Playoffs 2019 WEST: 1st round: (2) Denver Nuggets vs (7) San Antonio Spurs

[Lucas]

Zapomniałeś wpisać Popovicha z impactem all-stara  

[Gość eF.]

14 minut temu, Lucas napisał:

No moim zdaniem o inteligencji gracza świadczy, że zamiast pałować swoje przy podwojeniach to szuka kolegów i kreuje im pozycje. To nie wina Jokicia, że w składzie na tyle minut jest Barton, który pewnie większość trójek ma wide open i rzuca na 7% skuteczności. 

Naprawdę debiutujący Jokić daje radę w Playoffs, a trafił na dobrze broniący zespołowy zespół. Problem jest gdzieś indziej. 

DF, jeśli 2/5 S5 gra słabo, jeden to nawet wybitnie fatalnie to naprawdę nie można obarczać winą za porażkę lidera, który nie zawodzi.

No okej, to porównajmy sobie dwóch liderów. Davis i Jokić. AD awansował do drugiej rundy, mając obok E'Twauna Moore'a (daaamn) w s5, starzejącego się Rondo, niezłego Miroticia (to nie level Millsapa)  i jednego legitnego grajka, czyli Holiday'a. Plus tragiczną ławkę rezerwowych. I jak wypadł Davis? 30p/13.4r/2s/2.3b. Nieźle, co? Co do Jokicia, mówimy tu o 24 letnim franchise playerze, który ma być top5 ligi i superstarem, czy mówimy tu o fajnym graczu, który w roli lidera wypada średnio. Bo niestety, ale na teraz wychodzi bardziej to drugie. Dlatego uważam, że Jokić jako druga opcja byłby idealny. Get my point?

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez eF.

[zalias]

3 minuty temu, DeltaCenter napisał:

Na Zachodzie wciąż be zmian. Tylko trzech graczy to klasa All-Star: Curry, Durant, Harden (kolejność alfabetyczna), reszta DeRozanów, Jokiców, Lillardów, Westobrooków, Mitchellów może im jedynie podawać ręczniki. (LBJ na wakacjach więc go nie sklasyfikowałem)

ale wiesz co to znaczy All-Star ?

bo akurat tych 3 co podales to jest klasa/poziom 1st team All-NBA, miedzy tym a All-Starem jest ogromna roznica i tych drugich jest wiecej. nie wmowisz mi nigdy ze Lillard to nie jest All-Star pełną gębą

[Lucas]

DaFloou, co to za przykład z tym Davisem? Zbierali praktycznie tak samo, mieli udział przy podobnej ilości zdobytych punktów (scoring + ast), a Davis miał niższe efektywności (27% za 3, 53% eFG). Rondo grał tak, że gdy go Lakers podpisywali to znów mówiło się o Playoffs Rondo, Mirotić walił 42% za 3 i grał bardzo dobrze w obronie z Blazers, a jedynym obok Davisa graczem w rotacji z under 35% za 3 punkty był Holiday, więc działał spacing. 

Jokić gra utrzymuje poziom z RS i jest efektywniejszy w Playoffs, a w RS będzie minimum TOP5 w MVP Race, a Ty mówisz że to jest średnio? XDDDDDDDDD

e: zalias, przecież ten wpis to było oczywiste prowo DeltaCenter

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez Lucas

[Gość eF.]

Mówię, że Jokić nie nadaje się na lidera, bo jest stworzony do bycia tym drugim. A wypada średnio jeśli mamy go oceniać w kontekście - superstar, elita ligi. Wake up man

[Chytruz]

W ogole nie ma teraz w lidze ani jednego dobrego grajka i ani jednego gracza, ktory nadaje sie na lidera. Przez pare lat byl LeBron, ale to juz nieaktualne.

Wszyscy pozostali albo z gory wiadomo, ze szrot, albo juz zostali "wyjasnieni".

