Skocz do zawartości

New York Knicks 2017/2018


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

JJ zostanie zwolniony ze składu, tak mi się wydaje. Chodź Sessions wcale nie robi wielkiej różnicy w porównaniu z JJ. 

 

Edyta : To tylko pre, cofam słowa o tych dwóch grajkach , bo w sezonie regularnym , może rozegrają sezony życia :D 

Edytowane przez Kuzyn Kalondzelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się odnieść do tego na prawdę dobrego wywiadu Przemka. 

 

Nie chcę dostać przydomku Napie......Ny Optymista :smile: z kilkoma fragmentami się nie zgadzam, z większością podpisuję się rakami i nogami. 

 

1. Melo do OKC 

 

 

W grę wchodził: jakiś przemyślany transfer (o co nie podejrzewałbym włodarzy Knicks) albo wymiana robiona na szybko z nożem na gardle, lub ostatecznie wykup kontraktu. Klauzula „no-trade” również nie pomagała. Stali się zakładnikiem jego woli i kaprysów.

 

Pełna zgoda 

 

 

 

Portland go kusiło w social mediach za pośrednictwem swoich największych gwiazd i na teraz (kiedy sobie tak o tym pomyślę) mogli dać fajną paczkę zawierającą, na przykład, niedocenianego Aminu, który jako obrońca na PF koło Łotysza na C mógłby się sprawdzić. Lecz Sam Presti zamieszał w kotle i podał (w czystej szklance z parasolem i słomką) zatruty napar Millsowi i Perry’emu, którzy wypili go do dna i jeszcze się oblizali.

 

Chwila, to byli zakładnikami Melo czy nie byli. W social kusiły go gwiazdy PTB, ktoś na forum pisał, że Melo nie chce mieszkać w Portland. 

Na jakiej podstawie można twierdzić, że w ogóle temat Portland był realny z punktu widzenia Melo i z punktu negocjacyjnego zarządu, na podstawie twittera Liliarda i C.Jeja ? Dlatego krytyka zarządu, który prawdopodobnie dostał ultimatum, Okc albo nic, jest średnia.

Ja też wolałbym Aminu, nawet Shumperta  + coś tam, no ale czy nasze zachcianki i pragnienia, są istotne w obliczu bycia zakładnikiem wymiany przez zawodnika. 

Moim zdaniem Perry/Mills mogli zrobić tylko dwie rzeczy, brać Kantera i Douga, zostawić Carmelo na ten sezon i zasrać życie i jemu i tej organizacji jeszcze bardziej ( a najbardziej Porzingisowi) Pojawiające się komentarze, że Knicks mogli wyrwać więcej od OKC (Adams) sorry Mayor, są tylko wyolbrzymianiem prawdziwej wartości Carmelo Anthonego i bezsensem.

Oczywiście, druga opcja, bez wymiany z OKC, sezon na lini kwasu Melo - Perry / Mills i w rezultacie, jeśli po, Carmelo zdecydował by się wykorzystać player option (żeby nie tracić $$$$) i znowu dać swoje ultimatum wymiany (banana boat lub super trójki), to jego wartość po tym sezonie w Knicks, mogła by spaść tak, że mogli by za niego dostać dużo gorszy pakiet niż Kanter, Doug + 2 runda (Chicago) no i jeszcze metryka do przodu. 

Krytykę zarządu w tej sytuacji można postawić na równi z krytyką Gmów Inidany i Bulls za oddanie Butlerra i Georga, a przecież Knicks byli w zupełnie innej sytuacji, przez tą j....ą klauzulę i

wartość Melo < wartość Buttlera / Georga 

 

 

2. Konferencja 

 

 

Dzień wcześniej na konferencji prasowej mówili jaki to Melo jest „profesjonalny” i jak cenią jego „profesjonalizm” i „profesjonalne” podejście do całej sytuacji. Sami profesjonaliści. Zapewniali, że w poniedziałek (Media Day w NYK) oraz wtorek będzie z nimi i jeszcze raz dziękują mu za „profesjonalizm”. Resztę wspomnianej konferencji spędzili na zapewnieniach o powrocie Knicks do defensywy. Z piątku zrobiła się sobota. 24 godziny później oddali Melo za dwóch zawodników, dla których obrona jest tak ważnym aspektem ich gry, jak spojler w Tico. Obecnie Kanter oraz Noah są dwoma zawodnikami, którzy zarabiają najwięcej w Knicks, i nie tylko żaden z nich nie jest idealnym partnerem dla Porzingisa do gry na pozycji 4/5, ale żaden również nie nadaje się do gry w S5. Tak wyszli na tym Knicks.

