Skocz do zawartości

New York Knicks 2017/2018

Gość (Przemek...)

Przez Gość (Przemek...)
w NBA

 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kuzyn Kalondzelo Rising Star

Kuzyn Kalondzelo

Opublikowano
Opublikowano

Rozumiem, że koledzy ultrasi pogonili z podwórka i teraz szuka się akceptacji u kogoś, komu obrabiało się z tymi kolegami dupę w komentarzach - nie mając nawet jaj by go oznaczyć - ale robienie mi tu teraz melodramatu nie przystoi...

 

Tam każdy jest goniony, kto coś napisze nie tak z "ultras-linią"  

Sam przestałem komentować (każdy może wejść i zobaczyć co tam jest grane) , są pewne granice w dyskusji, które wg. mnie zostały na KZ przekroczone, nie mam z tym żadnego problemu.

Wypowiadamy się na kliku podwórkach jednocześnie, więc argument totalnie nie trafiony. 

 

Nie szukam akceptacji. Piszę to co myślę o Knicks, szukanie akceptacji to chyba ostatnia rzecz jaką można mi zarzucić na tym forum. Doskonale wiem, że nie odbrazisz się za Darka do końca życia, a szkoda, bo wiele razy przyznawałem się do błędu w tym konflikcie. 

 

Po prostu napisałem, że kiedyś dyskutowałeś ze mną bez problemu, żeby pokazać innym że nie zawsze byłeś anty, punkt widzenia zmienił Ci się od momentu konfliktu z Rosem, rozumiem to i nie chcę tu żadnych dram prowadzić. 

 

Tymczasem życzę wszystkim dobrego meczu Knicks z Houston. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
shadowy86 Mentor

shadowy86

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Uwielbiam posty Przemka, który między wierszami delikatnie próbuje się odnieść do tego co piszę (może nawet trochę się zgodzić)

 

Ale finalnie i tak musi coś znaleźć i pokazać, że się różnimy, no cóż musze z tym żyć ... :(

 

Przemku to jest do zaorania, czy jest przydatny w obronie ? na kukły typu J.Smith i to że jebnał 2 asysty wpłynęło, jakoś na Twoje zachwianie jego oceny ? Wiadomo, że nie odpiszesz. Tak tylko...

 

Przemku przypomnij sobie swój Flagrant Foul i to że byłem często jedyną osobą , z którą dyskutowałeś pod swoimi publikacjami na Fb. Kiedyś potrafiliśmy dyskutować o Knicks normalnie...

 

Uwielbiam posty Przemka, ktory delikatnie... Musze z tym zyc...Kiedys potrafilismy normalnie dyskutowac...

Co to za romantyzmy chlopcy tu sobie urzadzacie na forum? Kuzyn odpocznij sobie, poczytaj ksiazke, wyjdz na dwor, bo od ogladania Knicks w preseason miesza Ci sie w glowie. Play-offy? Jakie play-offy? W Knicks z taka obrona pewnie nawet druzyny pokroju Pacers beda wchodzic jak w maslo.

Edytowane przez shadowy86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kuzyn Kalondzelo Rising Star

Kuzyn Kalondzelo

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Uwielbiam posty Przemka, ktory delikatnie... Musze z tym zyc...Kiedys potrafilismy normalnie dyskutowac...

Co to za romantyzmy chlopcy tu sobie urzadzacie na forum? Kuzyn odpocznij sobie, poczytaj ksiazke, wyjdz na dwor, bo od ogladania Knicks w preseason miesza Ci sie w glowie. Play-offy? Jakie play-offy? W Knicks z taka obrona pewnie nawet druzyny pokroju Pacers beda wchodzic jak w maslo.

 

@shadowy86 jeśli nie wiesz o co chodzi, to skup się na koszykówce. 

 

Preseason powinien zostać zaorany, bo niektórym komentatorom, za bardzo się w głowie gotuje i wyciągają zbyt dalekie wnioski.

Nie chcę mi się z Tobą dyskutować, ale poczytaj wpisy gdzie pisałem o tankowaniu jak i o playoffs, nie będę się powtarzał za każdym razem. Także nie czepiaj się jednego słówka. Jeśli wyciągasz wnioski o knicks tylko na podstawie pre, gdzie połowa składu jeszcze jest kontuzjowana, to już o tobie świadczy nie najlepiej. 

 

To że z Houston będzie wpierdol, było pewne, prawie trafiłem z trójkami którymi nas poczęstowali, pomyliłem się o 4, ale gdzie Knicks a gdzie Houston...

