Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2017/2018 Hinkie died for our sins


fluber

Rekomendowane odpowiedzi

W Houston tez miało być za mało piłki. Pytanie raczej jest takie czy 76 potrzebują Jamesa? Dużo lepszym fitem jest George. A skoro mają hajs za rok powinni o niego powalczyć. Nie potrzebuje tyle piłki pasuje idealnie do reszty i jaki ten skład miałby przewagę fizyczna nad każdym. Simmons covington George Saric Embid. A James teraz tragiczny w obronie z Simmonsem totalnie nie pasują, no i nie jest już żadnym gwarantem sukcesów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Sixers są w stanie spokojnie ułożyć paczkę za Kembę bez Saricia.

Holmes, Luwawu, pick '18 PHI, prawa do jakichś Pasecniksów, Korkmaz + Bayless.

 

Oczywiście ktoś może ich przelicytować, ale czy ma sens się licytowanie po Kembę do upadłego?

Jak dla mnie oddanie Saricia to nie jest licytowanie się do upadłego. :smile:

 

​Zresztą ja tylko zmierzam do tego, że Saric (jakoś piąty najważniejszy gracz drużyny bez Fultza), Holmes (nie łapie się regularnie do rotacji), Bayless (trzeba go zrzucić) i pick Sixers (ciężko będzie wziąć kogoś, komu będzie można dać minuty) to raczej słaby koszt za wzięcie 27-latka, który rok temu robił 23-4-6 i trafiał trzy trójki na mecz na 40% skuteczności - a Sixers z Kembą to już poważna drużyna, więc trochę szkoda tak jednowymiarowo (max dla LeBrona) planować przyszłość.

 

Jeżeli możliwe byłoby wzięcie Kemby bez oddania Saricia, to tym bardziej, możecie mieć z Juliusem rację, że to byłoby realne.

 

Oczywiście ma to swoje minusy (Fultz, kontrakt dla Kemby za dwa lata, rozbijanie dobrze działającej drużyny).

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Sixers są w stanie spokojnie ułożyć paczkę za Kembę bez Saricia.

Holmes, Luwawu, pick '18 PHI, prawa do jakichś Pasecniksów, Korkmaz + Bayless.

 

Oczywiście ktoś może ich przelicytować, ale czy ma sens się licytowanie po Kembę do upadłego?

Agree.

Dla mnie pozyskanie Kemby to super pomysł, ale pod warunkiem konsolidacji 'drobnych' assetów i zrobienia z nich czegoś większego. Sarić dla mnie jest mimo wszystko dealbreakerem, bo już jest niezły i fituje, a ma spory upside, a do tego jest tani, co daje dużo elastyczności latem.

 

Ben Kemba Cov Sarić Embiid

Ben Kemba JJ Cov Embiid

2nd:

TJ Kemba Anderson Sarić Amir

Kemba JJ Anderson Sarić Amir

 

To są dobre rzeczy i w takiej formie nie zabijają nam Payrollu, jeśli sprawa wysypałaby się o Sarićia, to zaatakowałbym Hooda, może Miroticia, albo po prostu poczekałbym na okazję, która zawsze z biegiem czasu się pojawia. 

 

A czy Fultzowi zrobi Kemba dobrze czy źle? Hmm mogliby go łatwiej wyłączyć do konca sezonu i pracować nad nim po cichu - pytanie tylko czy nie złamałoby to jego głowy dla odmiany. 

Edytowane przez Julius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saric to trochę taki Kuzma dla mnie - fajny pick, fajnie się rozwija i fajnie go mieć, ale jak można się mocno wzmocnić (a Kemba kimś takim jest) to nie wahałbym się go użyć. Ile go dzieli od Walkera, trzy lata różnicy? Kemba ma przecież jeden z najlepszych kontraktów w lidze.

Ale znowu, to tylko czysto hipotetycznie.

 

Hood jest RFA, Mirotic dubluje się z Dario.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że Kemba ten kontrakt ma jeszcze tylko na kolejny sezon. Albo trzeba będzie mu srogo zabulić, albo go puścić.
A Hood - mowie w kontekscie tradeu i potem podpisania go. Wydaje mi się, że kontrakt typu tego co ma Covington powinien wystarczyć. Wolę miec Hooda i Sarićia w zespole niż tylko Kembę. 

