Skocz do zawartości

Pelicans 17/18 czyli koncert AD / DC


Raf85

Rekomendowane odpowiedzi

Pelicans powinni przegrać ten mecz. Sędziowie wyciągnęli ich za uszy, Carroll był faulowany w ostatniej akcji pierwszej dogrywki.
To prawda, ale też wcześniej w 4kw był faul na AD nieodgwizdany, więc luz. Generalnie najpierw Pels na własne życzenie doprowadzili do dogrywki, a potem Nets na własne życzenie ja przegrali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faul Rondo na Carrollu był ewidentny,dodatkowo przy 124-124 w ostatnich sekundach 1OT i zasadniczo zmienił wynik meczu.,Mało tego to dzięki sędziowaniu Carroll i Harris byli fouled out w 2OT,,Sędziowie pomogli Pelikanom najlepiej jak potrafili usuwając z parkietu dwóch podstawowych graczy Nets w 2OT. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie faul na Carollu był ewidentny, ale zobaczcie ost. akcję reg time Davisa, kiedy.. Caroll (notabene świetnie broniący) nie dość że podszedł za blisko, to jeszcze po rękach Davisa bronił i był niedolot.

W sumie nie wiem czemu Davis taki pasywny był i nie protestował głośno, bo skoro patrzyli sędziowie na to czy o czas prosił Dinwidie o czas, to mogli i to sprawdzić ;)

Kurde ale za tą beztroskę w końcówce, powinni przegrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucichł coś Ficko po serii wygranych Pels bez Cousinsa. Już poprawili bilans na 4-5, a świetną robotę robi tak jak doradzałem Emeka Okafor. Od razu dostajemy też innego Davisa, gdy musi mniej masować się pod tablicami i wróciła jego świetna gra oraz Holidaya.

 

Tak więc potwierdza się, że Cousins jako taki jest overrated, ale ogólnie rola centra jest nie do przeceniania w układance Pels. Nie ma na co czekać, Emeka musi dostać kontrakt. To profesjonalista, od zawsze świetny duch szatni. Myślę, że po podpisaniu kontraktu nie osiadł by na laurach, a widać że wciąż ma trochę paliwa w baku.

 

Mirotic bardzo aktywny, stara się w defensywie, ładnie walczy na tablicach. Nie jestem jego zwolennikiem, ale dobrze wszedł do drużyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Świetny powrót Pels z trudnego wyjazdu do Wisconsin. Klub odrobił 17 punktową stratę z pierwszej połowie

 

Nie mam już słów pochwał dla Jrue Holidaya, krytykowany za końcówki swego czasu, w ostatnim czasie stał się liderem w clutch. Wczoraj kolejny raz trafiał niesamowite rzuty, w ostatnich 6 minutach czwartej kwarty zanotował 11 punktów na skuteczności 80%, w całym meczu był liderem ofensywy 36 punktów przy skuteczności 16/31, 9 zbiórek, 6 asyst i jeszcze jak zwykle krył najlepszego gracza rywali, nie byle kogo bo samego Giannisa ograniczając go na skuteczności 0,33 przy 18 rzutach. Słuchając, że do nagrody DPOY wymienia się przeciętnego Paula George czy Kevina Duranta, to sądzę że Holiday powinien być poważnie brany pod uwagę w tym wyścigu. All-def team to powinien być no-brainer.

 

Nie wiem czy ktoś jeszcze sądzi, że jest on przepłacony. To lider pełną gębą. Gdyby Davis miał jego charakter...

 

Pels wygrali piąty mecz z rzędu, ostatnio dwa trudne mecze zwycięskie po dogrywce. Rośnie charakter tej drużyny, pozbierali się po stracie Cousinsa i nie wyobrażam sobie, by mogło zabraknąć ich w PO. Chętnie bym zobaczył jak Curry'emu poci się dupa przy defensywie Holidaya :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wreszcie zaczęła drużyna funkcjonować dobrze i Gentry w końcu chyba zrozumiał, że Davis powinien grać jako PF, a na centrze spędzać mniej czasu. Widać, że mając obok siebie nominalnego centra Davis zaczął grać dużo lepiej ( chociaż akurat ten zwycięski marsz zaczął się akurat jak nie zagrał Okafor) i powróciło to co było gdy był jeszcze Cousins. Dużo dało sprowadzenie Miroticia, bo dzięki temu na ławce jest ktoś regularnie punktujący, a nie jak wcześniej liczenie, że może Miller odpali, może Nelson, może Clark. Teraz większa rola w pierwszej piątce przeszła na Davisa i Holidaya i widać, że na razie im to odpowiada. Teraz tylko ważne jest przedłużenie Okafora, bo jest całkiem przydatnym graczem na te około 15 minut, żeby Davis mógł w tym czasie grać jako PF.

