Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2017/2018 Hinkie died for our sins


fluber

Rekomendowane odpowiedzi

stał za daleko, noż k**** mać - mi nie musisz wierzyć, ale idź do trenera koszykówki i pokaż tę sytuację.

Ja akurat ten mecz oglądałem ze znajomymi, którzy trenują zespoły juniorskie i wszyscy stwierdzili Simmons stał za daleko i potem będąc spóźnionym nawet nie skoczył do obrony.

lol

 

Jak uważasz że podniesienie ręki 1,5m od gracza w ostatniej akcji meczu to dobry defens to nie mam nic więcej do dodania.

 

"1,5 metra"

 

V16pCok.png

 

 

po switchu był znów spóźniony

 

Spóźniony po switchu:

 

dJNXpuE.png

 

W ogóle nie wiem jak bardzo trzeba się postarać, żeby byc spóźnionym po switchu - do tego właśnie służy switch, żeby przekazać krycie do gracza, który jest w lepszej pozycji

 

Przegiąłeś - mój filmik był w odpowiedzi na stwierdzenie, że Ben Simmons to poziom All-D/DPOTY - więc pokazałem DPOTY...

 

No niezbyt:

 

Dla tych co twierdzą że to był dobry D (gdzie Ci od All-D?) zobaczcie jak wygląda poprawny D.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMF - zacznijmy od początku. Przeczytaj sobie mój post, który dotyczył całego meczu a nie Simmonsa, nad którym zacząłeś wielką dysputę.

Po drugie napisałem, że Wade robił z Benemi RoCo co chciał - szkoda, że odnosisz się tylko do jednego (widać straszne parcie a Simmonsa masz, choć ja skrytykowałem RoCo którego bardzo szanowałem za defensywę), więc trudno abym miał tu jakąś rację przyznawać.

Po trzecie o słabszej defensywie Simmonsa piszę od ASW, więc nie rozumiem zarzutów:

- za mała dawka... a co mam dać? z grudnia?

- mieli blowouty w tym czasie itd

- słabo grali inni (inni grali akurat lepiej od niego)

Po czwarte jak wybiórcze staty? Przecież daję dokładnie te same którymi Ty się podpierasz - tylko akurat teraz Ci nie pasują...

Po piąte po co przytaczasz inny niż Defensywny statystyk, skoro rozmawiamy tylko o defensywie???

Po szóste - DFG vs Wade jest na 1000% 2/3.

 

Wracając do zagrań - skoro nie odpowiadasz mi na prv, to wypadało przytoczyć choć moje komentarze, że inni wiedzieli jaki miałem "zarzut" do postawy Bena.

Przy kilku zagraniach wyraźnie napisałem co mi się nie podobało, co nie znaczyło, że swojego zawodnika źle bronił. No ale po co? Lepiej z własnymi zabłysnąć na forum :grin:

 

Podsumowując, tylko tyle i ąz tyle chciałem przekazać:

1. Ben jest naprawdę niezłym obrońcą, szczególnie jak na rookie.

2. Miał i ciągle ma problemy na switchach i p'n'r.

3. Nie potrafi bronić równie wysokich/podkoszowych graczy.

4. Irytuje mnie częsty brak pomocy Simmonsa, kiedy może podwoić, a często stoi długie sekundy w 1 miejscu i tylko patrzy jak rozwinie się akcja. Zrozumiałbym, gdyby akcja była 2-3 metry od niego, ale mi chodzi o te akcje które się dzieją obok niego.

5. Od ASW obniżył znacznie formę w defensywie.

 

Z mojej strony kończę dyskusję. Jak się z czymś nie zgadzasz, to trudno.

 

PS. Również bardzo Ci dziękuję, że straciłem czas na odpowiadanie na Twoje posty. Co chwilę piszecie na Lakers jacy to fanatyczni i zaślepieni są tam kibice, ale poziom braku możliwości dyskusji o Simmonsie jest wręcz powalający.

Złego słowa nie można napisać, nawet jak wszystkie staty to potwierdzają, to znaczy, że są złe statystyki. Tylko czemu nimi się podpierasz w innych tematach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lol

"1,5 metra"

Fajna zabawa nie? :grin:

Może nie 1,5 - przesadziłem, ale więcej niż metr i przez to potem (jak Wade zaczął już swój "taniec") nie zdążył

303fztf.jpg

 

To się nazywa spóźniona obrona - nawet nie skoczył...

300aatk.jpg

 

Dla tych co twierdzą że to był dobry D (gdzie Ci od All-D?) zobaczcie jak wygląda poprawny D.

Oczywiście wyrwane z kontekstu całej dyskusji, która zaczęła się tu http://www.e-nba.pl/topic/5407-philadelphia-76ers-20172018-hinkie-died-for-our-sins/?p=573211
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, że Simmons znowu zagrał słabo w obronie, a Wade robił z nim co chciał.

 

Okazało się, że Wade trafił mu jednego kosza, a Ty jesteś w stanie wskazać w całym meczu 3-4 słabe akcje w obronie Simmonsa, a tak w ogóle Tobie w sumie chodziło o Covingtona.

 

OK, nie musisz niczego przyznawać, te trzy osoby które jeszcze czytają tą wymianę zdań będą miały twardy orzech do zgryzienia przed oceną, czy się pomyliłeś. :)

_______________

Dokonałeś wiekopomnej analizy, że Simmons słabo obroni, bo mu spadło DFG, DRPM zmalał (z 2,2 do 1,9) i słabo wygląda w on/off.

 

Ba, swoją analizę postanowiłeś wkleić do innego wątku.

​Jak to wygląda w rzeczywistości?

​DFG pre/post ASG:

 

Embiid:  40.8% vs 45,1%

Covington: 47.9% vs 50,5%

Saric: 46% vs 50,5%

Redick: 42% vs 51,9%

Simmons: 40.9% vs 44,1%

 

Niespodzianka? Nie, bo Sixers zanotowali kilka naprawdę słabych występów w obronie, i nikt tego nie kwestionował. Co najwyżej to, że z Heat mieli 102 i 104 DRTG, więc tutaj akurat przegrali przez bardzo słąby atak.

