beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Eld]

14 minut temu, BMF napisał:

 

To co najwyżej argument za tym, że opisy powinny być dobrowolne

I jak dojdę do siebie, to będziemy za tym głosować no i jak się okienko ofc skończy aby nie wszystko na raz, bo sam jestem jawnym przykładem tego, że chcąc być na siłę obowiązkowym i dawać przykład dałem dupy bo jestem chory i robiłem to na siłę. A takich sytuacji może być dziesiątki u każdego.

A ten Bacon over Graham to chyba najlepszy przykład tego.

 

[karpik]

3 minuty temu, Eld napisał:

I jak dojdę do siebie, to będziemy za tym głosować

Nad czym tu głosować? W latach wcześniejszych obowiązkowe były pierwsze opisy w sezonie, a potem dobrowolne. Nie wiem kto i po co to zmienił w tym roku (bez głosowania jakby co).

[BMF]

9 minut temu, fluber napisał:

skoro to BeGM to chyba nie do końca BeCoach i opis, dla mnie, ma bardziej pokazać możliwości niż rzeczywistą ustaloną taktykę, której nie mogę zmienić: mogę grać tak, mogę grać tak, mogę grać tak, ten gracz umie to, ten tamto, a ten siamto, ten był w takiej formie, ten w takiej, a tamten w jeszcze innej.

beGM to zarazem beCoach - bo robimy ruchy pod to, jaką mamy wizję zespołu, jak sobie go wyobrażamy itd. O ile przesadą jest oczekiwanie rozpisywania setów itd. o tyle rotacja wynika z ruchów GM-a, a ruchy GM-a wynikają z tego, jak widzi rotację swojej ekipy, jej styl - a podstawowy opis gry ekipy wynika z tego, jak łączymy te kwestie. Pewnie możesz napisać ,,dałem mojemu trenerowi Westbrooka, wierzę, że go dobrze wykorzysta'', ale w sumie sam sobie odbierasz zabawę.

Jak robisz wymianę, jesteś beGM, jak piszesz opis, jesteś beCoach, jak wybierasz w drafcie, jesteś beScout, a jak chcesz kogoś przekonać, to jesteś bePR.

[Lucas]

14 minut temu, ignazz napisał:

Monte Morrisa który dobrze nawet wkomponował się w S5 rl Denver i kibice nie zauważyli katastrofy jakim mogła być kontuzja Jamala Murraya

I to są właśnie te manipulacje w grze. Czy Monte miał ten trymestr lepszy niż poprzedni? Tak

Czy w Denver nie zauważono braku Murray? Nie Czy Morris zastąpił Murraya w scoringu? Nie

[Gość]

9 minut temu, ignazz napisał:

ogromna różnica w spurs czyli Brogdon grający dużo słabiej lub nie grający wcale ( aż 10 gier opuszczonych) oraz 2/3 tylko spotkań Bertansa ( 9 opuszczonych) został zrównoważony: w T2 

spoko, tylko fit Monte Dejounte jest lekko mówiąc wątpliwy, do tego słaby starter Gay 8pkt na 54TS% a LMA robiący on floor DRTG 116 jako anchor defensywy to jest realny problem. Zwłaszcza jeżeli podpiera się go Collinsem.

Jeszcze mnie lekko zastanowił playmaking w tym zespole, bo bez Brogdona to tutaj biednie jest, nawet jeżeli da się kredyt zaufania Wigginsowi 2.0 

 

[Lucas]

Tak zeby nie zapomniec aktualny +/- u mnie, najpierw wystawie sobie bilanse, a potem bede je odpowiednio poprawial, pewnie cos tam bedzie trzeba kosmetycznie zmieniac, zeby sie liczba W/L zgadzala, wiec moze komus się "upiecze" lub ktos dostanie o W wiecej niz chcialem.

