beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[tangiers]

50 minut temu, MarcusCamby napisał:

Co ty się w człowieka morza bawisz?

NBA to nie są trzy nazwiska ( a już na pewno nie w moich analizach, gdzie się od zawsze docenia głębie ), zwłaszcza że Doncic 7 spotkań opuścił.

Masz bieda rotacje pod koszem, kto tam będzie w ogóle grał przy absencjach Holmesa i Markieffa? Cheick Diallo jako starter i Muscala łatający dwie pozycje?

Obrona twoja to jakieś ogony ligi, a rotacje będą uzupełniać zapewne w czasie trymestru - Arcidiacano, Spellman, Diallo i Muscala.

Absurdalne to jest, że za mocno propsowałem twój zespół, a okazało się, że król jest nagi i zdecydowanie grzej wyglądasz niż Magic bez Townsa z dłuższą absencją.

Pacers i tak sztucznie zaniżam przez brak legit pierwszej opcji, bo mają dziewięć mocnych nazwisk, osiem o impakcie startera co daje im mocne lineupy przez cały mecz. Mogą grać na pełnej intensywności.

Nie ma powodów by Heat nagradzać tak dobrym bilansem na mocnym Wschodzie.

Vuc jest zdrowy caly trymestr, a w razie kontuzji jako back up C moze smigac czasami ten Spellman/Muscala czy nawet Diallo. Tak jest w kazdym zespole gdzie sa jakiekolwiek kontuzje, ten 14-15 gracz wtedy gra te 5-10 minut. Wysmiewany Diallo mial ostatnio mocny stretch gdzie dawal duze minuty, Diacona rowniez ma stale minuty. To nie sa rookie czy 2waye, ktorzy zagrali 100 minut w NBA tylko bench warmerzy, ktorzy zostali podpisani na takie sytuacje. Z Dudleya tez bedziesz sie wysmiewal? 

Markieff opuscil 10 meczow i jego w zasadzie bedzie trudniej zastapic niz Holmesa. Swoje minuty dostana Dudley, Spellman, Diallo, Muscala. Koncowki pewnie beda grane 4 out (Sato/Ross/Middleton/Doncic) z Vucem na C,  dopoki nie wroci Oladipo. Mam na to size i personel.
Wiem, ze nie znosisz Vuca, ale jest od lat rim protectorem w dobrej defensywie. Sato jest dobry, Middleton jest dobry. Nie wiem gdzie widzisz te ogony. 

Po 2 trymestrach proponujesz mi bilans gorszy/podobny niz real Mavs. 33:20 Heat vs. 34:22 Mavs. To jest absurd jak porowna sie oba teamy. W zasadzie chcesz mi dac gorszy bilans niz w tamtym roku, pomimo skoku Doncica. 

Co jest dla mnie najistotniejsze. Ignorujesz wiekszy obraz gry i skupiasz sie na szczegolach. Nie bierzesz pod uwage 18 meczow Doncica na poziomie ~TOP5-10 ligi, ignorujesz chyba najlepszy i w dodatku pelny trymestr w karierze Middletona - o ficie juz nie mowiac(sic!), ignorujesz pelny trymestr Vuca, pelny trymestr uznanych rolsow: Ross, Brunson, Sato. 

Wynik nie robi 8,9,10,11 gracz w rotacji, tylko przede wszystkim gwiazdy, przez co dalsi gracze w rotacji maja ograniczone zadania/odpowiedzialnosc  w ataku/obronie. Twoim tokiem myslenia to lepiej miec 12 gosci na Mid Level, zamiast 2-3 all starow z rolsami. Byly takie przypadki w historii, ale wiecej bylo przykladow contenderow z 2-3 gwiazdami. Z jasnego powodu.

Wiecej uwagi skierowales na to czy Diacon(jest zdrowy Brunson i Sato, wiec nie wiem czemu mialbym nim grac)  lub Spellman zagraja 5 czy 8 minut niz to, ze liderzy byli zdrowi przez prawie caly trymestr. Skupiales sie na detalu, a nie na big picture. 
 

Co mnie osobiscie martwi to podwojny standard, granie Zellerem na C przez 13 meczow jest ok, ale jak Dudley u mnie zagra 10-15 minut to juz zle. Conley tez nagle nie jest problemem. 