Edytowane przez Julius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny udowadniasz, że o istnieniu czegoś takiego jak salary cap jeszcze nie słyszałeś. :)
A Ty kolejny raz, że ograniczone myślenie to nie powód do dumy... Bo jaki masz problem z SC w opisanych teamach? Czy po prostu założyłeś tylko LBJ jako FA bo wyobraźni zabrakło?

Pels: s'n't DMC i po sprawie.

Wolves? Wiggins i po temacie.

MIA? Pewnie umowy Waiters z Olynykiem i 1rd

Indy? Jakies spadające kontrakty no. Tadek z Big Alem i 1rd

DEN? Podobnie np. Faried z Chandlerem i 1rd

 

Wszystko jest w dużej mierze zależne od tego co będzie chciał LBJ i sami Cavs, bo np. IT2, JRS, Crowder, Love i DMC to dalej kondydat do finałów na wschodzie (a Jrue, LBJ, Davis dobrze wygląda na zachodzie), ale mogą tez pójść w przebudowę (a LBJ może im w tym pomóc korzystając z PO).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Cavs wezmą Wigginsa, kontrakt Farieda i Chandlera czy innego Waitersa z Olynykiem, w końcu mają duży interes w płaceniu horrendalnego podatku za kilku średniaków żeby LeBron mógł wybrać nową organizację, i oczywiście, Cousins oraz reguły NBA nie mają nic do powiedzenia, w końcu wystarczy zrobić snt i po temacie. :)

 

Since the 2013–14 season, the payroll of the receiving team cannot exceed the so-called "apron" (as of 2017–18 set at $6 million above the tax line) as a result of the trade, and a team that has used the taxpayers' MLE cannot receive a player in a sign-and-trade in that season. Additionally, the apron becomes a hard salary cap for the first season after the signing. Teams above the apron before the trade cannot receive a player unless the trade leaves the team below the apron.

 

Ale pewnie, lepiej zaśmiecać temat. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn jak dla mnie, to w NBA nie ma czegoś takiego jak salary cap, jeżeli ktoś bardzo chce gdzieś przejść to się dogadają.Poza ekstremalnymi przypadkami typu Cavs musieliby wziąc jakiegoś Waitersa czy Olynyka.

Dlatego wciąż uważam, że Lebron wyląduje w Rockets.Ryan Anderson jest do zrzucenia IMO.Eric Gordon tym bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wciąż uważam, że Lebron wyląduje w Rockets.Ryan Anderson jest do zrzucenia IMO.Eric Gordon tym bardziej.

Nie jestem ekspertem od salary, ale rozmawialiśmy o tym z @ely3. 

 

Rockets mają 80 mln w salary na 8 zawodników (Harden, Anderson, Gordon, Tucker, Nene, Williams, Onuaku, Qi) + 50 mln cap holds Arizy i Paula, żeby podpisać LeBrona musieliby zrzucić Andersona, zrezygnować z praw Birda dla Paula, odpuścić Arizę, wyhandlować resztę rosteru (poza trójką Gordon, Harden i Tucker a to i tak jakieś 50 mln) i liczyć, że Paul z LeBronem wezmą dużą obniżkę kontraktu. Inną opcją jest wyhandlowanie całego rosteru poza Hardenem, ale przecież to abstrakcja.

 

Sam myślałem, że mogą wziąć go przez snt, ale patrz wyżej. Ewentualnie LeBron bierze PO a oni dają za niego Andersona, Gordona i RFA Capelę, ale nikt na to się nie zgodzi.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Tak, Cavs wezmą Wigginsa, kontrakt Farieda i Chandlera czy innego Waitersa z Olynykiem, w końcu mają duży interes w płaceniu horrendalnego podatku za kilku średniaków żeby LeBron mógł wybrać nową organizację, i oczywiście, Cousins oraz reguły NBA nie mają nic do powiedzenia, w końcu wystarczy zrobić snt i po temacie. :)

 

Since the 2013–14 season, the payroll of the receiving team cannot exceed the so-called "apron" (as of 2017–18 set at $6 million above the tax line) as a result of the trade, and a team that has used the taxpayers' MLE cannot receive a player in a sign-and-trade in that season. Additionally, the apron becomes a hard salary cap for the first season after the signing. Teams above the apron before the trade cannot receive a player unless the trade leaves the team below the apron.

