Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Krótko uzasadnienie mojego głosowania:

Jimmy Butler

5-letni max od Lakers był tu dla mnie oczywisty. Pamiętajmy, że tu Butler był przed LBJem, zatem należałoby być teraz konsekwentnym.Gdyby nie to, to idealnym miejscem byliby tu dla Jimmiego Spurs, gdyż Ignaś pomimo tych roszad kadrowych wykonał zdecydowanie najlepszą robotę z tamów aspirujących po Butlera.Krytykowany trade Murraya i Millsapa w przypadku postawienia na Jimmiego jak dla mnie ma sens (podkoszowy duet Aldridge/Millsap jest jednak dość wiekowy, a Jamal nie pasuje mi do Spurs) i Ignaś pokazał tu jak bardzo zależy mu na graczu. Ignaś zagrał w otwarte karty z Butlerem nie kręcąc i nie oszukując gracza.  San Antonio bardzo zyskali w moich oczach  - minusem są oczywiście bardzo duże roszady kadrowe ale sądzę, że to powinno sie w Spurs uspokoić. 

Kevin Durant

Z pewnością odchodzi z Łorjorz, nie pójdzie tez do innej mega gwiazdy - Hardena (chce mieć swój team), nie pójdzie tez na gotowe do Knicks z którymi właśnie jego team przegrał w Finale. Ostają się Raptors i Heat, z perspektywy jego roku przerwy trzon drużyny Fox/McCollum/ Lou Williams/Siakam i GM wspomina tez o Gallo brzmi świetnie, do tego drużyna spokojie może zaczekać na niego cały sezon. Heat to niewiadoma - jest Doncic, ma wrócić po kontuzji Oladipo, a poza tym nic nie wiadomo..

 

Leonard

Nie znam sprawy Kylea Andersona, ale C_M ma umiejętność komplikowania naprawdę prostych spraw. Wystarczyło dać 4+1PO w pierwszych propozycjach kontraktów - to są przecież jego dwaj najważniejsi gracze, to jest kluczowe FA dla Knicks na lata. Znam C_M z licznych rozmów na Priv i ogólnie na forum. Te tłumaczenia teraz są baaaardzo słabe.  Tą dramę C_M stworzył sobie sam na własne życzenie. Upewnia mnie to przy decyzji Kings, gdzie przecież Davisowi Shevcu musi ściągnąć odpowiednie wzmocnienie. Stawiam tu na Kawhiego, który zresztą jest priorytetem Kings. Brauje mi tu jednak wyraźnego sygnału @shevcu potwierdzającego jego plany. Lakers mam na 3 miejscu dlatego, że stawiają wyraźnie na Butlera. 

 

Thompson

76ers. Mogło i imho powinno być tu PO, ale to Klay pomimo to przyjąłby ta ofertę wg naszego regulaminu. Jednak to po Embiidzie (tu dramy też nie znam, gdyż mnie tu wtedy nie było) to drugi gracz na maxie który nie bierze PO. Trochę niepokojące.

 

Vucevic

Ostaje w Heat - tu nie ma o czym pisać.

 

Middleton

Tu jest ciekawa sytuacja - jak dobrze rozumiem - jak Durant trafia do Heat to mamy s&t Middletona do Minnesoty, tak? Qcin trochę przekombinował nie poprawiając oferty dla Khrissa, który w realu dostał 5letniego maxa. Natomiast ja nie wiem, czy oddawanie Portera i młodych jest tu warte Middletona. 

 

Walker

Zdecydowanie najlepsza oferta od Bucks i raczej sprawa oczywista.

 

Brogdon

Bierze najwyższą ofertę (Raptors) i czeka, czy Spurs ją przebiją (powinni imho).

 

Porzingis

Argument o półtorarocznej przerwie mnie przekonał. Bierze to co jest na stole. Idzie w s&t do Rockets z Bealem za Hardena.