 

 

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez Chytruz
Edit

[Lucas]

Podajesz przykład Davisa i stawiasz go jako tego lepszego, gdzie Davis był mniej efektywnym graczem. Twoim zdaniem lepiej zrobić mniej punktów, ale rozdać znacznie więcej asyst i zagrać na wyższej skuteczności czy ważniejsze są po prostu punkty i to świadczy o liderowaniu?  

Jeśli tylko liczba punktów jest Twoim zdaniem wyznacznikiem liderowania to po prostu kompletnie inaczej patrzymy na koszykówkę i ta dyskusja nie ma dalszego sensu, o ile kiedykolwiek miała. 

[Gość eF.]

8 minut temu, Lucas napisał:

Podajesz przykład Davisa i stawiasz go jako tego lepszego, gdzie Davis był mniej efektywnym graczem. Twoim zdaniem lepiej zrobić mniej punktów, ale rozdać znacznie więcej asyst i zagrać na wyższej skuteczności czy ważniejsze są po prostu punkty i to świadczy o liderowaniu?  

Jeśli tylko liczba punktów jest Twoim zdaniem wyznacznikiem liderowania to po prostu kompletnie inaczej patrzymy na koszykówkę i ta dyskusja nie ma dalszego sensu, o ile kiedykolwiek miała. 

Wyniki zespołu są wyznacznikiem i to ile wnosi lider do danego zespołu. Widocznie Jokić wnosi za mało, albo jesteś tak zaślepiony w swojego lidera, że nie widzisz tego, że Jokić byłby idealną drugą opcją, po prostu. Wyobraź sobie, że obok niego biega ktoś o mentalności Jimmy Butlera. Denver byłoby o wiele mocniejsze. I w tym tkwi problem. Chcesz wierzyć, że Jokić to ten wybraniec, ten superstar, ta elita, która poprowadzi Denver ku sukcesom, ale jak widać w meczach, z bądź co bądź niezłymi (bo to niezły team, nic więcej) Spurs - wyniki są dosyć średnie, żeby nie powiedzieć marne. Nie chce Cię martwić, ale wyczuwam wypad w pierwszej rundzie. <bezradny>

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez eF.

[Chytruz]

4 minuty temu, DaFlooou napisał:

Wyniki zespołu są wyznacznikiem i to ile wnosi lider do danego zespołu. Widocznie Jokić wnosi za mało, albo jesteś tak zaślepiony w swojego lidera, że nie widzisz tego, że Jokić byłby idealną drugą opcją, po prostu. Wyobraź sobie, że obok niego biega ktoś o mentalności Jimmy Butlera.

A Lider Butler to jakie wyniki osiagnal, ze tak zapytam?

[julekstep]

9 minut temu, DaFlooou napisał:

Wyobraź sobie, że obok niego biega ktoś o mentalności Jimmy Butlera. Denver byłoby o wiele mocniejsze. I w tym tkwi problem.

Ja jestem w stanie sobie nawet wyobrazic to, ze Butler biega kolo Curry'ego co czyni GSW mocniejszymi - ale co z tego?

W tej serii zawodza Murray (a na niego mega liczylem ) i Mike grajac wiecej niz 15 mpg Bartonem lol.

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez julekstep

[Gość eF.]

1 minutę temu, Chytruz napisał:

A Lider Butler to jakie wyniki osiagnal, ze tak zapytam?

Mi chodzi o mentalność, którą posiada Butler, a której nie ma Jokić. I taki ktoś jak Butler byłby odpowiedni żeby Jokić mógł grać swoje.  

Nie każdy jest mentalnym liderem, który ciągnie zespół gdy temu nie idzie. Imo Jokić akurat do tego nie jest stworzony.

[Lucas]

Jeśli wszystko zależy od lidera to Jokić pociągnął zespół na #2 seed najmocniejszej konferencji NBA. Ma 23 lata i debiutuje w Playoffs, a gra przeciwko prawdopodobnemu GOAT wśród trenerów i on sam nie zawodzi. Nie wiem czego od niego oczekujesz, a porównując go z Butlerem, który z dużo większym doświadczeniem rok temu się wypieprzył na 1 rundzie, a teraz robi za co najwyżej drugą opcję w Philly to już w ogóle.