 

Ale pewnie, lepiej zaśmiecać temat. :]

 

BMF widzę, że masz problem, a jakoś jak inni dywaguja o HOU czy BOS to Ci to nie przeszkadza... Choć w przeciwieństwie do innych, ja za eksperta od SC się nie uważam.

 

Ale po kolei:

1. CLE na dziś nie ma podatku do zapłaty na przyszły sezon... http://www.spotrac.com/nba/cleveland-cavaliers/cap/2018/

2. Po drugie, większość potencjalnie przejmowanych umów będzie niższa od kwoty zarobków LBJ, więc tym bardziej oddala się od lux tax

3. Poza opcja MIA wszystkie propozycje to umowy wygasające w 2018, więc jeśli pójdą w przebudowę to stosunkowo łatwo się ich pozbędą.

4. Opcja przebudowy to automatyczna sprzedaż Lova (za pick i jakiś spadający kontrakt) i brak odnowienia IT2. Wiec znów spada kasa...

 

Pytam więc jako laik w SC - Ciebie eksperta jak to się ma to Twojego szydzącego posta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o co pytasz? Cavs biorąc ekwiwalent LeBrona (~30 mln, zakładając, że mogą) + 10. pick są na styku luxury tax i mają w perspektywie przedłużenie Thomasa (dajmy na to 60/3) - a więc biorąc Tylera Johnsona i Olynyka (chyba zabrakłoby kilku milionów) płacą ogromny podatek. Mieliby większy payroll niż w tym roku, przecież nikt się na to nie zgodzi.

 

Pelicans nie mają miejsca na maxa dla LeBrona, Wolves byliby hard capped a Cavs musieliby chcieć 150/5 dla Wigginsa, Pacers nie mają interesującyh kontraktów w zamian etc...

 

A ekspertem nie jestem.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o co pytasz? Cavs biorąc ekwiwalent LeBrona (~30 mln, zakładając, że mogą) + 10. pick są na styku luxury tax i mają w perspektywie przedłużenie Thomasa (dajmy na to 60/3) - a więc biorąc Tylera Johnsona i Olynyka (chyba zabrakłoby kilku milionów) płacą ogromny podatek.

Mieliby większy payroll niż w tym roku, przecież nikt się na to nie zgodzi.

Po pierwsze LBJ to 35,6 mln - tyle jest i tyle może zostać (więc nie wymyślaj raz 30 a raz max), jak ekipa będzie miała szanse na walkę z GSW to nie będzie chciał więcej, a może nawet weźmie mniej. Maxa wezmie tylko w ekipie gdzie pojdzie na emeryturę.

Po drugie po co mieliby (robiąc deal z MIA - czyli przebudowa) przedłużać IT2 i brać jednocześnie Tylera?

 

Pelicans nie mają miejsca na maxa dla LeBrona, Wolves byliby hard capped a Cavs musieliby chcieć 150/5 dla Wigginsa,

Gadamy o SC czy o chęciach? Ja Ci pokazuję co można. Dla Cavs to byłby kolejny powrót i może w niego wierzą (ja nie, ale to inna sprawa), kto wie?

 

Pacers nie mają interesującyh kontraktów w zamian etc...

Kolejne czepianie... albo przebudowa i bierzemy spadające kontrakty i sprzedajemy Lova za kolejny Pick i młodzież, albo nie. Co za znaczenie ma kogo wezmą, skoro istotne będzie aby kontrakt się skończył na koniec sezonu 18/19?

 

A ekspertem nie jestem.

No jak tak oceniasz innych, to chyba jesteś...

szkoda tylko, że jak najpierw wyśmiewasz kogoś za brak wiedzy o SC, a nawet nie sprawdzisz czy to możliwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się zrozumiale.

