beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Qcin_69]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

Zaraz po wymianie czytałem komentarze na forach i większość pisała, że nawet jeśli deal jest słaby, to Wiggins jest dużo lepszym fitem niż Russell. Potem podobny komentarz dał Borys, a nóż w serce dał Ci Steve Kerr dając oficjalnie taką wypowiedź.

No niestety, ale zostałeś sam z tym Russellem.

Camby psujesz zabawę  najpierw January miał napisać ze on się zna lepiej niż Kerr, dopiero później mieliśmy przedstawić fakty  

[człowiek...morza]

nie no z tym Russellem nie ma czego bronić.

W Warriors ten fit teoreytcznie był dużo lepszy niż u Jaśka w Lakers, a skoro Kerr wprost powiedzial, ze jest c***owy, no to konkluzja nasuwa sie sama.

[MarcusCamby]

2 minuty temu, Qcin_69 napisał:

Camby psujesz zabawę  najpierw January miał napisać ze on się zna lepiej niż Kerr, dopiero później mieliśmy przedstawić fakty  

Akurat Kerra nie cenię wysoko i to jedyne co działa na usprawiedliwienie Jaśka Jak Jasiek powie wprost, że to dyletant to trochę zapunktuje, mimo że wcześniej uznał go za trenera dekady

Ale widzę atmosfera się zagęszcza. Człowiek morza i Jasiek tracą nerwy, czuć że PO coraz bliżej

[MarcusCamby]

4 minuty temu, january napisał:

Przecież ja w tamtym poście, który teraz krytykujesz, że niby się wycofywałem to napisałem, że imo wcale nie jest powiedziane, iż Wiggins jest lepszym fitem.

Nie no stary, przed sezonem to ty cmokałeś nad tym fitem jak nie wiem. Warriors po utracie Duranta i Klay Thompsona, mieli być dalej pierwszym seedem.

A teraz stawiasz twierdzenia, że w sumie nie ma pewności czy tak hejtowany Wiggins nie będzie lepszy. Dysonans poznawczy spory.

[człowiek...morza]

3 minuty temu, january napisał:

Oddają 100% prawdy, co Ty za głupoty piszesz post po poście?

znaczy ja nie rozumiem, czemu to wgl ma sluzyc.

zagral w ilus tam spotkanaich, gral w nich srednio tyle i na tym sie powinno zakonczyc. to usrednianie niczemu nie sluzy

[MarcusCamby]

11 minut temu, january napisał:

E tam, jak to pisałem, to liczyłem na zdrowego Looneya, Klay miał całkiem szybko wrócić, a Curry być zdrowy^ 1st seed dałem dla beki i for fun wtedy pod DLO, następnym razem chyba w typowaniach totalnie Wolves i Pels pominę, bo to ma być traktowane teraz jako argumentacja?

Ja pisałem, że nie mam pewności czy Wiggins to lepszy fit (co dość dużo mówi, bo Klay i Curry będą mieli grać w swoich rolach) od Russella. O różnicy koszykarskiej przecież nawet nie zacząłem.

A czy twoje tezy, że Russell i Ingram to superfit dla LeBrona i Butlera i strzelcy off ball lepsi od Tatuma i Bookera to też dla beki czy serio twoje zdanie?

[Gość]

2 godziny temu, Alonzo napisał:

Porównanie do Covingtona chybacały czas najtrafniejsze, ale na ten moment jego statsy szału nie robią - mogłoby być lepiej, a jak sam dokładnie pokazujesz - gra ławki ma znaczenie, a rl Suns maja faktycznie słaba ławkę.

podałeś c***owe porównanie, bo RoCo jak lockdown jest c***owy a Mikal bardzo dobry, za to w team D RoCo jest trochę lepszy, patrząc po profilu defensywnym to jakiś Andre Roberson bardziej

[MarcusCamby]

1 minutę temu, january napisał:

Ocena a la Marcus: "Russell ma wizualnie przepiękny rzut, więc najlepszy shooter w historii ligi"  ?

Znowu będziesz mi o 40% 3pt shooterach gadał, że są złym fitem niby?