​Dlaczego nie ma sensu na te 9 meczów się powoływać? Bo tak naprawdę Sixers przegrali przez obronę dwa spotkania, z czego jedno z Wizards to b2b i naprawdę świetna ich forma.
 

I dlaczego nie ma sensu powoływać się na on/off? Bo to jest cholernie mała dawka, i przez to musi dawać dziwne wyniki.

 

Embiid bez Simmonsa: 93,8 ORTG, 101,8 DRTG

Simmons bez Embiida: 109,1 ORTG, 111,4 DRTG

 

Wynika coś z tego?

 

Nie, Covington z Embiidem bez Simmonsa mają -25 net i 108 DRTG. Tyle że tak naprawdę to 48 minut, a Simmons bez Embiida, i na odwrót, pograli po 100 minut. Simmons z Embiidem mają 124,9 ORTG.

 

No to jakie wnioski wyciągniemy? Simmons osłabia obronę Sixers, ale Covington i Embiid są razem słabi w obronie? No bo skoro 100 minut po ASG to wartościowa dawka, to 50 minut po ASG chyba też, co?

 

Tak naprawdę Sixers grają (zagrali kilka meczów...) słabiej jako całość, a gdy starting lineup robi 111,5 DRTG, to Simmons musi wyglądać w on/off dużo gorzej, bo ten second unit cały sezon kręci ok. 110 DRTG. Wina Simmonsa? To dlaczego tak słabo wyglądają razem Embiid i Covington, i dlaczego całemu zespołowi osłabły statystyki w obronie?

​Uroki małej dawki.

​O tym, co myślę o wybieraniu sobie statystyk napisałem w innym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMF przestań przekłamywać!

 

Jak się odnosisz do mojej wypowiedzi to choć wklej moje całe zdanie, a nie pół... i do całego się odnoś.

 

Skąd Ty bierzesz DFG? Z kosmosu? Żadna wartość się nie zgadza...

pre http://on.nba.com/2GhNdUs

post http://on.nba.com/2Fu39FM

 

Jaka próbkę mam dawać skoro wypowiadam się o grze Simmonsa po ASW? Co mnie interesuje czy to było b2b czy nie, czy grali z osłabionymi Wizards, vs Wade, LBJ czy z ultra mocnymi CHI, ORL czy CHA? Interesuje mnie że tylko Saric (z grających większe minuty) jest gorszy od Bena w defensywie po ASW http://on.nba.com/2HqUlx3

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://stats.nba.com/players/defense-dash-overall/?Season=2017-18&SeasonType=Regular%20Season&LastNGames=9&TeamID=1610612755

 

Rozdźwięk między tymi statystykami, a Twoimi bierze się stąd, że chyba w Twoich przy switchach FG jest liczone na koszt pierwotnego obrońcy, dlatego Wade miał zaliczoną trójkę na Simmonsie, pomimo tego, że krył go Johnson. 

 

Piszesz nieprawdę, to ją weryfikuję, a że piszesz ją ciagle o Simmonsie, to nie ja mam problem. 

 

Miło, że Nets się zacięli, bo jak widać trzeba dbać o DRTG na każdym kroku. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMF napisz do NBA i zweryfikuj prawdziwość danych. Jeśli jednak prawdziwe (choć obie są prawdziwe) bardziej będą te które Ty wkleiłeś, to by znaczyło że do DPOTY powinien być nominowany... TJ McConnell. Tuż obok w All-D powinien być E.Gordon z Dragicem, Turnerem, JJ i Bertransem.

Natomiast Roberson, Green, D.Murray, RoCo czy CP3 to totalne paździerze w obronie...

http://on.nba.com/2FsUe7R

Mało wiarygodnie to wygląda, nie sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry mecz. Takie łatwe zwycięstwa z paziami potrzebne od końca sezonu żeby zgarnąć HCA (Tym bardziej że Indiana się nie zatrzymuje)
Bardzo dobra ławka, RoCo super meczyk i bez mecz historii

 

 

Mam nadzieje że wasza dyskusja dobiega końca bo te wysryw dannyego tylko zaśmiecają cały temat. Az dziwne, że jeszcze ktoś odpowiada 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te różnice są przecież bardzo małe poza Murrayem, różnica 1-2 procentów. Co zresztą i tak nie ma znaczenia, bo i tu, i tu dobrze widać, że wskaźniki w obronie spadły całym Sixers.

 

A to wszystko nie ma znaczenia, i może od tego powinienem zacząć, bo właśnie zaczął się mega banalny terminarz dla Sixers, więc te statystyki zaraz wrócą do normy. Wiem, że narzekałem na terminarz (absurdalnie ciężki początek), ale to jednak złoto, bo jak patrzę na tankujące ekipy czy Charlotte to naprawdę... Mecze jak z Nets gdzie ci zdobywają w drugiej połowie 30 pkt to teraz chyba regularnie. :] 

 

Na 17 meczów:

- pięć z playoffowymi drużynami (Cavs, Bucks, Wolves, Nuggets, Pacers)

- trzy z tych pięciu w meczach z Sixers będą grały b2b (Sixers - jeden)

- wszystkie te mecze Sixers będą grali u siebie

- trzy b2b (Hornets, Nets, Bucks na koniec sezonu)

- 11 meczów u siebie

- Knicks, Nets, Memphis, Magic, Knicks, Nets, Hawks, Mavs, Hawks + Hornets, Hornets, Pistons

 

W ilu z tych meczów Sixers będą faworytami, we wszystkich poza Bucks, którzy pewnie max o co mogą grać na koniec sezonu to 7. seed? Więc jak Joel będzie zdrowy to jakieś 13-4 do zrobienia lekko.

