Skocz do zawartości

Plotki, transfery, zmianny i inne w jezioranach:)


badboys2

Rekomendowane odpowiedzi

tylko ty i kolega lubicie dyskusje do ostatniej kropli krwi ale takie bez argumentów tylko oparte na przekręcaniu i czytaniu bez zrozumienia.

 

 

W dziale NBA chyba Odom jest nasz, a tutaj dyskusja czy on w ogóle podpisze :) To jak to w końcu jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ty i kolega lubicie dyskusje do ostatniej kropli krwi ale takie bez argumentów tylko oparte na przekręcaniu i czytaniu bez zrozumienia.

 

 

W dziale NBA chyba Odom jest nasz, a tutaj dyskusja czy on w ogóle podpisze :) To jak to w końcu jest?

Heh. Coz za ironia. Mowi to ten, który NIGDY nie był w stanie odpuscic sobie powiedzenia ostatniego slowa, chociaz nie wiem jak by to beznadziejnie wygladajaca sprawa byla 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dziale NBA chyba Odom jest nasz, a tutaj dyskusja czy on w ogóle podpisze :) To jak to w końcu jest?

Podobno Odom jest blisko podpisania, ale wiadomo, że na 100% ciężko powiedzieć. Musiał się jednak zreflektować po tym jak ostatnia drużyna mająca kasę podpisała Millsapa (przynajmniej chwilowo, bo kasę jeszcze mogą mieć wolną) i został bez asów w rękawie... oby tylko to była 3 letnia umowa, a nie roczna, bo za rok to się może dziać prawdziwe piekło i lepiej trzymać się od niego z daleka :wink:

 

a dyskusja była czysto teoretyczna o planach i możliwościach Mitcha czy całych Lakersów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co czytalem, to dogadali sie juz mniej wiecej. na poczatku tego tygodnia maja oficjalnie podpisac, a do ustalenia pozostaly jakies szczegoly.

 

mysle, ze co do kwoty, za jaka ma grac to juz sie dogadali. problemem pozostaje pewnie czas trwania kontraktu. odom zapewne chce kontraktu 2 rocznego z opcja zawodnika na 2 sezon, cos jak shannon dostal. lakers pewnie chcieliby opcji zespolu ale na 3 sezon. a jeszcze lepiej gdyby byla to 4, czy 5- letnia umowa. wiec pewnie o to teraz sie "bija".

 

niemniej dobrze, ze chlopak zostaje, bo wciaz nie wiadomo na co mozemy liczyc ze strony bynuma. gasol musi odpoczac. kobe tez. odom odnalaz swoje miejsce w tym systemie. to co widzielismy w jego grze w tegorocznych playoffs to naprawde basket na najwyzszym poziomie. zreszta nie trzeba pisac. odoma zazdroszcza nam kibice 29 ekip tej ligi. miec go a go nie miec to jest roznica i o tym nie ma co dyskutowac.

 

nie mam pojecia o co wyklocacie sie od ostatniej strony ale odpusccie:) przeciez jestesmy jedna rodzina:) ale rozumiem, ze po zdobyciu misia stracilismy wrogow z zew. bo im brakuje argumentow, a ze sa wakacje i nudy to z kims trzeba przeciez podyskutowac. tak czy siak dajcie sobie siana:)

 

swoja droga nie wiem czy widzieliscie okladke nowego slama...

jest piekny.

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendras o długość kontraktu raczej nie ma sporu, skoro Lakersom wisiało czy Artetst podpiszę na 3 czy 5 lat i dali jemu wybierać a jest w podobnym wieku to pewnie z Lamarem jest to samo.

 

Co do poprzedniej dyskusji, jak trzeba to przyznaje rację i w tej kwestii się zgodziłem, ale nadal uważam, że możemy być contenderem z Mbengą i Joshem ; skoro Celtics ze Scalabrieniem dawali radę, a Spurs z Bonnerem bez kontuzji Manu zaszli by daleko to myslę, że my z takimi skarbami jak Gasol i Bynum pod koszem możemy bez Odoma jakoś dać radę.

 

A Slam piękny, Kobe Predator Face ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że od biedy możemy. Na papierze to fajnie wygląda. AAAAAAAAAAAALE ...

 

Duże ale ;)

 

1. W rzeczywistości jest to tak, że AB się łamie i cholera wie czy znowu coś mu się nie stanie.

2. Gasol musi odpoczywać, a granie na C jest ok, ale w tylko pewnych fragmentach gry. Nie cały mecz.

3. Artest na PF to już mówiłem. Tylko przez kilka minut jak będą kontuzje.

 

Gdy odpada Bynum to zostajemy z Gasolem samym, a do składu wskakuje Mbenga lub Powell. Jeden z nich, a drugi siada na ławie i wtedy to jest nasz jedyny podkoszowiec. Artesta na parę minut nie liczę.

