New York Knicks 2015/2016

[steve]

Dziwie sie wszystkim tym co tak watpili w wybor Jacksona

[iglo13]

no tak, teraz kazdy przewidywał ze ŁotyszMVP bedzie kozakiem od początku. 

[Julius]

wow, wow, wow

 

Porzi pokazał w lidze letniej dużo fajnych rzeczy i na podstawie tego wziąłem go w keeperze... spodziewałem się mimo wszystko mega projektu, a koleś gdzieś po cichu jest difference makerem dla Knicks już dziś. Brakuje mu jeszcze regularności, ale jest niezwykle żadkim przypadkiem gracza, który robi różnicę w obronie obręczy, a do tego w ataku trzeba go kryć właściwie wszędzie. Nie jest jeszcze elitarny w żadnym aspekcie, ale właściwie we wszystkich jest już całkiem niezły. 

 

 

Ma po prostu idealny skillset do dzisiejszej koszykówki... 

 

Pluję sobie kolejny raz w brodę za to co mówiłem przed draftem... Bargnani 2.0, że nie chcę go w Philly choćby nie wiem co... 

 

Jedyne czego się boję, to że ktoś kiedyś mu te cienkie kończyny połamie... jak na niego patrzę to mam wrażenie, że jest z porcelany...

[człowiek...morza]

Karpik, Przemek, myliliśmy się chyba co do Calderon'a. To dalej nie jest plusowy gracz, ale przy Afflalo wyraźnie odżył i jak utrzyma się na poziomie 40 % za 3+wprowadza ruchu piłki, to może na luzie zaczynać w s5, żeby została zachowana równowaga i Gallo dawał impact z ławki. No i zajebiście wypowiadają się na jego temat koledzy z drużyny, choć to, że ma opinie dobrego teammate'a i high IQ było wiadome. Niemniej fajnie się czyta wypowiedzi granta, czy gallo, którzy chwalą sobie mocno z nim współprace. Z pewnością jest parę elementów z których warto wziąć przykład.

Porzingisowi zwiększyły się mocno minuty. Mam nadzieje, że tylko krótkofalowo. Nie ma sensu go za bardzo eksploatować dla walki o PO. Lewy półhak, kolejny atut który pokazał, choć nie był to pierwszy raz. Miał jeszcze z dwie lub trzy takie akcje.

U Melo rzucało się w oczy brak 100 % dyspozycji. Coś podobno z Okc stało mu się w palec, ale żeby aż tak to wpływało na jego grę? Oby to nie było coś z kolanem. 

Edytowane 22 Listopada 2015 przez człowiek...morza

[ely3]

Z całym szacunkiem dla KATA i Okafora ale Kristas wygląda dokładnie tak jak pisano po workoucie w Las Vegas że to powinien być nr 1 . Facet już teraz wygrywa mecze dla Knicksów

 

Kto by pomyślał że Nowy Jork dokona w końcu dobrego wyboru w drafcie - jeśli się nie połamie to facet może może pociągnąć Nowy Jork wysoko nawet z iso MElo który ewidentnie w wywiadach pokazuje jak bardzo sie cieszy że w końcu ma koło siebie w Nowym Jorku kogoś kto naprawdę będzie ALL starem i to szybciej niż myślano

[człowiek...morza]

Ely, czemu " w końcu"? Knicks raczej dobrze wybierali w drafcie, jeśli mieli pick. Ostatnie co mi przychodzi do głowy wyjątkowo zepsutego to Jordan Hill. Trochę zabrakło też wtedy szczęścia, bo byliśmy strasznie napaleni na Curry'ego, który poszedł 1 pick wyżej.

[Elwood]

Obrona z pomocy bądź 1/1, gdzie krzyś jest minięty ma taki niezdrowy zwyczaj machnięcia łapą. trafi, to great i jest coś a1la steal. Ale w prosty sposób może wygenerować faul/zamieszanie na boisku tylko przez to, że macha kikutem.

