Skocz do zawartości

BothTeamsPlayedHurd

Rekomendowane odpowiedzi

KCP nie gral u mnie w pierwszym trymestrze, takze tego, wyszlo jak kolega Camby czyta opisy.

 

Twój był w wigilię, a ja 23 grudnia wyjeżdżałem.

 

Zresztą tankerzy nie mogą robić shut down, a chyba tylko tym można tłumaczyć fakt, że KCP nie załapał się do rotacji Hawks przy tylu kontuzjach. Posadzenie go na trybunach kosztem Korkmaza nie poprawiłoby twoich notowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój był w wigilię, a ja 23 grudnia wyjeżdżałem.

Szkoda, ze nie zajrzales przy glosowaniu na rotacje chociaz. 

 

 

Twój był w wigilię, a ja 23 grudnia wyjeżdżałem.

 

Zresztą tankerzy nie mogą robić shut down, a chyba tylko tym można tłumaczyć fakt, że KCP nie załapał się do rotacji Hawks przy tylu kontuzjach. Posadzenie go na trybunach kosztem Korkmaza nie poprawiłoby twoich notowań.

Caly sezon powtarzam, ze gramy o wynik, KCP byl tragiczny przez pierwszy trymestr, Korkmaz mial fajne mecze, postanowilem go postawic wyzej w rotacji. Mozesz lubic lub nie lubic, ale to nie nazywa sie shutdown. KCP to nie freaking antetokounmpo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, ze nie zajrzales przy glosowaniu na rotacje chociaz. 

 

 

Caly sezon powtarzam, ze gramy o wynik, KCP byl tragiczny przez pierwszy trymestr, Korkmaz mial fajne mecze, postanowilem go postawic wyzej w rotacji. Mozesz lubic lub nie lubic, ale to nie nazywa sie shutdown. KCP to nie freaking antetokounmpo

 

Mam swoje zdanie o KCP. Ok, może trochę przesadzone. Może nawet mocno rozczarował z rozwojem. Ale cholera robić z Niego 12 gracza rotacji to jest szczyt hejtu. Nawet BMF z dapunkiem by go tak nisko nie dali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam swoje zdanie o KCP. Ok, może trochę przesadzone. Może nawet mocno rozczarował z rozwojem. Ale cholera robić z Niego 12 gracza rotacji to jest szczyt hejtu. Nawet BMF z dapunkiem by go tak nisko nie dali.

 

To skoro jestesmy w media room : "Kentavious Caldwell-Pope po skierowaniu go na indywidualny trening rzutowy odzyskal miejsce w rotacji, ale podobno nadal jest rozczarowany brakiem sensownych minut. GM Atlanty po spotkaniu z zawodnikiem obiecal mu, ze w najblizszym okienku transferowym znajdzie dla niego nowy klub" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni GM-owie i obserwatorzy beGM,

 

gdy około 2 lata temu przeglądałem forum, przypadkowo natrafiłem na ten dział, a w nim nowy projekt, którego znany był tylko zarys. Był wówczas czas zgłoszenia do beGM, jednak wpisane było ograniczenie minimum 250 postów, którego nie spełniałem (na forum udzielałem się głównie w fantasy, ligach roto). Myślałem, że w takim razie będę obserwatorem tej gry, jednak mijały kolejne dni, miejsca ciągle były, a mnie coraz bardziej przekonywał projekt beGM i choćby próba wzięcia udziału w nim. Napisałem do januarego, który radośnie przyjął zgłoszenie i pozwolił mi wybrać ekipę z tych, które zostały. Zdecydowałem się na Jazz, którzy w tamtym sezonie mi bardzo imponowali i byli dla mnie najfajniejszą drużyną do oglądania. Do dziś nie jestem jednak fanem/loverem jednej wybranej ekipy, po prostu lubię styl gry niektórych ekip, innych - mniej, podobnie z graczami (oprócz młodzieńczego idola Amar'e).

 

I tak to poszło - pierwsze okienka, dużo wymian, a także play-offy... następnie wolna agentura, kolejne okienka i play-offy. Potem znów wolna agentura, okienko i wkrótce znów play-offy... i tak w kółko, mam nadzieję jeszcze przez następne wiele lat.