 

@MarcusCamby

Dlaczego lekki niesmak? Starałem się wszystko wyjaśnić - jak wyglądały negocjacje, uargumentowywałem decyzję KATa, pisałem o planach klubu i odwołałem się do sytuacji z reala. Tu mam dwóch młodych liderów, cała drużyna jest budowana cierpliwie pod nich - mamy odpowiednich weteranów, obudowujemy ich kolejnymi młodymi graczami, tórzy będa tu na lata, dodajemy pasujących do nich role playerów - budujemy chemię w tej młodej drużynie. KAT wg mnie chciałby, zeby team był odpowiednio zbudowany i znając wizje GMa, a także punkt widzenia tych - brzydko mówiąc dodatków, a więc Udonisa Haslema i jego historii - rozumiałby, że jako lider również może dać coś od siebie, żeby było to przykładem dla innych. W Lidze Ciągłych Roszad Kadrowych on ma stabilizację i chciałby budować spokojnie drużynę, której to on jest podstawowym filarem. Nie kręciłem, zadałem na forum otwarte pytanie, byłego gotowy do dyskusji i jeszcze precyzyjniejszego uargumentowania mojej decyzji. Nie dostrzegam tu jakiegoś błędu z mojej strony. Natomiast bardzo mnie cieszy Twoja cena potencjału KATa. Nie będę ukrywał, że od czasu mojego dołączenia do BeGM, KAT stał się moim ulubionym centrem od czasu Alonzo Mourninga, widzę tu sporo podobieństw odnośnie oceny tego gracza (sama gra to zupełnie inny temat) - wiecznie niedoceniany :) Mając KATa i Mitchella ogę wirtualnie stworzyć to, o czym marzyłem jako szczeniak w Minnesocie - duet Garnett/Marbury. Steph okazał się idiotą, ale dla mnie to był potencjał działający niesamowicie na moją wyobraźnię. Tu projekt jest prezycyjny od samego poczatku - wszystko inne jest podporządkowane właśnie pod ten duet, a Dnc obudował to jeszcze idealnie pasującym Gordonem do czarnej roboty, doświadczonym generałem parkietu jakim jest Kyle Lowry i wszechstronnym Kellym Oubre, na którego stawiam tu wyraźnie oddając wcześniej Jeremy Lamba i teraz Kylea Kuzmę. Moja wizja drużyny jest tu bardzo czytelna i oczywista dla wszystkich - gracze wiedzą o tym doskonale. Tu nie ma żadnego krętactwa - wyłożone jest wszystko czarno na białym.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serio troche slabo mi sie robi od tego czytania jakim to ja jestem klamca, cwaniakiem itd. latwo kogos oceniacie.  

zapomnialem, zajebalem sie w akcji. w realu by cos takiego nie moglo sie wydarzyc. u nas moze, bo zakladam ze kazdy ma swoje zycie, niekoniecznie pamieta o wszystkim co tu pisze. 

a wy kroicie z tego afere.

masakra jakas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, january napisał:

I jeszcze dochodzi sprawa Davis-Gobert...

 

Mnie przyszła inna teoria do głowy w tym temacie i póki Shevcu jej nie zdementuje, to jestem wstanie w nią uwierzyć.

Davis<->Gobert to plotka świadomie wypuszczona przez CMa, aby zmniejszyć szanse na Leonarda w Kings.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja inaczej podchodzę do Kawhiego w Kings. W RL powiedział Clippersom wyraźnie. Chcecie mnie, to użyjcie assetów już teraz na ściągnięcie drugiego allstara, a nie mówcie że je macie i że go możecie ściągnąć. No i nasi Kings pociągnęli jako jedyni za spust, ściągnęli Davisa, zaryzykowali. Ok, Davis mógł być wkurwiony ale nie wiedział że za tym stoi Leonard który chce z nim grać. Po tym jak przyjdzie Leonard, 1/29 Davisa, czyli ja bardzo poważnie rozpatruje przedłużenie bo osobiście mam gdzieś śpiewkę o big marketach. Kawhi w RL raptors zdobył tytuł i odszedł w glorii i chwale. W Knicks również zdobył tytuł, jest już na pomnikach ale on chce budować swoje legacy. Nie w super teamach jak Durant, nie jakieś BIG 3 czy nawet BIG 2,5 ( Gobert ). On chce coś swojego zbudować a kto mu daje większą szansę na to niż Kings? Nikt. Lakers - przyszedł by na gotowe bo January jednak odwalił rewelacyjną robotę. Knicks? To już było i poza tym jest zniesmaczony Irving case.