Po pierwsze LBJ to 35,6 mln - tyle jest i tyle może zostać (więc nie wymyślaj raz 30 a raz max), jak ekipa będzie miała szanse na walkę z GSW to nie będzie chciał więcej, a może nawet weźmie mniej. Maxa wezmie tylko w ekipie gdzie pojdzie na emeryturę.
Po drugie po co mieliby (robiąc deal z MIA - czyli przebudowa) przedłużać IT2 i brać jednocześnie Tylera?

~30 milionów, bo tyle musieliby dostać w zamian za kontrakt LeBrona. Heat biorą te 36 milionów i mają hard cap przy 9. zawodnikach w rosterze będąc tuż przy luxury tax apron.

 

In other words, when a team is below the Apron and uses its Bi-Annual exception, receives a player who is signed-and-traded, or uses its Mid-Level exception to sign a player to a contract larger than allowed by the Taxpayer Mid-Level exception, the team becomes hard-capped at the Apron for the remainder of that season. This eliminates any potential loophole where a team could first use one of these exceptions and subsequently add salary to go above the Apron, since the reverse -- adding salary first and then using the exception -- would be illegal. If a team is hard-capped, it cannot exceed the Apron under any circumstance.

 

Przede wszystkim, Cavs robiąc przebudowę nie mają jakichkolwiek powodów brać 30 milionów trzech 27-letnich rolesów (ewentualnie dwóch rolesów i jakiegoś Winslowa). Ba, mając do wyboru Thomasa na 60/3 (co jest mocno optymistycznym założeniem), a Olynyka i Waitersa, tylko po to żeby LeBron mógł sobie pójść gdzie chce, nikt nie wybierze Olynyka i Waitersa. Jeżeli pójdą w totalny rebuilding to tym bardziej branie drogich rolesów będzie bez sensu.

 

Więc z perspektywy Cavs Twój scenariusz ma tylko sens jeżeli będą chcieli płacić za ot co zespół na 4-5. seed na poziomie Warriors, a i tak nie wiem czy to byłoby możliwe. Heat - jak wyżej. Nie ma szans na taki ruch.

Gadamy o SC czy o chęciach? Ja Ci pokazuję co można. Dla Cavs to byłby kolejny powrót i może w niego wierzą (ja nie, ale to inna sprawa), kto wie?

Gadamy i o SC, i o Twoich głupich propozycjach. Wolves są hard capped po wzięciu LeBrona tuż przy luxury tax apron (mieliby na dziś 128 milionów, więc być może i tak ponad luxury tax apron na następny sezon), mając dziewięciu zawodników w rosterze. Więc to nierealne, już abstrahując od tego, że Cavs nie wezmą Wigginsa na maxie.

 

Kolejne czepianie... albo przebudowa i bierzemy spadające kontrakty i sprzedajemy Lova za kolejny Pick i młodzież, albo nie. Co za znaczenie ma kogo wezmą, skoro istotne będzie aby kontrakt się skończył na koniec sezonu 18/19?

Po pierwsze - WHAT.

​Po drugie - po co Cavs mają brać spadające kontrakty za LeBrona? Żeby płacić podatek? 

Po trzecie - Johnson, Olynyk, Waiters czy drugi Johnson mają kontrakty na sezon 19/20...

 

Oczywiście Cavs mogą iść w rebuilding, ale tym bardziej branie kontraktów tj. Olynyka czy Waitersa będzie bez sensu.

 

A to już abstrahując od tego, że Miami kompletnie nie jest astrakcyjnym miejscem dla LeBrona ze sportowego punktu widzenia. I abstrahując od kickerów i picków, których nie wziąłem pod uwagę.


A ekspertem kompletnie jestem, ale biorę pod uwagę to, co ktoś mi napisze. Ty nie potrafisz, dlatego jesteś najsłabszym punktem forum, skoro dalej bronisz te swoje teorie.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet się zgadzam, tyle, że jeżeli nie ma realnej opcji trafienia do Rockets, zostają:

- Cavs (wzięcie PO)

- Sixers

- Lakers

 

Cavs nie mają jakichkolwiek możliwości na sensowny rebuilding, a Lakers nawet z Georgem (który nie wiadomo co zrobi) mają dużo znaków zapytania. Oczywiście możesz mieć rację, po prostu trudno wg mnie jednoznacznie tutaj wykluczyć Sixers, zwłaszcza, jeżeli wygrają ~45 meczów, zrobią playoffy i zagrają sensowną serię.

 

No właśnie dla LeBrona nie ma idealnej sytuacji tego lata. Warriors wstrzelili się akurat w ten offseason, kiedy skoczyło salary i zgarnęli Duranta, ale taki układ planet zdarza się raz na pierdyliard lat. James, co by nie zrobił, szanse na kolejny tytuł w najbliższych latach będzie miał niewielkie, zwłaszcza, jeśli zgodnie z niedawnymi doniesieniami nie ma zamiaru iść na jakiekolwiek paycuty.

 

Także jeżeli głównym założeniem Jamesa jest detronizacja GSW w ich prime, to albo ma jakiś chytry plan, którego jeszcze nikt nie rozpracował, albo znajduje się w bardzo kiepskim położeniu, z czego myślę zdaje sobie sprawę. To prowadzi do pytania, jakie inne czynniki będą się dla niego liczyć.

Tylko, że Kemba ten kontrakt ma jeszcze tylko na kolejny sezon. Albo trzeba będzie mu srogo zabulić, albo go puścić.

 

Czy ja wiem, czy aż tak zabulić? Teraz mało klubów dysponuje grubą kasą, a pozycja pg jest zapchana. Trzeba by się rozejrzeć, kto wtedy będzie mógł poszaleć.

 

Anyway, gwiazdy kosztują, tego się nie uniknie. Lepiej korzystać, dopóki ma się Simmonsa na rookie k.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Embiid POTW tak BTW - Sixers jebli Raps, C's i Bucks - wprawdzie bez Kyriego i Antka, a Raptors w B2b (chyba), ale linikjka Jo imponująca, a 3W z rywalami tej klasy zawsze spoko. 

Ale ja o czym innym chciałem jeszcze - odnośnie słów Jendrasa o zdrowiu Embiida... Nie powiem ,sam mocno cały czas o to drżę... ALE...

 

Nie macie wrażenia, że Joel znacznie zmienił styl gry? Nie gra już jak Steph Curry w 7-2 body - zdecydowanie mniej skacze bez sensu - czy to do bloków, czy żeby postraszyć, nie robi wielkich na 10m skoków w dal, żeby zaczapować coś nie do zaczapowania... W ataku również widać dużo większą kontrolę nad ciałem, więcej jest myślenia niż skakania, dzięki temu dużo rzadziej stawia się w sytuacji, gdzie może sobie coś skręcić/złamac/etc. 

 

Oczywiście zawsze istnieje u niego większe ryzyko jakiegoś urazu, ale pamietam, że rok temu średnio raz na 1-2 minuty cierpłem, a teraz mam tak tylko raz na 2 kwarty. To spory postęp i miejmy nadzieję, że poprawi to jego żywotność na parkietach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się zrozumiale.

~30 milionów, bo tyle musieliby dostać w zamian za kontrakt LeBrona. Heat biorą te 36 milionów i mają hard cap przy 9. zawodnikach w rosterze będąc tuż przy luxury tax apron.

Jesteś blisko, ale szczegóły rozbijają Twoją myśl.

MIA praktycznie nie mają picków (1 pierwszorundowy w 18 lub 19 zaleznie od losowania/pozycji, więc dla nich opcja na max. wzmocnienie teraz ma sens. Robią deal o którym piszesz (z Tylerem), to mając 11 graczy są ok. 3 mln poniżej "Apron" (który będzie ok. 128 mln przy SC 101). Więc mogą podpisać 3 minima i jeden który dopiero wejdzie w "hard cap".

Co więcej mogą dać Josha za Crowdera (co będzie typową wymianą doświadczenia za młodość) i zaoszczędzą kolejne 2 bańki, ale będą mieć ciekawy skład na walkę o wygraną na wschodzie przez pewnie 2 sezony.

