Kyrie w Celtics

[julekstep]

Ehh gdzie podziali sie Ci wszyscy obroncy talentu Irvinga?

[dapunk20]

32 minuty temu, julekstep napisał:

Ehh gdzie podziali sie Ci wszyscy obroncy impactu Irvinga?

Poprawiłem, bo co do jego talentu raczej nie ma wątpliwości

 

[ptak]

Szkoda, że nie zagrał w zeszłorocznych PO, bo byłoby wiadomo, że to samolubna cipa nie mająca charyzmy.

NYK to idealne miejsce dla niego, ale bez Duranta, bo jego ego nie zniesie bycia 2 opcją.

[memento1984]

7 godzin temu, RappaR napisał:

Chyba możemy stwierdzić, że mieliśmy do czynienia z rzadką odmianą wymiany, gdzie obie drużyny mocno przegrały

Tak jak napisalem juz w innym miejscu, cale szczescie, ze odszedl do celtics i tam to jebnelo. W koncu taaaaaka organizacja i taaaaaki trener i taaaaaki support. Zostalby osierocony w cavs przez lebrona i znowu byloby sapanie, “patrzcie, znowu nie potrafia obudowac generacyjnego talentu, jaki syf”. Cavs stracili, bo musieli zagrac jeden sezon bez swojego najlepszegp duo, ale i tak finaly byly i all time great PO Lebrona. Para Durant Kyrie na spalonej ziemi to moze byc to, co wszyscy schadenfreude tego swiata chca zobaczyc - epicki fail.

[100lare]

Jak Durant odejdzie z GSW bo nie dogaduje sie Greenem a pójdzie razem z Kyrie do Knicks to będzie mega wielkim dzbanem

[BMF]

Na początku wydawało się, że to może być dobry trade dla obu stron - Celtics dostają KI, Cavs pod ścianą dostają topowy pick, allstara Thomasa i elite rolesa Crowdera.

Potem się wydawało, że Ainge zrobił Ainge'a, bo Irving grał kozacko, Crowder okazał się wydmuszką, a Thomas się posypał.

Potem się okazało, że Brooklyn nie jest tak zły i Cavs na pewno nie dostaną topowego picku - i wydawało się, że to był brzydki gwałt na Altmanie.

Potem Kyrie złapał kontuzję i w sumie niby dobry trade, ale co to dało Bostnowi?

Po dwóch latach okazało się, że bez względu na przyczyny Celtics nie zyskali dosłownie nic na obecności Irvinga, a może nawet stracili, Sexton to lepszy prospekt niż się wydawało, a nawet ten Zizić pokazuje potencjał na dobrego startera.

Damn, w większości przypadków daleko idące prognozy w przypadku NBA serio nie mają sensu.

[marceli73]

Godzinę temu, 100lare napisał:

Jak Durant odejdzie z GSW bo nie dogaduje sie Greenem a pójdzie razem z Kyrie do Knicks to będzie mega wielkim dzbanem

Teoretycznie tak ale jak chce zostać musi grać na zniżce. Klay nie będzie dawał zniżki i ALBO dostanie max od GS i Durant musi dać zniżkę jak chce w tym składzie nadal grać (z Klayem) albo odejdzie wtedy Durant na maxie zostaje ale w pomniejszonym składzie z wkurwionym na niego Greenem i może Currym.

Opcja bez Klaya czy z Klayem i tak będzie faworytem do mistrzostwa co roku. 

 

Edytowane 11 Maja 2019 przez marceli73

[KeepItDirty]

Jak nie lubię koniczynek to przyznać trzeba, że po czasie naprawdę ten deal jest negatywny dla obu ekip.

Tylko, że oceniać go teraz ciezko, gdy IT miał maskowane wyniki badań przed tym dealem.

Sam Kyrie mógł wylądować gdziekolwiek. Cavs próbowali zyskać co się dało i początkowo naprawdę był to w sumie win win bo Cavs dostawali może lekko ballhogujacego guarda ale który mógł robić 20+ co noc. Czyli Kyrie bez tego całego ballhandles. 

Dodatkowo Crowder miał być świetnym 3andD akurat tego co potrzebowali Kawalerzysci w tamtym okresie.

Boston dostał za to głodna gry gwiazdkę, której ego nie było mniejsze od Thomasa.

Miał poprowadzić młodzież do sukcesu i zdobycia wschodu.

Szybko okazało się, że Kyrie trochę hmmm niezbyt pasuje tam a kolejne jego wypowiedzi im głębiej w sezon pokazywaly, że jednak ma poważniejsze problemy z głową niż myślało wielu.

G5 jak i cała seria z Bucks nadaje się na kabaret lub Mix z podkładem z Benny Hilla.

Zatrważające, że po jego wypowiedzi po zakończeniu udziału w PO sugerują, że on nie ma sobie nic do zarzucenia.

Kyrie i jego świat. Me against da World w najgorszym możliwym wydaniu.

Tylko szkoda tego Thomasa. Potraktowany został jak śmieć. No i karma wróciła.

[julekstep]

Godzinę temu, BMF napisał:

Damn, w większości przypadków daleko idące prognozy w przypadku NBA serio nie mają sensu.