Poza tym Sacramento to wcale nie taka dziura. To stolica Kalifornii. Jest oddalone jakieś 1,5h jazdy autem od San Franciso i 1,5h samolotem od Rancho Santa Fe gdzie Leonard kupił chatę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@shevcu

W związku z niejasną sytuacja Twoich Kings poproszę o napisanie przez Ciebie jak wygląda sytuacja z Davisem oraz jakie Kings maja plany na najbliższy sezon.

Przepraszam, że w formie ultimatum, ale sytuacja mnie zmusza jeżeli nie odpowiesz dziś do godz. 20 (może być na priv), na  moja zmianę w przypadku Leonarda

na :

1. Lakers

2. Knicks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Alonzo napisał:

@shevcu

W związku z niejasną sytuacja Twoich Kings poproszę o napisanie przez Ciebie jak wygląda sytuacja z Davisem oraz jakie Kings maja plany na najbliższy sezon.

Przepraszam, że w formie ultimatum, ale sytuacja mnie zmusza jeżeli nie odpowiesz dziś do godz. 20 (może być na priv), na  moja zmianę w przypadku Leonarda

na :

1. Lakers

2. Knicks.

Też bym poprosił bo mam close call Lakers z Kings i to mój przedostatni dylemat w głosowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, cvbe napisał:

Też bym poprosił bo mam close call Lakers z Kings i to mój przedostatni dylemat w głosowaniu.

Ja nie wiem zupelnie co myslec o kings teraz. Czy ten deal to w ogole prawda? Czy obiecali davisowi wspolna gre z kawhi niezaleznie od tego czy podpisza leonarda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, january napisał:

Clippers w RL NBA zrobili fantastyczną soft przebudowę i pokazali się mocno w PO. Clippers w RL NBA mieli ułożone wszystkie klocki jak chodzi o skład pod przyjście Kawhiego i możliwość dołożenia mu drugiej gwiazdy. To nie była organizacja będąca ostatnie 5 lat w bottom5 NBA...

Huh. Kings pociągnęli za spust jako jedyni? Knicks mają Irvinga i Goberta. Lakers LeBrona i kuresko zdolnych młodych, Heat Oladipo i Doncicia. 

Motywacją Kawhiego w RL było odejście do LA, a nie budowanie legacy (które przecież w Toronto epicko sobie zbudował). Co lepsze on był niechętny pod superteam w Lakers (z LJ i Davisem, ale i tak było blisko, bo chciał bardzo do LA). A właśnie to (brak innych klocków w rosterze, Davis i atak po Kembę choćby) pokazują Kings. 

 

A kto inny pociągnął jeszcze za spust w sprawie Davisa bo z relacji @MarcusCamby wynika zupełnie co innego. Już samo to jest mega skokiem po Leonarda. Jak by tego nie zrobił, to gwarantuje Ci, że ćwierć głosu na żadnego FA by ode mnie nie dostał. No i właśnie przez to, że Irving i Gobert są w Knicks Kawhi moim zdaniem chce coś innego. Gdyby nie chciał w RL w tym momencie by się poklepywał ze starym już LBJ i podziwiał z bliska brew Davisa a tak nie jest. 

Co do Heat to właśnie z tego powodu co piszesz, są u mnie na drugim miejscu, szczególnie przez kontrakt 2+1 który Leonard wziął w RL. Choć tutaj jeszcze mogę zmienić zdanie i mogą wskoczyć na pierwsze ale wszystko zależy od @shevcu i jego odpowiedź na prośbę Alonzo.

A skoro piszesz, że Leonard był niechętny superteamom to tym bardziej nie powinien patrzeć na nasze Lakers bo ich GM, czym chwali się na lewo i prawo - ma dwóch aktualnych allstarów w składzie.

8 minut temu, january napisał:

 

Ja już pomijam kwestię marketów. Ale to jest prztyczek dla tych co walczą o wynik. Skoro receptą ma być : wieloletni hardtank -> nie zbudowanie nawet jakichkolwiek zalążków teamu ->  oddanie wszystkich nazbieranych i future assetów za jedną gwiazdę i cap space -> dostanie do takiego tankera drugiej gwiazdy w walce z znacznie lepszymi sportowo/organizacyjnie/pod względem argumentacji ekipami. Serio to ma być nowa recepta na grę tutaj

Ja już pomijam motywację akurat Leonarda (chciał do LA), którą pomijając de facto trzeba go zatrzymać w NYK. Ale cała argumentacja pod Kings to jest jakaś abstrakcja...

