Skocz do zawartości

Sacramento Kings 2017/18


Koelner

Rekomendowane odpowiedzi

beznadziejna i znowu tankowanie. brakuje weteranów inaczej będą się jebać jak twolves przez lata, którzy w końcu poszli po rozum do głowy. powinni przestać tankować tylko się wzmacniać aby przynajmniej podjąć walkę o PO

FOX-HIELD-WSC to rozumiem prospecty na lata ,które mają tworzyć ten zespół , ale do tego potrzeba na SF czy PF kogoś co jest głodny a już ma papiery w lidze i nawet poświęciłbym Skala , Greka czy nawet Jacksona. ogólnie poświęciłbym Hielda ale jak uparli się na niego i w sumie facet ma podobno świetną etykę pracy to niech będzie , może coś z niego będzie około 20-24 pkt taki Beal

WSC defensw i easy point ,FoX niech się rozwija ale przydałoby się aby mniej jakiś wzorzec.

Butler nam wzięli ale taki George to mi się marzy ;-]

 

mamy dowód , że czytają e-nba ;-]

 

akurat na SF brakowało mi jeszcze jednego gracza a dostaliśmy Cartera ;-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tymi weteranami. Szkoda, że nie udało się wyrwać kogoś solidnego koniec końców, ale młody zespół plus TACY weterani, a szczególnie Carter to jest coś pięknego. Nie mogę się doczekać sezonu. Nie jesteś już sam na tym forum. Wskakuje na bandwagon.

 

chciałem Georga lub Buttlera no ale co zrobisz :-) teraz liczyć tylko na eksplozje talentów , szkoda że nie udało się ściągnąć takiego Buttlera czy Georga ,PO mogłoby być w tym roku a wraz z rozwojem talentów świetlana przyszłość ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ;]

Skład Kings wygląda tak, że ocierałby się o PO na wschodzie. Biorąc pod uwagę to, że Dave jest cudotwórcą takim samym jak Stevns, który z bandy scrubów robił PO jak mu się połamał Marc Conleyem to ja bym był dobrej myśli.

 

jak uda mu się to co w Memphis to jest szansa na PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życie, a Vegas to dwie różne rzeczy. Ja bym na PO się nie jarał, ale mogą zagrać o wiele lepszy sezon niż przepuszczamy. Pytanie tylko na czym zależy Kings. Na urwaniu maksymalnej liczby W i pokazanie za rok FAsom, że u nich z tak młodym corem są blisko PO i fajnej ekipy na lata, czy tanku po ostatni element. 

 

Nie wiem jak przypuszczasz, ale najlepszym graczem Kings jest George Hill, który grywa średnio jakieś 55 meczów co sezon.

 

Lakers nie mają picku, mają Brooka, Lonzo, Ingrama, Randle, Clarksona.

Suns mają Bledsoe, Bookera, JJ, Chrissa, Tysona i ławkę.

Mavs mają Barnesa, Matthewsa, Noela, DSJ, Dirka i historię sugerującą niechęć do tankowania.

Pels mają big3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak przypuszczasz, ale najlepszym graczem Kings jest George Hill, który grywa średnio jakieś 55 meczów co sezon.

 

Lakers nie mają picku, mają Brooka, Lonzo, Ingrama, Randle, Clarksona.

Suns mają Bledsoe, Bookera, JJ, Chrissa, Tysona i ławkę.

Mavs mają Barnesa, Matthewsa, Noela, DSJ, Dirka i historię sugerującą niechęć do tankowania.

Pels mają big3.

 

rok temu z Cousinsem szli na 9-10 seed a może i PO , teraz mieliby iść bardziej w dół? nie rozumiem tej logiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z DMC i Gayem. Dwóch najlepszych graczy już tam nie ma.

 

gay był na 30 meczów, ale fakt że z nim kings lepiej grali niż nawet z cousinsem który jest overrated

Nie wiem, czy śledzisz wydarzenia w lidze, ale mocny zachód się jeszcze wzmocnił.

