Denver Nuggets 17/18 czyli "Andrzeju, to może się udać"

[Lucas]

Czemu Denver miałoby tracić Jokicia za darmo? W tym roku mogą zrobić z niego RFA i przedłużyć.

 

I nawet zakładając odejście Jokicia (xD) teraz to jaki jest sens w wypadku Denver pakować się w zła umowę Gasola oraz w LMA, który miał dobry sezon, ale wiekowo i tak nie pasuje do timeline Murraya oraz Harrisa?

Edytowane 15 Marca 2018 przez Lucas

[ignazz]

My bad. Wypowiedz wyżej sugerowała takie zagrożenie z tym tekstem w ustach.

[LeweBiodroSmoka]

My bad. Wypowiedz wyżej sugerowała takie zagrożenie z tym tekstem w ustach.

ryzyko istnieje, ale nie jest duże, wszystko zależy od tego jak to Nuggets rozegrają

[ely3]

Przecież Denver wykorzysta swoją opcję za rok . Jokić będzie wtedy zastrzeżony. Dadzą mu maxa - poświęcą Bartona i tyle.

Jokić jeśli nie jest wariatem to weżmie tego maxa zamiast grać kolejny rok za 1,6 mln . Nie ma co rozstrząsać na kolejnych kilku stronach

[ely3]

Tzn przecież albo robią z niego w '18 RFA, albo on jest w '19 UFA tak?

Bo napisałeś coś innego w sumie

Wykorzystają w sensie że zrobią z neigo RFA 1 lipca 2018 . Dla mnie ta ich klauzula to że albo kończa kontrakt albo mają możliwość prolongowania go na kolejny rok o 1,6 banki . Denver nie będzie prolongować, bo wtedy rzeczywiście ryzykują że Jokic pokocha czerwień skał stanu Utah albo błękitną wodę na Florydzie

Latem 2019 może znów być bonanza bo trochę klubów będzie gotówki więc ciekawe czy niektórzy z młodych poza maksami nie podejmie tylko kwalifikowanej oferty by wejść na rynek rok później

[LeweBiodroSmoka]

Denver zdecydowanie muszą dać RFA w tym sezonie Jokiciowi, przecież on by się wku*wił na nich po sezonie bez PO (jak zakładam)

źle zakładasz, jak na moje Jok zrobi wszystko by ułatwić Nuggets sprawę

Edytowane 15 Marca 2018 przez LeweBiodroSmoka

[LeweBiodroSmoka]

Powiem tak - w tym sezonie PO jest mało prawdopodobne.

 

Ok, ale to jest temat o Nuggets.

 

a tak na serio - Jok ma tu pewną misję do wykonania, jeśli jest mądry, to od dawna wie, że w tej organizacji nic nie ma za darmo i cały czas odbywa się niejako przebudowa, ale to pół biedy, bo jeśli on będzie grał swoje, to te PO będą i w tym sezonie, tym właśnie powinien się na tą chwile martwić

 

tylko tym

Edytowane 16 Marca 2018 przez LeweBiodroSmoka

[LeweBiodroSmoka]

czymś nieprawdopodbnym będzie utrzymanie stołka przez Malone

 

nawet nie jestem zły, to widocznie musiało się stać

[Mirwir]

Road trip do końca miesiąca. Margines błędu zminimalizowany praktycznie do zera.

[Hoolifan]

Śmiesznie oglądało się przebitki na obu trenerów z końcówki dzisiejszego meczu. Z jednej strony załamany porażką Denver Malone chodzący wzdłuż linii, a po drugiej stronie boiska zafrasowany i stojący w bezruchu Bickerstaff. Generalnie obaj mocno niezadowoleni z wyniku ^^

[shadowy86]

To się nazywa walka o play-offy. Miśki na Nuggets przerywają serię porażek. Przegrać z leszczami, którzy przegrywają wszystko jak popadnie i nie mają żadnego interesu w wygrywaniu to niebywały wyczyn. Co się dzieje z tą drużyną? Co oni mają w głowach?