 

Co nie zmienia faktu, że ten mecz z Pacers faktycznie cholernie istotny, bo terminarz terminarzem, ale jak przegrają to będzie 4W straty. Jak ich klepną, to 3. seed chyba realny. Ale nie ma co wybiegać, wiele może jeszcze się zdarzyć. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie to ma znaczenie - Roberson z taką def nie ma prawa być w dyskusji DPOY. Co wiecej te co ja przytoczyłem pokazują spójnie, że Ben zaliczył znaczny spadek w defensywie, a to co Ty wkleiłeś już to zaburza. Chyba najbardziej to widać po RoCo, TJ i Benie. To za ogólnie Sixers bronią ost gorzej to oczywiste, ale mi chodziło o to, jak na tle ich zespołu zle wypada Ben. Dlatego warto rozkminić to do końca żeby nie było potem takich nieporozumień.

 

Mi się wydaje (szczególnie patrząc na TJ) że te co Ty przytoczyles to są sytuacje f2f, ale gdzie np. TJ kogoś bronił, nastąpiło przejęcie np. przez RoCo i ten wybronił ale TJ ma zaliczone. Bo przy calym szacunku do TJ te 36% DFG (30 od ASW!!!) i bycie najlepszym w całej lidze to kosmiczny wynik...

 

Natomiast to co ja wkleiłem to są wszystkie sytuacje kiedy broniony zawodnik rzuca, czyli i te f2f i te gdzie po prostu jest spóźniony i przeciwnik bez def zdobywa (lub nie) punkty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, tych statystyk nie może przeceniać, one mają wartość jak ktoś pisze, że "X jest zajebisty", a jest tutaj słaby, i na odwrót. Roberson i tu, i tu ma 44-45%, Holiday ma 45% i 44%, i tak dalej. 

Nie chce mi się tego sprawdzać, ale jak rzuciłeś to Opp FG do meczu Heat-Sixers to okazało się, że to bzdury, a DFGM było trafne.

 

Co tak czy siak nie zmienia faktu, że wszystkim zawodnikom Sixers (przynajmniej starterom) mocno poleciały cyferki.

 

Ale Ty zobaczyłeś, że Simmons wygląda źle w on/off w defensywie, więc kontynuując zabawę hejtowania Simmonsa dokonałeś odkrycia, że Simmons jest tak słaby w defensywie po ASG, że o ile przed ASG podstawowy lineup miał najlepszą obronę w lidze, tak po ASG ma najgorszą. No bo Saric nigdy nie był dobry, więc do tego się sprowadzają Twoje posty.  

 

A jak jest w rzeczywistości? Sixers po prostu mieli kilka słabszych meczów po ASG. Simmons wygląda źle w on/off, bo podstawowy lineup gra słabo, a bez Embiida, Simmons wygląda lepiej niż do ASG.

 

Simmons do ASG miał bez Embiida 111,1 DRTG, teraz ma ... 111,4 DRTG przy dużo lepszej ofensywie. 

Covington i Embiid bez Simmonsa do ASG mieli 102,2 DRTG, teraz mają 107,8 DRTG.

 

Czyli Simmons i Saric zrobili z najlepszego lineupu w defensywie - najgorszy, bo bronią tak słabo (oczywiście Saric broni cały sezon przeciętnie), ale bez Embiida, Simmons już tak nie osłabia obrony, a Covington i Embiid razem na parkiecie bez Simmonsa dalej słabo wyglądają w obronie, dużo gorzej niż przed ASG. Za to Embiid bez Covingtona i Simmonsa robi super obronę, tyle, że Sixers w ataku robią jakieś 90 ORTG.

 

Hm, to brzmi logicznie. 

 

I nie, mała dawka nie ma żadnego znaczenia. :grin:


ps

 

Teraz dodasz, że bardzo cenisz Simmonsa i jest naprawdę świetnym prospektem. Ale potem napiszesz że ma repertuar rzutów na poziomie Capeli i Drummonda, i będziesz próbował hejtować go absolutnie za wszystko. A potem napiszesz, że jestem jakimś maniakiem Simmonsa, bo do tych głupot się odnoszę. :grin:


W rzeczywistości - "Simmons poprawnie bronił Wade'a", "Simmons miał kilka słabych zagrań w obronie z Heat", "Simmons praktycznie nie krył Wade'a" i "podstawowy lineup Sixers po ASG gra jak na siebie bardzo słabo".

 

Wg Ciebie - "Simmons zawalił ostatnią akcję broniąc Wade'a", "Simmons zagrał słabo w obronie z Heat", "Wade znowu robił z Simmonsem co chciał" i "Simmons jest tak fatalny w defensywie razem z Sariciem, że o ile przed ASG, podstawowy lineup miał 99,7 DRTG, tak po ASG ma 111,1 DRTG".

 

Tak, to ja mam problem z Simmonsem. :D 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, tych statystyk nie może przeceniać, one mają wartość jak ktoś pisze, że "X jest zajebisty", a jest tutaj słaby, i na odwrót. Roberson i tu, i tu ma 44-45%, Holiday ma 45% i 44%, i tak dalej. 

Nie chce mi się tego sprawdzać, ale jak rzuciłeś to Opp FG do meczu Heat-Sixers to okazało się, że to bzdury, a DFGM było trafne.

BMF to nie tak że ktoś ma gdzieś 44 a w innym miejscu 45 DFG.

Skupmy sie na 2 graczach 76ers po kolei twój def dashboard/mój opp DFG:

TJ 37,0 43,4 +6,4

RoCO 48,1 43,9 -4,2

Spora rozbieżność...

 

Tu trochę o adv stats w def:

https://fansided.com/2017/01/12/nylon-calculus-shot-defense-metrics-actions/

http://www1.vantagesports.com/Articles/article_view/ViAAjSEAAFIWKwSG

 

 

Co tak czy siak nie zmienia faktu, że wszystkim zawodnikom Sixers (przynajmniej starterom) mocno poleciały cyferki.