Spurs -1 za minipulacje (tekst o Monte przy kontuzji Murraya)

Thunder -1 za zawyżoną propozycję bilansu dla siebie

Knicks 0 (-1 za Juancho i Beasley, ale +1 za bardzo realistyczną propozycje bilansu, zrównało się)

Timberwolves +1 za chemię Lillard-Booker i to, ze Dame zaproponowal, zeby Devin zastapil go w ASW

Clippers -1/+1 - zalezy co woli ich GM, za merytoryke i punktowanie opisów

Hornets +1/+2 - tu się waham, bo pewnie ocenie ich nizej niz powinienem przez wyjątkową niechęć do Westbrooka, a wszedzie czytam jaki to był wspaniały i wydaje sie, ze Fluber z tym nie przesadza to powinien dostac bonus, zeby wyszlo neutralnie

Magic +1 - za Lowry'ego w ASG i tym trymestrze, ale tu pewnie wyjdzie ostatecznie na 0, gdy zacznie się wątek Kelly'ego Oubre w opisie

 

Edytowane 18 Lutego 2020 przez Lucas

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, polishllama69 napisał:

Jeszcze mnie lekko zastanowił playmaking w tym zespole, bo bez Brogdona, to tutaj biednie jest

smutne jak ludzie nie mają dalej pojęcia kim jest Monte

gość po beznadziejnym początku ten trymestr gra na 123 ortg, drtg to bym akurat pod uwagę nie brał bo on łatał dosłownie wszystko co tylko się dało na pozycja pg/sg, w eye tescie jego obrona zawsze wyglądała solidnie

[Lucas]

Monte jako rozgrywający jest spoko, ale Ignazz mocno przegiął w tym zdaniu o Jamalu

[Gość]

1 minutę temu, LeweBiodroSmoka napisał:

smutne jak ludzie nie mają dalej pojęcia kim jest Monte

raczej chodzi mi o to, że na przestrzeni spotkania jest z tym różnie a jednak i Aldridge i Collins i nawet Bertans (chociaż to mniej) potrzebują kreatora do tych trójek, samegoMonte cenię, ale niezbyt przesadnie

[fluber]

12 minut temu, BMF napisał:

beGM to zarazem beCoach - bo robimy ruchy pod to, jaką mamy wizję zespołu, jak sobie go wyobrażamy itd. O ile przesadą jest oczekiwanie rozpisywania setów itd. o tyle rotacja wynika z ruchów GM-a, a ruchy GM-a wynikają z tego, jak widzi rotację swojej ekipy, jej styl - a podstawowy opis gry ekipy wynika z tego, jak łączymy te kwestie. Pewnie możesz napisać ,,dałem mojemu trenerowi Westbrooka, wierzę, że go dobrze wykorzysta'', ale w sumie sam sobie odbierasz zabawę.

Jak robisz wymianę, jesteś beGM, jak piszesz opis, jesteś beCoach, jak wybierasz w drafcie, jesteś beScout, a jak chcesz kogoś przekonać, to jesteś bePR.

Tylko, że w RL NBA Coach robi usprawnienia, a tutaj o to ciężko. Zwłaszcza, że o oskarżenia o manipulację nie jest trudno ( patrz - Mike Conley nie gra w końcówkach, albo Russell Westbrook u mnie nie odpala 7 trójek na mecz, bo nie umie - od razu zarzut, że on tak nie potrafi, a potem się okazuje, że potrafi, jak to traktować?). Jeżeli w NBA coś nie działa, to coach coś zmienia. Tutaj mamy taką możliwość dwa razy w sezonie ( po 1 i 2 głosowaniu) tak naprawdę, dlatego wolę kiedy w opisie, ktoś pokaże, że może grać tak, tak, tak, tak i jeszcze tak, niż jak ma jedną koncepcję, która, jeżeli mi się nie podoba odbije się na jego bilansie za 25 meczów na raz. Ba, ta weryfikacja bilansem naszego pomysłu na grę zespołu nie tylko, że pojawia się rzadko ( 2 razy w sezonie), to jeszcze czasem są głosy, że np. w 1T jednak daliśmy za dużo/za mało ( czyli ta weryfikacja często nie jest dobrym papierkiem lakmusowym naszego pomysłu) i teraz trzeba to wyrównać ( pewnie powiesz, że to odpowiednik zjawiska "fluke" w RL NBA)

[Lucas]

Jakby ktos myslal, ze ja sie czepiam ignazza etc.

10.9 pkt - 4.3 ast - 2.8 reb - 29% za 3 (3.4 próby)

18.9 pkt - 4.8 ast - 3.9 reb - 34% za 3 (5.3 próby)

Góra - 8 meczów Monte Morrisa jako startera, w srednio 32 minuty na parkiecie.