 

+, ma 2 tryby rzutu stacjonarnego. Jeden klasyczny, trochę z ryja więc tu dobry skoczek mu psuje krew. Drugi, taki po większym łuku znad glowy - i tu skoczek w postaci Brewera nie doleciał, zabrakło ok 15 cm. I to jest dobre, to jest ciężkie do blokowania. Bo o ile Krzyś ma szybki rls o tyle wolno idzie w górę, więc obrońca przy delikatnym spóxnieniu jeszcze ma szansę dogonić w powietrzu. Z trybem 2 rzutu znad głowy go nie dorwie.

 

Poza tym nie będę walił gruchy nad tym nad czym waliłem 2 miechy temu. Porze all in 

[Luki]

Karpik, Przemek, myliliśmy się chyba co do Calderon'a. To dalej nie jest plusowy gracz, ale przy Afflalo wyraźnie odżył i jak utrzyma się na poziomie 40 % za 3+wprowadza ruchu piłki, to może na luzie zaczynać w s5, żeby została zachowana równowaga i Gallo dawał impact z ławki. No i zajebiście wypowiadają się na jego temat koledzy z drużyny, choć to, że ma opinie dobrego teammate'a i high IQ było wiadome. Niemniej fajnie się czyta wypowiedzi granta, czy gallo, którzy chwalą sobie mocno z nim współprace. Z pewnością jest parę elementów z których warto wziąć przykład.

 

Porzingisowi zwiększyły się mocno minuty. Mam nadzieje, że tylko krótkofalowo. Nie ma sensu go za bardzo eksploatować dla walki o PO. Lewy półhak, kolejny atut który pokazał, choć nie był to pierwszy raz. Miał jeszcze z dwie lub trzy takie akcje.

 

U Melo rzucało się w oczy brak 100 % dyspozycji. Coś podobno z Okc stało mu się w palec, ale żeby aż tak to wpływało na jego grę? Oby to nie było coś z kolanem. 

 

A nie mówiem?

 

A co do KP - najbardziej fun to watch gościu w lidze dla mnie na ten moment. Przec niego Knicksi są jedyną drużyną oprócz Miami którą oglądam regularnie.

Edytowane 22 Listopada 2015 przez Luki

[double.]

Nigdy nie oglądałem Knicksow, a teraz zacząłem olewac mecze () Rockets żeby oglądać Kristapsa

[Luki]

Z całym szacunkiem dla KATA i Okafora ale Kristas wygląda dokładnie tak jak pisano po workoucie w Las Vegas że to powinien być nr 1 . Facet już teraz wygrywa mecze dla Knicksów

 

Kto by pomyślał że Nowy Jork dokona w końcu dobrego wyboru w drafcie - jeśli się nie połamie to facet może może pociągnąć Nowy Jork wysoko nawet z iso MElo który ewidentnie w wywiadach pokazuje jak bardzo sie cieszy że w końcu ma koło siebie w Nowym Jorku kogoś kto naprawdę będzie ALL starem i to szybciej niż myślano

Tu bym lekko polemizował. KAT ofensywnie jest gorszy, ale już obecnie daje bardzo dużo w obronie (KP nie jest słaby po tej stronie parkietu ale słabszy niż KAT). KAT ma warunki do bycia GOAT w obronie, teraz jeszcze mentoruje go Garnett, naprawdę może się to dobrze skończyć. KP ma większy potencjał w ataku i jest bardziej finezyjny, ale mimo wszystko KAT też pokazał, że prawdopodobnie będzie pierwszą opcją swojej drużyny i jest cholernie wszechstronny jeżeli chodzi o zdobywanie punktów.

 

Więc jakbym robił redraft to mimo wszystko 1) KAT, 2) KP a potem długi długo nic. Być może KP będzie lepszy niż KAT w przyszłości, ale jeżeli chodzi o potencjał to KAT jest tym cżłowiekiem co się zdarza raz na dekadę/dwie.

[BigManFan]

skąd założenie, że Towns jest gorszy ofensywnie? w tym momencie Towns jest lepszy po obu stronach parkietu. być może Porzingis ma większy potencjał w ofensywie, ale tu też mam wątpliwości, bo Towns w ataku robi wszystko poza rzucaniem trójek, i to pewnie do czasu.