Grizzlies praktycznie pozbawiają marzeń o play-offach chłopaków z Denver. Niezły babol.

[Lucas]

To jest dramat. W zespołach Kroenke tagi zwalniające trenererow to jaka nowa tradycja? #MaloneOut

 

Patrząc po terminarzu i ostatnich występach to Playoffy mało realne.

[RonnieArtestics]

Malone melonem, ale Jokic to jest jednak dupa nie lider. On będzie kiedyś idealnym sidekickiem do contendera ale nie widzę go za chooy jako lidera ataku..

 

Co jak co ale w tym roku było dla nich okienko na PO, clippers czy Wolves bez butlera nie maja wcale lepszego składu...nawet jeśli pół roku bez millsapa, to dupy dali teraz w kluczowym momencie sezonu, a nie przez jego kontuzje.

Edytowane 18 Marca 2018 przez RonnieArtestics

[julekstep]

Malone melonem, ale Jokic to jest jednak dupa nie lider. On będzie kiedyś idealnym sidekickiem do contendera ale nie widzę go za chooy jako lidera ataku..

 

Co jak co ale w tym roku było dla nich okienko na PO, clippers czy Wolves bez butlera nie maja wcale lepszego składu...nawet jeśli pół roku bez millsapa, to dupy dali teraz w kluczowym momencie sezonu, a nie przez jego kontuzje.

Skreslanie druzyny opartej na dwoch trzecieroczniakach i drugoroczniaku bo nie trzymaja presji w najbardziej chyba pojebanym PO race ever to lekka nadgorliwosc.

[Lucas]

Zwłaszcza, ze Millsap miał być właśnie tym gościem, który w stresowych momentach da doświadczenie weterana, a no nie grał jednak długo + szukanie dla niego miejsca po powrocie tez póki co wychodzi średnio. Sap się zardzewiały wydaje i może takiego normalnego Millsapa zobaczymy dopiero w kolejnym sezonie.

[RonnieArtestics]

Tyle się chwali w tym roku Harrisa, podobno jest top5 SG w lidze wg fanów Nuggs.

Do tego świetnie gra Barton.

Murray robi postępy i pokazuje potencjał na bycie gtg. Oczywiście jest nieregularny, co jest wytłumaczalne, drugi sezon w lidze, wiadomo, case Ingrama czy Hielda to ten sam problem.

Do tego świetny supporting cast: Lyles, Plumlee, czy Wilson Chandler - bądź co bądź każdy z nich swoją role wypełnia sumiennie.

Brakuje w tej drużynie doświadczonego rozgrywaja, i ogólnie opierzenia, to fakt.

Na zachodzie generalnie trzeba mieć experience.. ale nie wmówicie mi ze jest ciężej niż np dwa lata temu na zachodzie.!

Bo w międzyczasie kiedy Nuggs zaliczyło wtopę z lal, dal, mem ...

Utah z Mitchellem rookie, Rubio i Gobertem który jest Real game changerem ale tylko w obronie robia jakieś 19-2 na tym samym zachodzie.

Minny bez butlera, KAJ jako llider ogrywa GSW z Durantem i Greenem. Na tym samym zachodzie...

Lac oparte na lou, daj, tobiasie i freakiin austinie riversie ogrywaja Cavs i podejmuja walke z rokckets. Na tym samym zachodzie..

Portland z Lillardem i McCollumem, Nurkiciem potrafia zrobic streak W12 na tym samym zachodzie....(dla niektoychnto ponoć najłatwiejsza ekipa w PO i zrobią szybki out).

Pels robią 9-3 bez Cousinsa, z lawka na pewno o wiele gorsza niz Nuggets...na tym samym zachodzie...

Do czego zmierzam...

w każdym z tych teamow Jest zawodnik ktorego Z PEWNOŚCIĄ wrzuciłbym do top15-20.