 

Jakby tak było to trzeba by było sobie radzić, ale mam nadzieję, że nie trzeba będzie bo mieć Odoma, a nie mieć to KOLOSALNA róźnica. Na takie wsparcie z ławki NIKT w lidze nie może sobie pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendras o długość kontraktu raczej nie ma sporu, skoro Lakersom wisiało czy Artetst podpiszę na 3 czy 5 lat i dali jemu wybierać a jest w podobnym wieku to pewnie z Lamarem jest to samo.

 

Co do poprzedniej dyskusji, jak trzeba to przyznaje rację i w tej kwestii się zgodziłem, ale nadal uważam, że możemy być contenderem z Mbengą i Joshem ; skoro Celtics ze Scalabrieniem dawali radę, a Spurs z Bonnerem bez kontuzji Manu zaszli by daleko to myslę, że my z takimi skarbami jak Gasol i Bynum pod koszem możemy bez Odoma jakoś dać radę.

 

A Slam piękny, Kobe Predator Face ;]

 

 

Artest dostał MLE. Jeśli Odom się zgodzi na takie pieniądze, to może dostać więcej lat. Droga wolna.

 

 

Poza tym Ron w mniejszym stopniu bazuje na atletyzmie, w większym na swoim rzucie i wielkich barach. Nie wiadomo, w jakiej formie Lamar będzie za parę lat (zwłaszcza, że ze stabilizacji formy i jakiejś wyjątkowej etyki pracy to on nie słynie) ani w jakiej sytuacji będą Lakers. 3 lata wydają się optymalne.

 

 

 

Co do omawianej sytuacji pod koszem. Brak Odoma oznacza prawdopodobnie +20 minut średnio Powella, a on jest na to za słaby i w ten sposób sporo tracimy, ławka wygląda naprawdę kiepsko, w razie kontuzji kogoś z wysokich jesteśmy w dupie, nie mamy też odpowiedzi na niższe i szybkie drużyny. Spurs z Bonnerem i Celtics bez KG akurat w żadnym momencie nie byli contenderami, więc to nie jest dobry przykład. Odejście Odoma i brak zastępstwa nie skreślałoby nas automatycznie z walki o tytuł, ale nasze szanse spadłyby dość wyraźnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba sobie zdac z jednego sprawe. odom z lawki to xfactor. nie jest to moze taki typ gracza jak jr smith czy terry z mavs, ktory wejdzie z lawki i rzuci 20 punktow. ale to wciaz xfactor bo jak jest na boisku wiele dobrego dzieje sie na boisku.

i tu sie zgadzam z jendrasem, ze od jego gry moze wiele zalezec. sam sie zastanawiam jak potoczy sie jego kariera. w tym momencie ma swietna szybkosc, sile, trojke i w ogole jest kompletnym graczem. pytanie tylko ile wytrzyma.

przypominam jednak, ze dzisiejsi lakers dopiero za 3 lata osiagna wiek dzisiejszych celtics. a ci celtics wcale nie wygladaja slabo. bulls zdobywali mistrzostwa z mj'em ktory mial 36 lat? 37? w podobnym wieku byli tez inni.

 

uwazam, ze ci lakers (napisalem to w innym temacie na nba) maja najlepsze okienko na zdominowanie ligi na kilka lat. minimum na 3-4.

 

mlody bynum, ktory powinien po tych wakacjach stac sie graczem na 15-20 punktow w meczu. choc tutaj wiecej oczekujemy defensywy i zbiorek. gasol swoje. artest doda nowa sile po stronie obrony. z odomem na lawce mozemy naprawde spokojnie rozegrac sezon na barkach bynuma. w ogole na barkach kazdego z graczy. takiego luksusu chyba nawet c's nie maja...

 

nie moge sie juz doczekac tego sezonu. to bedzie cos....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3-4 lata to naprawdę bardzo optymistyczna wersja, musielibyśmy mieć cholerne zdrowie, kupę szczęścia i przede wszystkim cały czas pracować nad rosterem. Jordan zaczął później, miał przerwę, więc w praktyce w wieku 36 lat rozgrywał swój 13 sezon (wliczając 94/95). Kobe w październiku zacznie swój czternasty... To nie jest tylko kwestia wieku. Garnett, Allen i Pierce przez lata kończyli sezon w kwietniu/maju. Cztery finały pod rząd to prawie 8 miesięcy gry w play-off, tak jakby dodatkowy sezon, do tego krótsze przerwy. Nie można tego lekceważyć. Od czasów Bostonu Auerbacha chyba nikt nie grał więcej niż 3 razy z rzędu w finałach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jendras doskonale zdaje sobie z tego sprawe. wiem jak ciezko pojawic sie 3- krotnie pod rzad w finalach. i wiem jak duzo moze popsuc jedna kontuzj czy uraz.

ale cholera patrzac na ten roster... mamy 5 potencjalnych allstarow. wyapdniecie z gry kazdego xz tej wielkiej 5 jestesmy w stanie zastapic. no moze poza kb. ale jezeli nie jest to kontuzja konczaca sezon, to dopiero blazers za 2 lata moga z nami wygrac w serii.

 

choc ekipy mavs i spurs wygladaja bardzo ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.