ignazz Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Jest jeszcze inna opcja. Może być gorzej...... Dawno nie ogarniam ocb w nyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Poszła plotka, że sam Bóg zejdzie z 7 rzędu by poprowadzić ten jarmark w meczach domowych, a dzielny Rambo jak na komandosa przystało będzie działał z ukrycia na terytorium wroga. Szum wielki, nadzieje już rozbudzone i niech ten sezon się kończy, dajcie mistrza SAS i czekamy na 2016/2017. Tylko nurtuje mnie jedno pytanie: co jeśli będzie tak samo jak za czasów rządów na ławce trenerskiej Maxi Kaza i wspomnianego Rambo - pogromcy nieletnich Azjatek? Bo wtedy to tylko sznur albo skok z 9 piętra... Na razie Phil mówi, że Rambis jest spoko i być może zostanie na następny sezon. Phil głupi nie jest. Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem dla mnie jest to, że ma plan pozbycia się naszego frenczajz pleja. Jak znowu przyjdzie do nas latem horda Derricków Williamsów, to nie chcę mi się wierzyć, że Carmelo się nie wkurwi. Jeśli tylko Dolan to wytrzyma nerwowo, to dla mnie jest to najlepszy możliwy plan. Oddać drużynę Kristapsowi i zobaczyć czy można na nim budować w przyszłości atak, ewentualnymi porażkami się zbytnio nie przejmować, bo pick jest i się nigdzie nie wybiera. Zachować spokój w trakcie najbliższych offseasons i poczekać aż rynek się nasyci i znormalnieje. Wtedy dopiero wydawać kasę, wyjątkiem może być sytuacja, kiedy któryś z topowych graczy rzeczywiście wart kwot, które będą się pojawiać zechce tu przyjść. Jednak nie czarujmy się, nie jest to zbyt realny scenariusz. Phil nieraz powtarzał, że nie mamy assetów, żeby robić korzystne dla nas trejdy. Tak więc mam nadzieję, że on o tym pamięta i wie, że teraz jest najlepszy okres, żeby je pozbierać. Nawet za wkurwionego Melo można będzie jeszcze coś dostać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Dziwna teoria. Zamiast gnoić klub aby melo chciał odejść można przecież bezboleśnie z nim o tym porozmawiać. Wskazać opcje nie biorąc ogórków aby mu coś wymusić. Logika nawet nakazuje poprosić go o zgodę na trade w konfiguracji dobrej gry zespołu niż takiego celowego zasyfienia. Idąc tym tokiem wszyscy tracą. O taką przewrotnosc nie podejrzewam fila Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 (edytowane) Dziwna teoria. Zamiast gnoić klub aby melo chciał odejść można przecież bezboleśnie z nim o tym porozmawiać. Chcesz powiedzieć człowiekowi za 125 mln z klauzulą no trade, że go tu nie chcesz? Nie mówię, żeby nie próbować podpisać latem Duranta, ale jak już się nie uda (bo przecież się nie uda), jak nie podpiszemy również żadnego Conleyo-Horfordo-DeRozana, to zostaną ogórki i wolne miejsca w rosterze. Phil przyjdzie do Carmelo i powie, że się starał i robił co mógł i udało mu się podpisać roczny kontrakt z Jeffem Greenem. Dopiero wtedy można usiąść i zastanowić się czy nie lepiej się rozejść. I o żadnym gnojeniu klubu nie ma mowy, bo to najlepsza możliwa droga jaką klub może obrać. Edytowane 15 Marca 2016 przez karpik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Zgoda ale właśnie bez tej części wcześniejszej o celowym brania szrotu. Spróbować Conley a lub ala. A potem działać. Rozmienic melo na drobne i tyle. Ale już dziś nakreslic melo w co gramy. A nie na siłę udawać aktywność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shevcu Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 A po co probowac? Melo takto sam zrezygnuje, maja pick wiec marny treneiro jak najbardziej powinien zostac. Melo i tak ten kontrakt ma a zdrowie upada wiec moze bedzie chcial odejsc. Phil robi wszystko by mu pomoc podjac taka decyzje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 Poszła plotka, że sam Bóg zejdzie z 7 rzędu by poprowadzić ten jarmark w meczach domowych, a dzielny Rambo jak na komandosa przystało będzie działał z ukrycia na terytorium wroga. Szum wielki, nadzieje już rozbudzone i niech ten sezon się kończy, dajcie mistrza SAS i czekamy na 2016/2017. Tylko nurtuje mnie jedno pytanie: co jeśli będzie tak samo jak za czasów rządów na ławce trenerskiej Maxi Kaza i wspomnianego Rambo - pogromcy nieletnich Azjatek? Bo wtedy to tylko sznur albo skok z 9 piętra... To by było ciekawe, może trochę rozrusza chłopaków i da jakies większe nadzieje na: - następny sezon - pozostanei Phila w NYk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 17 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 (edytowane) Dobrze zaczęliśmy XD A! No i idziemy po 8 miejsce na Wschodzie, bo dziś oficjalnie Wroten został graczem Knicks. Bójta się!11!! Edytowane 17 Marca 2016 przez Przemek_Orliński Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knickerbocker....once Opublikowano 17 