Jak są oparte na błędnych założeniach (Kyrie to superstar) to na pewno

[ranker]

Według mnie ogólnie nie mają sensu i zgadzam się z BMF. Zawsze jestem zdziwiony jak czytam posty, gdzie ludzie piszą rzeczy typu 'zawodnik xyz w przyszłości będzie robił linijkę na poziomie 24/8/5 na 40% skuteczności' (chodzi mi o przytaczanie konkretnych cyferek, dosłownie matematycznie obliczonych, jakby było to takie łatwe) lub o zgrozo - pisanie o danym młodziaku wybranym w drafcie jako przyszłym hall of famerze, top5 ligi za cztery i pół sezonu i tym podobne.

W dzisiejszej NBA dwa plus dwa nie zawsze daje cztery, zawodnicy zmieniają styl grania o 180 stopni w ciągu kilku sezonów (Blake), a całe dynastie potrafią rozpadać się przez nagły foch jednego z członków drużyny i aferę na instagramie. Większość typowań na dalej niż sezon w przód to dla mnie wróżenie z fusów i głupota 

[badboys2]

ja proponowalbym wstrzymac osady odnosnie kyriego do nastepnego sezonu.

prawdopodobnie zmieni otoczenie i nagle sie okaze, ze to stary dobry kyrie jak bedzie mu sie chcialo grac.

rok temu podobnie bylo z kawhijem leonardem. niektorzy spuscili go w kiblu a tu nagle sie okazuje, ze jest jednym z 3/4 alfa dogow w tych playoffachj.

także tę...

Edytowane 11 Maja 2019 przez badboys2

[MarcusCamby]

Lillarda też rok temu chciano w kiblu spuścić po 0-4 z Pels.

Papier zniesie wszystko, a co dopiero to forum z złotą zasadą "jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz"

Powiedzmy sobie szczerze. Celtics nie zrobili nic, by wspomóc Kyrie w równorzędnej walce na dalszych etapach PO. Bucks ściągnęli G. Hilla, Mirotica nie szczędząc picków. Sixers poszli w bardzo ryzykowny i raczej długofalowo nieopłacalny deal ściągają Tobiasa Harrisa, a przecież wzięli też wcześniej Butlera. Raptors wzięli Marc Gasola. Co zrobili Celtics? Jak zwykle nic, czekają z assetami na cholera wie co. Też bym był na miejscu Irvinga sfrustrowany. Facet przyszedł tu wygrywać, a Ainge po kontuzji Haywarda zachowuje się jakby czekał na prime Tatuma. Jego stare assety, które mrozi tylko tracą na wartości.

Kyrie gdzieś tam jest na poziomie TOP15 ligi. Czy ktoś taki może sam poprowadzić klub do mistrzostwa? Nie.

[Hoolifan]

Szczerze mówiąc jestem cholernie ciekawy co zrobi w tym offseason Irving, bo jego ostatnie wypowiedzi sugerują, że on cały czas widzi siebie jako pierwszą opcję i lidera zespołu walczącego o mistrzostwo. Wątpię czy jego ego jest w stanie przyjąć do wiadomości, że w zestawieniu z Jamesem, Leonardem, Durantem czy nawet Butlerem, to nie on będzie najważniejszym zawodnikiem swojego zespołu. Jakby tego było mało, miejsca na maxy mają kluby z Nowego Jorku i Los Angeles, co w zestawieniu z popularnością tych miast może być przepisem na dość spektakularną wtopę.

Gdyby nie wybujałe ego Irvinga, to gość byłby wymarzoną drugą opcją w contenderze, ale on jest chyba zbyt głupi i pyszny, żeby to zrozumieć

 

 

Edytowane 11 Maja 2019 przez Hoolifan

[memento1984]

25 minut temu, MarcusCamby napisał:

Lillarda też rok temu chciano w kiblu spuścić po 0-4 z Pels.

Papier zniesie wszystko, a co dopiero to forum z złotą zasadą "jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz"

Powiedzmy sobie szczerze. Celtics nie zrobili nic, by wspomóc Kyrie w równorzędnej walce na dalszych etapach PO. Bucks ściągnęli G. Hilla, Mirotica nie szczędząc picków. Sixers poszli w bardzo ryzykowny i raczej długofalowo nieopłacalny deal ściągają Tobiasa Harrisa, a przecież wzięli też wcześniej Butlera. Raptors wzięli Marc Gasola. Co zrobili Celtics? Jak zwykle nic, czekają z assetami na cholera wie co. Też bym był na miejscu Irvinga sfrustrowany. Facet przyszedł tu wygrywać, a Ainge po kontuzji Haywarda zachowuje się jakby czekał na prime Tatuma. Jego stare assety, które mrozi tylko tracą na wartości.

Kyrie gdzieś tam jest na poziomie TOP15 ligi. Czy ktoś taki może sam poprowadzić klub do mistrzostwa? Nie.

