H2H FUCK 2018/19

[buła]

Hardaway trafił chociaż 1 rzut z gry, co świadczy o tym że się starał

 

widać, że Rubio jest skażony wirusem minnesoty

[Lu-]

Ta indolencja w STL jest naprawdę wkurwiająca. Jeszcze do niedawna uważałem, że to najbardziej randomowa statystyka, którą każdy może wygrać z każdym.

[Roger]

Muszę przyznać, że za takiego Hardena zapłaciłem.

 

btw. Barea dziś rozjebał system - w 18 minut nabił mi 13p, 3rb, 12as (a akurat pobrałem go po to, by za dużo nie stracić, a ostatecznie okazało się, że odbiłem te asysty grając o dwóch ludków mniej), 1 stl i 56%FG, 100%FT.

[Lu-]

cwebb jedzie Marca 8-1 grając w dziewięciu, w sobotę wraca Curry, a następny matchup ze mną. Nie ma co, milutko...

[Jendras]

A co do nerdowych nawyków, to mam tak, że najpierw patrzę na boxscory, jeden po drugim. A dopiero potem wchodzę na FB. Dzięki temu smakuję dłużej, a nie, że od razu patrzę na komplet wyników moich grajków : ]

 

Najgorzej, jak sprawdzasz swoich grajków i wszyscy zagrali w pytę, więc napalony wchodzisz na swój matchup, a tam 2-7. 

[Lu-]

Dopiero zwróciłem uwagę, że Marving "Jahlil in da making" Bagley gra w tym tygodniu tylko 2 mecze, a ja nadal mu nie podziękowałem.

To chyba tylko dlatego, że dzięki niemu wyciągnąłem 4-5 z Panem Chambersem. Teraz już chyba nie ma sensu go wyrzucać skoro te dwa mecze ma rozegrać w cztery dni...

 

Patrzę na pozostałe matchupy i widzę, że w derby Lublina dość nieoczekiwane 6-3 dla Roba. Nie wiem co Lorakowi nie gra w tych jego kalkulatorach, ale myślałem, że TOP5 naszej ligi to będzie na luzaku. Nie wiem czy opuszczane mecze przez Kawhiego tak bolą, czy co? Na szczęście to problem Loraka...

 

O Marcu to nie ma nawet co pisać - co prawda Embiid jest przeokrutny i o dziwo nic nie opuszcza, DDR też napierdala jak zły, a w ogóle skład jest całkiem fajny (zupełnie jak nie u Marca)... no ale w tym tygodniu coś nie żre ewidentnie (to chyba brak OralDeepThroata). cwebb też ma naprawdę bardzo spoko skład (IMO TOP2 przy odpowiednich ruchach na FA, w odpowiednim czasie) i gdyby się przyłożył do systematycznej gry na pewno byłby kilka pozycji wyżej. Na pewno kontuzje AD i Stefka mocno ciążą, ale draftując ich trzeba było liczyć się z takim ryzykiem. Na razie zatem wychodzi na to, że lepiej było stracić 91$ na Townsa, niż bodajże 82 na AD.

 

W parze Buła - Roger kibicuje temu pierwszemu i to nie dlatego, że Roger mnie goni, ale dlatego, że to Roger (no hard feelings, dude ;] ). Chyba jednak będzie trudno Bule wygrać ten matchup, ale może Greek Freak coś tu wymyśli i ukręci 40-20-15-5-5.

 

W pojedynku Bołdas - Chytry kibicuję Panu Chambersowi ofc. Nie dlatego, że jest on z Warszawy, ale - jak już wspominałem - Chytry jest jak GSW, zawsze w czubie. Dobrze by było gdyby ktoś to zmienił.

 

Matchup Jendras - Doktor wygląda jak pojedynek dwóch krwawiących, przy czym Jendras po powrocie Westbrook zatamował krwotok, a doktor nadal nie wie gdzie jest i o co chodzi. Simmons został fhuj przepłacony, a Butler to parówa. Jedyny powód dla którego Bartek ma coś fajnego w składzie to JJJ (no dobra, Mirotic i Doncic też są ok).

Edytowane 29 Listopada 2018 przez Lu-

[marzec]

lu przeczuwam 9-0 prosto do gardła.

wpierdol milionlecia zalicze bankowo.

nie mam fajnego skladu.

mam kilku fajnych duzych murzynow, reszta to kupa gowna.

derozan byl ok jak jebal 30-7-9 na 55% teraz nie jebie.

oladipo byl ok jak zyl teraz nie zyje ale tu akurat nie mam co narzekac bo kontuzji i tak mam raczej najmniej ze wszystkich, bo to w sumie pierwszy wypada jakiegos mojego grajka.

[bolduck penetrator]

Chyba musimy zatrudnić psychologa. Sypiecie się jak domy z kart

[ai3]

ja wszystkich przeplacilem a Jokic Embiid byli za drodzy juz po 19.00 jeszcze zanim pizza przyszla

k**** nie mam pomyslu na ten draft juz nie chodzi kadrowo

na trzezwo bedzie stypa i duze ryzyko ze skoncze jak Pewee o 2AM i 150 $ na koncie

nayebany jest smiesznie przez pare godzin, przynajmniej dla mnie, a potem caly rok juz tak nie jest - dlaczego nie jest Pawelku  smiesznie caly rok ? 