Ale Ty zobaczyłeś, że Simmons wygląda źle w on/off w defensywie, więc kontynuując zabawę hejtowania Simmonsa dokonałeś odkrycia, że Simmons jest tak słaby w defensywie po ASG, że o ile przed ASG podstawowy lineup miał najlepszą obronę w lidze, tak po ASG ma najgorszą. No bo Saric nigdy nie był dobry, więc do tego się sprowadzają Twoje posty.

JA nie neguję, że Sixers grają jako całość gorzej w obronie, tylko wskazywałem, że wg on/off i DFG Opp poleciał Simmons najbardziej (poza Saricem). Z czym się tu nie zgadzasz? Chyba jednak się zgadzasz,tylko niepotrzebną teorię hejtu dodajesz...

  

A jak jest w rzeczywistości? Sixers po prostu mieli kilka słabszych meczów po ASG. Simmons wygląda źle w on/off, bo podstawowy lineup gra słabo, a bez Embiida, Simmons wygląda lepiej niż do ASG.

Simmons do ASG miał bez Embiida 111,1 DRTG, teraz ma ... 111,4 DRTG przy dużo lepszej ofensywie. 

Covington i Embiid bez Simmonsa do ASG mieli 102,2 DRTG, teraz mają 107,8 DRTG.

Czyli Simmons i Saric zrobili z najlepszego lineupu w defensywie - najgorszy, bo bronią tak słabo (oczywiście Saric broni cały sezon przeciętnie), ale bez Embiida, Simmons już tak nie osłabia obrony, a Covington i Embiid razem na parkiecie bez Simmonsa dalej słabo wyglądają w obronie, dużo gorzej niż przed ASG.

Za to Embiid bez Covingtona i Simmonsa robi super obronę, tyle, że Sixers w ataku robią jakieś 90 ORTG.

Hm, to brzmi logicznie.

Jak najbardziej, co ciekawe pisząc o tym dobrze wyglądającym Benie w lineupie bez RoCo i Embiida, piszesz de facto o znienawidzonym przez Ciebie lineupie z TJ, który zaczyna urastać do rangi "zbawiciela" defensywy Sixers.

 

Teraz dodasz, że bardzo cenisz Simmonsa i jest naprawdę świetnym prospektem.

Ja to piszę cały czas, problemem jest wybiórcze czytanie przez Ciebie moich postów, czego przykładem są poniższe Twoje teksty.

 

W rzeczywistości - "Simmons poprawnie bronił Wade'a",

Wg Ciebie - "Simmons zawalił ostatnią akcję broniąc Wade'a"

No zawalił, co ciekawe, że choć ze mną się nie zgadzasz, to zgadzasz się z mistrzem beatką, który de facto potwierdził to co ja napisałem o tej akcji. Czyżbyś miał rozdwojenie jaźni?

210wxoj.jpg

 

 

i będziesz próbował hejtować go absolutnie za wszystko. A potem napiszesz, że jestem jakimś maniakiem Simmonsa, bo do tych głupot się odnoszę. :grin: 

Tak, to ja mam problem z Simmonsem. :grin:

Niesamowity hejter ze mnie, bo napisałem :

- w grudniu czy styczniu (już nie pamiętam), że Ben to nie jest poziom All-Stara/All Team i na dziś i ma wiele pracy przed sobą

- ostatnio że nie gra poziomu All-D/DPOY w defensywie i że obniżył poziom defensywy po ASW

- oraz, że od stycznia 90% rzutów oddaje z pomalowanego, co jest regresem w stosunku do wcześniejszych m-cy i zaczyna świadczyć o problemie

Co ciekawe wszystko jest faktem, które potwierdzają staty.

Proponuję zobaczyć prawdziwy hejt na przykładzie Balla i LAL.

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, że już 2 razy prosiłem Cię abyś nie przekłamywał moich wypowiedzi, wyciągał sobie części wyrwane z kontekstu całego zdania/wypowiedzi, to po raz ost. proszę: albo wstawisz moje cytaty/wypowiedzi, gdzie są pełne zdania, albo je usuń.

 

Ale potem napiszesz że ma repertuar rzutów na poziomie Capeli

Gdzie tak napisałem? Cytat proszę.

"Simmons zagrał słabo w obronie z Heat"

Cytat?

"Wade znowu robił z Simmonsem co chciał"

Cytat - PEŁEN.

"Simmons jest tak fatalny w defensywie razem z Sariciem"

Cytat?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, to pewnie przypadkowy like jak przeglądałem na telefonie, lajkowałem wszystkie posty Loraka i Chytruza. :grin:

 

Jakbyś napisał, że "oddaje 90% rzutów spod obręczy", "miał kilka słabszych meczów jak całe Sixers po ASG" i "nie gra na poziomie All-D/DPOTY" to bym się do tego nie odniósł nawet. 

 

Ty napisałeś, że ma repertuar rzutów na poziomie Drummonda i Jordana - gdy mowa o jednym z najlepszych ballhandlerów i slasherów w NBA, i z drugiej strony o graczach których ofensywa to alleyoopy i ofensywne zbiórki, i napisałeś, że to w dużej mierze przez Simmonsa Sixers słabo bronią po ASG - gdy Sixers ogólnie słabo bronili te kilka meczów i to samo można napisać o Embiidzie. 

 

I przykro mi, ale to nie ja nieprecyzyjnie czytam posty, ale Ty je nieprecyzyjnie piszesz. Napisałeś że "Wade robił z Simmonsem i Covingtonem co chciał" a potem masz pretensje, że się czepiam faktu, że Simmons praktycznie go nie bronił, bo Tobie chodziło bardziej o Covingtona. Potem nie piszesz że "Simmons i Saric wyglądają słabo w on/off" a piszesz że "od Simmonsa gorzej bronił tylko Sarić'' i ''obronę Sixers zawalają Saric i Simmons''. 


ps

 

"Ben znów słabo w def vs MIA, Wade robił z nim i RoCo co chciał."

"To jak to jest - kto zawala tę defensywę tak mocno Embiid, RoCo, czy może JJ? Zawala ją Ben z Saricem."

