Skocz do zawartości

[East 2nd Round] Boston Celtics [1] - Washington Wizards [4]


ptak

  

61 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra i w ilu meczach?



Rekomendowane odpowiedzi

A jednak WAS popuścił. Przy takiej skuteczności rzutowej nie można myśleć o wyjazdowej wygranej. Trójki to już w ogóle dzisiaj nie siedziały, 7/29 przy skuteczności BOS 16/33. Obrona bardziej dziurawa od sera szwajcarskiego. Okazuję się, że jednak nie wystarczy wyłączyć z gry IT, kiedy pozostali z S5 mają dzień konia. Jak mozna było pozwolić Bradley-owi na taką swobodę w pierwszej połowie. To samo z Johnsonem i Horfordem, razem mieli skuteczność 12/14! Mahinmi, Gortat i Morris do kąta! Żeby przegrać zbiórki 48 do 45!? z Bostonem! Przy takiej formie wyjazdowej WAS, rzeczywiście będzie 4-3 dla BOS. Jednak widać, że dla obu drużyn przewaga własnego parkietu jest decydującym czynnikiem, który warunkuje wygranie meczu......no ale żeby przegrać zbiórki.....brak słów.

Edytowane przez czarny81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amir wreszcie się na coś przydał, Horford spłacił odrobinę swojego kontraktu, a Bradley właśnie dołożył do swojego przyszłego pare dolarów. Dobry mecz Celtów, przekonujące zwycięstwo, nie będzie pieprzenia, że im się coś udało.

 

Jedziemy do Waszyngtonu, pewnie też wrócimy do Bostonu na g7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem skomentować ten mecz od razu po jego zakończeniu, ale nie wytrzymałem do 4 kwarty...

 

To był najgorszy mecz drużyny, z którą sympatyzuję jaki widziałem od baaaardzo dawna. Mówiąc szczerze - po tym meczu straciłem jakiekolwiek nadzieje, że w przypadku ewentualnej wygranej, Wizards postawią się Jamesowi&co. Jeżeli w tak ważnym dla losów serii meczu, liderzy Washington grają taki piach, to ta drużyna nie jest mentalnie gotowa na osiąganie sukcesów. 

 

Boston grał świetny mecz i to aż nieprawdopodobne, że w każdym meczu tej serii "u siebie", Celtics wyglądają jak maszyna, a na wyjeździe nie potrafią trafić do kosza. Horford niemal perfekcyjny, Bradley skuteczny jak James czy Kawhi... Tak jak myślałem, że Wizards skończą to w 6, tak teraz przychylam się do opinii, która tu padła, że zadecyduje HCA

 

 

Na osobny akapit zasłużył sobie dzisiaj duet Brooks&Mahinmi. To co zrobił dzisiaj Brooks z rotacją, to był kryminał. Miał sprawdzone ustawienie z G4, które poza małym przestojem działało idealnie, a dzisiaj... A dzisiaj szkoda strzępić ryja na to co zrobił z ustawieniami, bo wyglądało to tak, jakby gość specjalnie chciał przegrać mecz. Taki sam plan miał Mahinmi, ale na nieszczęście Waszyngtonu mam wrażenie, że jego plan wykracza poza jeden mecz. Długo myślałem, że Wizards go przepłacili, ale oglądając go odnoszę wrażenie, że oni po prostu pomylili zawodowego koszykarza z jakimś przypadkowym emigrantem. Żeby zawodowy koszykarz, center drużyny walczącej o ECF nie potrafił ustawić zasłony?! Serio?! Przecież przez tego idiotę Wall musiał ganiać z Bradleyem/Smartem na plecach przez całe boisko, bo nie mógł się od nich uwolnić i zmienić sobie krycia. Jeżeli gość opierający swoją grę na penetracjach, grający słaby mecz nie może się nawet doprosić o zasłonę, to to jest game over. Jeszcze ten geniusz Mahinmi nie potrafi złapać piłki i bawi się w rozgrywającego, wrzucając dwa razy Morrisowi takie podanie, że ten robi kroki (nieodgwizdane). W obronie kryje pomalowane, a w tym samym czasie Horford grający kapitalny mecz, stoi za linią i ładuje za 3. W następnej akcji to samo, więc Al łapie piłkę i ładuje z półdychy. Za ten mecz Mahinmi powinien zostać dyscyplinarnie zesłany na jakieś stołeczne boisko dla dzieci...

 

 

Jestem ledwie sympatykiem Waszyngtonu, a już dawno nie byłem tak wściekły po meczu NBA. Zdarzały się rozczarowania, ale to był policzek i to bardzo solidny policzek. Nie wiem na ile Wizards są w stanie się zmotywować na ewentualne G7, ale dobrze to dla nich nie wygląda. Jamesowi się gęba śmieje jak nigdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Horford w ogóle gra zajebiste PO. Z jego rozciąganiem gry, podaniem to idealny wysoki do tego co chce grać Stevens. Plus bardzo dobra obrona. Jeszcze jakby lepiej zbierał to byłby wart każdych pieniędzy.