Są to Kolejno: Gobert, Lillard, Davis... wyjątkiem są lac.. w ogóle uważam ze żeby wejść do PO w dzisiejszej nba, to trza mieć jednego kozaka conajmniej, i wszyscy z PO w tym roku go maja - z wyjątkiem Miami i lac ale oni narazie nie wchodzą.

Celtics - kyrie, Indiana - oladipo, Cavs- Lebron, Bucks - gianis itp itd.

Lakersom czy Clipps takiego kogoś brakuje do awansu do PO, choć dają sobie rade na ciężkim zachodzie ostatnio..

Wielu tu na forum twierdzi ze Jokic to juz top 20 a nawet 15 nba . Jakby nie bulo, uwielbiam styl gry Nikoli, i również uważam ze ma niesamowity potencjał, powiedzmy na najbardziej kreatywnego centra ever...

ale gdzie mu do top15-20 jak w każdym z PO teamów jest lepszy zawodnik jeden conajmniej... a z poza teamow PO tez wymieniłbym paru lepszych liderów (Porzi, Kemba)

 

Żeby być postrzegany jako ta półka musisz byc liderem dobrej drużyny albo druga trzecia opciq w najlepszej (klay, dray, pg13, cp3)

 

Jokic musi się nauczyć być liderem i do tego jeszcze chwila minie niestety ...

Edytowane 18 Marca 2018 przez RonnieArtestics

[julekstep]

Po kolei:

 

Tyle się chwali w tym roku Harrisa, podobno jest top5 SG w lidze wg fanów Nuggs.

 

Na pewno kręci się w tych okolicach. Wczoraj nie grał

 

Do tego świetnie gra Barton.

 

Jeden rabin powie tak drugi powie nie. LBS go broni, ale dla mnie to kasztan - którego straty wcale mi nie będzie szkoda.

 

Bo w międzyczasie kiedy Nuggs zaliczyło wtopę z lal, dal, mem ...
Utah z Mitchellem rookie, Rubio i Gobertem który jest Real game changerem ale tylko w obronie robia jakieś 19-2 na tym samym zachodzie.
Minny bez butlera, KAJ jako llider ogrywa GSW z Durantem i Greenem. Na tym samym zachodzie...
Lac oparte na lou, daj, tobiasie i freakiin austinie riversie ogrywaja Cavs i podejmuja walke z rokckets. Na tym samym zachodzie..
Portland z Lillardem i McCollumem, Nurkiciem potrafia zrobic streak W12 na tym samym zachodzie....(dla niektoychnto ponoć najłatwiejsza ekipa w PO i zrobią szybki out).
Pels robią 9-3 bez Cousinsa, z lawka na pewno o wiele gorsza niz Nuggets...na tym samym zachodzie...

 

Gobert to nie jest 'real game changer w obronie' - to jest najlepszy obrońca ligi

Minny przecież gra słabo od czasu kontuzji Butlera - wczoraj porażka z dołującymi Spurs.

LAC to abberacja jakaś - ale tam są dojrzali gracze.

Liderzy PTB mają odpowiednio 27/26/23 lata - to troszkę chamskie zestawiać ich z 23/23/21

Pels - strata Cousinsa to akurat wiadomy boost lol. Plus AD i Jrue są chyba w swoim prime.

 

Tak więc jako kontrprzykłady podajesz albo zespoły starsze, albo takie w których rookie jest ważnym, ale tylko elementem (Jazz) albo zespół któremu po wypadnięciu z gry dojrzałego lidera też słabo idzie.

Nuggs na zachodzie możesz porównywać nie wiem -  z Sun, LAL, Kings? Chociaż nie. Taki Murray i taki Ingram to nie jest ten sam case (co wspominałeś). Ingram sobie może grać wesoło o nic, kiedy Murray (będąc tylko pól roku starszym, to samo doświadczenie w NBA) musi często robić za g2g w drużynie walczącej o PO.

 

Jokic musi się nauczyć być liderem i do tego jeszcze chwila minie niestety ...

