Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2017/2018 Hinkie died for our sins


fluber

Rekomendowane odpowiedzi

Casus początku sezonu u Waltona w 100%?

I tak, i nie, bo Walton chyba ogarnął, a Brown nie, choć moim zdaniem to top5 trenerów na dorobku (w sensie obaj). Ja tam nawet Browna rozumiem, bo sezon zaczął się mniej więcej tak, że Fultz był bezużyteczny, a na SG do wyboru został mu z ławki Korkmaz i Luwawu, a obaj są słabi pomimo przebłysków tego drugiego. Więc próby grania Simmonsem i McConnellem (albo Baylessem), nie były takie bezpodstawne. Tyle że Bayless jest fatalny, a PG bez rzutu na SG obok PG bez rzutu... Ale jest marzec, ten lineup jest żałosny, wiedzą o tym mniej więcej wszyscy, a Brown dalej tak gra. Ale to wynika chyba z tego, że McConnell faktycznie często wygląda nieźle na parkiecie, ale jako całość...

 

Zastanawiające, że to co dla nas jest oczywiste, i potwierdzają to statystyki, z jakichś powodów nie jest oczywiste dla zespołów NBA. Jakby Brown wszedł na nbawowy to by nigdy tym lineupem już nie wyszedł. :]

 

Ale jak wyżej, za rok dojdą dwa pierwszorundowe picki + Fultz + EWENTUALNIE LeBron w miejsce Redicka - to pole manewru będzie dużo, dużo szersze.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gubimy jednak pewien aspekt...

 

w docelowej rotacji brak miejsca dla ogórów ale trzeba będzie ich wypchnąć gdzieś stad lekkie pompowanie minut aby podwyższyć ( zawyżyć) wartość danego gracza który w głowie trenera jest zapewne na wylocie po powrocie i drafcie...

 

dla gry jest to złe ale dla biznesu jest to próba podbicia wartości...

 

inna sprawa czy gracz to wykorzysta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roznica miedzy Nets a tankujacym teamem była taka, że tankujacy team zostawiłby Rusella na całą koncówke i by spokojnie przegrali a tu Atkinson cwany lis dał Spencera i było ciężko
nie ma łatwych b2b i cieszy takie zwycięstwo. Covington który trafia trójki jest cudowny 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roznica miedzy Nets a tankujacym teamem była taka, że tankujacy team zostawiłby Rusella na całą koncówke i by spokojnie przegrali a tu Atkinson cwany lis dał Spencera i było ciężko

nie ma łatwych b2b i cieszy takie zwycięstwo. Covington który trafia trójki jest cudowny 

Kolejna ważna wygrana mimo mocnej niedyspozycji strzeleckiej Embiid. 

Fajnie, że Brett wpuścił Andresona - ostatnio zapomnianego na rzecz białasów.

No i Covington - jak zaczął trafiać to i obrona mu sie polepszła i nawet przestał mnie wkurwiać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię tej statystyki, ale 11-12-15 bez straty, brawo Panie Simmons. :)

 

Ludzie się zastanawiali czemu Belinelli wybrał Sixers i świetnie widać dlaczego, jak tak dalej będzie grać to dostanie niezły jednoroczny kontrakt od Sixers jeśli LeBron nie przyjdzie.

 

Zabraknie jakichś dwóch wygranych do 50W, chyba że ograją Sotę i Nuggets. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, i strasznie chodzi mi po głowie Kemba w Sixers, dzisiaj on i Hernangomez tylko stawili się na mecz.

 

Jak LeBron nie przyjdzie, dobra opcja na rynku '19 nawet abstrahując od fitu z Fultzem. Simmons-Kemba-Covington-Saric-Embiid. To w tym roku byłby swobodnie top3 zespół na Wschodzie, przynajmniej w RS.

 

Jak LeBron jednak przyjdzie... Jeżeli Hornets będą chcieli nim handlować w trakcie sezonu, to Anderson, Luwawu, pick Lakers i pick Sixers 2019 to cholernie dużo za CY dla Kemby. Za 12 mln kontraktu ile trzeba rzucić, 7 mln? No właśnie. Poświęcenie Fultza w ostateczności też pewnie realne, choć tego bym nie chciał. A to przecież nie jest kompletna abstrakcja, problemem nie byłoby czy to można zrobić tylko czy Harris chciałby płacić fortunę za granie o tytuł.

 

Niedoceniany jest Kemba, a kolejny sezon bosko wygląda w cyfrach, na luzie poziom Holidaya. ​Pozostaje mieć nadzieję, że Hornets tego nie ogarną, bo skoro rzucili go na trade block w tym roku...

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już z Nets McConnell grał chyba dwie minuty z Simmonsem, bo wrócił Anderson. Tak jak pisałem - jeżeli Brown dostanie w miarę normalną ławkę to ułoży w miarę normalną rotację, wydaje mi się, że tak to powinno wyglądać do końca sezonu jeżeli Anderson będzie grać nieźle. TJ na 12-15 minut z ławki jest okej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, i strasznie chodzi mi po głowie Kemba w Sixers, dzisiaj on i Hernangomez tylko stawili się na mecz.