[Julius]

Tu bym lekko polemizował. KAT ofensywnie jest gorszy, ale już obecnie daje bardzo dużo w obronie (KP nie jest słaby po tej stronie parkietu ale słabszy niż KAT). KAT ma warunki do bycia GOAT w obronie, teraz jeszcze mentoruje go Garnett, naprawdę może się to dobrze skończyć. KP ma większy potencjał w ataku i jest bardziej finezyjny, ale mimo wszystko KAT też pokazał, że prawdopodobnie będzie pierwszą opcją swojej drużyny i jest cholernie wszechstronny jeżeli chodzi o zdobywanie punktów.

 

Więc jakbym robił redraft to mimo wszystko 1) KAT, 2) KP a potem długi długo nic. Być może KP będzie lepszy niż KAT w przyszłości, ale jeżeli chodzi o potencjał to KAT jest tym cżłowiekiem co się zdarza raz na dekadę/dwie.

Trochę poniosło Cię z tym długo nic. Draft wygląda na bardzo mocny. Pamiętaj, że Okafor ma dopiero 19lat, gdybyś wrzucił go na C do takich Warriors to pewnie trzaskałby z 18ppg na chorej efektywnosci - póki co jest w stanie rozjechać każdego obrońcę, a gra w beznadziejnym zespole z kiepskim spacingiem. Dla mnie również 1. KAT 2. Porzingis, ale Okafor jest zaraz za ich plecami i gdyby grał w zespole ~50% W to byłby w tej chwili na tej samej półce. KAT nigdy nie bedzie tak dobry w ataku, a Okafor nie zbliży się do jego defensywy - mam wrażenie, że przez to jak gotowy w ataku jest Okafor zapomina się, że on jest tak samo młody jak jego koledzy z draftu i sporo jeszcze może się nauczyć i wypracować.

 

Jest jeszcze Russell, który gra narazie u najgorszego coacha w lidze i na bardziej wymagającej pozycji, jest Turner, Mudiay, Johnson, Winslow - oczywiscie inny level na dziś, ale poza KATem, Porzim i Okaforem ten draft może dać nam jeszcze nawet 2 Allstarów. TO nie jest długo nic. 

Edytowane 22 Listopada 2015 przez Julius

[Luki]

skąd założenie, że Towns jest gorszy ofensywnie? w tym momencie Towns jest lepszy po obu stronach parkietu. być może Porzingis ma większy potencjał w ofensywie, ale tu też mam wątpliwości, bo Towns w ataku robi wszystko poza rzucaniem trójek, i to pewnie do czasu.

 

KP w ataku robi wszystko. Zbiera, dobija, rzuca, gra post up, gra tyłem, przodem do kosza, ma kozioł, potrafi kończyć. Dlatego według mnie po tej stronie wygląda lepiej niż KAT.

[Julius]

Luki, nie zapominaj też, że Porzi ma w zespole Melona, kilku shooterow, RoLo od brudnej roboty i w gruncie rzeczy jego zadaniem jest napierdalać jak ma dobry dzień.

 

Towns jest w tej chwili najlepszym zawodnikiem Wolves obo Wigginsa, na którym stoi cała gra. To nie są równe warunki do powówynywania. Nene też w ataku robił wszystko, świetnie bronił, tylko miał taki mankament, że robił to tylko raz w tygodniu i chyba nigdy nie był nawet 2gą opcją. 