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 Jest inny powód do radości- tworzymy historię.......zwycięstw GSW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 21 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Melo już ma migreny Zapowiada się ciekawe lato w Wielkim Jabłku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 nie wiem czy Melo i Love to nie będzie ten samam kasus w lecie kluby najlepiej by się ich pozbyły ale jakos z twarzą, tylko że problem będzie w tym że bedzie brakowało chętnych na nich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TuPalnik Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 (edytowane) Moim zdaniem chętni będą, bo salary rośnie a kilka drużyn chce przestać być średniakiem i ruszyć do przodu. Pytanie co za Melo można dostać. Jako, że ma ntc to nie można się za wiele spodziewać bo może wymiany wetować. Coś się mówiło o Melo w Clippers i Griffinie wtedy w Denver lub Bostonie. Może jednak coś w tym kierunku? Może po prostu Melo za BG pod warunkiem, że ten zagrozi, że tak czy tak odejdzie po następnym sezonie. Nie upieram się, tak gdybam po prostu. Edytowane 21 Marca 2016 przez TuPalnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 21 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Jak Rudy Blejk przyjdzie do Knicks to skoczę z 9 piętra... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elwood Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Jak Rudy Blejk przyjdzie do Knicks to skoczę z 9 piętra... A jakby do Nets poszedł? Jakie jaja... rudy czarny cygan mający właściciela mającego romans z odkurzaczem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
just like mike Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 Jak Rudy Blejk przyjdzie do Knicks to skoczę z 9 piętra... Za Melo? Tak sie nie da bo to by oznaczało, że Knicksi wygrali ten trade, a przecież oni nie wygrywają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TuPalnik Opublikowano 21 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 (edytowane) Powiem wam coś lepszego, Phil lubi Evana Turnera... czyli co "Big3" za rok w NYK? Griffin/Melo - Rondo - Turner? A no jeszcze jest Porzingis to już big4. Edytowane 21 Marca 2016 przez TuPalnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 21 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2016 A co można lepszego za Melo dostać niż legit AS w prime? Dochodzi aspekt osobisty, bo rudego zwyczajnie nie lubię Za Melo? Tak sie nie da bo to by oznaczało, że Knicksi wygrali ten trade, a przecież oni nie wygrywają ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 23 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2016 niech zamienią Love'a na Melo ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 23 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2016 (edytowane) Temat Melo wraca jak bumerang. Nie bardzo łapie dlaczego. Koleś odejść może tylko w jedno miejsce. Jest nim Los Angeles. Chociaż to i tak jest to bardzo wątpliwe. Przynajmniej do końca swojego kontraktu Może dlatego, że Melo gra tam gdzie gra i umówmy się, że nie gra zbytnio porywającego sezonu. Dodatkowo nie zaprzecza, że będzie myślał o odejściu w niedalekiej przyszłości. Co do tego gdzie i kiedy, to myślę, że użytkownik kucio z e-nba.pl to niezbyt mocne "souces". Melo zapewnia to świetna strzelba na 3-4. Nie jego wina, że ma trenerów debili, którzy nie do końca wykorzystują jego umiejętności. Co rozumiesz poprzez niewykorzystywanie umiejętności? Naprawdę uważasz, że wszystko można zwalić na trenerów? Prawda jest taka, że w NYK potrzeba kogoś, kto będzie punktem centralnym całego ataku. Melo jako wolny elektron jako 2 opcja w zespole to piekny fit. Skąd wiadomo, że Melo to super 2. opcja skoro przez całą karierę atak jego drużyn był budowany wokół niego? Mam wrażenie, że duet Melo - WB > WB - Durant. Dobrze, że to tylko wrażenie. Szczególnie, że Anthony pokazał w tym sezonie, że nawet takiemu Łotyszowi jest w stanie zwolnic miejsce i oddać "pałkie lidera". Ja tego nie zauważyłem. To znaczy nie mam nic do jego zachowania w tym sezonie, w sumie się stara, nie narzeka itd., ale Knicks prawie nie grają na Łotysza, więc o jakim oddawaniu pałki tu mowa? ;] Edytowane 23 Marca 2016 przez karpik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 23 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2016 Melo to po prostu bardzo słaby superstar. Słaby obrońca, gruba dupa, wiecznie narzeka, słabo gra drużynowo, a strzelcem też wybornym nie jest. Nie rozumiem takiego uwielbienia go przez niektórych. On nic ekipie nie zapewnia, a zrobienie z niego drugiej opcji to zaraz się popłacze.. On ma takiego ego, że ustąpić to może LeBronowi czy CP3, ale nie debiutantowi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi