Skocz do zawartości

Los Angeles Clippers 2015/2016


LAF

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze bardziej będzie się liczyło co będzie wiosną. Teraz to gra się o wygrane, wiosną o czempionat. A nie bądźmy takimi pesymistami, LA Clippers ( xD ) wejdą i jak będą w formie to mogą powalczyć z każdym.

Nie mogą co udowadniają od lat. Paul wymiękka i nigdy jeszcze nie wszedł nawet do finałów konferencji a w 2008 miał 3-2 i mecz u siebie ze zmęczonymi Spurs i przegrał. Terazz go Brewer i Smith załatwili przy prowadzeniu 3-1. Nie nie i jeszcze raz nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w końcu jakieś przełamanie. Chyba kluczowy moment to był jak w trzeciej kwarcie  Gryffin trafił za 3 łapiąc i od razu rzucając w powietrzu podanie w ostatnich sekundach akcji. Wcześniej nie trafił 10 rzutów z rzędu . Wyglądało to jakby przeszkadzał dla reszty drużyny, która chciała w końcu odnieść zwycięstwo. Od tego czasu zaczęło dla rudego iść. Jumperki , zbiórki , akcje spod kosza , jakaś asysta. Do tego rzut Jamala na zamknięcie kwarty z połowy boiska i już nawet rekordowe w tym sezonie hack a Jordan nie mogło zagrozić wygranej. Teraz 6 meczy u siebie. Wszyscy jak najbardziej do ogolenia. Morale na pewno podniesione, ale trzeba to będzie udowodnić teraz na boisku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po porażce z Utah , cieszy wygrana z Pelikanami. Lance Stephenson zadziwiał wzmożoną aktywnością, niczym ISIS w Iraku. Może to i całkiem dobre rozwiązanie jego gra w drugim składzie z młodym Riversem. Bardzo dobrze się uzupełniają. A poza tym , "wielka trójka" bardziej woli grać ze sobą niż z  nim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zwycięstwo ze słabymi Lakersami po trzech porażkach z rzędu. Niestety okraszone kontuzją Blake'a Griffina. http://clippers.com.pl/2015/12/27/blake-griffin-kontuzjowany/

Kolego super, że macie swoją stronę, ale nie wrzucaj tu każdego artykułu z osobna. Wsać w stopkę adres strony i kto będzie chciał to wejdzie. :-)

Tak robią chyba wszyscy użytkownicy tego forum prowadzący blogi . Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego super, że macie swoją stronę, ale nie wrzucaj tu każdego artykułu z osobna. Wsać w stopkę adres strony i kto będzie chciał to wejdzie. :-)

Tak robią chyba wszyscy użytkownicy tego forum prowadzący blogi . Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Na pewno tak zrobię. Dzięki za podpowiedź.:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka analize lubie. Trafia i do ekspertow i do weekendowych cielaczkow. Profesjonalnie pokazane kto co komu czemu i za ile. Lubie to!

 

Ostatnio staralem sie rozgryzc nick LAF. Dwie teorie:

1. Milosc do kosza z angielskiego LOVE (czytamy to jako LAF)

2. Skrot od Los Angeles Fan.

 

LAF moglbys zdradzic genezje tego nicku? Wydaje mi sie ze obie moje teorie sie zgadzaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka luźnych przemyśleń :

 

1.Paul Pierce - przychodząc do zespołu miał być wzmocnieniem s5 , zwłaszcza ,że pozycja SF była najbardziej newralgiczną pozycją w zespole. Patrząc na jego poprzedni sezon w Wizards  miał dawać doświadczenie i spokój w rozgrywaniu akcji . Na początku wychodził w s5 jednak później grywał zdecydowanie mniej i bywały spotkania w których nie pojawiał się na boisku. Czyżby jego stan kondycyjny nie wytrzymywał intensywnego grania zwłaszcza ,że Clippers grają szybki atak czy jego forma.

 

PP chyba ostatnio już trochę lepiej co? Ja tam bym się wstrzymał z jego oceną aż do PO, bo jemu pewnie średnio chce się grać w RS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problemem jest to, że Pierce od czasu kiedy jest emerytem - to najlepiej się czuje jako small-4 i wtedy ofensywnie jest w stanie pomóc najwięcej. Tyle, że Clippers to do szczęścia mało potrzebne, bo oznacza to brak Griffina na placu.

 

two-way SF wcale nie jest tak dużo, a ci którzy istnieją, kosztują na poziomie Middletona czy Carrolla. Poza tym to wcale nie jest największym kłopotem LAC
- tylko powracający jak mantra temat DeAndre.

Edytowane przez BiałaCzekolada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Zespół Clippers potrzebuje klasowego i dobrego gracza na SF , ta pozycja mimo obecności w zespole 3 SF jest newralgiczna jeżeli chodzi o miano contender'a na Zachodzie.

 

Więc nie są i nie będą contenderem. Od kilku lat ciągle się słyszy o szukaniu wzmocnień na SF i są różne wynalazki, ale żaden z jakością. Jedyny pełnowartościowy to teoretycznie Pierce, ale to o jakiś czas za późno i to jeszcze teraz jak przeniósł się na PF przy smallballu i tak gra mu się najlepiej.

 

W Clippers nie ma kasy ani assetów, by kogoś sensownego na SF wyciągnąć. Żadna tajemnica od lat, że jest tutaj dziura i żaden wynalazek jej nie załatał. Teraz nagle w miesiąc Doc usiądzie, przewertuje rynek i kogoś klasowego ściągnie? Można ściągnąć rolesa znowu, ale nic poza tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tercet Barnes/Butler/Hill nie był pełnowartościowy? W sytuacji, gdy ani Barnes def mind ani butler jako 3/4 opcja(bo logicznym, że przed Paula/rudego/DJ albo Crawforda w systemie tempo nad wolną konstrukcję nikt nie wskoczy) nie są słabi? Taki tercet był ponad ligową średnią. I by dał Wam więcej, niż gwałt za przyzwoleniem w 1 rundzie. Zły był czas, bo Hyland robił 7/8 a Zach i Marc wdziali poważne strapony, które im odpadły dopiero w finałach konfy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.