Okc (którymi się tak bardzo jarasz) zostało potraktowane podobnie przez Houston, ale jokoś nie widziałem dramatu po tym meczu w Twoich postach. 

 

 

Bilans preseason niektórych drużyn na wschodzie i na zachodzie : 

 

Cavs 0:3 

Nets  3:0 

Chicago 2:2 

Atlanta 2:2 

Milwaukke 0:3 

76ers 0:3 

Worriors 1:2 

Dallas 3:1 

 

I co z tego wynika ? NIc...

Ty też chyba musisz odpocząć, bo zaraz będziesz robił oddzielny temat - ranking preseason i próbował na tym coś budować. 

Poczekaj z tymi "proroctwami" przynajmniej do pierwszego miesiąca. 

 

Ja nie kwestionuje tankowca u Knicks, a wspominanie o playoffs w ich kontekście, na słabiutkim wschodzie, + kontuzje które są zawsze, nie jest żadnym nadużyciem i wystarczą 2 miesiące, żeby to zweryfikować. 

Edytowane przez Kuzyn Kalondzelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kuzyn Kalondzelo Rising Star

Kuzyn Kalondzelo

Opublikowano
Opublikowano

W czwartej kwarcie zapachniało finałami z 94 roku, prawda Kuzynie? :nevreness: Swoją drogą chyba nie za naszego życia powtórzy się skład tamtych finałów.

 

W czwartej kwarcie sam Harden zjadł Bakera i resztę i wypluł kości :) 

 

Nic nie zapachniało, zaśmierdziało Dolanem jedynie. 

 

Meczy z takimi kapelami jak Houston w pre,  jeszcze bez Kristapsa i kilku innych zawodników, nie ma sensu zarywać nocy na to, powtórkę dzisiaj wcisnąłem na siłę. 

 

Dotson spoko wypadł. 

 

Nie ma sensu komentować tego presaseon, czekajmy do 19 i wtedy możemy się znęcać nad Knicks dowoli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Zdzich Grand Master

Zdzich

Opublikowano
Opublikowano

Co do izolacji to nawet w drużynach tak nastawionych na ruch piłki jak GSW, Spurs czy Hawks to izolacja jest bardzo często wykorzystywanym sposobem gry. I tak być musi. Więc pieklenie się na Beasley'a o same izolacje i porównywanie ich do Melo to głupota. Melo potrafił przetrzymywać piłkę 15 sekund, popiwotować i rzucić z ręką obrońcy na twarzy. Beasley jakby trochę zmądrzał w Bucks. Dalej grał izolacje i będzie je grał. Ale powiedzmy szczerze - nie gra ich 30 na mecz. Przy rozsądnej dawce (kilka na jego kilkanaście minut z ławki) jest bardzo efektywny. Trochę popunktuje przy wejściach, wymusi faul, odda partnerom na lepszą pozycję... Nie jest to idealna metoda gry, ale niemal każda drużyna ma (lub potrzebuje) takiego gracza, co daje kilka punktów z ławki na mecz bez konieczności kreowania mu akcji. Który może i nie ma wielkich inklinacji do gry zespołowej, ale potrafi rzucić 4-6 punktów w przestoju i grając w rezerwowym składzie. I w tym kontekście izolacje tego głąba są wartościowe i przydatne ekipie. Ale trzeba go pilnować, by nie przesadzał, bo jak nieraz wyjdą mu 3-4 akcje z rzędu to czuje, że moc jest z nim i forsuje na siłę - ze szkodą dla drużyny. Więc jak słyszę o samej grze w tym stylu to powiadam - jest to niezbędne każdej drużynie. Ważne by wykorzystywać to z głową i w odpowiednich proporcjach. Więc jak ktoś w sztabie NYK spodziewał się w B-Easy'm kogoś innego niż gracza na kilka izolacji w meczu to jest po prostu idiotą. Kluczem jest to, by te kilka izolacji dawały więcej szkody niż pożytku. W Bucks się to całkiem często udawało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kuzyn Kalondzelo Rising Star