 

Ok, z Capelą się pomyliłem, bo napisałeś o Drummondzie i Jordanie, ale to jak najbardziej oddaje sens wypowiedzi. 

 

Gdzie tu manipulacje? Ano nigdzie. Dokładnie to napisałeś. 

A nie, przepraszam, nigdzie nie napisałeś, że Wade znowu robił z nim co chciał. Wprawdzie nie miało to jakiegokolwiek wpływu na rozmowę, ale być może nie powinienem. Sorki.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypadkowy... hahaha, Słabe to... 

Jakbyś napisał, że "oddaje 90% rzutów spod obręczy", "miał kilka słabszych meczów jak całe Sixers po ASG" i "nie gra na poziomie All-D/DPOTY" to bym się do tego nie odniósł nawet.

Sorry ale będę pisał to co ja chcę, a nie to co Ty chcesz przeczytać. Chyba Ci się we łbie poprzewracało od tych lajków 2 nadrzędnych trollów e-nba...

Ale swoją drogą trzeba być zaślepionym, że w/w zdanie pisać skoro ja właśnie tak napisałem:

W każdej wypowiedzi poruszałem temat All-D/top defensora ligi/DPOY - ale po co to cytować, prawda? Nie pasowałoby do kilku stron pieprzenia jaki to jednak Ben zły nie jest...

Ilekroć gdzieś przeczytam, że na dziś Ben (który jest absolutnie jednym z najlepszych prospectów ligi) jest top defensorem i niemal murowanym kandydatem do ALL-DEF to będę załączał takie filmiki (...)

Się zdecydujcie czy jest poprawny/średni czy top D z opcją All-D.

Pełna zgoda, tylko że Ben nie pierwszy raz ma problem z perimeter na poziomie NBA, trudności sprawia mu obrona na screenach jak pisał BMF, pick'n'rollów no i bardzo słabo broni pod koszem jako PF.

Jednak chyba jego największą wadą w obronie jest typowa dla rookasów nierówność - są momenty, że gra niesamowicie, a po chwili jakby myślami był poza meczem.

W całej mojej wypowiedzi, jednak chodziło o odniesienie się do tych głosów że gra poziom All-D i zwracam uwagę, żeby sobie jaj nie robić. On w obronie na dziś nie jest wiele lepszy od hejtowanego tu TJ, który broni na tym samym poziomie DFG% i ma prawie identyczny DRtg.

(...)

Dokładnie tak samo uważam i wcale mu nie odbieram szans na All-D czy nawet DPOTy za kilka lat.

Po prostu na dziś jest b.przyzwoitym (ponad przeciętnie obrońcą) - ale taki jest też Ball (mega postęp od startu sezonu), Jones czy McConnell.

Tak samo jak po meczy z MIA wylałem hejt na samego, biednego Bena - a całe zdanie o zjedzonym i wyplutym Embiidzie, i dającym sie ogrywać Wadówi RoCo NIC nie wspomniałem??? O kim miałem pisać w defensywie Sixers - o Saricu? Po c***a jak każdy wie, że to wał w obronie i tych 3 decyzduje o niej?

Dziś Whiteside zjadł i wypluł Embiida, który wyglądał źle i nie wiem czy choć raz wybronił Hasana. Ben znów słabo w def vs MIA, Wade robił z nim i RoCo co chciał. Dragic z RoCo nawzajem się defensywnie wykluczyli ;)

O jakich defensorach vs Wade miałem pisać skoro przez większość meczu bronili go na zmianę RoCo, Ben i Belinelli, ale chyba tylko 1 rzut przeciwko niemu był?

Czemu Embiida i Roco (27DFG% z twojej tabeli meczowej) nie broniłeś, tylko Bena? Powiem Ci bo jesteś chorobliwe przewrażliwiony na jego punkcie, nie wiem czy jest jakiś negatywy komentarz na e-nba dot. Bena gdzie byś się zaraz nie pojawił...

 

to samo w kontekście tych 90% i repertuaru tak wygląda cała wypowiedź:

(...)mam uwagę do ofensywy:

Trudno porównywać TS% (...) Bena, który oddaje od stycznia 90% rzutów z pomalowanego (generalnie same dunki i layupy) i który praktycznie żadnych "szalonych" rzutów nie musi oddawać, bo to domena JJ, RoCo i Embiida.

Jego repertuar rzutowy w ofensywie jest dziś uboższy niż DAJ, DH, Drumma czy Adamsa. To jest naprawdę duży zarzut do Bena, który przez niedługo 2 lata od końca uczelni nie dość że nie poprawił, to jeszcze pogorszył repertuar ofensywny.(...)

Mam nadzieję, że coś się zmieni do końca sezonu, bo to juz nie jest drobna ułomność, ale poważna sprawa.

Z czym się tu nie zgadzasz? Co ma ballhandling do repertuaru rzutowego? Czemu zaprzestał praktycznie jumpera nawet z mid range?

 

I przykro mi, ale to nie ja nieprecyzyjnie czytam posty, ale Ty je nieprecyzyjnie piszesz. Napisałeś że "Wade robił z Simmonsem i Covingtonem co chciał" a potem masz pretensje, że się czepiam faktu, że Simmons praktycznie go nie bronił, bo Tobie chodziło bardziej o Covingtona.

Aha, jakiś Ty biedy i to ja nieprecyzyjnie piszę... nie ośmieszaj się chociaż że z powyżej zacytowanej wypowiedzi mojej nie zrozumiałeś o co chodzi. Doskonale zrozumiałeś, ale szukałeś pretekstu do przyjebania się.

Potem nie piszesz że "Simmons i Saric wyglądają słabo w on/off" a piszesz że "od Simmonsa gorzej bronił tylko Sarić'' i ''obronę Sixers zawalają Saric i Simmons''.

Przecież to prawda. Przytoczyłem link do całej drużyny - nie tylko do Simmonsa, więc każdy mógł sprawdzić jak się pogorszył każdy z graczy - w S5 2 w/w - w czym masz problem?