 

Być filarem zespołu, a jednym z elementów to są 2 różne bajki. Pytanie jak i kiedy Porzi zniesie to fizycznie? Myślisz, że gdybyś wrzucił go do Sixers to też by tak błyszczał? (na pewno lepiej fitowałby z Nerlensem niż Oka4, ale to nie byłoby to samo co w Knicks)

[Luki]

Trochę poniosło Cię z tym długo nic. Draft wygląda na bardzo mocny. Pamiętaj, że Okafor ma dopiero 19lat, gdybyś wrzucił go na C do takich Warriors to pewnie trzaskałby z 18ppg na chorej efektywnosci - póki co jest w stanie rozjechać każdego obrońcę, a gra w beznadziejnym zespole z kiepskim spacingiem. Dla mnie również 1. KAT 2. Porzingis, ale Okafor jest zaraz za ich plecami i gdyby grał w zespole ~50% W to byłby w tej chwili na tej samej półce. KAT nigdy nie bedzie tak dobry w ataku, a Okafor nie zbliży się do jego defensywy - mam wrażenie, że przez to jak gotowy w ataku jest Okafor zapomina się, że on jest tak samo młody jak jego koledzy z draftu i sporo jeszcze może się nauczyć i wypracować.

 

Jest jeszcze Russell, który gra narazie u najgorszego coacha w lidze i na bardziej wymagającej pozycji, jest Turner, Mudiay, Johnson, Winslow - oczywiscie inny level na dziś, ale poza KATem, Porzim i Okaforem ten draft może dać nam jeszcze nawet 2 Allstarów. TO nie jest długo nic. 

Patrzyłem pod względem potencjału. Do Okafora nie jestem przekonany bo ja nie widzę go jako anchora obrony w nba. Do tego już teraz widać, że też jakimś potworem zbiórek nie jest. Ogólnie chciałbym się mylić co do niego, ale takie jest moje zdanie na tę chwilę. Choć ja w sumie już przed nim przestrzegałem przed draftem

 

Według mnie poza KP i KAT nikt nie pokazał na razie przebłysków genialności.

Luki, nie zapominaj też, że Porzi ma w zespole Melona, kilku shooterow, RoLo od brudnej roboty i w gruncie rzeczy jego zadaniem jest napierdalać jak ma dobry dzień.

 

Towns jest w tej chwili najlepszym zawodnikiem Wolves obo Wigginsa, na którym stoi cała gra. To nie są równe warunki do powówynywania. Nene też w ataku robił wszystko, świetnie bronił, tylko miał taki mankament, że robił to tylko raz w tygodniu i chyba nigdy nie był nawet 2gą opcją. 

 

Być filarem zespołu, a jednym z elementów to są 2 różne bajki. Pytanie jak i kiedy Porzi zniesie to fizycznie? Myślisz, że gdybyś wrzucił go do Sixers to też by tak błyszczał? (na pewno lepiej fitowałby z Nerlensem niż Oka4, ale to nie byłoby to samo co w Knicks)

 

Ale wiesz, tego typu argumentacja ma dwa końce. Ktoś może powiedzieć, że inni KP/KATowi zabierają grę a tamci w słabszych zespołach mają swobodę i tego nie wykorzystują, Ja jak na razie odczucia mam jakie mam i "time will tell" jak to się ułoży.

[BigManFan]

Towns też, dodaje passing (czego jeszcze nie widac w boxscore, bo Wolves nie prowadza przez niego ofensywy), tylko na razie robi to znacznie efektywniej niz Porzingis. być może to się zmieni, to dopiero początek sezonu, zgadzam sie, że Łotysz może mieć większy potencjał, ale Towns per36 na razie robi 20ppg na 58%ts. za to obaj pokazują przerażający upside, Porzingis może stać się lepszą ofensywnie wersją Yao, Towns jest lepszy niż w jego wieku byli Garnett, Davis i być może - tu ciężko ocenic - Duncan.

[człowiek...morza]

A nie mówiem?

 

A co do KP - najbardziej fun to watch gościu w lidze dla mnie na ten moment. Przec niego Knicksi są jedyną drużyną oprócz Miami którą oglądam regularnie.

Mówiłeś i przyznaje rację, ale nie zmienia to faktu, że dalej jest graczem ujemnym i patrząc na aspekty tylko boiskowe to wybrałbym Chalmers'a. 