 

Przy tej okazji chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim razem i każdemu z osobna uczestnikom (byłym czy też teraźniejszym) :) mamy coś, co funkcjonuje jak prawdziwa NBA, a my w niej jak prawdziwi GM-owie. Każdy z Was dołożył cegiełkę do tego projektu, mniejszą czy większą i zapewne o kimś zapomnę wspomnieć, ale spróbuję każdemu pogratulować i podziękować za wkład w beGM (z góry przepraszam za złą odmianę czy inne tego typu błędy):

 

- Eldowi - za to, że mimo przeciwności i trudnej sytuacji, zdołał zrobić Oklahomę 2.0 w Bostonie i powalczy o finał Wschodu, a może i coś więcej;

 

- Koladerowi - za to, że przebudowuje Nets, choć może i wolniej niż w rl, to konsekwentnie i myślę, że skutecznie;

 

- Człowiekowi...morza - za pokazanie, że można zbudować potęgę z ekipy z Nowego Jorku;

 

- Tecu - za to, że szybciej niż rl Sixers dokończył Proces i zbudował mocny zespół oraz za nasze rozmowy o beGM;

 

- Longerowi01 - za odwagę do zrobienia rocznej przebudowy i dobre perspektywy za rok;

 

- MMM2121 - za podjęte ryzyko z DeRozanem i Love'm i mam nadzieję kolejne dobre ruchy;

 

- Fluberowi - za aktywność, przejęcie Cavs w trudnym momencie, wejście do finałów oraz ogarnięciu życia po LeBronie w Cleveland;

 

- Ozzy'emu110 - za to, że zgodził się dołączyć do beGM po mnie, przebudowę, dużo wymian naszych oraz sporo ciekawych rozmów;

 

- RonniemuArtesticsowi - za to, że buduje skład według swojej wizji, nie boi się zmian i ryzyka;

 

- SiaKB - za najspokojniejszą budowę świetnej drużyny walczącej o mistrzostwo w beGM;

 

- EMesowi - za realizowanie swojej wizji i walkę o jak najlepszą pozycję mimo składu, który wielu by od razu osłabiło;

 

- Agnellowi - za to, że przyjął wyzwanie Hornets bez picku i z małą liczbą talentu oraz robi wiele małych niedocenianych ruchów w dobrym kierunku;

 

- Tangiersowi - za szybkie zaoranie Heat, już teraz posiadanie dużo lepszych perspektyw i składu na teraz niż rl Heat;

 

- Alonzo - za kontynuowanie dzieła Dnc - budowy nowych Magic z wielkim potencjałem;

 

- Sylvinho - za wiele dobrych ruchów, zbudowanie ekipy na ECF w 1.sezonie beGM i wciąż utrzymywanie się w play-offach;

 

- LBS-owi - za zbudowanie fajnej ekipy, która jest o zdrowego KP od zastraszenia GSW w tym sezonie;

 

- Qcinowi_69 - za to, że zawsze podąża w wyznaczonym przez siebie kierunku i potrafi robić świetne wymiany;

 

- Kucio - za odwagę w sprzedaniu RW, a także niespodziankę w zeszłym sezonie, gdzie w PO wygrał serię jako niżej rozstawiony;

 

- Ashigaru - za to, że ma plan na Blazers i szybkie podjęcie decyzji, co robić dalej;

 

- Karpikowi - za to, że buduje zespół według swojego pomysłu i ma sporo fajnych młodych oraz za działalność w Radzie;

 

- Regisowi - za to, że wrócił do beGM oraz zaryzykował w lato z atakiem na topowego FA;

 

- Kungfubestii - za możliwość walki o play-offy dla Conley'a i Gasola;

 

- MarcusowiCamby'emu - za podjęte ryzyko w walce o mistrzostwo dla Davisa oraz działalność w Radzie;

 

- Ignazzowi - za to, że potrafił w jedno okienko ogarnąć sytuację finansową;

 

- Tomkowi9248 - za utrzymanie poziomu GSW oraz za wielką wiedzę ws. CBA i działalność w Radzie;

 

- Januaremu - za to, że stworzył beGM, działalność w Radzie oraz budowę lepszych Lakers, którym bym chętniej kibicował niż rl;

 

- BMF-owi - za zrobienie tego, co się da, by uniknąć kar podatkowych i zwiększyć szansę na Ziona;

 

- Lucasowi - za to, że wrócił i tworzy nowe w Phoenix;

 

- Shevcowi - za ryzyko, co o nadchodzącego lata oraz za fajne wybory w drafcie;

 

- LAF-owi - za podążanie za swoją ideą oraz bycie barwną postacią beGM.

