Skocz do zawartości

Kyrie w Celtics


Reikai

Rekomendowane odpowiedzi

"Solidny" definiowałbym jako co najmniej przeciętny, jeśli nie lepiej. 5 przeciętnych zawodników + 8 scrubów nie daje solidnego/przeciętnego teamu, tylko bardzo słaby.

Budenholzer pokazuje się jako trener, który potrafi sporo więcej wycisnąć ze swoich zawodników, szczególe w RS.

Zależy jak podejdę do tankowania, ale to jest zespół na 30+. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak będą jakimś cudem notować pace na 35W w okolicach grudnia-stycznia, to powiesz że miałeś rację i są solidni. A jeśli wystartują powiedzmy 3-15 to powiesz, że obrali kurs na tankowanie i też miałeś rację? Sprytnie :smile:

Nie, nie zapiszę sobie tej dyskusji w notatniku i nie będę późną jesienią trąbił, że jestem koszykarską alfą i omegą :playful:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano śmieszne to to. Tyle gadania, a skończyło się na drugorundowym picku.

Thomas lepiej niech jest zdrowy, bo jak wróci na wiosnę, a tym bardziej jeśli w ogóle, to Cavs mają sezon zmarnowany, bo choć finał by mogli zrobić, to w nim znowu wtopa. Thomas to za duży kawałek tej wymiany. Bez niego nie podskoczą, bo musi zastąpić 20+ punktów w rotacji, a nie się zgrywać na ostatnią chwilę i być piątym kołem u wozu jak przyjdzie do walki na całego w playoffs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało tego że nie wspomniał ani raz o LeBronie to trzy razy wspomniał o Kevinie Love.,Cytuje : #1 "My love extends".,,#2 "Love and a whole lotta pride".,#3 "Love and respect".,Trzy razy się wyparł LeBrona i trzy razy chwalił Kevina Love.,k*** Judasz .,

Raczej św. Piotr

 

No cóż kiedyś Pierce powiedział to Jordan ,że to nie liga dla dziadków co skończyło się masakrą

Coś czuje że JAmes będzie teraz bardzo chciał w pierwszym meczu przejechać się po Irvingu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak blisko od uwielbienia do nielubienia. Bron wyciagnal go za uszy i zrobil mistrzem all starem pelna geba, bez dwoch zdan obaj je zdobyli i szacun za trojke dajaca majstra ... ale taki sposob rozstania wymuszanie trejdu iteraz takie pismo wzbudza we mnie pewna zlosc ( rzadko to sie zdaza ) i wiem teraz ze dobrze ze sobie poszedl , dobrze ze do Bostonu , dobrze bedzie sie ogladalo final konfy.

Deal uwazam za zajebisty i ja odrazu wskakuje zaraz po Lebronie na bandwagon IThomasa niech im ten maly szatan pokaze !!!.

Dzieki takim okolicznoscia mam wrazenie ze mamy szanse byc lepsza druzyna bo taka sama druzyna jak rok temu nie mialaby poprostu szans z GS a teraz sa nadzieje i zwyczajnie szansa na mistrza a noz moze to wszystko wypali i sie niektorzy zdziwia !

dobry sezon przed nami.

go !

Edytowane przez Montello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na konferencji już wspomniał o LBJ i to w bardzo pozytywnym tonie:

https://twitter.com/ESPNForsberg/status/903653440844378112/photo/1

 

Ale tak czy inaczej, mecze Cavs vs C's będą bardzo przyjemne do oglądania. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu.

 

ja to sie nie moge doczekac, zeby zobaczyc to iffy "big3", Horford, Hayward i Irving okraszone niedoswiadczonymi rookasami, Morrisem, smartem. I jeszcze psikus w postaci game1 w domu. zacieram rece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat Brad leb na karku ma i tam talentu nie brakuje, wydaje mi sie ze moze nie od samego poczatku ale to bedzie ladnie poukladane i Cs beda lepsi niz rok temu, ale nadal do GSW to jest przepasc nie wazne czy to Rockets czy Clippers czy Cavs czy Celtics.

 

a to ile warte jest g1 sezonu pokazal poprzedni sezon, gdzie GSW dostalo mocne baty, ale who cares jak sezon jest okrutnie dlugi i 1 spotkanie, zwlaszcza na poczatku nie znaczy obsolutnie nic

Edytowane przez zalias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oni chociaż mają big 3

 

a Wam jak się biodro IT rozwali w cholerę to zostanie big2

 

no ale rozumiem ekscytację, bo to już chyba dla Was ostatni tłusty rok pewnie na dość długi czas

 

rozumiem, ze jako fan Pistons wiesz jak to smakuje, prawie dekada smutku  : )

ja tutaj nie mowilbym pas, bo bycmoze Kyrie ma cynk, ze Lebron zostaje, i nie chcial wiecznie byc dwojka, "synkiem". 

IT to przynajmniej zrobil wynik ponad stan, jako bezapelacyjna jedynka, bedac tym midget'em-leprechaun'em bostonskim z herbu : )

byc moze Kyrie potrzebowal takiego ruchu i nagle stanie sie topowym defensorem/rozgrywajacym posrod PG'kow. 

Boston, same nowe twarze, klimat bedzie taki, jak byl jak Lebron siedzial/nie gral i Kyrie robil te swoje rycerskie harce - podkresle, mi to sie podobalo, wchodzil/wracal Lebron i wogole sie czlowiek nie zastanawial, ale cyfry sa nie ublagane.

Poniewaz wystarczyl ten zalosny 2nd rounder to wlasciwie prawdopodobienstwo, ze IT straci wiecej jak 8-10 tygodni sezonu musi byc wyjatkowo male. pamietajmy rowniez, ze Cavs wymodlili 1.5 ostatniego roku Irvinga bez kontuzji, nie smialbym sie stawiajac kolana jednego przeciwko biodru drugiego - szczegolnie, ze Cavs oszczedzali Irvinga, zobaczymy jak mozna oszczedzaczawodnika bedacego ta jedynka.

druga sprawa, ze nikt przez ten tydzien impasu nie chcial nawet zbilizyc sie do oferty Bostonu.

Lebron czyni wszystkich dookola siebie lepszymi, taki grajacy IT to bedzie bomba. zobaczycie jaki performance zycia zagra Hayward/AL u boku Kyriego : P

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to sie nie moge doczekac, zeby zobaczyc to iffy "big3", Horford, Hayward i Irving okraszone niedoswiadczonymi rookasami, Morrisem, smartem. I jeszcze psikus w postaci game1 w domu. zacieram rece.

Fajnie, że się nie możesz doczekać. Jest nas przynajmniej dwóch.

 

Celtics będą mieli problemy na samym początku, bo za Stevensa już tak jest, że zaczynają wolno, a później, jak już Brad ogarnie rotacje, to się rozkręcają. Także spokojnie, nie wpadaj w euforię jak Cavs dadzą Celtics lekcję koszykówki na samym początku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że się nie możesz doczekać. Jest nas przynajmniej dwóch.

 

Celtics będą mieli problemy na samym początku, bo za Stevensa już tak jest, że zaczynają wolno, a później, jak już Brad ogarnie rotacje, to się rozkręcają. Także spokojnie, nie wpadaj w euforię jak Cavs dadzą Celtics lekcję koszykówki na samym początku. ;)

zobaczymy, czy Kyrie bedzie chcial grac w koszykowke ze Stevensem, czy bedzie czarowal. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.