 

do PO i na zachodzie i w schodzie tak samo było rok temu a 9 seed nawet łatwiej było mieć na zachodzie , więc jaki mocny i mocniejszy :smile:

Edytowane przez Koelner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do PO i na zachodzie i w schodzie tak samo było rok temu a 9 seed nawet łatwiej było mieć na zachodzie , więc jaki mocny i mocniejszy :smile:

 

Zdajesz sobie, że to jest analiza na poziomie Charlesa Barkleya? Zachód gra więcej meczów z zachodem, a wschód ze wschodem, więc porównanie bilansów 1 do 1 jest "trochę" niesprawiedliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co im Z-Bo za 12 milionów to ja nie pojmuje - to jest akurat zły ruch. Bo ani nie ma miejsca ani niekoneicznie Z-Bo nadaje się na duchowego przywódcę --- chyba że będzie ich wodził do Portland na wódę

Ja pierdolę, ale to jest słabe.

 

Patol Z-Bo, tyle dobrego, że nie będzie tymi flaszkami rzucał bo potem jeszcze doczytałem, że nie ma rzutu. Chociaż tyle.

 

 

Brawo Kings, bardzo fajne ruchy i może wreszcie pojawi się tam jakaś kultura i normalność. Poziom talentu jest dyskusyjny, ale jak się nie ma co się lubi to szczęśliwi czasu nie liczą czy jakoś tak. Powinni sprawdzić tych swoich młodocianych przestępców (papa Zach zadba o to) a tylko na zdrowie im wyjdą treningi i szatnia z takimi ludźmi jak Randolph, Hill i Carter. Ta trójka raczej nie brzmi jak atak na 10 miejsce w konferencji, prędzej okradną kiosk ruchu niż stację benzynową.

 

Edytowane przez Mentor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie, i to też uwaga w kontekście Sixers, ludzie przeceniają możliwości tych młodych prospektów, rzadko się zdarza, żeby jakiś młodziak grający duże minuty miał pozytywny impakt na grę, dlatego oczekiwania, że np. Ball poprawi bilans LAL są dosyć naiwne.

 

Zdrowi Mavs mają Barnesa, Matthewsa, Noela, Curry'ego, Dirka (dodatni RPM nawet rok temu), prospektów (Smith) i rolesów jak Ferrell, Lakers i Kings mają Lopeza/Hilla, kilku rolesów i przede wszystkim prospektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do prospektów to ja się zgadzam i Mavs mają na pewno więcej sprawdzonych graczy, dlatego powinni być wyżej.

 

Ale po stronie Lakers jest najlepszy zawodnik (Lopez), a Mavs generalnie mają miernotę pod koszem, gdzie jest tylko Noel i 39-letni Dirk, który pewnie będzie grał po 20 minut w meczu i to bez b2b. 

 

No i mówisz, że Lakers mają Lopeza i "kilku rolesów", jak dla mnie równie dobrze można powiedzieć, że Mavs mają Barnesa i kilku rolesów, tylko że bardziej doświadczonych/lepszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matthews dużo stracił po Achillesie, gra poniżej 40% z gry, w zasadzie została mu niezła trójka. 

Noel jest IMO na forum mocno przeceniany, nie wiem co takiego pokazał, żeby otrzymać miano startera w dobrej ekipie, WCS jak dostał minuty to wyglądał według mnie lepiej, na pewno ma większy potencjał w ataku. 

 

Dla mnie obaj to rolesi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdajesz sobie, że to jest analiza na poziomie Charlesa Barkleya? Zachód gra więcej meczów z zachodem, a wschód ze wschodem, więc porównanie bilansów 1 do 1 jest "trochę" niesprawiedliwe.

to jak wytłumaczysz to że tacy doświadczeni gracze jak zbo carter i hill wybierają tanker? dla kasy? może Hill a ta dwójka bo kocha joergera? myślę że jak dave zrobi to co w grizzlies to nie będą tankować , będą mieli top defense , hield wskoczy na wyższy lvl na około 20-22 ppg , hill, pod koszem też są papiery, trzeba być optymistą z różowymi okularami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.