 

Przemku tyle lat jesteś obserwatorem NBA, znasz to wszystko od podszewki. I czepiasz się słów wypowiadanych na konferencji, dyplomatycznego biadolenia, które prawdopodobnie pojawia się na konferencjach wszystkich 29 drużyn w tym i Knicks.

Masz pretensje o to, że ktoś nie ujawnia dziennikarzom na konfie, szczegółów negocjacji, przecież to są kanony. Co mieli powiedzieć "Negocjujemy z OKC wymianę Melo" Jeśli mam to czytać dosłownie to nazwe to tak , pastwisz się nad zarządem bez sensu w tej sprawie, na sam koniec dodając krytykę tego co dostali od OKC. Zamiast tego, szkoda że nie wspomniałeś w wywiadzie o Starym ch... który mu tą klauzluę dał, a potem obniżył jego wartość, to dlatego teraz mamy Kantera i Douga. Knicks wyszli na tym dobrze, bo Melo również nie był idealnym partnerem (na boisku) dla Kristapsa, ale o tym też nic nie przeczytałem w tym temacie.

 

 

jednak – jak pokazała „profesjonalna” konferencja prasowa – nie można nigdy wierzyć w co się słyszy w 100%.

 

Tam niby wierzyłeś w te "profesjonalne" slogany, do soboty i tradu Melo, tutaj nie dajesz wiary z kolei od razu, no nie da się tak interpretować wszystkiego, dla swoich potrzeb, tu mówili prawdę, tam kłamali, generalnie są chu....i za tą konferencję. 

 

 

 

Teraz trener jest wyzwolony spod jarzma skostniałego systemu i może uwolnić ofensywny potencjał tego zespołu

 

Oczywiście, ale ja dodałbym, że to uwolnienie ofensywnego potencjału zespołu, musiało składać się z 2 części. Pozbycie się starego i wymiana Carmelo, którego ofensywa w ostatnich sezonach w Knicks, była by kłodą u nogi uwolnionego systemu Hornacka. 

 

 

 

brak „prawdziwej” jedynki

 

Podejrzewam, że tutaj najwięcej do napisania miałby shadowy86 :tongue: . Zgodzę się, że na tą chwilę nie mamy, ale czy nie będziemy mieć jej w przyszłości ? Dajmy 2 sezony temu Frankowi, chłopak lubi bronić i podawać, potrafi rzucić i wejść pod kosz, widać że nie jest głupi na boisku. Czy to wystarczy na zaczątek prawdziwej jedynki, zobaczymy. 

 

 

 

Frank Ntilikina – Tim Hardaway Jr – Courtney Lee – Lance Thomas – Kristaps Porzingis.

 

Idealna piątka, szczególnie na pierwszy mecz z OKC. Ja stawiałem na Koq, Kp, Lee, Thj, Frank. 

A będzie pewnie tak - Sessions, Thj, Lee, Kp, Kanter i żegnaj obrono... 

 

 

 

A Dolana również chętnie bym pożegnał. Ostatnio czytałem plotkę, że z powodu niedawnej sprzedaży Houston Rockets za 2.2 miliardy dolarów, chce sprzedać Knicks za 4 miliardy dolarów. Trzymam kciuki za powodzenie tego przedsięwzięcia.

:love_heart:  :love_heart:  :love_heart:  

 

 

Dobrze się to czytało, oprócz tych kilu spraw, które opisałem. 

Edytowane przez Kuzyn Kalondzelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NBA wolne od Dolana ? Świat był by piękniejszy, niech najlepiej zabierze ze sobą tego starego żyda z Chicago.

 

ps Od lat gram w fantasy NFL i w tym roku chciałem pobawić się też w NBA ma ktoś może jakieś miejsce w lidze ?

http://forum.sznurowadlo.pl/index.php?/announcement/7-1-wolne-miejsce-w-formule-fantasy-points/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baker nie jest żadnym obrońcą. Po obu stronach parkietu jest żałosny.

Baker w D nie jest najgorszy,robi dużo małych rzeczy,których nie widać na box score.,W meczu z Rockets Harden go rzeczywiście ośmieszył ,ale podobne problemy z ISO Hardena ma  wielu dobrych obrońców w lidze.,Na pewno lepszy Ron niż nowalijki z draftu ,które nie mogą wytrzymać tygodnia żeby się nie połamać.,Nie można też Bakerowi odmówić zaangażowania w grę.,Możliwe że lepszym rozwiązaniem  niż płacenie Ronowi $9M,było by zostawienie za podobny hajs Holidaya,ale w końcu to są Knicks.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu Scott "Pepe" Perry jeszcze nie wyrzucił Jacka ze składu i nie bierze na warsztat Wade'a Baldwina?