Bradley, po paru słabszych meczach w ataku, znowu gra to co w serii z Bulls. Oni dwaj wyglądają najlepiej, jeszcze jakby mieli lidera z prawdziwego zdarzenia to być może LeBron miałby z kim powalczyć w ECF. IT niestety takim liderem nie jest.

 

Boston grał świetny mecz i to aż nieprawdopodobne, że w każdym meczu tej serii "u siebie", Celtics wyglądają jak maszyna, a na wyjeździe nie potrafią trafić do kosza.

Z Cavs też mają HCA, także tego... Edytowane przez Regis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam sobie spokojnie canal plus i widzę 11 szybkich punktów z kontr Bostonu w Puerwszych 7 minutach.

 

Co najlepsze w większości przypadków gracz kryjący alter ego leżał na parkiecie bez gwizdka.

 

Tak było z wallem i gortatem gdzie w stolicy mogły by być gwizdki.

Byłyby wolne a nie strata punktów i byłoby prowadzenie wizz. ;))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś czułem, że to limit możliwości Wizards jeśli chodzi o ten sezon - druga runda PO. Wiadomo to tylko jeden mecz ale jakże ważny. Widząc grę Washingtonu nie wiem co mam dalej myśleć. W tym sezonie byli mega skuteczni w meczach "u Siebie" ale czy ta zasada znajdzie tutaj zastosowanie? Wcale nie zdziwie się jak seria zakończy się w G6 czego oczywiście bym nie chciał.

 

Wizards byli wielkim zaskoczeniem w tym roku i chciałbym ich zobaczyć w finale wschodu. Jest tylko jedno "ale" - Celtics mają szansę coś ugrać z Cavs a w drużynie ze stolicy tego potencjału nie widzę.

 

Więc mimo patriotyzmu, mimo tego że nie przepadam za Bostonem to czuję i poniekąd liczę na to, że to właśnie Celtics spotkają się z Cleveland w ECF już niebawem.

 

Edytowane przez Raven2156
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada na to ze będzie 4:3 bo każdy miażdży u siebie a na dzień dobry cavs odbije hca w g#1.

 

To bardzo prawdopodobny scenariusz.

 

Liga może zadbać o to żeby:

 

Był mega medialny finał gsw vs cavs

Zgarnąć ile się da czyli x2 game seven w kolejnych parach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Para ah i ab sprawiają ze rzeczywiście nad thomasem trzeba pomyśleć.

 

 

Ta jasne po takim sezonie IT + po jego tragedii nie ma szans aby go gdzies wytransferowali bo wyszli by na skur....

 

A jeżeli Lowry naprawdę myśli o ringu to można by było ponegocjować a raczej nikt liczący nie da mu maksa tym bardziej na 4 lata no chyba ze SAS w przypadku emerytury Parkera mogli by się skusić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mają Celtics wspólnego ze śmiercią jego siostry. I nie po takich sezonach zawodnicy byli wymieniani. To jest biznes i każdy powinien sobie z tego zdawać sprawę. A jakby go oddali, przykładowo, do SAS za Aldrige'a to też byłoby skuryw... Toż trafiłby do lepszej drużyny.

Nie widzę zadnego powodu, żeby Ainge miał się choć chwilę zawahać przed wymianą IT, gdyby była ona korzystna dla Bostonu.v

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam sobie spokojnie canal plus i widzę 11 szybkich punktów z kontr Bostonu w Puerwszych 7 minutach.

 

Co najlepsze w większości przypadków gracz kryjący alter ego leżał na parkiecie bez gwizdka.

 

Tak było z wallem i gortatem gdzie w stolicy mogły by być gwizdki.

Byłyby wolne a nie strata punktów i byłoby prowadzenie wizz. ;))))

Myślę że przesadzasz bo tak naprawdę to ja widze 4 takie upadki w pierwszej kwarcie a nie 7 minutach z czego jeden to czysty blok . dobitka Gortata to w ogóle prędzej było bliżej ofensa niż faulu kogoś z Bostonu i można dyskutować czy w ostatniej akcji 1 kwarty nie było ofensa ale to i tak nie miało znaczenia

 

Tak poza tym to nie rozumiem tych co nie polecali tego meczu. Koszykarsko świetny szybki mecz tyle że mało w nim emocji. Więc można pisać że dla sfrustrowanych fanów Wizards to nie był ciekawy mecz ale ogolnie to Boston zagrał mecz idealny. Tego dnia mogliby pokonać każdego.... Zaskakujące że już im drugi taki mecz wyszedł bo mecznr 1 od drugiej kwarty był też tak idealny. A zaskakujące bo mecz nr 4 był tak fatalny w ich wykonaniu że aż trudno uwierzyć że to jest ta sama drużyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.