Jak chcesz to pójdę Ci na rękę i ocenie ich z impactem na poziomie przykładowo Tony Snella. Też rzuca 40% i więcej kolejny sezon z rzędu.

[Qcin_69]

2 minuty temu, january napisał:

Ocena a la Marcus: "Russell ma wizualnie przepiękny rzut, więc najlepszy shooter w historii ligi"  ?

Znowu będziesz mi o 40% 3pt shooterach gadał, że są złym fitem niby?

Jimmy Butler to 25% shooter a tez uważasz ze jest zajebistym fitem.

DLO i I gram robią 40% w słabych drużynach, przypomniało mi się właśnie jak Tyreke Evans miał impact Klaya Thompsona bo miał lepszy procent za trzy w Memphis- no ale wyciąganie wniosków zostawmy innym GMom

[MarcusCamby]

Teraz, january napisał:

Poza tym no shame on you, że porównujesz do wrzucania sobie kto co tam chciał w typowanku w 15sekund latem do dłuższych i poważnych postów, wstyd Marcus.

Ale ty właśnie w dużych i poważnych postach pisałeś o Curry-Russell, a te typy dałem tylko jako przykład, tego co pisałeś latem.

[MarcusCamby]

Teraz, Qcin_69 napisał:

Jimmy Butler to 25% shooter a tez uważasz ze jest zajebistym fitem.

DLO i I gram robią 40% w słabych drużynach, przypomniało mi się właśnie jak Tyreke Evans miał impact Klaya Thompsona bo miał lepszy procent za trzy w Memphis- no ale wyciąganie wniosków zostawmy innym GMom

Tak było. I też z tego kpiłem, gdy Tomek udowadniał, że Tyreke Evans to w sumie lepszy od Klay Thompsona jest.

[LeweBiodroSmoka]

34 minuty temu, january napisał:

Zadawaj dalej takie durne pytania to już skończysz na tym ignorze w gronie innych debili na amen

dobry tekst na zlot

[MarcusCamby]

2 minuty temu, january napisał:

Głupoty piszesz i jeszcze sam o tym wiesz, po co mamy pisać dalej?

Możemy nie pisać. Ale ja przy swoim zdaniu zostaje, że fit jest przeciętny w Lakers i twój talent się nie optymalizuje.

To ty walczysz o mistrzostwo. Może na rękę Ci przemilczeć temat, wszak często podkreślasz, że pasywni GMowie zyskują.

[BMF]

4 minuty temu, MarcusCamby napisał:

A czy twoje tezy, że Russell i Ingram to superfit dla LeBrona i Butlera i strzelcy off ball lepsi od Tatuma i Bookera to też dla beki czy serio twoje zdanie?

Wy to chyba mocno mylicie bycie spot up shooterem, a rzucanie off the dribble - january porównuje statsy Ingrama i Lillarda (gdy Lillard ma 28% asystowanych trójek, a Ingram 90%, więc nawet same catch and shoot to zupełnie inna dawka i uwaga obrony), a Wy kwestionujecie, że Ingram (piękny progres rzutowy) nie może grać jako bardzo wartościowy spot up shooter. Nawet Russell ma ponad 60% asystowanych trójek i pewnie dobre procenty bez piłki.

Tam głównym problemem pod względem fitu jest Butler, który nawet nie rzuca trójek, z 16-23ft ma całe 29%, a jego całe efektywność w ataku to atakowanie obręczy i playmaking. Dream fit do LeBuma.

[Gość]

2 godziny temu, MarcusCamby napisał:

Tyus Jones od 1 stycznia 50% za trzy. Szkoda małego volume, ale robi się niedoceniany.