A zapomniałem - Ty nie masz żadnego problemu z Simmonsem... tylko jeszcze raz zapytam, jest gdzieś temat Bena bez Twojego udziału?

 

I Ty, Brutusie.

 

Te rozmowy nie mają wiele wspólnego z merytoryczną dyskusją więc ja pasuję, tak tylko żartuję.

Sixers z tymi Pels zrobili +20 w 7 minut, i kogoś to obchodzi? Nikogo. :grin:

Dobrej nocy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, przepraszam czytających, ale nie mogę tego tak zostawić. Masz wyboldowane swoje cytaciki.

 

Napisałeś, że "Ben znów słabo w def vs MIA, Wade robił z nim i RoCo co chciał."

 

Potem na moją odpowiedź, że Simmonsowi rzucił jeden kosz, i to po dobrej obronie, więc to bzdura, napisałeś: "Widzisz akurat siedzę sobie przeziębiony i obejrzałem cały...  i się z Tobą nie zgadzam. Owszem, częściej widziałem RoCo przy nim (co adv matchup potwierdza), ale już Wade trafił 3/4 jak Simmons go bronił".

 

Po dwóch stronach piszesz, że "O jakich defensorach vs Wade miałem pisać skoro przez większość meczu bronili go na zmianę RoCo, Ben i Belinelli, ale chyba tylko 1 rzut przeciwko niemu był?" i "nie ośmieszaj się chociaż że z powyżej zacytowanej wypowiedzi mojej nie zrozumiałeś o co chodzi. Doskonale zrozumiałeś, ale szukałeś pretekstu do przyjebania się."

 

Czyli najpierw argumentem (każdy tak by to odczytał, skoro piszesz to po sobie) na słabą obronę Simmonsa ma być, że Wade robił z nim co chciał, następnie bronisz tej tezy błędnymi statystykami ("obejrzałem cały [mecz]wprawdzie częściej widziałem RoCo ale Wade trafiłł 3/4 jak Simmons go bronił"), a następnie piszesz, że nie chodziło Ci o Simmonsa w sumie, ale musiałeś o nim wspomnieć, bo też bronił chwilę Wade'a, a ja doskonale wiedziałem o co Ci chodzi, tylko chciałem się przyjebać.

 

Jak ktoś pisze zdanie "Simmons słabo w D znowu z Heat, Wade robił z nim i RoCo co chciał'' to k**** nikt nie pomyśli ''chodzi mu o to, że miał 3-4 słabe zagrania w obronie, a Wade'a niewiele krył, ale chodziło mu o to, że ogólnie Wade dobrze zagrał". Raczej pomyśli "wg dannygd Simmons zagrał słabo w obronie i kompletnie nie radził sobie z Wadem''.

 

Seriously, co z Tobą jest nie tak. Tak, to moja wina, że nieprecyzyjnie czytam posty i manipuluję.

 

Piszesz:

"Jego DRtg przed ASW to 101,5 od ASW 109,5 w 4kw broni koszmarnie, przed ASW miał 107,4 po 118,1. DRtg On/Off z -3,7 spadł do +7,3!!! Podobnie wygląda sytuacja z DFG% kiedy przed miał 43,1 (on/off -1,3%), a po ASW ma 47,5 (on/off +3,6%!!!). [...] Naprawdę dalej będziesz twierdził że Ben w ostatnim czasie dobrze broni? Chyba tylko Saric jest gorszy od trade deadline-u."

 

Odpisuję: "Po ASG, Sixers zagrali słabo w defensywie z Hornets (blowout W), Magic (blowout W), Wizards (b2b), Bucks. więc z grubsza dwa mecze za które można krytykować Sixers. Huge sample size. Tak na marginesie jeżeli jakiś zespół robi 110 DRTG to nie możesz napisać że ''Simmons ma 110 DRTG'', i że świadczy to, że jest słaby, bo to tak nie działa."

 

Ty na to: "No tak, skoro Sixers zagrali źle to nie wina Simmonsa, tylko zawalili koledzy. Tylko dlaczego Embiid ma Drtg 104,6 Roco 105,3, JJ 107,4 a Ben ma 109,4??? Czemu pierwsi mają pozytywny wpływ na Defensywę a jego on/off w DFG% czy Drtg mówi coś innego?!?! To jak to jest - kto zawala tę defensywę tak mocno Embiid, RoCo, czy może JJ? Zawala ją Ben z Saricem."

 

 

 

Najpierw piszesz "Simmons i Saric zawalają obronę'', potem ''pokaż gdzie napisałem że Saric i Simmons fatalnie zawalają obronę'' a potem "Przecież to prawda".

 

JA pi****le. 

A to jest nieprawda, DRTG podstawowego lineupu z 98-99 DRTG spadło do poziomu 115 DRTG, tego nie można tłumaczyć słabą grą Simmonsa i Saricia, który cały sezon broni przeciętnie. Tak naprawdę podstawowy lineup zaczął grać typowe ''stracimy 115 punktów, ale wrzucimy im 125", a że bez Embiida Simmons gra w słabszych defensywnie lineupach, to wygląda źle w on/off. Czy to odkrywczy wniosek? Nie, wystarczyło oglądnąć ze dwa mecze Sixers.

 

Żeby wykazać że to Simmons gra tak słabo w obronie trzeba byłoby wyjaśnić dlaczego lineupy z Simmonsem bez Embiida bronią na poziomie przed ASG. Simmons tak bardzo osłabia lineup z Embiidem, ale już bez niego nie? Simmons, Saric i Johnson razem na parkiecie mają lepsze DRTG niż Simmons, Saric, Embiid. Bez Simmonsa, Embiid bez Covingtona broni lepiej niż z nim. Coś to oznacza? Nie, mała dawka, ale Ty tego nie rozumiesz.

 

I teraz najlepsze:

 

Czemu Embiida i Roco (27DFG% z twojej tabeli meczowej) nie broniłeś, tylko Bena? Powiem Ci bo jesteś chorobliwe przewrażliwiony na jego punkcie, nie wiem czy jest jakiś negatywy komentarz na e-nba dot. Bena gdzie byś się zaraz nie pojawił...