A kto u nas nie walczy o wynik? Każdy ma swoją wizję, każdy obrał sobie inną drogę i nie masz prawa do jej krytykowania pisząc, że jest tylko jedyna słuszna droga. Popatrz na to tak. Czasami uda się i hardtank, a czasami sukcesem będzie mozolne budowanie o czym Ty powinieneś wiedzieć najlepiej ściągając LBJ. Nie ma złotej recepty, idealnej, która dogodzi wszystkim. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli naprawdę wszyscy myślicie że Kevin Durant po zerwaniu Achillesa w wieku 31 lat chce teamu gdzie będzie niekwestionowanym liderem i jednocześnie będzie walczył o mistrzostwo to macie Kevina za debila.

Po Achillesie wraca się co najmniej dwa lata - rok w sali rehabilitacyjnej i rok na parkiecie. Właściwie nigdy nie wraca się do pełni formy po zerwaniu w tym wieku - brak takiego precedensu w historii ligi.

Fakt że Kevin dzięki profilowi swojej gry powinien być w stanie znowu grać kozacko ale też jeśli chce grać o mistrzostwo to liczy się na pewno z tym ze potrzebuje jak najlepszego gracza obok siebie. A że jest jaki jest to chce też żeby ten gracz był jego dobrym kumplem.

Spin narracyjny co nawet dla mnie nie jest aż tak istotne tak naprawdę w RL (bardzo ciekawe i kluczowe dla fanów i oglądalności ligi ale nie aż tak ważne tak naprawdę naprawdę) - tu jest istotne bo opowiadając sobie wzajemnie bajki próbujemy umieścić graczy tam gdzie w życiu by nie poszli (typu Jima w Toronto po dwóch wcześniejszych katastrofach z młodymi teamami)... W każdym razie ten spin będzie miał po swojej stronie tylko i wyłącznie w Wizards.

W Heat skoro nie chcą Luki oddawać za kolejną gwiazdę, to nawet jeśli KD będzie najlepszym graczem (uch/ech) to to będzie zespół Doncica dla którego Kevin będzie mentorem i superweteranem. W Toronto miałby być opiekunem przedszkola. Knicks to jedyna drużyna którą narracja naprawdę wyklucza - nie może sobie pozwolić na dołączenie drugi raz do najlepszej drużyny w lidze - to by była marketingowa katastrofa.

Co do marketingu - spin doktorzy NBA działają na prostym schemacie który się najlepiej sprzedaje:

1. dobry dzieciak (Lebron w Cavs, nieskalany KD w Thunder z plecaczkiem i bez tatuaży, nawet młody Kobe)

2. Bad guy NBA (The Decision, zajebany dziarami KD dołączający do Warriors, rozpad Kobego z Shaqiem i "afery" jakie kręcił w Lakers)

3. Feel good story (LeBron drugi raz w Cavs, Kobe jako walczący o wszystko rodzinny ironman, KD opuszczający "złych" Warriors i przywracający balans mocy)

Gdzie będzie lepsze feel good story dla KD niż powrót do domu który tak brutalnie odrzucił na etapie bad guya? Niż gra z drugą gwiazdą z którą się jednoczy po latach po tym jak ich dynastię w OKC zburzył jedyny poważny błąd w karierze Prestiego? Niż ewentualne poświęcenie dla drużyny i bycie na boisku czasem drugą opcją i tylko twarzą drużyny jako home-warrior?

Nikt nie daje czegoś podobnego.

Próbujecie innych narracji bo często odwracamy się od rzeczy oczywistych, bo plyniecie jeszcze z bad guyem Kevinem. Jeśli spojrzycie na szerszy kontekst, ostatnie kilkanaście lat ligi, zobaczycie że próbując tego ignorujecie to jak ta liga którą próbujecie naśladować wygląda.

