Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2017/2018 Hinkie died for our sins


fluber

Rekomendowane odpowiedzi

wade oddal wlasciwie nie contestowany rzut, simmons leniwie wyciagna rece mocno pochylone ku obroncy co jest b.duzym bledem i zamiast mocno contestowac z prostymi rekami ku gorze  leniwie wspina sie na palcach.  wade zrobil  stepback w taki sposob ze ben bez najmniejszego problemu powinien bardziej agresywnie bronic bez obawy ze dwyane go zlapie na jakis pump fake.

oczywiscie pojedyncza akcja nie jest zadnym wyznacznikiem poziomu czyjejkolwiek obrony LOL (pozdro dannygd)

Wade jest znany z tego ze jak za bardzo sie do niego zblizysz to wymusi faul, biorac to pod uwage to Ben zagral przyzwoite D na nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wade jest znany z tego ze jak za bardzo sie do niego zblizysz to wymusi faul, biorac to pod uwage to Ben zagral przyzwoite D na nim.

 

wade w taki sposob zrobil stepback ze ben bez problemu powinien jego rzut contestowac z rekami pionowo bez obawy przed jakims kontaktem,   natomiast simmons nawet nie odrywa nog od ziemi widac to doskonale na filmiku wrzuconym na poprzedniej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wade w taki sposob zrobil stepback ze ben bez problemu powinien jego rzut contestowac z rekami pionowo bez obawy przed jakims kontaktem, natomiast simmons nawet nie odrywa nog od ziemi widac to doskonale na filmiku wrzuconym na poprzedniej stronie.

Ale to po prostu w najgorszym wypadku obrona średnia, a nie nic na poziomie o c*** ale ten Simmons słaby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim wygranym meczu z Heat Wade w podobny sposób rzucał nad Benem i spudłował.

Biorąc pod uwagę skutecznosć Wadea za 3 i całą akcję + fakt ze Wade ma star bonus, a Simmons jest rookie... zrobił co należy - krył go, wystawił łapę i skorzystał z długich rąk. Pewnie grając któryś już rok w lidze moglby sobie pozwolic na ostrzejszą obronę, ale tutaj zrobił co należy - utrudnił mocno i doprowadził do low % rzutu. Pech chciał że wpadło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co twierdzą że to był dobry D (gdzie Ci od All-D?) zobaczcie jak wygląda poprawny D.

https://youtu.be/jfBoAUNl44c

Intensywność, bliskość od bronionego gracza, zdecydowanie i szybkość - nic z tych rzeczy nie było w obronie Simmonsa.

 

Się zdecydujcie czy jest poprawny/średni czy top D z opcją All-D.

 

W tej akcji powinien grać blisko Wada, nie dopuścić do rzutu, miał przewagę zasięgu, wzrostu, skoczności, szybkości chyba też, były niecałe 24 sekundy, 100% ISO gamę, ewentualny szybszy faul to 2 rzuty - gdzie akurat Wade nigdy najlepszy na FT nie był, ale nawet gdyby trafił 2 to mają 10-15 sek na posiadanie i timeout. A on dwa razy nie potrafił dosyć słabej zasłony obejść, pasywnie bronił i czekał aż Wade sobie rzuci... i trafi 3 i przegrają - to był absolutnie od początku do końca zły defense.

 

Ps. Karol te adv wskaźniki u Bena mocno z kosmosu. Wiele wynika z bronienia słabszych graczy i przewagi fizycznej nad nimi. To nie ocena D przez pryzmat 1 akcji, bo to nie pierwszy i nie ostatni efekt jego zagubienia w defensywie. Żeby była jasność - jak na rookie broni naprawdę dobrze, ale żaden top/elitarny D z niego.

 

 

 

W poprzednim wygranym meczu z Heat Wade w podobny sposób rzucał nad Benem i spudłował.

Tu nie chodzi o to czy Wade trafił, tylko o to jak Ben bronił... Jak Wade nie trafi uncontested (a ten taki praktycznie był - obrona w stylu Hardena) to będzie to zasługa Bena? Cmon...