Kuzyn Kalondzelo

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Co do izolacji to nawet w drużynach tak nastawionych na ruch piłki jak GSW, Spurs czy Hawks to izolacja jest bardzo często wykorzystywanym sposobem gry. I tak być musi. Więc pieklenie się na Beasley'a o same izolacje i porównywanie ich do Melo to głupota. Melo potrafił przetrzymywać piłkę 15 sekund, popiwotować i rzucić z ręką obrońcy na twarzy. Beasley jakby trochę zmądrzał w Bucks. Dalej grał izolacje i będzie je grał. Ale powiedzmy szczerze - nie gra ich 30 na mecz. Przy rozsądnej dawce (kilka na jego kilkanaście minut z ławki) jest bardzo efektywny. Trochę popunktuje przy wejściach, wymusi faul, odda partnerom na lepszą pozycję... Nie jest to idealna metoda gry, ale niemal każda drużyna ma (lub potrzebuje) takiego gracza, co daje kilka punktów z ławki na mecz bez konieczności kreowania mu akcji. Który może i nie ma wielkich inklinacji do gry zespołowej, ale potrafi rzucić 4-6 punktów w przestoju i grając w rezerwowym składzie. I w tym kontekście izolacje tego głąba są wartościowe i przydatne ekipie. Ale trzeba go pilnować, by nie przesadzał, bo jak nieraz wyjdą mu 3-4 akcje z rzędu to czuje, że moc jest z nim i forsuje na siłę - ze szkodą dla drużyny. Więc jak słyszę o samej grze w tym stylu to powiadam - jest to niezbędne każdej drużynie. Ważne by wykorzystywać to z głową i w odpowiednich proporcjach. Więc jak ktoś w sztabie NYK spodziewał się w B-Easy'm kogoś innego niż gracza na kilka izolacji w meczu to jest po prostu idiotą. Kluczem jest to, by te kilka izolacji dawały więcej szkody niż pożytku. W Bucks się to całkiem często udawało.

 

Zgadzam się po części. I uważam, że w ogóle nie ma czegoś takiego jak wykluczenie Iso z gry. 

Ale zauważ, że w Knicks będzie miał kto grac Iso - Kanter , Kp , Thj i Hernangomez, jak dodasz jeszcze B-easy , to już się robi trochę tego dużo. 

Ale jeśli to będzie pigułka z ławki, to przeżyjemy. 

 

W moim poście porównywałem czysty skill Iso Melo / Beasy, i tu Carmelo, mimo tego że nadużywał tego nagminnie, to wg. mnie bije Michaela na głowę, przynajmniej w Iso rzutowych, bo przestał wchodzić pod kosz w ostatnich latach, (tu mały + dla Beasy), że próbuje w tych izolacjach penetrować.

I nie patrze na statystyki Melo w izolacjach, które na pewno z latami dla niego były coraz gorsze, tylko na czysty talent do tego, gra jeden na jeden. To o czym kiedyś mówił P.Pierce, że Melo jest jednym z najtrudniejszych graczy do krycia. 

@Mayor 

 

Ile taki Authentic jersey kosztuje w Nowym Yorku ? W Nba Store niebieski Swingmen Kristapsa kosztuje 109 $.

W Nike Store można zamawiać już sporo rzeczy. Jestem już po pierwszej przesyłce. Tydzień czekania, Polecam. 

 

 

https://store.nike.com/pl/pl_pl/pw/nba/sa6?cp=EUNS_AFF_WG_PL_204021&ipp=120

Edytowane przez Kuzyn Kalondzelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
mayor Grand Master

mayor

Opublikowano
Opublikowano

 

@Mayor 

 

Ile taki Authentic jersey kosztuje w Nowym Yorku ? W Nba Store niebieski Swingmen Kristapsa kosztuje 109 $.

W Nike Store można zamawiać już sporo rzeczy. Jestem już po pierwszej przesyłce. Tydzień czekania, Polecam. 

 

 

https://store.nike.com/pl/pl_pl/pw/nba/sa6?cp=EUNS_AFF_WG_PL_204021&ipp=120

Niestety nie, mam pojęcia o cenach. nigdy nie kupowałem ani nie nosiłem tego typu ubrań.,,Jak byś spytał ile kosztuje garnitur Brioni,Kiton czy Isaia to wiem.,Zauważyłem ostatnio przejeżdżając przez Marcy Projects czy Tompkins Houses dużo ludzi w jerseykach Knicks z 7,a tam raczej nie mieszka nikt kto by wybulił za podkoszulek sto dolców.,Czyli musiały albo bardzo stanieć, albo są (jak to mówią): "Fallen of the back of a truck" ., 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij
Tematy

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

 Akceptuje ciasteczka  Odrzuć pliki cookie