Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

inne dane to potwierdzają, co przecież nie powinno dziwić skoro jest on podkoszowym o takich sobie warunkach, który słabo zbiera i nie broni za dobrze pomalowanego.

Akurat do NBA to on przychodził jako bardzo dobry zbierający, w swoim 1 sezonie ( tzn. formalnie tym drugim) grając głównie na PF, miał TRB% na poziomie 20% i PER 100 posiadań robił ponad 18 zbiórek, ale rzeczywiście potem te statystyki trochę mu spadły. 

 

Natomiast dobrym obrońcą pomalowanego to on rzeczywiście nigdy nie był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fluber nie przetłumaczysz niektórym... wielokrotnie pisałem o tym w zeszłym sezonie, że Randle się poprawił w obronie ale w I części sezonu, potem kiedy wzrosła jego rola w ataku (co wymusiła poniekąd sytuacja z kontuzjami w ekipie i trejdami), to koszmarnie spadła efektywność defensywy Randla zarówno wg adv stats jak i było to widać gołym okiem.

 

Czy McGee do spółki z LJ go zastąpi? Moim zdaniem tak, bo gorzej w defensywie już LJ nie zagra, a odciążony w ballhandlingu może nie będzie anchorem defensywy, ale może grać bardziej zbilansowana koszykówkę po obu stronach parkietu. To z kolei gwarantuje upgrade nad Randlem.

 

Mnie bardziej interesuje jak będą wyglądać w tym sezonie młodzi Lakers.

- czy Ingram wejdzie już w 100% w dorosłą koszykówkę, szczególnie w defensywie gdzie brakowało mu fizyczności.

- czy Lonzo popracował nad rzutem? Bo o kreowanie, fizyczność czy defensywę obaw nie mam.

- czy Kuźma nauczył się choć trochę bronić na switchach bo w perimeter D jakoś nie wierzę u niego.

- czy Hart będzie lepszym 3&D od Popa? Oby...

- czy Moe będzie w stanie grać na 5 nie będąc gwałconym w obronie dając opcje fajnego lineupu w ofensywie? Mam obawy mimo jego nienagannej etyki pracy.

- czy Zubac faktycznie zrobił postęp, którego przebłyski widzieliśmy wcześniej, a co do których mam wątpliwości i to spore.

- czy Svi może zostać drugim Korverem? W lidze letniej wyglądał naprawdę dobrze, ale to tylko SL.

 

Tak naprawdę mnóstwo znaków zapytania w tej ekipie dot. developementu młodych, a nie tego jak będzie grał Rondo, McGee czy Lance z Beasleyem nad czym się głównie forum rozwodzi. To młodzież ma wygrywać rywalizację o minuty i pokazywać że jest lepsza od w/w, to wtedy i Lakers spełnia pokładane oczekiwania. Po to m.in. Magic z Pelinka brali graczy którzy mają coś do udowodnienia sobie i lidze, a tym samym wzmocnić mogą rywalizację o minuty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może to kwestia lineupów, ale w statystykach wygląda to dokładnie odwrotnie, a próbka jest dosyć duża ( 2191 minut Lakers z Randlem na parkiecie i 1790 minut bez Randla na parkiecie):

 

Kiedy Randle był na parkiecie, Lakers mieli 16 atak w lidze i 18 obronę

Kiedy Randla nie było na parkiecie, Lakers mieli 28 atak w lidze i 5 obronę.

Dla mnie to tylko kolejne już potwierdzenie tego ile warte sa te wszystkie zaawansowane statystyki zwłaszcza przy ocenianiu defensywy.

 

Widziałem prawie wszystkie mecze lakers w zeszlym sezonie i sorry, ale lakers byli z nim dużo lepiej broniacym zespołem. Jak ktos mysli inaczej bo tak wychodzi z cyferek no cóż, ja nie bede go na sile przekonywał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to tylko kolejne już potwierdzenie tego ile warte sa te wszystkie zaawansowane statystyki zwłaszcza przy ocenianiu defensywy.

 

Widziałem prawie wszystkie mecze lakers w zeszlym sezonie i sorry, ale lakers byli z nim dużo lepiej broniacym zespołem. Jak ktos mysli inaczej bo tak wychodzi z cyferek no cóż, ja nie bede go na sile przekonywał.

 

 

proszę, tzw wygrywający argument :smile:   

 

aka szkoła Franka Smudy --- "patrzę mu w oczy i wiem" :P 

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to tylko kolejne już potwierdzenie tego ile warte sa te wszystkie zaawansowane statystyki zwłaszcza przy ocenianiu defensywy.