Tu bardziej powinno się rozpatrywać niepotrzebne hero ball Wade'a niż obronę Bena...
Cała hala przyszła na ten rzut... co Ty chcesz rozpatrywać? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy ważne W.

Powiem Wam, że chłopaki mają charakterek. Embiid po rzucie nad Nancem, który cały mecz świetnie go krył, Sarić...

...a Simmons jak wchodzi z taką agresją jak na początku 3Q to widać kim ten gość może być. W post up bliżej kosza jest kapitalny i nie wiem, czy wolę go jako PG, czy Point forward, ale... zacny jest chłopak - w D dzisiaj miał też kilka niezłych zagrań - m.in naprzeciwko LBJ

 

A miedzy Biidem i LBJ też jest chemia - kto wie, kto wie - chociaz ja nie jestem wielkim fanem LJa w Sixers - jakkolwiek by to nei zabrzmiało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och, to było już przerabiane.

 

Simmons jest w ścisłej czołówce w przechwytach, deflections, wśród broniących pozycje 1-3 - w blokach, jest dobrym indywidualnie obrońcą (świetne %DFG) i świetny w team D. Właściwie jedyny mankament, który powoduje, że w tym sezonie to jeszcze ''tylko'' poziom ''świetnego obrońcy'' a nie ''all-NBA D team'' to fakt, że potrafi gubić się na screenach jako obrońca ballhandlera, ale to wprost wynika z faktu, że guardów zaczął bronić w NBA, a i tak ostatnio wygląda to dużo lepiej. Oczywiście wciąż ma ''rookie mecze'', ale co do tego, o czym wspomniał @Lorak, nawet Brown mówił, że defensywa to jego zdecydowanie najmocniejsza strona na ten moment, a mówimy o kolesiu który robi 17-8 na 55%ts w playoffowym teamie, raczej jest dosyć niezły w ofensywie. :]

 

Grono obrońców wśród PG którzy są lepsi niż ''solidni'' (czytaj mogą mieć z tej pozycji sensowny wpływ na obronę) jest mocno niewielkie (Paul, Smart, Holiday, Murray, Simmons, może Ball, może Jones - tu nie wiem) - z czego ten pierwszy opuścił ok. 20 meczów, Ball to samo, Jones gra jako backup (rewelacyjnie wygląda w on/off, to zakładam, że coś tam broni, Wolves są z nim świetni), a Murray gra niecałe 20 mpg. Więc jakbym miał dawać All-NBA D team, to pewnie dałbym Smartowi za renomę (za rzadko oglądam C's) i Holidayowi, ale Simmons jest zdecydowanie topowym/świetnym/czołowym - zwał jak zwał - obrońcą wśród guardów w tym sezonie. Gdyby był takim Murrayem (no z grubsza niewiele potrafił w ataku) to dostawałby dużo większy aplauz za obronę, a tak ludzie mają to kompletnie gdzieś w porównaniach do Mitchella np., lol. ;]

 

I najważniejsze - on od nich wszystkich będzie lepszy - tylko Lonzo ma podobny potencjał w team D z pozycji jedynki, ale Ball nie będzie w stanie switchować na pozycjach 1-4. Bo pisałem już kilka razy i powtórzę się po raz n-ty - Simmons to będzie za rok-dwa genialny fit do smallballa, bo ilu zawodników ma takie połączenie size'u, IQ i szybkości? 6'10'' 250lbs gracz o szybkości guarda i bardzo wysokiej boiskowej inteligencji? Obecnie Giannis mógłby chyba jedynie grać LeBron-esque obronę (z czasów Miami), ale on jest zbyt obciążony w ofensywie, no i KD, ale to pewnie zobaczymy w playoffach dopiero, a i tu nie wiadomo, bo walec Warriors pewnie do WCF będzie jechać po rywalach, a finały dla ekipy z Zachodu to będzie formalność.

 

No i najważniejsze - 21-letni Giannis (który grał trzeci sezon w NBA), 21-letni LeBron (analogicznie) czy Kawhi, George albo Butler (którzy wchodzili do ligi jako defensywni rolesi) nie byli lepsi od Bena w obronie (może Kawhi, ale sprawdziłem sobie on/off i nie sądzę), i żaden z nich nie bronił PG, tak jak robi to Simmons w tym podstawowym lineupie Sixers. Chyba jednak dosyć znaczące.

 

A miedzy Biidem i LBJ też jest chemia - kto wie, kto wie - chociaz ja nie jestem wielkim fanem LJa w Sixers - jakkolwiek by to nei zabrzmiało

LeBron bardzo pozytywnie wypowiadał się o Embiidze w czasie ASG.

 

Co do LBJ w Sixers, to głównym minusem byłoby gdyby podpisał jakieś 1+1 to, że doraźne korzyści mogłyby nie przeważyć braku dalekosiężnej perspektywy, tyle, że Sixers są zbyt dobrzy żeby w ten sposób kalkulować. Podstawowy lineup Sixers to poziom contendera (+18,1, cały sezon jeden z najlepszych lineupów w NBA), a przecież nie jest odrealnione że mając w perspektywie granie o finały taki Redick wziąłby na rok Room Level Exception skoro na rynku raczej nic ciekawego na kilka lat raczej nie dostanie. Więc skoro lineup z Sariciem jest znakomity po obu stronach, to z LeBronem byłby chyba jednak bez względu na fit troszkę lepszy. :] Analogicznie z Redickiem.

 

I znowu - szanse na LeBrona są mniejsze niż większe, ale te wszystkie jego wypowiedzi - Simmons mój nastepca, Embiid znakomity, billboardy w Philadelphii ''bardzo pochlebne'', Sixers wymieniani przez niego obok Celtics i Raptors jako główni rywale na Wschodzie - zdziwię się jak na poważnie nie rozważy Philly. Simmons-Redick-Covington-LeBron-Embiid - ile zespołów w NBA mogłoby to bronić? Ze dwa? Nawet jeżeli szanse na coś takiego to 15-20%, to w świecie NBA cholernie dużo!

 

A o billboardach:

http://www.nba.com/article/2018/02/26/philadelphia-billboards-lebron-james#/

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analiza czy ktoś jest na poziomie TOP15 obrońców ligi na podstawie pojedynczej akcji..

 

Ben Simmons ma słabe punkty ale obrona na bank do nich nie należy. Ta obrona była dobra. Nie perfekcyjna ale była dobra. I bez problemu można poszukać słabe akcje w obronie Tony Allena

 

Ja może nie dostrzegam tego poziomu pierwszej czy drugiej piątki ale bez wątpienia Ben jest powyżej średniej ligowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę, że Roberson się połamał, Gobert opuścił 25 spotkań, Green się pogorszył, Durant jest cholernie przeceniany w tym sezonie, a reszta (Davis, Horford etc.) to ''tylko'' bardzo dobry poziom, to ten Embiid na razie niekwestionowany DPOTY jeżeli będzie zdrowy do końca sezonu (a zostało 20 meczów), nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę, że Roberson się połamał, Gobert opuścił 25 spotkań, Green się pogorszył, Durant jest cholernie przeceniany w tym sezonie, a reszta (Davis, Horford etc.) to ''tylko'' bardzo dobry poziom, to ten Embiid na razie niekwestionowany DPOTY jeżeli będzie zdrowy do końca sezonu (a zostało 20 meczów), nie?

 

gdyby ludzie brali pod uwagę to, co się faktycznie dzieje na boisku a nie narracje, to tak. no ale życie jest zgoła inne, więc Joel tej nagrody nie dostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć rację, bo chodziło mi o 'realne' DPOTY, ale chyba nie ma jakiejś wybitnej narracji o KD, a to chyba byłby główny kandydat, ba, w mainstreamowych mediach pojawiały się głosy tj:

 

https://www.washingtonpost.com/news/fancy-stats/wp/2018/01/02/draymond-green-is-wrong-kevin-durant-shouldnt-win-defensive-player-of-the-year/?utm_term=.778ee1b1293e

 

George? Znowu Green? Chyba jednak Joel ma realne szanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.