PS teraz to serio mój ostatni post w temacie, niech się dzieje wola nieba...

Edytowane przez Wooden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, fluber napisał:

Ja nie wiem zupelnie co myslec o kings teraz. Czy ten deal to w ogole prawda? Czy obiecali davisowi wspolna gre z kawhi niezaleznie od tego czy podpisza leonarda?

 

6 minut temu, cvbe napisał:

No dla mnie jeśli deal to prawda to spadają na ostatnie miejsce w głosowaniu, ale póki co od czasu wrzucenia przez C_M tej opcji nie było nawet słowa komentarza od Shevcu. A również na tym traci potencjalne głosy.

Dlatego powtórzę się:

51 minut temu, Eld napisał:

Mnie przyszła inna teoria do głowy w tym temacie i póki Shevcu jej nie zdementuje, to jestem wstanie w nią uwierzyć.

Davis<->Gobert to plotka świadomie wypuszczona przez CMa, aby zmniejszyć szanse na Leonarda w Kings.

Jeśli się okaże, że ten deal to prawda no to ładne jebnięcie w kolano z obrzyna.

@shevcu czekamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, january napisał:

Ja powtórzę po raz 10 : motywacją Kawhiego w RL był powrót do LA. Legacy epickie to akurat tworzył sobie w Raptors i Toronto. Nie chciał grać w superteamie, a i tak był blisko Lakers, jednak porównywanie LJ+Davis, a LJ+Russell w kontekście superteamu to trochę żart jest?

I właśnie dlatego powiedział Raptors że jak ściągną George'a to zostaje co tak dobrze wykorzystał Presti.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, january napisał:

A od kiedy to marzeniem Kawhiego jest gra z Davisem (i np Kembą po którego pobocznie uderzają Kings)? Bo ja uważam, że Lakers z AD, Knicks z AD (tu dyskusyjne) i Miami z AD mieliby mniejsze szanse na Kawhiego niż bez Davisa.

 

A wiemy na pewno, że Leonard się z nim w RL nie kontaktował? Bo ja wiem, że obdzwaniał wielu stąd zakładam, że mogło tak być u nas.

 

2 minuty temu, january napisał:

 

Ja powtórzę po raz 10 : motywacją Kawhiego w RL był powrót do LA. Legacy epickie to akurat tworzył sobie w Raptors i Toronto. Nie chciał grać w superteamie, a i tak był blisko Lakers, jednak porównywanie LJ+Davis, a LJ+Russell w kontekście superteamu to trochę żart jest?

No to wyślijmy go do Lakers, bo Clippers nie mogą. Do Lakers które w mniemaniu ich GMa już jest superteamem. Dwaj allstarzy i trzeci dojdzie. No i też nie bardzo kumam na jakiej podstawie twierdzisz, że był blisko Lakers bo na moje wychodzi mi, że on ich specjalnie przetrzymał.

 

4 minuty temu, january napisał:

 

No lol. Cała masa teamów, które od roku, dwóch walczą o PO. Jest wiele dróg, ale hardtank w bottom5 NBA -> fatalne wymiane oddające całą przyszłość za rok Davisa, który na 100% nie chciał tu grać + capspace -> dodanie w związku z tym drugiej gwiazdy z FA z jakichś kompletnie dziwacznych przyczyn (serio nie widzę argumentu z RL NBA (LA, brak superteamu), argumentu sportowego, finansowego, marketu, no po prostu nic) to jest jakaś pojebana sytuacja :) 

LJ to w RL chciał iść do Lakers (Kawhi w RL do Sacto chciał? Serio?). Jakby Leonard chciał przyjść do Sacto, to mielibyśmy troszkę inną decyzję.

 

Ja nie twierdzę, że hardtank jest najlepszą z dróg. Nigdzie tego nie napisałem. Ale uważam to za jedną z dróg ( patrz RL 76ers ). Czy słuszną? To zawsze okazuje się z czasem. Jeden woli zbierać kasę na nowe auto, drugi chce mieć je już i bierze kredyt. 

Sacto u nas jest krzywdzone przez pryzmat RL Divaca i Vivka. Zakładamy, że jak oni są pojebani i przez to zacni free agents ich omijają, to u nas też tak musi być. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.