Edytowane 22 Lutego 2020 przez tangiers

[człowiek...morza]

4 minuty temu, tangiers napisał:

Po 2 trymestrach proponujesz mi bilans gorszy/podobny niz real Mavs. 33:20 Heat vs. 34:22 Mavs. To jest absurd jak porowna sie oba teamy. 

przy braku oladipo (badz c***owej formie) czy aby na pewno?

Edytowane 22 Lutego 2020 przez człowiek...morza

[RonnieArtestics]

Conley nie jest problemem tylko ze wzgledu na to, ze mam Rose w jego zastępstwo, jakbym miał tylko Cooka to byłby to spory problem dla Pacers. 

Edytowane 22 Lutego 2020 przez RonnieArtestics

[tangiers]

1 minutę temu, człowiek...morza napisał:

przy braku oladipo (badz c***owej formie) czy aby na pewno?

Porzingis tylko w tym trymestrze opuscil 12 spotkan. 3 Opcja w Mavs jest Hardaway jr. Enough said. 

[RonnieArtestics]

4 minuty temu, tangiers napisał:

Porzingis tylko w tym trymestrze opuscil 12 spotkan. 3 Opcja w Mavs jest Hardaway jr. Enough said. 

Zachód w realu jest mocny, ale nie aż tak jak nasz wschód. Skoro grasz po 4 mecze w sezonie z Philly, NYK, Bucks, Charlotte, Orlando, Raptors, Pacers, Wizards to nie dziw się ze masz około 20 porażek po 2/3 sezonu, nie może każdy z tych teamów zrobić bilansu 62/20 bo terminarz na to nie pozwala. 

Edytowane 22 Lutego 2020 przez RonnieArtestics

[tangiers]

1 minutę temu, RonnieArtestics napisał:

Zachód w realu jest mocny, ale nie aż tak jak nasz wschód. Skoro grasz po 4 mecze w sezonie z Philly, NYK, Bucks, Charlotte, Orlando, Raptors, Pacers, Wizards to nie dziw się ze masz około 20 porażek po 2/3 sezonu, nie może każdy z tych teamów zrobić bilansu 62/20 bo terminarz na to nie pozwala. 

Wschod jest potezny, ale kazdy team ma swoje problemy. U mnie w skali trymestru sa jednak niewielkie. Wieksze byly w tamtym trymestrze, gdzie Middleton czy Vuc opuszczali spotkanie. Ich jest ciezej zastapic niz Markieffa Morrisa czy Holmesa(u mnie z lawki). Ja nic nie mam do twojego teamu, ale uwazam ze mam lepsze konie pociagowe. 

[MarcusCamby]

Każdemu z Wschodu odjąłem już 2W na przestrzeni sezonu ze względu na siłę konferencji. 

Do reszty się odniosę wieczorem. Z komórki mi się nie chce. Ale nie mów @tangiers o jakiś przeoczeniach, bo 4 dni szykowałem te bilanse. To jest moja ciężka, wielogodzinna praca.

[tangiers]

@MarcusCamby Bilanse to najwazniejszy element tej gry w RS i tez ich nie robie na odpierdol. Licze, ze przemyslisz ocene, bo jest skrajna. Dla mnie to Doncic/Middleton czy Vuc w glownej mierze decyduja o bilansie, a nie Markieff czy Holmes.

[Alonzo]

14 minut temu, tangiers napisał:

Co mnie osobiscie martwi to podwojny standard, granie Zellerem na C przez 13 meczow jest ok, ale jak Dudley u mnie zagra 10-15 minut to juz zle. Conley tez nagle nie jest problemem. 

Łoł, łoł, łoł.. Tangiers, ale nie szalej.. Cody Zeller 245 meczy z 412 jakie rozegrał w NBA grał w pierwszej piątce (w tym sezonie 32 z 51), to że trwa na mój klub jakaś wściekła propagandowa ofensywa wcale nie znaczy, że należy to brać na poważnie. 

Pamiętaj też, że Brunson i Spellman to debiutanci, zresztą Spellmana Minnesota wysłała chyba teraz jakoś do G League. Do tego Oladipo wrócił Tobie pod koniec trymestru, gdzie grasz też bez Doncicia i rl Indiana z nim większość tych meczy przegrała. Ponowne wkomponowanie takiego gracza musi chwilę zająć i ma to swoje konsekwencje również u Ciebie. Co nie zmienia faktu, że Oladipo powinien się z meczu na mecz rozkręcić. I żeby znów nie było, że tylko się czepiam, to Diallo wg mnie tez grałby wg mnie ok w rl Suns. 