 

 

To były wspaniałe 2 lata dla mnie, które zwiększyły moją wiedzę w zakresie CBA, wyjątków, itd. a także poszerzyły horyzonty, jeśli chodzi o patrzenie na NBA. Bez tego doświadczenia nie byłbym takim fanem NBA, jakim jestem teraz ;)

 

BeGM na zawsze pozostanie dla mnie ważnym doświadczeniem, którego nie zapomnę i na pewno dalej chętnie będę się przyglądał tej grze, jednak już jako obserwator. Pewnie powiecie, że w złym momencie chcę odejść, żebym chociaż przetrwał do końca sezonu... ale ja jestem pewny, że to jest właściwy moment - odchodzę na swoich warunkach będąc częścią ostatniej zmiany regulaminu, wiedząc, że są inni chętni do gry. Stwierdzam z satysfakcją, że byłem częścią Rady przez rok i mogłem pomóc w aktualizowaniu regulaminu i było to świetne doświadczenie.

 

Dziękuję Wam wszystkim za rywalizację, wymiany, rozmowy i życzę powodzenia w dalszej grze :)

 

 

PS1: Możecie lajkować post nawet jeśli nie chcecie, żebym odszedł - nie obrażę się ;P

 

PS2: Jeśli miałbym wskazać kogoś do Rady, to w mojej opinii: january, Tomek, karpik, Camby oraz fluber byliby najlepsi, o ile january z fluberem oraz Tomek z Cambym daliby radę ze sobą nawzajem. Swoją drogą w Radzie niby ma być mniej roboty ciągle, a cały czas jakieś nowe tematy, problemy, ale chyba mniej pracy jest, więc Panowie wróćcie do Rady, jeśli możecie - takie moje ostatnie życzenie :P

 

PS3: Decyzja o odejściu jest ostateczna. Jednak jak to MJ nie wykluczam, że być może kiedyś wrócę ;) na pewno będę obserwował dalej grę i kibicował Wam wszystkim :) ja tak już mam, że nie potrafię iść w pół środki i spędzać tylko trochę czasu przy beGM - zawsze spędzałem sporo, angażowałem się bardzo i chociaż jeszcze teoretycznie w życiu sobie radzę, to chciałbym więcej czasu poświęcać na swoją pracę, mam wiele pomysłów do zrobienia i na pewno czas poświęcony na beGM przeniesiony na to, co ważne, powinien zaprocentować i na to też liczę :)

 

PS4: Z góry dziękuję Wam za wszystkie miłe komentarze/PM-y w moim kierunku :)

 

PS5: Trzymajcie się Panowie, jeszcze raz dzięki, powodzenia w grze :) i proszę Was, żebyście sobie okazywali więcej szacunku w wypowiedziach, nie krytykowali innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni GM-owie i obserwatorzy beGM,

 

gdy około 2 lata temu przeglądałem forum, przypadkowo natrafiłem na ten dział, a w nim nowy projekt, którego znany był tylko zarys. Był wówczas czas zgłoszenia do beGM, jednak wpisane było ograniczenie minimum 250 postów, którego nie spełniałem (na forum udzielałem się głównie w fantasy, ligach roto). Myślałem, że w takim razie będę obserwatorem tej gry, jednak mijały kolejne dni, miejsca ciągle były, a mnie coraz bardziej przekonywał projekt beGM i choćby próba wzięcia udziału w nim. Napisałem do januarego, który radośnie przyjął zgłoszenie i pozwolił mi wybrać ekipę z tych, które zostały. Zdecydowałem się na Jazz, którzy w tamtym sezonie mi bardzo imponowali i byli dla mnie najfajniejszą drużyną do oglądania. Do dziś nie jestem jednak fanem/loverem jednej wybranej ekipy, po prostu lubię styl gry niektórych ekip, innych - mniej, podobnie z graczami (oprócz młodzieńczego idola Amar'e).

 

I tak to poszło - pierwsze okienka, dużo wymian, a także play-offy... następnie wolna agentura, kolejne okienka i play-offy. Potem znów wolna agentura, okienko i wkrótce znów play-offy... i tak w kółko, mam nadzieję jeszcze przez następne wiele lat.

