Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

To jest początek mojego pierwszego posta skierowanego do Ciebie w omawianym temacie:

 

"Nie żebym uważał, że Kobe by coś tutaj zmienił".

 

Nie broniłem niczyjego stanowiska.

ale rozwinales temat (po to jest tam ta kreska)

 

no i edit w poprzednim poscie poszedl (nie pisze "do Ciebie")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobrze, ale Janusz tam nie pójdzie by być 3 centrem

 

Jak to mówił Górny ostatnio w Przerwie - Marcin może różne rzeczy mówić, ale jeśli chce pograć to musi łapać każdą szansę na grę, którą dostanie. W Toronto ma szanse na walkę o Finały - w żadnym innym contenderze nie zostanie backupem od tak, bo nawet w GSW, gdzie wydawałoby się, że byłoby o to najłatwiej, w tej chwili musiałby się pogodzić z byciem trzecim za DMC czy Looneyem.

 

Lakers czy Spurs, z którymi również ponoć rozmawia dadzą mu pewnie większe minuty, ale mniejsze szanse na osiągnięcie czegoś z końcem sezonu regularnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówił Górny ostatnio w Przerwie - Marcin może różne rzeczy mówić, ale jeśli chce pograć to musi łapać każdą szansę na grę, którą dostanie. W Toronto ma szanse na walkę o Finały - w żadnym innym contenderze nie zostanie backupem od tak, bo nawet w GSW, gdzie wydawałoby się, że byłoby o to najłatwiej, w tej chwili musiałby się pogodzić z byciem trzecim za DMC czy Looneyem.

 

Lakers czy Spurs, z którymi również ponoć rozmawia dadzą mu pewnie większe minuty, ale mniejsze szanse na osiągnięcie czegoś z końcem sezonu regularnego.

z tego co się słyszy Gortat pójdzie tylko Dubs albo zakończy karierę

 

trzeba się szanować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że Spurs są raczej opcją rezerwową - Lakers to brak konieczności przenoszenia się z LA w trakcie sezonu, oczywisty fame w polskich mediach, szansa na pogranie z samozwańczym GOATEM a nie Derozanem itp ;). Raptors to z kolei szansa na finały NBA na koniec kariery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie poniosło i zasłużenie dostałem ostrzeżenie.

@January, jeśli Cię uraziłem tamtym wpisem to wybacz. Z mojej strony to było słabe. :)

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak nie wejście do PO wpłynie na legacy Lebrona. Bo po ostatniej porażce z Phoenix chyba coraz więcej ludzi przestaje wierzyć w PO.

Ludzie zawsze mówili - gdziekolwiek pójdzie Lebron tam jest contender.

Jak na razie bilans LA jest nie wiele lepszy niż bilans LA rok temu bez Lebrona. Na obronę pozostaje kontuzja a poza tym oznaki starzenia i prawdopodobne smrody w szatni.

Jeśli założyć nawet że dociągną do tego ósmego seeda to i tak jest wpierdol od GSW w pierwszej rundzie i wypad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak nie wejście do PO wpłynie na legacy Lebrona. Bo po ostatniej porażce z Phoenix chyba coraz więcej ludzi przestaje wierzyć w PO.

Ludzie zawsze mówili - gdziekolwiek pójdzie Lebron tam jest contender.

Jak na razie bilans LA jest nie wiele lepszy niż bilans LA rok temu bez Lebrona. Na obronę pozostaje kontuzja a poza tym oznaki starzenia i prawdopodobne smrody w szatni.

Jeśli założyć nawet że dociągną do tego ósmego seeda to i tak jest wpierdol od GSW w pierwszej rundzie i wypad.

Niestety, tylko GSW się Lebrona nie obawiają.

Denver i OKC robią wszystko żeby tylko nie wyprzedzić Warriors w tabeli :)

 

Tak jak pisałem wcześniej, po kontuzji wróciło zaledwie 50% Lebrona.

Więc dalej twierdzę że mamy obecnie jedynie 1,5 zawodnika do dyspozycji.

January twierdzi że mamy 4 zawodników ale to mega optymista :)

 

Nie zdobimy playoffs w takim składzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może teraz posmiejmy sie z tego, że DLO czekają Chiny, a Ingram nie ma zadnego podjazdu do Tatuma?:P

 

Ewentualnie wymyślimy jakies kłamstwo o tym, że fani Lakers uwazali Clarksona za drugiego Beala.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i w sumie za to się kocha NBA. Za nieprzewidywalność.

 

Polecam lekturę:

 

http://www.e-nba.pl/topic/6226-typujemy-końcową-tabelę-sezonu-zasadniczego-201819/page-6

 

Nie dla Lakers w PO typowali:

 

iglo13

Jeff Hanneman

mr_eko_12

 

Na Lakersów w PO stawiało 21 osób...

Znaczy tak - dupy to dał Lebron i to on rozczarował. Jaka młodzież LAL jest wiedzieli wszyscy spoza LAL, że Magic ściągnął Meme team też wiedzieliśmy. Po prostu każdy sądził, że Lebron jakoś tego dokona. Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale gdyby założyć wypadnięcie Jamesa na 18 meczów to na play-off postawiłby promil. 

A to inne drużyny nie miały kontuzji i problemów? W Houston na dłużej wypadali Paul czy Capela, w Denver Barton, Harris czy Millsap. W Minnesocie Butler drama, w New Orleans kontuzje i Davis drama.

 

Wiele klubów ma problemy, a nie tylko Lakersi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to inne drużyny nie miały kontuzji i problemów? W Houston na dłużej wypadali Paul czy Capela, w Denver Barton, Harris czy Millsap. W Minnesocie Butler drama, w New Orleans kontuzje i Davis drama.

 

Wiele klubów ma problemy, a nie tylko Lakersi.

No proszę Cię. Jendras ma absolutną rację.

Każdy kto stawiał na Lakers w playoffs liczył że Lebron rozegra pełny sezon a nie zaliczy najdłuższą przerwę w karierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.