[Lucas]

1 minutę temu, Alonzo napisał:

Pamiętaj też, że Brunson i Spellman to debiutanci

Jacy z nich debiutanci?

Brunson to przecież z NCAA jako doświadczony guard przyszedł i od rookie season dawał radę. Obaj wybrani w drafcie 2018

[Alonzo]

1 minutę temu, Lucas napisał:

Jacy z nich debiutanci?

Brunson to przecież z NCAA jako doświadczony guard przyszedł i od rookie season dawał radę. Obaj wybrani w drafcie 2018

U nas byli stashowani.

Brunson, Spellman, czy Shamet to u nas debiutanci. 

[Gość]

2 minuty temu, Alonzo napisał:

Łoł, łoł, łoł.. Tangiers, ale nie szalej.. Cody Zeller 245 meczy z 412 jakie rozegrał w NBA grał w pierwszej piątce (w tym sezonie 32 z 51), to że trwa na mój klub jakaś wściekła propagandowa ofensywa wcale nie znaczy, że należy to brać na poważnie. 

dobrze powiedziałeś rozegrał, bo teraz to już biega bez ładu i składu  tocząca się historia łaskawą nie jest, zwłaszcza jak obok są nieco słabsi obrońcy

3 minuty temu, Alonzo napisał:

Pamiętaj też, że Brunson

akurat ja tam za bardzo nie patrzę na to czy debiutant czy nie, bo jeżeli jest ograny i ma trochę we łbie to będzie dobrze grał a tutaj mamy do czynienia z takim graczem. Chyba że za Nunna i Granta też mamy nakładać kary  

[MarcusCamby]

3 minuty temu, tangiers napisał:

@MarcusCamby Bilanse to najwazniejszy element tej gry w RS i tez ich nie robie na odpierdol. Licze, ze przemyslisz ocene, bo jest skrajna. Dla mnie to Doncic/Middleton czy Vuc w glownej mierze decyduja o bilansie, a nie Markieff czy Holmes.

Gwiazdy tworzą siłę drużyny, ale to głębia decyduje o bilansie.

Lillard mógł grać MVP trymestr, ale nie zrobił wielkiego bilansu, bo Hezonje i Anfeerny Simonsy regularnie ciągną go w dół.

[tangiers]

@Alonzo

A Dudley zagral 286. Wiadomo, ze chcialbym kogos lepszego na PF niz on czy inny bench warmerzy i odbije sie to na bilansie, ale nie moze mi to uciac 3-4 winy jak w 10 meczach nie bedzie Morrisa. 

Z traktowaniem Brunsona i Spellmana jako debiutantow to rozumiem, ze jak ktorys zlapie kontuzje w real NBA to u mnie sa zdrowi, bo sa w koncu w year 1 w BeGM, a nie w year 2 jak w NBA?

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Gwiazdy tworzą siłę drużyny, ale to głębia decyduje o bilansie.

Lillard mógł grać MVP trymestr, ale nie zrobił wielkiego bilansu, bo Hezonje i Anfeerny Simonsy regularnie ciągną go w dół.

Blazers zagrali chociaz ten przecietny trymestr, z glowy strzelam ze kolo .500, dlatego ze Lillard gral jak MVP. Jakby nie on to walczyliby o 1 w loterii. To jest impact superstara

[Lucas]

6 minut temu, Alonzo napisał:

U nas byli stashowani.

Brunson, Spellman, czy Shamet to u nas debiutanci. 

To Nunna też mamy gorzej liczyć?

[Gość]

Teraz, Lucas napisał:

To Nunna też mamy gorzej liczyć?

on twierdził, że Grant u niego łata team D i w razie co nie przeszkadza na C  

[Alonzo]

8 minut temu, polishllama69 napisał:

dobrze powiedziałeś rozegrał, bo teraz to już biega bez ładu i składu  tocząca się historia łaskawą nie jest, zwłaszcza jak obok są nieco słabsi obrońcy

akurat ja tam za bardzo nie patrzę na to czy debiutant czy nie, bo jeżeli jest ograny i ma trochę we łbie to będzie dobrze grał a tutaj mamy do czynienia z takim graczem. Chyba że za Nunna i Granta też mamy nakładać kary  

Ehh.. Lama.. Ty i ta Twoja propaganda.. 