 

Czemu nie krytykowałem tezy, że Embiid zagrał słabo (gdy zagrał słabo), że Wade robił z Covingtonem co chciał (RoCo popełnił dwa proste błędy w obronie gdy bronił Wade'a), ale krytykowałem tezę że zagrał słabo w obronie Simmons i Wade robił z nim co chciał, gdy nie zagrał słabo i dał sobie wrzucić jednego contested J.

 

NO k**** ZASTANÓWMY SIĘ.  

 

Nie jestem w stanie wytłumaczyć czym różni się repertuar rzutowy rozgrywającego, który ma 39% asystowanych FG i jest jednym z najlepszych slasherów w NBA, a DeAndre freakin Jordana, który ma w karierze >70% asystowanych FG, a ze 15% reszty to punkty po OReb. 

"dannygd, twoje niezrozumienie absolutnie podstawowych rzeczy wywołuje u mnie lekkie zażenowanie. Jesteś na forum od 5 lat, jak ty k**** oglądałeś te mecze?"

 

 

Czyli w przeciągu trzech dni napisałeś ze 6-7 nieprawdziwych, krytykujących tez na temat Simmonsa, ale to ja mam z nim problem. Jak nazwę Cię idiotą, a Ty się obruszysz, to masz problem z przyjmowaniem krytyki, czy jednak nie powinienem nazywać Cię idiotą, nawet jeśli tak uważam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ty konfabulujesz BMF - aż żal na to patrzeć... pozwól, że już tylko do 2 elementów się odniosę, bo naprawdę szkoda mojego czasu:

"Ben znów słabo w def vs MIA, Wade robił z nim i RoCo co chciał."

W całym meczu Wade trafia 7 rzutów:

- 1q 4.10 3p vs Amir po switchu z Saricem (nie wiem czemu zaliczono ją Benowi - jedyny wg mnie wyraźny błąd zestawienia, które przytoczyłem https://stats.nba.com/game/0021700973/matchups/?OFF_PLAYER_ID=2548&DEF_PLAYER_ID=

- 1q 3,09 trafia jumpera vs Belinelli

- 2q 0,2 trafia jumpera vs Simmons

- 4q 10.57 trafia jumpera vs Embiid po switchu z RoCo (zasłonie) - zaliczono RoCo

- 4q 8.21 trafia lay-upa po minięciu RoCo (tu pisałem, że Ben mógł pomóc w obronie)

- 4q 2.47 trafia floatera przy spóźnionym w obronie Sommonsie (zliczono słusznie Benowi)

- 4q 0,51 trafia dunk w kontrze, zaliczono JJ - choć nie bronił de facto Wada, można się przyczepić, że nie zaliczono obrońcy

 

Podsumowując na 7 rzutów trafionych przez Wade-a, zaliczono:

- Benowi 3, choć powinny być 2 (1 na konto Amira) mamy więc 2/3

- RoCo 2, choć powinien być 1 (1 na konto Embiida) mamy więc 1/3

- Belinelli 1 słusznie

- JJ 1 -choć wg mnie to nadużycie

Przez całe spotkanie (per possesion), kryli Wade-a:

- RoCo 29%

- Belinelli 23% (tylko 1 rzut - celny - był przeciwko niemu)

- Ben 19%

- TJ 10% (tylko 1 rzut - spudłowany - przeciwko niemu)

reszta szczątkowo. Pisząc więc o złej obronie vs Wade kto wg Ciebie zasługuje na wymienienie ze składu Sixers?

 

Druga sprawa:

Tak na marginesie jeżeli jakiś zespół robi 110 DRTG to nie możesz napisać że ''Simmons ma 110 DRTG'', i że świadczy to, że jest słaby, bo to tak nie działa."

Oczywiście, że można, jeśłi wyraźnie widać kto odstaje w tym okresie w ekipie. Skoro DRtg z 3 kluczowych obrońców dwóch ma ok. 105 Drtg, a jeden ma 109,4 (gorzej od Reddicka) to znaczy, że jednak on ma bardziej negatywny wpływ na pogorszenie defensywy S5 od tych 2 pozostałych.

 

BMF - ja Ciebie za idiotę nie mam pomimo, bo jesteś zaślepiony Benem strasznie. Rozumiem - jesteś fanem Sixers i jarasz się nim na maxa (i masz powody), ale nie wiem czy najbardziej zagorzali "wyznawcy" voodoo  Howarda a ost. Wigginsa byli kiedyś bardziej zaślepieni... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównania Bena z Wigginsem, gdzie jeden jest w rookie season w TOP40 ligi a drugi przez 4 sezony nie potrafi być plusowym graczem

Napisz/zacytuj gdzie ja Simmonsa do Wigginsa porównałem albo usuń ten post. Czytanie ze zrozumieniem to poziom nieosiągalny dla Ciebie trollu.

 

Edytowane przez dannygd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na to, że będziemy powtarzać to do znudzenia. I odpuściłbym, ale po prostu kłamiesz.

 

Simmonsowi zaliczyli 3 FG, z czego jeden to switch Johnsona, jeden to ewidentny błąd Redicka który postanowił nikogo nie kryć przy full court press, i Saricia, który nie wiedzieć czemu kazał Simmonsowi switchować Richardsona, i jeden contested J, z czego ten drugi FG jest cholernie wątpliwy, bo Simmons po prostu biegł spóźniony za Wadem w transition. W sensie, można mu pewnie policzyć, bo komuś trzeba, ale to nie był jego obrońca.

 

Post nr 1: "Ben znów słabo w def vs MIA, Wade robił z nim i RoCo co chciał."

 

KAŻDY zrozumiałby to tak, że Simmons zagrał słabo w obronie, a jednym z dowodów na to jest to, że Wade robił z nim co chciał. Albo miałeś to na myśli, i nie potrafisz przyznać się do błędu, albo nie potrafisz napisać poprawnie jednego zdania. Mam to szczerze gdzieś, napisałeś/zasugerowałeś nieprawdę, zwłaszcza, że mogłeś się z tego wycofać. Ale Ty...