Pozdro dla @Qcin_69 i @Sylvinho.

i prawie 70% asystowanych rzutów  jakoś nie pasuje mi to do twojego zespołu  

2 godziny temu, Alonzo napisał:

Gordon u mnie drugi sezon jest podstawowym defensorem - mój pech polega na tym, ze w rl Magic maja problem z określeniem jego roli.

nie jest to prawdą, tam też jest primary defender i secondary/tertiary playmaker w ataku

2 godziny temu, Alonzo napisał:

U mnie ma jasne zadanie - broń !

tam też to robi, ale jak pokazuje ten rok, to tam coś sporo powietrza między uszami hula, bo nie umie naprawiać błędów kolegów w czym dobrze radził sobie Birch, ale odpuścili sobie to, bo w ataku to jest gra 3.5 na 5 

2 godziny temu, Alonzo napisał:

Te jego słabe % u mnie tez nie miały by miejsca

to akurat bujda na resorach, skoro w mocnym środowisku nie umiał się dostosować z tymi chorymi midrange to nie wierzę, że można tutaj uznawać to za prawdę

3 godziny temu, Alonzo napisał:

odejście KATa na obwód otwiera pozostałym drogę do kosza

czyli Vucek nie otwiera drogi do kosza ?

wpisy o Codym pominę

3 godziny temu, Alonzo napisał:

A Craig ma sporo energii, bo za dużo do tej pory nie grał On ma w nogach niecałe 700min

i brakuje mu regularnego rytmu gry  przez to, na pewno nie jest to tak jak przedstawiasz

[MarcusCamby]

9 minut temu, BMF napisał:

Wy to chyba mocno mylicie bycie spot up shooterem, a rzucanie off the dribble - january porównuje statsy Ingrama i Lillarda (gdy Lillard ma 28% asystowanych trójek, a Ingram 90%, więc nawet same catch and shoot to zupełnie inna dawka i uwaga obrony), a Wy kwestionujecie, że Ingram (piękny progres rzutowy) nie może grać jako bardzo wartościowy spot up shooter. Nawet Russell ma ponad 60% asystowanych trójek i pewnie dobre procenty bez piłki.

Tam głównym problemem pod względem fitu jest Butler, który nawet nie rzuca trójek, z 16-23ft ma całe 29%, a jego całe efektywność w ataku to atakowanie obręczy i playmaking. Dream fit do LeBuma.

Przecież napisałem, że mogę potraktować Russella i Ingrama jako powiedzmy Tony Snella i Danny Greena, to się Jasio zabulgotał Mogą grać spot up shooterów, ale to wciąż będzie słaby fit i brak optymalizacji ich umiejętności. Wniosek jest prosty, talent się nie dodaje i zespół jest słabszy niż na papierze.

A LeBron - Butler to taka powtórka z LeBron - Wade. Przy czym Butler jest obecnie lepszy niż Wade przez większość tego czasu w Heat. Ja akurat to kupuje, zwłaszcza że Butlera na prawdę bardzo dobrze gra też bez piłki.

3 minuty temu, polishllama69 napisał:

i prawie 70% asystowanych rzutów  jakoś nie pasuje mi to do twojego zespołu  

Znaczy, że nie tylko elite kreator, bardzo dobry obrońca, ale też znakomity gracz off ball? A na zlocie mi próbowali wmówić, że leszcz wart maksymalnie 3-4mln

[BMF]

3 minuty temu, january napisał:

LeBron ma przecież więcej (i lepszych) shooterów w s5 niż w RL:)

Butler operuje na 0-16ft, ma podobne procentowe liczby unassisted rzutów, co w Chicago i Socie, a jego główny atut pod względem scoringu, to fakt, że jest jednym z najlepiej wymuszających kontakt i faule graczy w NBA, a nie będzie robić tego grając bez piłki, no i playmaking, ale tutaj to wiadomo, jak wygląda obok LeBrona.

LeBron się morduje pod względem samego scoringu, ciężko mi trochę na to momentami patrzeć, adjusted ma pewnie najgorsze statsy jeżeli chodzi o scoring od nie wiem kiedy (typuję ten sezon 06-07, gdzie miał słaby regular), nadrabia tym, że pełni w końcu rolę Nasha w ataku i przechodzi przez niego każda akcja ofensywa.