Typ wali w 4 meczach z rzedu ts% na ~30% na najwiekszym volume w druzynie a ty mowisz, ze mu boston wsparcia nie sciagnal  czy byl jedynym ktory ponosi wine za rozmiary kleski? Nie. Ale chcial byc “tym gosciem”, byl i sie zesral.

veni, vidi, ryczy

Marcus wez nam opowiedz jakie jest zycie w Republice Szczescia na wyspach Irvinga?

[agresywnychomik]

Wymienic za Westbrooka

[MarcusCamby]

1 minutę temu, memento1984 napisał:

Typ wali w 4 meczach z rzedu ts% na ~30% na najwiekszym volume w druzynie a ty mowisz, ze mu boston wsparcia nie sciagnal  czy byl jedynym ktory ponosi wine za rozmiary kleski? Nie. Ale chcial byc “tym gosciem”, byl i sie zesral.

veni, vidi, ryczy

Marcus wez nam opowiedz jakie jest zycie w Republice Szczescia na wyspach Irvinga?

Więksi od Niego się "zesrywali"

Jasne, że nie udźwignął, ale zaoranie gościa po jednej serii to komizm i typowa forumowa huśtawka.

[memento1984]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Więksi od Niego się "zesrywali"

Jasne, że nie udźwignął, ale zaoranie gościa po jednej serii to komizm i typowa forumowa huśtawka.

G1, g3, g4 z indiana to tez byla kupa rzutowo, tylko przykrylo sie po W. Cale PO to gowno w jego wykonaniu, rs poza momentami przecietny.  

[MarcusCamby]

Cięty jesteś na Kyrie z wiadomych powodów.

Ja tylko wyśmiewam fakt, że Curry grał 80% serii na poziomie tego co dał Irving i jest rzekomo "bogiem serii, który zamyka mordy". Irving nie miał Duranta, nie mógł sobie pozwolić na to by przez połowę meczu nie zdobyć punktu, zanotować spokojne 0/6, a potem wjechać na białym koniu w czwartej kwarcie.

Cs ściągnęli superstara i mówiąc szczerze nie zrobili nic, by tam został.

[mayor]

Kyrie nie sprawdził się jako franchise player, primary ballhandler,lider, ale cały czas jest to wartościowy gracz na swojej pozycji jeden z lepszych PG w lidze i prawdopodobnie najlepszy z dostępnych point guardow (albo jeden z dwóch obok Kemby) na rynku FA.Sytuacja jest taka w tym sezonie że jest więcej drużyn z maksymalnymi pieniędzmi niż graczy ,którzy są warci maxa. Dodatkowo w wielu klubach pozycja PG jest nieobsadzona , albo słabo obsadzona.,W Knicks jest kupa kasy nie ma żadnych konkretnych graczy, w Lakers jest kasa a obecny starting PG to całkowite beztalencie, w Mavericks potrzebują PG i są w stanie dać maksa, Suns podobnie, w Nets jest kasa chociaż tu zatrudnienie Kyrie kosztem DLO to podobny bezsens jak 220 milionów  Yankees dla Mannego Machado kiedy mają Didi Gregoriusa za 12 baniek.Nie jest też wykluczone ,że Boston podpisze Kyrie żeby mieć konkretny asset na ewentualne wymiany.

[julekstep]

10 godzin temu, MarcusCamby napisał:

Lillarda też rok temu chciano w kiblu spuścić po 0-4 z Pels.

Papier zniesie wszystko, a co dopiero to forum z złotą zasadą "jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz"

Powiedzmy sobie szczerze. Celtics nie zrobili nic, by wspomóc Kyrie w równorzędnej walce na dalszych etapach PO. Bucks ściągnęli G. Hilla, Mirotica nie szczędząc picków. Sixers poszli w bardzo ryzykowny i raczej długofalowo nieopłacalny deal ściągają Tobiasa Harrisa, a przecież wzięli też wcześniej Butlera. Raptors wzięli Marc Gasola. Co zrobili Celtics? Jak zwykle nic, czekają z assetami na cholera wie co. Też bym był na miejscu Irvinga sfrustrowany. Facet przyszedł tu wygrywać, a Ainge po kontuzji Haywarda zachowuje się jakby czekał na prime Tatuma. Jego stare assety, które mrozi tylko tracą na wartości.

Kyrie gdzieś tam jest na poziomie TOP15 ligi. Czy ktoś taki może sam poprowadzić klub do mistrzostwa? Nie.

Lillarda (ktory od lat jest "gosciem" i robi wielkie rzeczy wprowadzajac PTB rok w rok do PO) to spuscic w kiblu chcieli glownie piewcy Kyrie, ktorzy uwazali ze ten ostatni to true superstar bo talent, handles i kilka latwych punktow (jak obrona skupiala sie na LBJu).

Ostatni fragment o "samotnym" prowadzeniu do mistrzostwa w kontekscie gry w C's to zloto

Koles wszedl w buty Thomasa i druzyna NIC na tym nie zyskala. Drugi Marbury.

9 godzin temu, MarcusCamby napisał:

Cs ściągnęli superstara i mówiąc szczerze nie zrobili nic, by tam został.

Jak robisz ECF to dodanie "superstara" powinno byc tym ostatnim elementem, co nie?