 

No, od momentu gdy pojawiły się plotki o wymianie Kemby mówiłem, że to byłaby fajna opcja dla Sixers. :)

 

Inny dobry fit w kontekście lata '19 to Middleton. Nawet lepszy, jeśli Fultz wróci i będzie dobry. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tego meczu z Indiana bo tak to Sixers nawet by sobie mogli odpocząć końcówkę ale nawet mimo przegranych tie-breakerow to jest spora szansa na HCA i co najważniejsze uniknięcie w 1 rundzie LeBrona

 

Dobrze że TJ w końcu został odcięty od Bena i mam nadzieję że w playoffach nadal się tego będzie trzymał bo wychodzi na to że problemem bez Embiida na boisku nie był Amir czy Ben tylko to że po prostu były fatalne lineupy

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dwa istotne mecze przed Sixers.

 

Po ASG doszło do sporego rozprężenia, Brown najpierw mówił, że Sixers muszą odbudować defensywny mindset, to stracili 130 pkt z Bucks i niewiele mniej z Knicks, potem chyba doszło do jakiejś dłuższej rozmowy w tej sprawie, i ostatnio na tle tankujących wyglądało to okej. 

 

Wolves w b2b w domu, gdzie grają starterami po 38-40 minut bez Butlera i mają 15-22 na wyjazdach, i Nuggets u siebie, którzy na wyjazdach mają 13-23.

 

Normalnie byłbym dosyć spokojny, ale po przerwie Sixers przegrali chyba wszystkie mecze poza tym z Cavs z playoffowymi ekipami. niemniej Wolves to bardzo wygodny matchup (słabi obrońcy na obwodzie, matchup Towns-Embiid i jedyny dobry obrońca, Gibson, który będzie musiał na obwodzie bronić Ilyasovę i Saricia), podobnie Nuggets chyba dalej bez Harrisa.

 

Potem Sixers mają:

 

Knicks, Hawks, Hornets, Nets, Pistons (b2b), Cavs w b2b, Mavs, Hawks, Bucks (b2b)

 

Dramatycznie łatwo. :smile:

 

Ostatni raz Sixers HCA mieli w 2003 roku, a 50W - w 2001, więc chyba jest o co grać.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://twitter.com/SportsCenter/status/977686166005837826/video/1

https://twitter.com/sixers/status/977691394881064960

 

:]

 

Simmons od ASG ma już - 3,5 net w defensywie (on 102,4 off 105,9), oczywiście, niespodzianka, jest dokładnie tak jak mówiłem, wyglądał źle w statystykach przez słabą grę w defensywie S5, ale było wiadomo, że to śmieszna dawka, a taka gra długo nie potrwa, więc w ostatnich 9 meczach przy łatwym terminarzu podstawowy lineup robi jakieś 85 DRTG. Ale chyba powinienem przestać z tym fanatycznym bronieniem Simmonsa na rzeczowe argumenty obiektywnych forumowych obserwatorów. :smile:

 

Ciekawa ciekawostka:

 

Wg nba.com, podstawowy lineup Sixers ma +20,7 i z lineupów powyżej 300 minut jest to najlepszy lineup w całej lidze (jest czwarty pod względem minut).

 

Statystycznie, w ostatnich dziesięciu latach lepszy z tych będących w top25 pod względem minut RS był tylko rok temu Curry-Klay-Durant-Green-Paczulia (+23,4). Death lineup miał +44 w 2016 roku, ale się nie łapie, bo nie grali nim tak dużo.

 

Być może jakieś były jeszcze lepsze, bo widzę że względem bkref różnią się +-1 pkt. No i wiadomo, że to cyferki.

 

Tak czy siak świetnie to pokazuje, jaki potencjał mają Sixers - bo przecież jeżeli będą zdrowi to Simmons, Saric i Embiid będą jeszcze lepsi, i jak świetną robotę wykonuje Brown, bo przecież w tym S5 ma rookie, dwóch drugoroczniaków i Covingtona bez ani jednego występu w playoffach. No i jak ławka Sixers jest na dystansie sezonu słaba. :smile:

 

Niech ktoś to podrzuci LeBronowi...

 

ps

 

Embiid to jest autentycznie poziom GOAT jeżeli chodzi o trashtalk.

 

https://twitter.com/JoelEmbiid/status/977729110612078592

:)

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zazdroszcze tym co spotkaja Sixers w 1 rundzie.

 

Najlepsze jest to, ze jeden z lepszych prospectow w lidze(a przynajmniej taki byl przed kontuzja, ale come on-Embiid i Simmons tez juz byli bustami) dalej czeka na swoja kolej i jak go doprowadza do stanu uzywalnosci to moga za rok wyskoczyc z Fultz George Covington Simmons Embiid :]

 

Lebrona bym tam nie chcial, bo chce w jak najwiekszej roli widzieć Simmonsa, a na tym IMO najwiecej by ucierpial, a nie jestem sobie w stanie wyobrazić druzyny Lebrona bez ustawiania wszystkich do rogu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak ładnie wygląda. :) Chodziło mi o to, że Covington nigdy nie grał w sensownym NBA zespole, a tu bardzo ładny progres względem poprzedniego sezonu zrobił.

 

LeBron to byłby dziwaczny fit dla tej drużyny jeszcze bardziej pod względem pozasportowym niż sportowym. Mógłby George ogarnąć że nie ma dla niego lepszej opcji niż Sixers. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.