Dół Jamal Murray i srednie z calego sezonu, a nie tylko jakiegos wybranego lepszego/gorszego okresu.

I tak Monte jest fajny, dobrze ze znow gra lepiej, ale to jest k**** przegięcie, desperacja i próba gry na emocjach. 

[Gość]

no i LMA trafił 42/45 trójek po asyście a co by nie mówić to DeRozan ma zdecydowanie większe gravity i może dużo łatwiej kreować niż małemu Monte, który dodatkowo jako starter trafia 29% zza łuku

[fluber]

6 minut temu, Lucas napisał:

 

Hornets +1/+2 - tu się waham, bo pewnie ocenie ich nizej niz powinienem przez wyjątkową niechęć do Westbrooka, a wszedzie czytam jaki to był wspaniały i wydaje sie, ze Fluber z tym nie przesadza to powinien dostac bonus, zeby wyszlo neutralnie

 

Jak GM, który nazywa Westbrooka dzbanbrookiem daje mi najlepszy bilans na Wschodzie w głosowaniu, to chyba coś znaczy, nie?:)

[Lucas]

Teraz, fluber napisał:

Jak GM, który nazywa Westbrooka dzbanbrookiem daje mi najlepszy bilans na Wschodzie w głosowaniu, to chyba coś znaczy, nie?:)

No dlatego o tym +1/+2 napisalem, bo nie chcę nikogo skrzywdzić, nawet jak jakiegoś zawodnika nie lubię. Mysle, ze to fair postawa.

[fluber]

1 minutę temu, Lucas napisał:

No dlatego o tym +1/+2 napisalem, bo nie chcę nikogo skrzywdzić, nawet jak jakiegoś zawodnika nie lubię. Mysle, ze to fair postawa.

[Gość]

2 minuty temu, fluber napisał:

Jak GM, który nazywa Westbrooka dzbanbrookiem daje mi najlepszy bilans na Wschodzie w głosowaniu, to chyba coś znaczy, nie?:)

zawsze go tak nazywałem, ewentualnie brałem przykład z pewnego Bośniaka, za to PO uważam to za niegrywalną opcję 

[LeweBiodroSmoka]

1 minutę temu, polishllama69 napisał:

raczej chodzi mi o to, że na przestrzeni spotkania jest z tym różnie a jednak i Aldridge i Collins i nawet Bertans (chociaż to mniej) potrzebują kreatora do tych trójek, samegoMonte cenię, ale niezbyt przesadnie

no widzisz, a dla mnie duet Monte - Brogdon to jest 200IQ combo, nie wiem czy z tej perspektywy się w temacie dogadamy

inna sprawa ile z tego kapitału może być potem wykorzystane na parkiecie przy tym rosterze, ale sam LMA pod ten duet to naprawdę dla mnie kozacki zestaw, pech Ignazza, że MB na tyle wypadł

[BMF]

4 minuty temu, fluber napisał:

Tylko, że w RL NBA Coach robi usprawnienia, a tutaj o to ciężko.

Po pierwsze, wiadomo, że to ma bardzo uproszczony charakter, co chyba wychodzi naprzeciw Twojemu stwierdzeniu, że to przede wszystkim ,,beGM''.

Po drugie, w NBA trener zmienia i robi adjustments na bieżąco, ale my oceniamy zawodników post factum, więc jesteśmy w bardzo uprzywilejowanej pozycji. 

Więc jak ktoś po całym trymestrze daje więcej minut Dwayne'owi 5ppg Baconowi, a nie Devonte Grahamowi (w momencie, gdy w realu grają w tej samej ekipie) - to sam sobie jest winien, że ktoś to uzna za kiepski pomysł. Ty stwierdzasz ,,okej, może to beznadziejny pomysł, ale zawsze to jakiś pomysł, więc nie będę brał tego pod uwagę''. 

[LeweBiodroSmoka]

39 minut temu, ignazz napisał:

duzo lepsza gra Monte Morrisa który dobrze nawet wkomponował się w S5 rl Denver i kibice nie zauważyli katastrofy jakim mogła być kontuzja Jamala Murraya 

o to chodzi @Lucas ?

 

[Lucas]

Teraz, LeweBiodroSmoka napisał:

o to chodzi @Lucas ?

 

Tak