No i ta mentalność Butlera to ja podziękuję  

[Chytruz]

1 minutę temu, DaFlooou napisał:

Mi chodzi o mentalność, którą posiada Butler, a której nie ma Jokić

A co Butlerowi po tej mentalnosci, skoro sam napisales, ze:

12 minut temu, DaFlooou napisał:

Wyniki zespołu są wyznacznikiem i to ile wnosi lider do danego zespołu. Widocznie Jokić wnosi za mało

...a wyniki w PO Butlera sa w sumie zadne.

Czyli wedlug twojego wlasnego kryterium Butler wnosi za malo.

[Lucas]

W tym wszystkim co pisze DaFloouu nie ma w ogóle sensu i on zaprzecza samemu sobie, więc w sumie zaczynam się zastanawiać czemu odpisuje.

[Gość eF.]

6 minut temu, Chytruz napisał:

A co Butlerowi po tej mentalnosci, skoro sam napisales, ze:

...a wyniki w PO Butlera sa w sumie zadne.

Czyli wedlug twojego wlasnego kryterium Butler wnosi za malo.

A no właśnie to, że taki Bulter grający obok Jokicia sprawiłby, że ten Jokić nie musiałby ciągnąć zespołu (do czego się średnio nadaje) i mógłby się skupić na tym żeby grać swoje. Bo taki Butler ma tę umiejętność, że potrafi przejąć mecz. Innymi słowy, uzupełniłby te braki, które ma Jokić jako lider. Myślałem, że można to wywnioskować po tym co piszę, a nie że muszę kawę na ławę wykładać.

 

@Lucas

nie pisz, że coś nie ma sensu, bo jest nie po Twojej myśli 

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez eF.

[julekstep]

Ja mysle ze DF chce nam przekazac odkrycie, ze dwoch dobrych grajkow > jeden dobry grajek.

Sam bym tego lepiej nie rozkminil!

[Lucas]

Dziwne, że w Warriors na to nie wpadli, a nie, czekaj...

[Gość eF.]

@julekstep

Raczej to, że Jokić potrzebuję gracza tego typu żeby myśleć o czymś więcej jak pierwsza runda PO.  

btw ciężko jest dyskutować, kiedy ktoś jest zaślepiony, ale robię co mogę. heheszki

[julekstep]

20 minut temu, DaFlooou napisał:

@julekstep

Raczej to, że Jokić potrzebuję gracza tego typu żeby myśleć o czymś więcej jak pierwsza runda PO.  

btw ciężko jest dyskutować, kiedy ktoś jest zaślepiony, ale robię co mogę. heheszki

ale jakie zaslepienie?

Jok gra pierwsza serie w zyciu i nie rozp****** (ale nie gra przeciez zle) = zaorac, nie nadaje sie na lidera, Nuggets do piachu.

o tym piszesz? 

Ze tez Bulls na to nie wpadli jak mlody MJ dostawal lanie w pierwszych rundach!*

 

* - czekam teraz na reakcje typu 'uuuu jokiciowcy porownuja Joka do MJa! Hanba! Skandal! Zdrada!'

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez julekstep

[Hoolifan]

Godzinę temu, Lucas napisał:

No moim zdaniem o inteligencji gracza świadczy, że zamiast pałować swoje przy podwojeniach to szuka kolegów i kreuje im pozycje. To nie wina Jokicia, że w składzie na tyle minut jest Barton, który pewnie większość trójek ma wide open i rzuca na 7% skuteczności. 

 

Zawsze można odbić piłeczkę i powiedzieć, że skoro Jokic jest świadomy slumpu swoich sidekicków (ajjj jak amerykańsko się zrobiło), to jako lider powinien brać większy ciężar gry na siebie. Z całym szacunkiem do Serba, ale jeżeli dalej zamierza rozrzucać piłkę po obwodzie zamiast w większym stopniu skupić się na zdobywaniu punktów, to Nuggets mogą rozglądać się już za fajnym miejscem do łowienia ryb.

Edytowane 19 Kwietnia 2019 przez Hoolifan