 

Post nr 2 [na sugestię, że chyba nie oglądałeś meczu]: "Widzisz akurat siedzę sobie przeziębiony i obejrzałem cały...  i się z Tobą nie zgadzam. Owszem, częściej widziałem RoCo przy nim (co adv matchup potwierdza), ale już Wade trafił 3/4 jak Simmons go bronił".

 

Tak, manipuluję Twoimi wypowiedziami, wcale nie uważałeś, że Simmons nie radził sobie z Wadem, od początku wiedziałeś, że trafił mu jednego contested J, a to ja chciałem się "przyjebać"!

 

Post nr 3 [na filmik i mój post gdzie ewidentnie widać, że Wade zrobił mu 1FG]: "ja widzę 4 bronione rzuty Wada jak wół, no chyba że akcja (5.40) gdzie gubi J-Richa (idącego na zasłonę) Ben, a potem biernie patrzy jak Wade (którego po RoCo miał przejąć i tego nie zrobił) wchodzi pod kosz to nie jego wina."

 

Oczywiście tak naprawdę Simmons nikogo nie gubi, zasłonę stawiał Adebayo, a błąd popełnił Covington i Embiid, który miał 5 fauli. Na filmiku jest jeden rzut Wade'a broniony przez Simmonsa, Ty widzisz 4, oks. Już nie wspomnę, że kompletnie nie rozumiesz na czym polega teamD, ale sądząc po popularności posta Chytruza społeczność e-nba zdaje sobie z tego sprawę.

 

Po dwóch dniach, gdy już okazało się, że ewidentnie nie masz racji:

 

"O jakich defensorach vs Wade miałem pisać skoro przez większość meczu bronili go na zmianę RoCo, Ben i Belinelli, ale chyba tylko 1 rzut przeciwko niemu był?"

"Aha, jakiś Ty biedy i to ja nieprecyzyjnie piszę... nie ośmieszaj się chociaż że z powyżej zacytowanej wypowiedzi mojej nie zrozumiałeś o co chodzi. Doskonale zrozumiałeś, ale szukałeś pretekstu do przyjebania się."

 

Masz swoje cytaty, żebyś nie mógł pieprzyć, że ktoś manipuluje Twoje posty. Albo faktycznie uważałeś, że Simmons nie radził sobie z Wadem w tym meczu i jest to dowód na jego słabą obronę, albo tak nie uważałeś i w trzech postach pisałeś coś przeciwnego. Możesz sobie wybrać. 

 

No to podsumujmy. Ty:

- Simmons źle bronił Wade'a przy gamewinnerze [skrytykowali ten pogląd i @lorak, i @Chytruz, więc przykro mi, ze dwie osoby przyznają Ci tutaj rację]

- Simmons znowu słabo bronił z Miami [wskazałeś 3-4 jego słabe zagrania w całym meczu]

- Wade robił z Simmonsem co chciał [nie jesteś w stanie wskazać ani jednej złej obrony Simmonsa na DW, a przynajmniej do tej pory tego nie zrobiłeś]

- Simmons z Sariciem zawalają obronę Sixers po ASG [patrz wyżej, to nieprawda, Sixers bronią jako całość słabo, a to, że Simmons źle wygląda w on/off, to kwestia lineupów, na podstawie takiej małej dawki regularnie zdarzają się takie anomalie statystyczne i fakt, że podstawowy lineup Sixers robił przez 9 meczów po ASG 116 DRTG jest jedną z nich]

- Simmons ma repertuar rzutowy gorszy niż Drummond i Jordan [srsly, nie pisz takich rzeczy publicznie]

 

Ja:

- Simmons bronił okej Wade'a przy gamewinnerze, nothing to discuss here

- Simmons bronił solidnie z Miami, miał kilka błędów, ale po jego dobrych zagraniach w obronie Sixers zdobył masę punktów w transition, ogólnie występ na plus w defensywie, choć na pewno miał lepsze

- Simmons bardzo mało bronił Wade'a, a ten jeden FG to jego dobra obrona

- Sixers bronią słabo po ASG, i Simmons też broni słabiej niż mógłby, ze względu na dawkę i poziom rywali nie bardzo jest o czym gadać na ten moment, a wygląda źle w on/off przez lineupy, głównie przez to, że w przeciągu tych 9 meczów, S5 Sixers z najlepszej defensywy NBA zaczęła grać najgorszą

- Simmons nie potrafi rzucać, ale jest jako rookie jednym z najlepszych slasherów w NBA i od stycznia bardzo dobrze korzysta z przewagi warunków fizycznych, więc robi 16ppg na 60%ts przez 33 minuty, co jest bardzo dobrym wynikiem jak na rookie, którego największym atutem to obrona, zbiórka i rozegranie, a do tego po zderzeniu z rookie wall w grudniu, jego impakt na atak Sixers jest pomimo jego mankamentów cholernie duży

 

OK, możesz sobie pisać, że jestem zaślepionym fanem Sixers, a Ty obiektywnie oceniasz Simmonsa, ciekawe, czy kogoś przekonasz. :)

 

I żebyś mi nie zarzucił manipulacji, poniżej masz swoje cytaty:

 

"grający z może łącznie połową kolana emeryt, kozłuje sobie przez prawie 20 sek piłkę, gubi 2 razy Bena, żeby na koniec jego pasywną grę w obronie ośmieszyć rzutem sprzed nosa"

"Ben znów słabo w def vs MIA, Wade robił z nim i RoCo co chciał."

"To jak to jest - kto zawala tę defensywę tak mocno Embiid, RoCo, czy może JJ? Zawala ją Ben z Saricem"

"Jego repertuar rzutowy w ofensywie jest dziś uboższy niż DAJ, DH, Drumma czy Adamsa."

 

Chcesz dalej kompromitować się w tym temacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.