 

Widziałem prawie wszystkie mecze lakers w zeszlym sezonie i sorry, ale lakers byli z nim dużo lepiej broniacym zespołem.

nie mogli być lepiej broniącym skoro mieli gorszy drtg. najwyraźniej to kolejne potwierdzenie tego, ile warty jest eye test przy ocenie defensywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to tylko kolejne już potwierdzenie tego ile warte sa te wszystkie zaawansowane statystyki zwłaszcza przy ocenianiu defensywy.

 

Nie wiem do jakich statystyk odwolywal sie lorak ale ja odwolywalem sie do absolutnie najprostszej. Lakers tracili duzo wiecej punktow kiedy randle byl na parkiecie niz kiedy go nie bylo. Trudno o bardziej podstawowa statystyke do oceny obrony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najwyraźniej to kolejne potwierdzenie tego, ile warty jest eye test przy ocenie defensywy.

Ok Lorak jezeli gracz A gra w S5 przeciwko najlepszym zawodnikom rywali i kryje ich najgrozniejszego strzelca ganiajac za nim caly mecz z wywalonym ozorem, ale tamten w myśl zasady good offense beats good defense i tak trafia powiedzmy polowe swoich rzutów. Do tego gracz A przejmuje czesto na dystansie zawodnikow za ktorych odpowdziedzialny jest ktos inny i nie daje sie minąć, zmusza go do oddania piłki lub rzutu z trudnej pozycji na dystansie, utrudniając sobie zebranie piłki.

 

Mamy tez gracza B, ktory gra przeciwko rezerwom, jego gracz nie trafia z czystych pozycji na, ktorych ten go zostawia samemu czy to przez gapiostwo czy czając sie na zbiórki.

 

Moj eye test mówi mi po obejrzeniu meczu, ze lepiej w obronie wypadł gracz A, a Tobie co powiedzą statsy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednym meczu to sie moze zdarzyc ale nie na przestrzeni 82 meczow.

 

Zwlaszcza ze randle gral sporo i w s5 i z lawki.

a dlaczego nie? skąd wiesz w ilu meczach sie to zdarza? Wlasnie dlatego jestem tak zaciekłym przeciwnikiem tych wszystkich zaawansowanych statsow zwlaszcza tych dotyczacych defensywy bo jeżeli chociaz jeden przyklad może pokazać, ze pomiar jest błędny to dlaczego mam wierzyć, ze wieksza próbka juz da mi obiektywny obraz sytuacji? Czasami na pewno tak, ale nie zawsze i dlatego ja to traktuje jako ciekawostki, a nie jedyną prawdę do oceny zawodników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego nie? skąd wiesz w ilu meczach sie to zdarza? Wlasnie dlatego jestem tak zaciekłym przeciwnikiem tych wszystkich zaawansowanych statsow zwlaszcza tych dotyczacych defensywy bo jeżeli chociaz jeden przyklad może pokazać, ze pomiar jest błędny to dlaczego mam wierzyć, ze wieksza próbka juz da mi obiektywny obraz sytuacji? Czasami na pewno tak, ale nie zawsze i dlatego ja to traktuje jako ciekawostki, a nie jedyną prawdę do oceny zawodników.

Z tego samego powodu dla którego nie wyrzucisz orła 82 razy z rzędu nawet gdybys całe życie próbował. To nie kwestia wiary tylko matematyki. Im większa próbka tym wynik bardziej reprezentatywny. 1 rzut w 24-sekundowej akcji to żadna próbka. 82 mecze po 48 minut to próbka reprezentatywna.

 

I def rating to nie jest zaawansowana statystyka. Jest najprostsza z mozliwych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dlatego jestem tak zaciekłym przeciwnikiem tych wszystkich zaawansowanych statsow zwlaszcza tych dotyczacych defensywy bo jeżeli chociaz jeden przyklad może pokazać, ze pomiar jest błędny to dlaczego mam wierzyć, ze wieksza próbka juz da mi obiektywny obraz sytuacji?

 

 

npieqk.jpg

 

 

tak w ogóle, witamy w XXI wieku Van 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Lorak jezeli gracz A gra w S5 przeciwko najlepszym zawodnikom rywali i kryje ich najgrozniejszego strzelca ganiajac za nim caly mecz z wywalonym ozorem, ale tamten w myśl zasady good offense beats good defense i tak trafia powiedzmy polowe swoich rzutów. Do tego gracz A przejmuje czesto na dystansie zawodnikow za ktorych odpowdziedzialny jest ktos inny i nie daje sie minąć, zmusza go do oddania piłki lub rzutu z trudnej pozycji na dystansie, utrudniając sobie zebranie piłki.

 

Mamy tez gracza B, ktory gra przeciwko rezerwom, jego gracz nie trafia z czystych pozycji na, ktorych ten go zostawia samemu czy to przez gapiostwo czy czając sie na zbiórki.