[Roger]

Cwebb pierze starca którego prime składu musiał wypaść akurat na pojedynek ze mną (+ kontuzje Hardena i Bookera), jeeeeez.

 

btw. Legej 68% z wolnych w listopadzie. Przy 8 oddawanych wolnych na mecz potrafi zaboleć.

[Robinson]

Widzisz Lorak, Turner zasnął zanim się na dobre obudził a 1 blok to najmniej od 4 listopada.

Hield najmniej punktów od 24 października i pierwszy w sezonie mecz bez trafionej trójki.

Wcale nie mam tak wyjątkowo zajebistego tygodnia jak to przedstawiasz.

 

Z kolei u Ciebie Khawi najwięcej punktów w sezonie i chyba ogólnie najlepszy mecz ;-)

[Lu-]

Jeśli taki ziutek jak Tadeo mnie dziś wyjaśnił, to świadczy o czymś.

Pozostaje walka o BLK, czyli bedzie 6-3 albo 5-4.

 

Na Harrisa rzuciłem się jak Marzec na crocsy w Lidlu, bo:

1. nawet jesli dzis nie zagra, to nie powinno mnie zaboleć,

2. gość robi ponad 1 STL na mecz, ma trójkę i jako taką AST.

Edytowane 30 Listopada 2018 przez Lu-

[marzec]

No pierze w pon już pisałem że tak będzie, ale chociaż ten szczur z lac wypalił k**** mój pobór z fa roku to jest :]

[Lu-]

czyli znowu wyjebałem jakiegoś tuza?

[lorak]

Widzisz Lorak, Turner zasnął zanim się na dobre obudził a 1 blok to najmniej od 4 listopada.

ale na LeBronie w końcówce, więc liczy się podwójnie.

 

 

Hield najmniej punktów od 24 października i pierwszy w sezonie mecz bez trafionej trójki.

Wcale nie mam tak wyjątkowo zajebistego tygodnia jak to przedstawiasz.

cały czas twoi produkują na wyraźnie wyższym poziomie niż przez cały sezon:

 

TYDZIEN	3PTM	PPG	RPG	APG	SPG	BPG	TPG	FG%	FT%
1-6	1,8	17,2	6,0	2,9	0,93	0,82	1,92	0,468	0,820
7	2,1	18,5	7,1	2,3	1,35	1,00	1,65	0,504	0,764

 

Z kolei u Ciebie Khawi najwięcej punktów w sezonie i chyba ogólnie najlepszy mecz ;-)

tak, tylko że pierwszy przeciw tobie był jednym z jego najgorszych.

 

 

Patrzę na pozostałe matchupy i widzę, że w derby Lublina dość nieoczekiwane 6-3 dla Roba. Nie wiem co Lorakowi nie gra w tych jego kalkulatorach, ale myślałem, że TOP5 naszej ligi to będzie na luzaku. Nie wiem czy opuszczane mecze przez Kawhiego tak bolą, czy co? Na szczęście to problem Loraka...

akurat skład Roba miałem bardzo wysoko po drafcie (3 miejsce). co do mojego, to przeciw tobie zepsułem tymi pobraniami na początku tygodnia, a vs Chytry było bardzo blisko w 3 kategoriach i to mimo takich wyskoków jak Hassan dwa razy robiący 20 rebs. tak więc zobaczymy jak to będzie dalej, ale z nadzieją patrze w przyszłość. szczególnie że Harris to chyba już trzeci zawodnik jakiego po mnie zgarniasz, więc może ten skład nie jest taki kiepski jak wyniki ; ]

Edytowane 30 Listopada 2018 przez lorak

[Lu-]

Lorak, po Tobie mam chyba tylko Fourniera. Szału nie ma - czasem fajnie, czasem istny disaster. Na dziś Francuz jest w pierwszym rzędzie do wyrzutki, obok Bagleya i Vonleha (ten drugi daje dobry statline, coś jak JJJ, tylko tak samo jak on, łapie szybkie foul trouble).

 

Na razie wygląda zatem na to, że bliżej FA jest Bagley z uwagi na dzisiejszą kontuzję, ale to się jeszcze okaże - muszę zobaczyć kto mi się bardziej przyda na pojedynek z cwebbem...

[lorak]

wziąłeś też tego rookie z LAC, ale wywaliłeś równie szybko co ja.

[Roger]

Tak na szybko, to na razie kandydaci do fa pick up of the year - Siakam, Harrell, Warren, Jackson Jr., Tristan, Carter Jr., McGee.

 

Co ciekawe Bołdas dwa razy miał Harrella w składzie i dwa razy wyrzucił go na fa. Zrobił to chyba dla dobra ligi.

[bolduck penetrator]

Już raz publicznie po nim zapłakałem.

 

Teraz łzy kąpią na biurko po raz drugi

[ai3]

Wiecie z kim przegrywam ? Z ziomkiem ktory wystawia Lonzo Ingrama Kuzme i McGee