 

No na szczęście on tę chwilę jeszcze ma

 

Podsumowując - zgoda, że Nuggets zawodzą, sam się nastawiałem na o wiele więcej - ale ciężko było przewidzieć:

a) kontuzję Millsapa

aż taki hardkor na zachodzie

 

Ku pokrzepieniu serc - chimeryczność to termin najlepiej określający tę ekipę, tak więc po wtopach z Mavs/Grizz wcale nie zdziwią mnie mocne wygrane z topowymi drużynami

Edytowane 18 Marca 2018 przez julekstep

[LeweBiodroSmoka]

A ja się nie będę irytować, choć dojebałeś Ronnie do pieca...

 

jak można mieć pretensje o bycie słabym liderem do typa z 2 rundy, który jako starter gra od 13 miesięcy i prawdopodobnie nigdy takim prawdziwym mentalnym liderem nie będzie? po to mu sprowadzili Sapa żeby ten pomógłtą szatnie ogarnąć, nie dość, że chyba nie ogarnął, bo dzisiaj wyglądali jakby kompletnie nie zdawali sobie sprawy na jakim etapie sezonu się znajdują, to dalej nie widać po nim jakby miał pomysł na to jak tutaj grać

 

i to już jest wina trenera, ale o tym Panu nie chcę za dużo już pisać

 

Jokić post allstar nakurwiał 18/10/8 na 66ts i 45% za 3, w tym czasie miał zbliżony netrtg do sezonej średniej Embiida, więc jeśli chodzi o parkiet, to nie można Jokiwi nic zarzucić, zawinił mental, który u niego jest bardzo podejrzany, bo o ile faktycznie ci amatorzy z gwizdkiem nie gwiżdzą na nim oczywistych fauli co każdy jeden mecz, to już to jak się po tym irytuje i non stop biega z japą i macha łapami jest zastanawiające i mocno niepokoi

 

dlatego wydaje mnie się, że znalazłeś sobie złego kozła ofiarnego, Nuggs byli bez Harrisa, który, już to można chyba powiedzieć, jest naszym drugim najlepszym graczem i o ile brzmi to trochę przerażająco w kontekście podpisania Sapa, to pokazuje jak słabym mentalnie zespołem są Denver i jak c***owego mają trenera

 

z jednej strony praktycznie cały zespół, zwłaszcza obwód + Lyles zrobił spory progres, z drugiej dołączenie do rosteru allstara nic kompletnie nie dało i możemy skończyć niżej niż rok temu

 

ta drużyna jest ponownie do rozkręcenia i mam tylko nadzieje, że będą chcieli oddać Sapa, bo to nie ma sensu i trzeba brać Zbója jak wujek w BeGm

[dannygd]

Liderzy PTB mają odpowiednio 27/26/23 lata - to troszkę chamskie zestawiać ich z 23/23/21

Julek ale w Denver to mamy raczej 23/33/24 - ok, wiem kontuzja Sapa, ale w jego miejsce minuty ogromne grali doświadczony W.Chandler i Barton. Chodzi mi o to, że  "spłaszczenie" wniosków do 3 graczy nie jest tu właściwe... 

Moim zdaniem Denver gra tak jak może (W/L - bdb.) a, że nie starcza to dziś na PO. No cóż...

PS. Pamiętaj, że kontuzji jest/było dużo wśród top teamów (Curry, Klay, Durex, Kawhi, CP3, DMC, Butler, Davis, Gobert...) więc przy zdrowych składach raczej nie mieli szans na więcej winów.

[BMF]

ta drużyna jest ponownie do rozkręcenia i mam tylko nadzieje, że będą chcieli oddać Sapa, bo to nie ma sensu i trzeba brać Zbója jak wujek w BeGm

Chyba jednak lepsze jest trzymanie Millsapa i liczenie, że Jokić poczeka z extension, bo raczej ciężko będzie oddać 30 milionów za jednoroczne umowy, i to kogoś, kto może wzmocnić Denver.

A, i nie wiem ile czego winny jest Malone, ale większość młodych drużyn przegrywa mecze, których przegrać nie powinno.