Z kolei CLE miałoby 2 młodych (Tyler, Josh), Waitersa i 1rd pick. Całkiem niegłupia paczka za rolsa i gwiazdę która odejdzie za darmo...

 

Jak chcesz dalej twierdzić, że to niemożliwe, to powiem tylko tyle że byłem jednym z pierwszych który twierdził, że LBJ wróci do CLE (choć zdecydowana większość "ekspertów", w tym tych zza oceanu twierdziła, że Gilbert nigdy na to nie pójdzie).

 

Ba, mając do wyboru Thomasa na 60/3 (co jest mocno optymistycznym założeniem)

A do czego im IT2 jak pójdą w przebudowę? Jak być może tank w sezonie 18/19 będzie pierwszym ruchem?

 

Gadamy i o SC, i o Twoich głupich propozycjach.

Aha, tylko Twoje są mądre... zapomniałem...

 

Wolves są hard capped po wzięciu LeBrona tuż przy luxury tax apron (mieliby na dziś 128 milionów, więc być może i tak ponad luxury tax apron na następny sezon), mając dziewięciu zawodników w rosterze. Więc to nierealne, już abstrahując od tego, że Cavs nie wezmą Wigginsa na maxie.

To co chce CLE to chyba nie kwestia dyskusji, bo ani ode mnie ani od Ciebie to nie zależy. Wigginas można lubić lub nie, ale jakąś opcją jest...

Faktem jest natomiast, że Sota biorąc LBJ muszą wcześniej się przygotować oddając np. jednego z PF/C (Taj/Dieng) co nie powinno stanowić ŻADNEGO problemu za pick i spadający kontrakt...

No ale dla Ciebie to jest niemożliwe...

 

​Po drugie - po co Cavs mają brać spadające kontrakty za LeBrona? Żeby płacić podatek?

A Ty policzyłeś ten podatek? Bo jak odpuszczą Frya i IT2 (o Calderonie, Wadzie czy Rosie nie wspominając - bo i tak jakimiś zawodnikami rooster muszą uzupełnić)to nic nie zapłacą...

Ba jakby nawet podpisali IT za 20 mln (choć nie wiem po co) to też nie zapłacą. Weź policz zanim coś napiszesz... bo pierdzielisz jak potłuczony.

 

Po trzecie - Johnson, Olynyk, Waiters czy drugi Johnson mają kontrakty na sezon 19/20...

A czytasz ze zrozumieniem co napisałem?

3. Poza opcja MIA wszystkie propozycje to umowy wygasające w 2018, więc jeśli pójdą w przebudowę to stosunkowo łatwo się ich pozbędą.

 

A to już abstrahując od tego, że Miami kompletnie nie jest astrakcyjnym miejscem dla LeBrona ze sportowego punktu widzenia.

A niby Sixers z dublującym rolę Simmonsem, wątpliwym zdrowotnie Embiidem, i RoCo (bo JJ nie mają więc nie liczę) są lepsi od Dragica, Johnsona, Crowdera i Whitesidea?

Jak nie stworzy ULTRA SUPER TEAMu z HOU, SAS czy MIN to bicie się o finał w ECF z BOS i tak będzie szczytem...

 

Ty nie potrafisz, dlatego jesteś najsłabszym punktem forum, skoro dalej bronisz te swoje teorie.

Jak widać potrafię choć CBA nie jest moim ulubionym tematem, za to Ty jako ekspert, pisząc niektóre rzeczy bez weryfikacji zniżasz się do poziomu wypowiedzi Rappar-a ;)

Gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni raz w życiu popełniłem ten błąd. Przepraszam, być może to chamskie, ale nie wiem jak niezaznajomionym z realiami NBA trzeba być, żeby pisać o spadających kontraktach na 2018 rok za umowę z sezonu 18/19 (?!??!?!!?!), przekonywać, że Cavs wezmą kontrakty Ala Jeffersona i Younga (oczywiście to nie wystarczy, więc musieliby wziąć jeszcze jeden kompletnie nieprzydatny kontrakt), tudzież Farieda i Chandlera za LeBrona, przekonywać, że Cavs mogą wziąć dwójkę z trójki T. Johnson/Waiters/Olynyk, kreślić scenariusz, w którym Wolves TERAZ (bo inaczej by się to nie mogło odbyć) oddają Gibsona za spadający kontrakt, żeby mieć teoretyczną szansę na to, że LeBron będzie tam chciał iść, a Cavs zgodzą wziąć się Wigginsa i Aldricha za jego snt, lol (już abstrahując, że mieliby wtedy 8 graczy na kontrakcie i hard cap), czy pisać, że w końcu wystarczy zrobić snt Cousinsa i LeBrona i po problemie, heh.

 

Oczywiście napisałeś typowego dla siebie posta z dupy mając właśnie tam coś takiego jak salary cap, a teraz kreślisz jakąś fantastykę, żeby udowodnić, że jest to możliwe.

 

LeBron miałby chcieć wrócić do Miami, gdzie ma Dragicia i Whiteside'a, Cavs mieliby chcieć Tylera Johnsona i Diona Waitersa w zamian, a żadnym problemem nie byłoby, że Heat mieliby 10 ludzi w rosterze (z czego dwójka z nich to McGruder i AJ Hammons) i trzy miliony do wydania na resztę, a Cavs przedłużając Thomasa za 60/3 i biorąc Twoją ofertę byliby w ogromnym podatku. Ale Ty sobie założysz, że idą w rebuilding i nie przedłużają Thomasa, ale już masz to w dupie oceniając szanse na wzięcie Waitersa i Johnsona (w końcu każdy zespół w przebudowie chce dodatkowe 30 mln na dwa czy trzy sezony za dwóch rolesów), więc ich biorą, jak ktoś się spyta to wymyślisz sobie, że 26-letni Johnson jest młody, i w Twoim mniemaniu, w rzeczywistości kuriozalna, teza trzyma się kupy.

 

NIE, TO JEST KUREWSKO NIEMOŻLIWE I KUREWSKO NIELOGICZNE.

 

Nawet Shadowy86 nie przyzna Ci racji.

 

Przepraszam (resztę), że zacząłem. Proszę, żebyś tutaj nie odpisywał, bo ten temat to moja ulubiona część forum, chcesz to przenieś to sobie gdziekolwiek chcesz. Jak poczułeś się urażony, przepraszam.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za spierdolona noc...

Od początku nie wyglądało to tak jak powinno, ale m.in dzieki dobremu dniu TLC mieliśmy przewagę i to nawet sporą. 

Embiid zagrał dzisiaj chyba najgorszy mecz jaki widziałem. Z Gasolem właściwie nie radził sobie po obu stronach, tracił piłki, nie złapał rytmu rzutowego, nie był w stanie ani zdominować obrony, ani ataku, a do tego wpadł w foultrouble i nie trafiał wolnych - w tym kluczowych. Cyferki wyglądają zaskakująco dobrze jak na to co Jo dziś pokazał.

 

Generalnie delikatnie tam w końcówce sędziowe miśkom pomogli raz, czy 2, pomógł trochę też Brett, bo zamist podczas runu w 4Q wpuscic świetnego dzisiaj własciwie po obu stronach TLC to grał McConnelem,  który wybitnie dnia nie miał w ataku, a i w obronie nie dawał sobie rady ze sporo większymi miśkami.... Niezły był Sarić, choć w kluczowym momencie też najebał TO, Simmons momentami próbował agresywnie, momentami go nie biło, ale w obronie w finałowych posiadaniach wygrał nam 2 piłki (szarża i steal), ale Covington postawnowił zajebać debilną trójkę przez ręce gdy bylismy -2 na jakies 8s przed koncem...Generalnie jak Roco czasami lubie to czasami mam ochotę go wypi*****ić gdzieś do Atlanty i nie oglądać przez kolejne pół roku... to jeden z tych momentów...

 

Ale niestety - to są uroki młodych, niedoświadczonych ekip, dlatego uważam, że podwójnie trzeba doceniać każdą wygraną, a szczegolnie na wyjeździe, bo czasami bardzo brakuje jeszcze zimnej głowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.