To ostatni mecz Codiego sprzed 2 dni:

 

Ale o co sie Tobie rozchodzi z tym karaniem? Stwierdzam tylko fakt, że u nas to są debiutanci i z tej perspektywy powinniśmy na nich patrzeć. 

[MarcusCamby]

7 minut temu, tangiers napisał:

@Alonzo

Blazers zagrali chociaz ten przecietny trymestr, z glowy strzelam ze kolo .500, dlatego ze Lillard gral jak MVP. Jakby nie on to walczyliby o 1 w loterii. To jest impact superstara

Tam obok Lillarda jest McCollum i Whiteside, ty masz Doncic, Middleton, Vucevic.

Moim zdaniem podobne trio pod względem impactu, więc kluczem do sukcesu są dodatki. Ty masz Satoransky i Brunson, dlatego na mocnym Wschodzie masz dobry bilans.

Nie ma świętych krów. Taki sam bilans jak Pacers? Spójrz inaczej. Jedna wygrana mniej niż Bucks. Oni za absencje Kemby i Giannisa też dostali mocno po dupie.

Cody Zeller zawsze na propsie. Nie wiem jak można było go postawić razem z Jared Dudley.

[Gość]

4 minuty temu, Alonzo napisał:

Ale o co sie Tobie rozchodzi z tym karaniem? Stwierdzam tylko fakt, że u nas to są debiutanci i z tej perspektywy powinniśmy na nich patrzeć. 

nikogo nie ukarałem i staram się oceniać zespoły z szerokiej perspektywy a to słowo mocno triggeruje  

czymże różni się Brunson ze Spellmanem (dobry propagandzista powiedziałby, że grali dużo razem) od Nunna z Williamsem ? Zresztą jak miałbym oceniać to Nunn nie jest nawet najlepszym undrafted rookie w tej klasie

6 minut temu, Alonzo napisał:

Ehh.. Lama.. Ty i ta Twoja propaganda.. 

To ostatni mecz Codiego sprzed 2 dni:

Cody gra słaby sezon i tego się nie da zaprzeczyć, zwłaszcza po bronionej stronie, bo jeżeli dawałby tam impact to nie grałby Bis

[RonnieArtestics]

28 minut temu, tangiers napisał:

Wschod jest potezny, ale kazdy team ma swoje problemy. U mnie w skali trymestru sa jednak niewielkie. Wieksze byly w tamtym trymestrze, gdzie Middleton czy Vuc opuszczali spotkanie. Ich jest ciezej zastapic niz Markieffa Morrisa czy Holmesa(u mnie z lawki). Ja nic nie mam do twojego teamu, ale uwazam ze mam lepsze konie pociagowe. 

Ja rozumiem twój punkt widzenia, i nawet się zgadzam, tzn zgadzam sie ze nie mam podjazdu w playoff do żadnej z drużyn z czołówki na wschodzie,  ale uwazam ze akurat w RS wcale nie trzeba mieć super koni pociągowych do wyciagnięcia fajnego bilansu w stylu 48-34 czy 50-32, co potwierdza chociażby bilans Real Pacers w tym sezonie, gdzie najlepszym zawodnikiem jest Sabonis, a drugi najlepszy Brogdon bardzo mocno się opuscil w drugim trymestrze i gra przede wszystkim mega w kratkę. Uważam że na RS wystarczy szeroka kadra i wyrównany skład gdzie każdy wie co ma grać i robi swoje. To w Play Offs Kawhi czy Lebron robią mega różnice, a nie w RS, gdzie takie super Młode Memphis bez superstarów robi powyżej .500 i bije mocniejsze od siebie drużyny, do których w PO nie będą mieli podjazdu.

A zresztą nie chce się wdawać w dłuższa polemikę, w poprzednim poscie chciałem się odnieść tylko  do twojego porównania Real Mavs do beGM Heat - bo nie możesz mieć pretensji o to ze masz porównywalny bilans do Real Mavs  mimo o wiele lepszego składu, bo dobrze wiesz ze konkurencja jest jeszcze większa u nas na wschodzie.