 

Może mi to ktoś wyjaśnić? Noah ma zawieszenie na 12 spotkań, zatem można go sprawdzić w tym czasie, bo będzie wolne miejsce w składzie. 

 

Jebana żaba :/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie para Kristaps - Melo, bo o ile raczej pewne jest to, że Kp będzie krył Melo, to nie wiem czy Donovan da kryć Carmelkowi naszego Łotysza, a nie zamieni krycia z Georgem.

U nas raczej bez Thomasa w podstawie, także Georga będzie krył pewnie Lee, to też może wyjść średnio. 

ta pierwsza piątka Nix pewnie pogra z 5 minut i zmiany. 

 

Dla mnie ważne jest przed tym meczem : 

 

1. Zdrowie całej drużyny 

2. Mogło by obyć się bez blowoutu 

3. Wynik na styku na początku 4 kwarty (pomarzyć można) 

4. Nie chciałbym, żeby Carmelo jebnął nam 50 punktów.

5. Przebłyski jakiejkolwiek obrony mile widziane

6. Frank fajny w obronie i graniu z partnerami ,

7. Chodzącą piła w Knicks, na tle Iso Okc Melo , miód !

8. Kristaps zamykający swoim dobrym występem erę Carmelo, 

nie zważając na wynik. 

 

 

Edyta pomeczowa, żeby nie srać postami. 

 

1. Michael Beasley

2. Niestety 

3. Niestety 2 

4. Nie pokarał nas 

5. Były 2 pierwsze kwarty

6. Frank nie dostał minut, 2 airballe na początek NBA

7. Było tego trochę, niestety dla Thunder (w przyszłości) sporo Iso Melo

8. 31 P/ 12 R /  1 Bl - zrobił to. 

wiśnia na torcie https://www.youtube.com/watch?v=nvPXuMqce6A

 

 

Były momenty good D. 26 strat przy 20stu OKC , fatalne te straty. Najsłabsze pozycje , które będą dla nas sporym problemem to 5 i 1. Po tym meczu można jeszcze trochę usprawiedliwić Kantera, tym że Adams zna jego grę w ataku jak własne gacie, gry w obronie Kantera, nie da się usprawiedliwić niczym, a Frank jest świeżo po kontuzji, na razie "Embidowskie wprowadzanie" w minuty :smile:  Sessions słabo, na tle Russa ciężko po nim jeszcze jeździć.

Baker nieźle w D, masa strat, Courtney Lee najlepszy obrońca w tej drużynie, dawał radę (momentami) z Pg13 i Russem.,THJ przykryty, nie pograł nic przy Georgu. L Thomas, solidnie w D, w ataku na swoim poziomie, czyli słabo. Hornacek średnie rotacje, za długo na parkiecie trzymany Kanter , Willy na ostatnie 3 minuty ? Nie napiszę jeszcze , że to spory błąd , bo nie wiemy w jakiej formie jest Hiszpan (wygląda na +15kg) Qok więcej minut kosztem Kantera i będzie git. Jak gra ze słabym wschodem naszpikowanym kontuzjami, wyglądała będzie tak, jak prawie do końca pierwszej połowy, to może być całkiem nieźle, a jeśli tak ja dwie ostatnie kwarty, no to wiadomo ...

Z Deatroit może być ciekawie.

 

#Kristaps Nba Vote 

Edytowane przez Kuzyn Kalondzelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Russel w tym sezonie przeskoczy Kidda w Most Triple Doubles zostało mu jeszcze 27.,U Melo wróciła radość z gry w kosza.,W OKC Three Musketeers brakuje im czwartego ,ale Melo po meczu chyba próbował namówić tego czwartego. Knicks wyglądają tragicznie Frankie Nicotine miał minę jak Eddie Murphy aka Billy Ray Valentine, kiedy się znalazł na miejscu Louisa Winthorpe III w filmie "Trading Places"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Russel w tym sezonie przeskoczy Kidda w Most Triple Doubles zostało mu jeszcze 27.,U Melo wróciła radość z gry w kosza.,W OKC Three Musketeers brakuje im czwartego ,ale Melo po meczu chyba próbował namówić tego czwartego. Knicks wyglądają tragicznie Frankie Nicotine miał minę jak Eddie Murphy aka Billy Ray Valentine, kiedy się znalazł na miejscu Louisa Winthorpe III w filmie "Trading Places"

 

Uwielbiam polemikę z Tobą , a to dopiero pierwszy mecz sezonu :D 

 

To od której Ty kwarty oglądałeś ten mecz, że Knicks wyglądali tak tragicznie ;) ? Co tam w tym Nowym Yorku, inna transmisja była :) ?

Bo do drugiej kwarty, mecz był na styku, a Reggie zachwycał się obroną Knicks. Three Musketeres , hmm ... chyba two, a trzeci trochę taki sobie ( i niech on przestanie zakładać wszędzie ten kaptur, bo to już jest pajacowanie serio)

 

Dla mnie radość z gry odzyskał Kristaps, a Melo jest jak na razie starym Melo z Knicks, a nie Olimpic Melo, George i Wes tam robią robotę, a Carmelo będzie miał spore problemy z taką grą z dobrymi ekipami z zachodu. Frank jest po kontuzji, zagrał pierwsze minuty w sezonie, przeciwko .... MVP , jebnął dwa niedoloty i tyle, zaraz Shadowy86 napiszę, że ten mecz przesądza o tym że jest bustem :D i wymyśli jakiś "sprytny" zakład 

 

 

Po Deatroit będziemy trochę mądrzejsi. A po 10 meczach, to już w ogóle (ciekawe czy będziemy mieć tego samego trenera) 

 

Dobranoc 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atak wygląda dramatycznie. Knicks głównie szukają post upów. Niestety ani Sessions ani Baker nie umieją rzucić porządnego entry pass, sukcesem można w sumie nazwać sytuację, gdy tenże entry pass doleci w ogóle do adresata. Pick and rolle też raczej odpadają, bo Sessions i Baker z piłką w ręką są większym zagrożeniem dla Knicks niż rywali. Jest wprawdzie też nowy/stary Timmi, ale on może się nadać na scoring punch z ławki w jakimś solidnym zespole, tutaj możliwe, że za duża odpowiedzialność będzie na nim ciążyć i nie skończy się to dobrze.

Na szczęście jest też Kristaps, który o rok zbyt późno dostał centralną rolę w ataku. Na razie wygląda to nieźle, ale KP musi zacząć więcej widzieć, bo podwojenia go zabijają, tak jak dalej raczej kiepskie shot selection. Niemniej jednak podoba mi się energia i pewność siebie w ataku, na spokojnie kilka razy wziął z powodzeniem Melo na plecy i nieco przesunął grubaska. Najgorsze jest jednak to, że to będzie kolejny sezon, gdzie Łotysz w obronie spędzi najwięcej czasu na obwodzie.

Resztę lepiej przemilczeć włączając nową francuską gwiazdę, która w rotacji jest w tym momencie za wcześniej wspomnianymi Sessionsem i Bakerem.

 

Jeszcze 81 meczów do końca polowania na Lukę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atak wygląda dramatycznie. Knicks głównie szukają post upów. Niestety ani Sessions ani Baker nie umieją rzucić porządnego entry pass, sukcesem można w sumie nazwać sytuację, gdy tenże entry pass doleci w ogóle do adresata. Pick and rolle też raczej odpadają, bo Sessions i Baker z piłką w ręką są większym zagrożeniem dla Knicks niż rywali. Jest wprawdzie też nowy/stary Timmi, ale on może się nadać na scoring punch z ławki w jakimś solidnym zespole, tutaj możliwe, że za duża odpowiedzialność będzie na nim ciążyć i nie skończy się to dobrze.

Na szczęście jest też Kristaps, który o rok zbyt późno dostał centralną rolę w ataku. Na razie wygląda to nieźle, ale KP musi zacząć więcej widzieć, bo podwojenia go zabijają, tak jak dalej raczej kiepskie shot selection. Niemniej jednak podoba mi się energia i pewność siebie w ataku, na spokojnie kilka razy wziął z powodzeniem Melo na plecy i nieco przesunął grubaska. Najgorsze jest jednak to, że to będzie kolejny sezon, gdzie Łotysz w obronie spędzi najwięcej czasu na obwodzie.

Resztę lepiej przemilczeć włączając nową francuską gwiazdę, która w rotacji jest w tym momencie za wcześniej wspomnianymi Sessionsem i Bakerem.

 

Jeszcze 81 meczów do końca polowania na Lukę.

Franek jest po kontuzji i myślę że z tego względu był oszczędzany. Mam nadzieje ze to się zmieni. Tak samo jak i więcej minut dla Hernangomeza, jak nie teraz go ogrywać to kiedy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.