Pewnie napiszesz, że LeBron sobie śmiga, bo ma piękny spacing i kreatorów, więc zyskuje jego scoring, a Jimmy sobie gra offball jak gdyby nigdy nic, ja tam pamiętam, co kiedyś pisałeś o LeBronie i jego nieistniejących umiejętnościach gry offball, ale wiem jak wyglądają tutaj dyskusje, gdy ktoś musi bronić swój team - i po prostu napiszę, że dla mnie (z boku) to by się nie udało (z nimi dwoma na parkiecie, bo wiadomo, że pięknie można im dzielić minuty). 

Ingram czy Russell też nie byliby optymalnie wykorzystani, ale wiadomo, oni zaskoczyli rzutowo obaj, tu muszę przyznać rację.

7 minut temu, MarcusCamby napisał:

A LeBron - Butler to taka powtórka z LeBron - Wade. 

Nie chcę wypominać, bo każdy może zmieniać poglądy, ale nie wiem czy to jest dobre porównanie, mając w pamięci, co o duecie LeBron-Wade pisał january, i o pewnym ograniczającym biednego Wade'a overrated LeBronie, którego Bronball ograniczało całą drużynę z Florydy...  

[Qcin_69]

11 minut temu, january napisał:

 

Nie wiem o co chodzi, Qcin od tygodni 2 mnie celowo tu prowokuje, więc raz na jakiś czas musi za to dostać po łapach:)

Nigdy w życiu bym Cię nie sprowokował, to Ty chamsko atakowales moja 4 opcje w ataku robiąc z niej ofermę i robiłeś to celowo, Ty pisałeś bzdury ze Ingram jest lepszym strzelcem od Lillarda, ze Lillard ma mały impact, ze Booker nie potrafi rzucać i ze nie mam ławki, odwracasz kota ogonem, jak zwykle  

Masz 4 graczy z których 1 może egzystować bez piłki, ale nawet tutaj dałeś ciała bo jest graczem o zbliżonym profilu do Lebrona  fitowo ssiesz pałkę i żadne wybiórcze statystyki tego nie zmienia, a sprowadzając Ingrama i Russella do roli spotup shooterow Marnujesz ich skillset, z kolei dając im piłkę w łapę by byli bardziej efektywni zmniejszasz przydatność Lebrona i Butlera- do tego poza Butlerem i Lebronem masz fatalna obronę- Russell,Ingram i co tam akurat występuje na centrze  

Zostales wyjaśniony przez Kerra i wszystkie Twoje wymysły zostały ładnie zaorane- zwłaszcza o ficie DAR-Curry  

Takze klęknij ładnie przed wielkim Lillardem i oddaj królowi co królewskie  Minnesota bierze 2 trymestr jak chce  

Popraw rotacje, popraw fit, popraw się ogolnie, a w 3 trymestrze będzie fajna rywalizacja, na razie jedziesz tylko na największym raku tej gry- na nazwiskach.

[MarcusCamby]

5 minut temu, BMF napisał:

Nie chcę wypominać, bo każdy może zmieniać poglądy, ale nie wiem czy to jest dobre porównanie, mając w pamięci, co o duecie LeBron-Wade pisał january, i o pewnym ograniczającym biednego Wade'a overrated LeBronie, którego Bronball ograniczało całą drużynę z Florydy...  

Jasiek jest mało wiarygodny i ocena LeBrona na przestrzeni lat to taki najbardziej jaskrawy przykład oceny jak doskonale potrafi manipulować swoimi tezami.

Oczywiście wiedzę ma sporą, niezłe pióro, dlatego potrafi dobrze sprzedać każdą narracje. My jednak musimy punktować to co pisze i większość jego opinii dzielić na cztery

[Gość]

15 minut temu, MarcusCamby napisał:

Znaczy, że nie tylko elite kreator, bardzo dobry obrońca

zjedź o jeden poziom i pewnie byśmy się dogadali - dobry kreator, dobry obrońca  zresztą posiadania mózgu nikt mu nigdy nie zabierał, ale brak dobrego wjazdu mocno ogranicza go, zwłaszcza przy tym wzoście

16 minut temu, MarcusCamby napisał:

A na zlocie mi próbowali wmówić, że leszcz wart maksymalnie 3-4mln

w sezonie tylko Melton i Clarke mają dwucyfrową lcizbę asyst do niego  także wiedz dzięki komu możesz to pisać