 

Przy tej okazji chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim razem i każdemu z osobna uczestnikom (byłym czy też teraźniejszym) :) mamy coś, co funkcjonuje jak prawdziwa NBA, a my w niej jak prawdziwi GM-owie. Każdy z Was dołożył cegiełkę do tego projektu, mniejszą czy większą i zapewne o kimś zapomnę wspomnieć, ale spróbuję każdemu pogratulować i podziękować za wkład w beGM (z góry przepraszam za złą odmianę czy inne tego typu błędy):

 

- Eldowi - za to, że mimo przeciwności i trudnej sytuacji, zdołał zrobić Oklahomę 2.0 w Bostonie i powalczy o finał Wschodu, a może i coś więcej;

 

- Koladerowi - za to, że przebudowuje Nets, choć może i wolniej niż w rl, to konsekwentnie i myślę, że skutecznie;

 

- Człowiekowi...morza - za pokazanie, że można zbudować potęgę z ekipy z Nowego Jorku;

 

- Tecu - za to, że szybciej niż rl Sixers dokończył Proces i zbudował mocny zespół oraz za nasze rozmowy o beGM;

 

- Longerowi01 - za odwagę do zrobienia rocznej przebudowy i dobre perspektywy za rok;

 

- MMM2121 - za podjęte ryzyko z DeRozanem i Love'm i mam nadzieję kolejne dobre ruchy;

 

- Fluberowi - za aktywność, przejęcie Cavs w trudnym momencie, wejście do finałów oraz ogarnięciu życia po LeBronie w Cleveland;

 

- Ozzy'emu110 - za to, że zgodził się dołączyć do beGM po mnie, przebudowę, dużo wymian naszych oraz sporo ciekawych rozmów;

 

- RonniemuArtesticsowi - za to, że buduje skład według swojej wizji, nie boi się zmian i ryzyka;

 

- SiaKB - za najspokojniejszą budowę świetnej drużyny walczącej o mistrzostwo w beGM;

 

- EMesowi - za realizowanie swojej wizji i walkę o jak najlepszą pozycję mimo składu, który wielu by od razu osłabiło;

 

- Agnellowi - za to, że przyjął wyzwanie Hornets bez picku i z małą liczbą talentu oraz robi wiele małych niedocenianych ruchów w dobrym kierunku;

 

- Tangiersowi - za szybkie zaoranie Heat, już teraz posiadanie dużo lepszych perspektyw i składu na teraz niż rl Heat;

 

- Alonzo - za kontynuowanie dzieła Dnc - budowy nowych Magic z wielkim potencjałem;

 

- Sylvinho - za wiele dobrych ruchów, zbudowanie ekipy na ECF w 1.sezonie beGM i wciąż utrzymywanie się w play-offach;

 

- LBS-owi - za zbudowanie fajnej ekipy, która jest o zdrowego KP od zastraszenia GSW w tym sezonie;

 

- Qcinowi_69 - za to, że zawsze podąża w wyznaczonym przez siebie kierunku i potrafi robić świetne wymiany;

 

- Kucio - za odwagę w sprzedaniu RW, a także niespodziankę w zeszłym sezonie, gdzie w PO wygrał serię jako niżej rozstawiony;

 

- Ashigaru - za to, że ma plan na Blazers i szybkie podjęcie decyzji, co robić dalej;

 

- Karpikowi - za to, że buduje zespół według swojego pomysłu i ma sporo fajnych młodych oraz za działalność w Radzie;

 

- Regisowi - za to, że wrócił do beGM oraz zaryzykował w lato z atakiem na topowego FA;

 

- Kungfubestii - za możliwość walki o play-offy dla Conley'a i Gasola;

 

- MarcusowiCamby'emu - za podjęte ryzyko w walce o mistrzostwo dla Davisa oraz działalność w Radzie;

 

- Ignazzowi - za to, że potrafił w jedno okienko ogarnąć sytuację finansową;

 

- Tomkowi9248 - za utrzymanie poziomu GSW oraz za wielką wiedzę ws. CBA i działalność w Radzie;

 

- Januaremu - za to, że stworzył beGM, działalność w Radzie oraz budowę lepszych Lakers, którym bym chętniej kibicował niż rl;

 

- BMF-owi - za zrobienie tego, co się da, by uniknąć kar podatkowych i zwiększyć szansę na Ziona;

 

- Lucasowi - za to, że wrócił i tworzy nowe w Phoenix;

 

- Shevcowi - za ryzyko, co o nadchodzącego lata oraz za fajne wybory w drafcie;

 

- LAF-owi - za podążanie za swoją ideą oraz bycie barwną postacią beGM.

 

 

To były wspaniałe 2 lata dla mnie, które zwiększyły moją wiedzę w zakresie CBA, wyjątków, itd. a także poszerzyły horyzonty, jeśli chodzi o patrzenie na NBA. Bez tego doświadczenia nie byłbym takim fanem NBA, jakim jestem teraz ;)

 

BeGM na zawsze pozostanie dla mnie ważnym doświadczeniem, którego nie zapomnę i na pewno dalej chętnie będę się przyglądał tej grze, jednak już jako obserwator. Pewnie powiecie, że w złym momencie chcę odejść, żebym chociaż przetrwał do końca sezonu... ale ja jestem pewny, że to jest właściwy moment - odchodzę na swoich warunkach będąc częścią ostatniej zmiany regulaminu, wiedząc, że są inni chętni do gry. Stwierdzam z satysfakcją, że byłem częścią Rady przez rok i mogłem pomóc w aktualizowaniu regulaminu i było to świetne doświadczenie.