 

 

Co do dyskusji na temat KATA i Łotysza uczciwie chyba byłoby napisać, że ten drugi ma większy potencjał, ale pierwszy to po prostu pewniak, że wypali, jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego. Obaj z Davis'em za parę lat powinni zdominować ligę i zdefiniować na nowa pozycję podkoszowego w erze ciągłego przyśpieszania i rozciągania gry. U Porzingisa znakiem zapytania w ataku mogą być jego passing skills, ale nie wierzę, że gość o takiej inteligencji i w tym aspekcie nie będzie co namniej dobry. Indywidualistą na pewno nie jest. 

 

Edit: te 10 cm różnicy też robi swoje.

 

Edit2: jeszcze 2 sprawy. Porównując ich 1on1 zasięg Porzingis'a może mocno ograniczyć w ataku Towns'a, który ciągnie ten rzut z dołu. W obronie Porzingis powinien być lepszym obrońcą 1on1, z kolei Towns na switchach, w  pomocy porównywalny impact ze wskazaniem na Towns'a.

Edytowane 22 Listopada 2015 przez człowiek...morza

[LeweBiodroSmoka]

Według mnie poza KP i KAT nikt nie pokazał na razie przebłysków genialności

Bo Mudiaya przeciw Suns nie widziałeś Zresztą co to za wyznacznik. Czy Leonard albo George grali w pierwszym sezonie na tyle dobrze, żeby myśleć, że za parę sezonów będą graczami top15 ligi? Poza tym tylko pierwsza trójka czwórka + Mudiay mają zapewnione miejsce w s5, a to nie pomaga w takim wyrokowaniu, póki co.

Edytowane 22 Listopada 2015 przez LeweBiodroSmoka

[Julius]

Patrzyłem pod względem potencjału. Do Okafora nie jestem przekonany bo ja nie widzę go jako anchora obrony w nba. Do tego już teraz widać, że też jakimś potworem zbiórek nie jest. Ogólnie chciałbym się mylić co do niego, ale takie jest moje zdanie na tę chwilę. Choć ja w sumie już przed nim przestrzegałem przed draftem

 

Według mnie poza KP i KAT nikt nie pokazał na razie przebłysków genialności.

 

Ale wiesz, tego typu argumentacja ma dwa końce. Ktoś może powiedzieć, że inni KP/KATowi zabierają grę a tamci w słabszych zespołach mają swobodę i tego nie wykorzystują, Ja jak na razie odczucia mam jakie mam i "time will tell" jak to się ułoży.

Sporym problemem Okafora jest jego kondycja. On wg mnie po prostu nie ma pary na zbieranie, atakowanie i bieganie za zawodnikami w obronie. Poza tym z racji tego, że od zawsze odstawał od równieśnieków na kilka długosci w ataku nie musiał takiej wagi przykładać do obrony - która jest trudniejsza, mniej wdzięczna, czy chocby do zbiórek. Jego rozwój był po prostu mniej równomierny. 

 

Również mam wątpliwości co do jego obrony, zbierania - ale oba te aspekty to kwestia zaangażowania - lepsza kondycja, lepszy zespół  + doświadczenie powinny tylko i wyłącznie sprzyjać. Okafor póki co ma najlepszy post, jest najlepszym passerem, ale ma krótki zasięg rzutu (który i tak wydaje się poprawiać) + najgorzej broni i najgorzej zbiera. Punktuje praktycznie samodzielnie - jeszcze 2 mecze temu Towns miał 2x więcej punktów asystowanych, nie wiem, jak to wygląda u KP. 

 

Również mam sporo wątpliwości, ale trzeba brać poprawkę, że gracz typu Okafora potrzebuje odpowiedniego systemu gry, zespołu - bez tego nie można go racjonalnie ocenić. Ale fakt, że KAT i KP zostali tak szybko tak dodatnimi graczami faktycznie jest godny podziwu...

 

Miejmy nadzieję, że za rok wróci Embiid z piękną, nową stópką i ich pogodzi w walce o miano najlepszego młodego wysokiego w lidze

 

ps: taki obrazek na poparcie Twojej tezy póki co:

 

Edytowane 22 Listopada 2015 przez Julius

[człowiek...morza]

Knicks defense with Porzingis on the floor: 4th. Knicks defense with Porzingis on the bench: 23rd.

Per 100 poss