 

Ale prawdziwy test zacznie się teraz, bo różnica między 3 a 10 miejscem to tylko meczów i bardzo szybko sytuacja może się zmieniać. Ważne będą 3 starcia z San Antonio, które mogą dużo zmienić w tabeli. No i ten nieszczęsny b2b2b u siebie może mieć duże znaczenie, bo niestety wąska rotacja może być kosztowna w takich meczach.

Przy takim wyrównanym poziomie warto powalczyć przynajmniej o 6 seed, bo wtedy jest szansa na druga rundę, bo poza Golden i Houston tam każdy może wygrać z każdym (no chyba, że Pelicans trafią na Minnesotę :rugby: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

jeszcze jak zwykle krył najlepszego gracza rywali, nie byle kogo bo samego Giannisa ograniczając go na skuteczności 0,33 przy 18 rzutach. Słuchając, że do nagrody DPOY wymienia się przeciętnego Paula George czy Kevina Duranta, to sądzę że Holiday powinien być poważnie brany pod uwagę w tym wyścigu. All-def team to powinien być no-brainer.

 

Nie wiem czy ktoś jeszcze sądzi, że jest on przepłacony. To lider pełną gębą. Gdyby Davis miał jego charakter...

Co prawda nie jestem pewien kiedy trollujesz, kiedy 'lekko' przesadzasz a kiedy piszesz zupełnie poważnie, ale ten fragment o Jrue zabrzmiał jakby on cały mecz siedział na Greku i był głównym odpowiedzialnym za jego krycie.

 

Stronka NBA mówi co innego:

 

http://stats.nba.com/game/0021700893/matchups/?OFF_PLAYER_ID=203507&DEF_PLAYER_ID=201950

 

Mam nadzieję, że link działa, z komórki operuję i średnio to wygodne, ale powinno się zgadzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jrue przejął mecz nie ma co się oszukiwać. Czy akurat na Greku długo siedział to nie wiem. Jedno jest pewne a mianowicie to to że Jrue był liderem NOP w tym meczu bez dwóch zdań. W każdym razie przyjemnie oglądało się Pelicans a po Bucks ... no cóż oczekiwałem troszkę więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie jestem pewien kiedy trollujesz, kiedy 'lekko' przesadzasz a kiedy piszesz zupełnie poważnie, ale ten fragment o Jrue zabrzmiał jakby on cały mecz siedział na Greku i był głównym odpowiedzialnym za jego krycie.

 

Stronka NBA mówi co innego:

 

http://stats.nba.com/game/0021700893/matchups/?OFF_PLAYER_ID=203507&DEF_PLAYER_ID=201950

 

Mam nadzieję, że link działa, z komórki operuję i średnio to wygodne, ale powinno się zgadzać.

 

A tak ogólnie to widziałeś mecz i wstawiasz to jako antytezę czy nie widziałeś, ale statystyki tak pokazują?

 

Wiem, że często też obśmiewasz ślepe patrzenie w statystyki, więc pytam. Oczywiście czynników wyłączając Giannisa było wiele, bo sporo zrobił i Davis, zaskakująco nieźle potrafił ustać na Niego czasami Moore, a fajnie sprawdzili się jako rim protectorzy Okafor, Mirotic czy Diallo. Ta druga połowa miała wielu cichych bohaterów, ale jednak to Holiday był na Niego głównie oddelegowany i środowisko ekspertów ( o ile można nazwać tak felietonistów i dziennikarzy krążących przy klubie ;) ) jest tutaj jednoznaczne w ocenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem Q4 i dogrywkę tylko.

 

Wstawiłem jako ciekawostkę, również dlatego, że może nie wszyscy jeszcze wiedzą o tej nowości w statsach na stronie NBA.

Po prostu czytając Twój wpis pierwsza reakcja była taka, że grubo przesadziłeś i nie byłem pewien jak mam to odczytywać.

Możesz wkleić te opinie 'ekspertów' kim by oni nie byli :) Może im nawet uwierzę i zaoszczędzę czasu, którym musiałbym zmarnować na odpalenie LP i notowanie każdej ofensywnej akcji Giannisa. A gdyby się jeszcze okazało, że ostatecznie Jrue po prostu wykonał (jak zwykle) dobrą/bardzo dobrą robotę, ale wcale nie był zdecydowanym liderem obrony vs Giannis to by mi było tym bardziej szkoda.

Skoro już przy statsach :)

https://www.theringer.com/nba/2018/2/26/17052150/mit-sloan-sports-analytics-conference-jimmy-butler-daryl-morey

DW-iYm2WsAEPs1S.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz jest na prawdę warty obejrzenia, możesz sobie spokojnie odpalić i nie będziesz żałował żadnej minuty. Z drugiej strony najważniejsze widziałeś, więc wystarczy dołożyć tylko nawet niecałą trzecią kwartę i będziesz widział powrót Pels i ich floor generala :)

 

Ta nowa statystyka może być ciekawa, ale jak widać eye test nie zastąpi. Holiday kasował wejścia Giannisa, ograniczał go i zmuszał do oddawania często trudnych rzutów, a jak wiadomo Durant to nie jest. Aplauz ze statystyk wychodzi, że powinien spaść na Davisa, chociaż on raczej grał akcje z pomocy niż 1 na 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz jest na prawdę warty obejrzenia, możesz sobie spokojnie odpalić i nie będziesz żałował żadnej minuty. Z drugiej strony najważniejsze widziałeś, więc wystarczy dołożyć tylko nawet niecałą trzecią kwartę i będziesz widział powrót Pels i ich floor generala :smile:

 

Ta nowa statystyka może być ciekawa, ale jak widać eye test nie zastąpi. Holiday kasował wejścia Giannisa, ograniczał go i zmuszał do oddawania często trudnych rzutów, a jak wiadomo Durant to nie jest. Aplauz ze statystyk wychodzi, że powinien spaść na Davisa, chociaż on raczej grał akcje z pomocy niż 1 na 1.

Ja oglądając mecz nie za bardzo widziałem żeby Holiday był zbyt często przy Giannisie. Rozegrał świetny mecz, ale głównie w ataku, natomiast w obronie to częściej go widziałem przy Parkerze chociażby.

 

Ale statystyki czasami są bardzo dziwne, bo byłem pewien, że widziałem dwa kapitalne bloki Diallo, a w statystykach nie ma żadnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jrue Holiday could have very easily passed for a multiple All-Star today, or really any number of other days once we got past the first 10 or so games on the schedule. His two-way abilities continue to be among the best in the business. Besides his offensive exploits, he was a major reason why the Bucks’ Antetokounmpo finished with just six makes in 18 tries.

 

The Pelicans are led by breakout MVP-candidate Anthony Davis, and yet, Sunday’s victory was largely spearheaded by the “washed up” Rajon Rondo, who posted a +22 in the second half, and the wildly overpaid Jrue Holiday. The same Holiday who single-handedly managed the Pelicans’ offense for large spurts on his way to a 36-9-6 line, and oh did we forget to mention, played lockdown defense on Giannis Antetokounmpo.

 

Wkurwię się, jeśli będę musiał bawić się w loraka i jeszcze obejrzeć cały mecz, by wyszczególniać Wam poszczególne akcje.

 

A Diallo faktycznie zanotował co najmniej jeden widowiskowy blok. Ogólnie zaczyna wyglądać trochę lepiej na w miarę poważnych minutach. Może coś z Niego będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DMC to chyba jedyny tak wyrazny przypadek, ze taki cancer oszukuje nie tylko w boxie, ale tez we wszelkich adv stats :smile:.

 

Davis jest zajebisty, ale mam wrazenie ze to chyba najgorszy material na lidera wsrod superstarow. Kolo ma charyzme jak syn Szydlo i Schetyny.

 

We wszystkich może nie, przecież nawet doszło do niespotykanej w dziejach forum sytuacji, gdy ely(!) wzgardził statystykami (!!!) pokazującymi, że Cousins był nie tylko gorszy od Davisa i Holidaya w tym sezonie, ale też gorszy niż Rudy Gay w Sacramento Kings ;)

 

Ogólnie Cousins to problem złożony. Miał okresy, gdzie wyglądał na gracza z półki LeBrona Jamesa i nawet stylem gry go przypominał, ale miał też okres, gdzie odstawiał straszną partaninę.

 

Ale ogólnie niech Pels mają rękę na pulsie. Wygrane z Bucks i Heat są budujące oraz dobra seria spotkań, ale teraz kilka trudnych spotkań, które mogą wyjaśnić bardziej ten zespół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurwię się, jeśli będę musiał bawić się w loraka i jeszcze obejrzeć cały mecz, by wyszczególniać Wam poszczególne akcje.

; ]

popatrzyłem tylko na FGA z nba.com (dwóch brakuje, a nie chce mi się ponownie oglądać) i wychodzi mi, że Giannis taką miał skuteczność vs poszczególni obrońcy (jeśli jest np. "holiday/okafor", to znaczy, że pilnował go Jrue, ale został  minięty albo na zasłonie i Emeka contestował pod obręczą):

 

nikt 0/3

ad 1/5 (0/1 3p)

ad/okafor 1/1

holiday/ad 0/1

holiday/okafor 1/1

holiday 1/1

clark 0/1

rondo/okafor 1/1

mirotic 1/2

 

generalnie wyglądało na to, że Davis pilnował go najwięcej i zrobił też na nim najlepszą robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.