 

Dziękuję Wam wszystkim za rywalizację, wymiany, rozmowy i życzę powodzenia w dalszej grze :)

 

 

PS1: Możecie lajkować post nawet jeśli nie chcecie, żebym odszedł - nie obrażę się ;P

 

PS2: Jeśli miałbym wskazać kogoś do Rady, to w mojej opinii: january, Tomek, karpik, Camby oraz fluber byliby najlepsi, o ile january z fluberem oraz Tomek z Cambym daliby radę ze sobą nawzajem. Swoją drogą w Radzie niby ma być mniej roboty ciągle, a cały czas jakieś nowe tematy, problemy, ale chyba mniej pracy jest, więc Panowie wróćcie do Rady, jeśli możecie - takie moje ostatnie życzenie :P

 

PS3: Decyzja o odejściu jest ostateczna. Jednak jak to MJ nie wykluczam, że być może kiedyś wrócę ;) na pewno będę obserwował dalej grę i kibicował Wam wszystkim :) ja tak już mam, że nie potrafię iść w pół środki i spędzać tylko trochę czasu przy beGM - zawsze spędzałem sporo, angażowałem się bardzo i chociaż jeszcze teoretycznie w życiu sobie radzę, to chciałbym więcej czasu poświęcać na swoją pracę, mam wiele pomysłów do zrobienia i na pewno czas poświęcony na beGM przeniesiony na to, co ważne, powinien zaprocentować i na to też liczę :)

 

PS4: Z góry dziękuję Wam za wszystkie miłe komentarze/PM-y w moim kierunku :)

 

PS5: Trzymajcie się Panowie, jeszcze raz dzięki, powodzenia w grze :) i proszę Was, żebyście sobie okazywali więcej szacunku w wypowiedziach, nie krytykowali innych.

Dlaczego?!!!

Nie :( Proszę, przemyśl to, albo najlepiej skasuj post i po sprawie.

Jeżeli to moja wina to wolę sam odejść, powiedz tylko słowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż bym poszukał postu LAFa z tematu Clippers jak CP3 odszedł.

 

Ale to leciało tak:

 

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

 

 

Wuja dostaniesz a nie lajka. Prima a prilis w kwietniu dopiero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pitolenie tam.

 

ta gra wymaga de facto wejscia raz w tygodniu na 20 minut, w trakcie okienka kazdego dnia dwa razy dziennie i tyle.

 

tym bardziej, ze twoj team juz raczej gotowy i nie trzeba dyndac nad wielkimi zmianami.

 

ten pociag juz moze jechac bez maszynisty. czasem tylko dosypac wegla

 

szkoda

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko chciałem uprzedzić, że z odejściem MJ1 nie mam absolutnie nic wspólnego, nie było żadnych kłótni, ani niczego, gdyby ktoś sobie być może pomyślał, że wykańczam członków Rady jednego po drugim.

 

Leżę i kwiczę :D

 

Jak Biedny się od razu tłumaczy.

MJ zostań :/ takich miłych słów Charlotte jeszcze nie widziało :(

 

Macie ładne koszulki.

 

Lepiej? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko chciałem uprzedzić, że z odejściem MJ1 nie mam absolutnie nic wspólnego, nie było żadnych kłótni, ani niczego, gdyby ktoś sobie być może pomyślał, że wykańczam członków Rady jednego po drugim.

 

Kłamca!

 

Żartowałem ;) Edit: ale nie żartowałem z odejściem :P

 

trzymajcie się chłopaki i bądźcie dla siebie milsi ;) o to proszę jako obserwator ;)

Edytowane przez MJ1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękna mowa, jak to u MJ1, ale wstrzymam się jeszcze z pożegnaniami.

 

Nie chcę pisać MJ1 wróć widząc powody odejścia, ale poczekam czy sam nie będziesz chętny jednak zostać.

 

BeGM to jednak kawał historii. Z ciężkim sercem się odklejać od tego wszystkiego. Człowiek się zżywa z grupą i samym zespołem, nawet jeśli to tylko pozornie nazwiska w excelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.