 

Moj eye test mówi mi po obejrzeniu meczu, ze lepiej w obronie wypadł gracz A, a Tobie co powiedzą statsy?

 

Daję głowę, że czytałem to samo zdanie napisane na kilka sposobów setki razy gdzieś miedzy 2007 i 2011.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mogli być lepiej broniącym skoro mieli gorszy drtg. najwyraźniej to kolejne potwierdzenie tego, ile warty jest eye test przy ocenie defensywy.

 

No tak, lepiej posługiwać się on/off, według którego wszyscy podstawowi gracze Lakers poza Ballem pogarszali obronę, a Lakers najlepiej wyszliby grając piątką Lonzo, Ennis, Wear, Frye i Zubac. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, lepiej posługiwać się on/off, według którego wszyscy podstawowi gracze Lakers poza Ballem pogarszali obronę, a Lakers najlepiej wyszliby grając piątką Lonzo, Ennis, Wear, Frye i Zubac. :grin:

dlatego nie posługuję się tylko on/off. jego DFG czy at rim jest średnie, słabiutko zbiera (jak na podkoszowego), w izolacjach tragedia, jedynie w postup chyba wygląda całkiem nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Randle jako rezerwowy miał 43.5% DFG (22mpg, 33 mecze), jako starter (49 meczów, 30mpg) miał 48.4%DFG. Czasem Randle nie bronił nieźle na starcie sezonu, a potem dużo gorzej i mocno zjechał w statsach (w sumie we wszystkich), bo zaczął grać większe minuty z większą rolą w ataku, ale niektórzy zapamiętali tylko to pierwsze?

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, lepiej posługiwać się on/off, według którego wszyscy podstawowi gracze Lakers poza Ballem pogarszali obronę, a Lakers najlepiej wyszliby grając piątką Lonzo, Ennis, Wear, Frye i Zubac. :D

Ennis, wear, frye i zubac grali bardzo male minuty, glownie w garbage, ich statystyki nie sa reprezentatywne bo sa za male i byly notowane w specyficznych warunkach. Nie mozna tego porownywac z graczem ktory zagral ponad 2000 minut w sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

npieqk.jpg

 

 

tak w ogóle, witamy w XXI wieku Van

 

Dzięki za info, ale nie potrzebnie zauważyłem już parę lat temu, że z tego fajnego niegdyś forum koszykarskie zrobiło się kółko matematyczne.

 

Najzabawniejsze jest to, że jak tak czytam dyskusje pomiędzy userami przerzucającymi się kolejnymi liczbami by udowodnić wyższość swoich tez ni cholerny nie wygląda na to żeby do consensusu dochodzili częściej niż gdy kiedyś w dyskusjach tyle cyferek się nie pojawiało...

 

A przynajmniej mnie dużo przyjemniej się to czytało np. takiego Loraka mało kiedy się z nim zgadzałem, ale czytało się go dużo przyjemniej niż teraz jak w tej matematycznej wiedzy osiągnął level master.

 

Tak jestem pod tym względem zacofany i zajebiscie mi z tym dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Randle bronił bardzo źle pod koniec sezonu, genialnie na początku i +- średnio między tymi okresami.

 

I tak bronił lepiej od Jamesa oczywiście jak coś. No ale LJ w RS zeszłego sezonu był w D straszliwym gównem. (coś jak Bryant po 2014r)

Im wiecej gral przeciwko rezerwowym tym lepiej bronił, im więcej przeciwko starterom tym bardziej jego wpływ na obrone lakers przypominał ten z dwóch pierwszych sezonow jego gry, kiedy był graczem pierwszej piątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Randle jako rezerwowy miał 43.5% DFG (22mpg, 33 mecze), jako starter (49 meczów, 30mpg) miał 48.4%DFG. Czasem Randle nie bronił nieźle na starcie sezonu, a potem dużo gorzej i mocno zjechał w statsach (w sumie we wszystkich), bo zaczął grać większe minuty z większą rolą w ataku, ale niektórzy zapamiętali tylko to pierwsze?

 

Randle jako zmiennik grał na centrze w zestawieniu, które opierało się w dużym stopniu na switchach, co eksponowało jego mocne strony i maskowało słabsze.

 

IMO stąd znacząca różnica.

 

Ennis, wear, frye i zubac grali bardzo male minuty, glownie w garbage, ich statystyki nie sa reprezentatywne bo sa za male i byly notowane w specyficznych warunkach. Nie mozna tego porownywac z graczem ktory zagral ponad 2000 minut w sezonie.

 

Ta? To jak to możliwe, że Lakers mieli ponadprzeciętną obronę, kiedy wszyscy grający znaczące minuty, poza Ballem, tę defensywę pogarszali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.