dobrej skuteczności + 2 bloki. Mecz - majstersztyk w wykonaniu Gasola.

 

Narzekaliśmy na sędziów? No to możemy jeszcze troszeczkę dorzucić. Kobe i 1 osobisty w meczu? wtf?! Wiele razy sędziowie dziś powinni użyć gwizdka, szczególnie przy wjazdach Mr 24.

 

Phil mówił, że liczy teraz na Sun Yue kiedy kontuzjowany jest Walton, Odom, a przede wszystkim Farmar, ale gość chyba póki co nie da rady. Wszedł na boisko i właśnie wtedy Lakers stracili przewagę, statystyki też kiepskie. Radman znów tragicznie, ale Trevor raczej do S5 nie wróci, lepiej sobie radzi z ławki.

 

Teraz rewanże z Pacers i Heat. Wszystkim posiadaczom C+ (i nie tylko) polecam w piątek mały doubleheader. Na początku C's z Cavs, a potem Jeziorany z Indianą. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz za pare godzin LAL zagra mecz u siebie z Portland. Mam nadzieje ze zrewanzują im sie za poprzednią pechową porażkę. Jesli nasza trójka Kobe, Gasol, Bymun zagra na swoim poziomi do tegodobry wystep Fishera oraz dobra postawa ławki zwyciestwo powinno przyjsc łatwo. No ale jak wiadomo juz nie raz w tym sezonie nie ma łatwych meczów sa tylko głupe porazki... Go Go Lakers :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mamy zwycięstwo. Znowu po meczarniach i kluczowej "2" Kobasa. Co do meczu- zero obrony z obu stron przez większosć meczu o czym świadczy wynik. Kobe zagrał jak przystalo na MVP. Jego 12 asyst ( 2gi najlepszy wynik od 2000) najdobitniej może pokazać jak ta druzyna i sam Kobe,zmieniła się przez ostatnie lata

 

.Pau znowu bardzo dobrze, Drew co ważne po bardzo dobrym meczu z Wariors powtórzył bardzo dobry emcz z Pacers na świetnej skuteczności. Znów niepotrzebnie nerwowa końcówka, przed oczami miałem juzmecz z grudnia w Indianie. Ale na szczęście się nie powtórzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.