Chicago Bulls 2015/16

[Jinks]

To chyba nie tak, że nie zrobił żadnych postępów. Zrobił postępy ale mniejsze niż by się spodziewano. O ile rok temu wydawał się w dłuższej perspektywie starterem na pf na lata, szczególnie u Fredzia H tak dziś widzę go w roli co najwyżej Taja - gdzieś na granicy startera i sixth mana.

Ogólnie dziwnie w tym sezonie w Bulls. Miał być super atak i Defens do dupy a jest odwrotnie. Co tu k**** się dzieje? Chętnie zrobiłbym latem w Bulls coś jak zrobili pacers - ostre pójście w smallball. Ciekawy jestem jakby to wyszło.

 

Coś w tym jest. Myślałem, że po awansie do s5 zrobi większy skok. Sam nie wiem, niby dobry gracz, ale jakiś taki jednowymiarowy. Jak mu nie siedzi trójka to w sumie niewiele z niego pożytku.

 

Bulls to w tym roku rzeczywiście dziwna ekipa. Pau i Jimmy robią swoje, ale w ataku brakuje jakości.

[Dnc]

nie ma szans by bulls poszli w small-ball, za duzo podkoszowych a poza tym Rose bez mocnej trójki nie ma prawa bytu w druzynie opartej na 3, więc trzeba sięDR i jego kontkraktu pozbyć to najlepsza opcja dla Bulls niezależnie jakby chcieli grać 

tylko że to może byc b.trudne

[TuPalnik]

nie ma szans by bulls poszli w small-ball, za duzo podkoszowych a poza tym Rose bez mocnej trójki nie ma prawa bytu w druzynie opartej na 3, więc trzeba sięDR i jego kontkraktu pozbyć to najlepsza opcja dla Bulls niezależnie jakby chcieli grać

tylko że to może byc b.trudne

Chodziło mi o to co po sezonie. Spada kontrakt Jo i Paua. Gibson i Niko zarabiają nie tak dużo jak na nowe salary, do tego spokojnie można nimi handlować. Zostaje problem DR1. I tu ciężko o rozwiązanie. A i warte zaznaczenia jest fajna gra Douga. Zrobił chłopina postęp.

[josephnba]

Głupotą byłoby wywalić cały front tym bardziej ze Niko do taktyki pasuje, tak grający Noah też na środku jest z ławki dobrym fitem

Edytowane 18 Grudnia 2015 przez josephnba

[TuPalnik]

Mi nie chodzi co by wszystkich wysokich wywalać, tylko chodzi mi o to, że po sezonie można dostosować ilość wysokich i to jacy wysocy u nas grają do taktyki a to, że teraz mamy takich 4 podkoszowych nic nie znaczy. Ja się nie upieram przy tym smallballu, tylko luźno rozwarzam to jako ciekawą opcję.

[Barsa]

Naprawdę dziwi mnie, że niektórych dziwi , że offens jakoś znacząco się nie poprawił a defensywa została.... no takich mamy zawodników, widać trener z tego za dużo zrobić nie może, albo i potrzeba jeszcze czasu.... w sumie nic odkrywczego.

[RappaR]

28 ofensywa ligi. Ducha Toma wiecznie żywy.

Edytowane 18 Grudnia 2015 przez RappaR

[TuPalnik]

Dwa plusy z przegranego meczu z NYK. Po pierwsze Portis. Jak chłopina nie zacznie grać więcej to ja pi****le. Po drugie Noah. Fanie się uaktywnił. I to w sumie na tyle. Minusów nie piszę bo po co mam się denerwować

[andy13]

Dogrywki, 16 godzin w tym podróż samolotem zrobiły swoje. Na plus ewidentnie Portis i prędzej czy później dostanie więcej czasu, spokojnie

Podoba mi się gra Bulls gdzieś tak w... co drugim meczu Jak na PO przyjdzie regularność to będą bardzo groźni.

[Tombou]

ciezki mecz,az zal patrzyc jak padali niczym muchy ze zmeczenia.Generalnie sytuacja dla Byków wygląda kiepsko.Mają raczej kiepski bilans,na dodatek zdecydowanie meczy wiecej rozegrali u siebie,a teraz do konca roku ciezkie gry.Nalezy przygotowac sie,ze w sylwestra

mogą nawet wypasc ze strefy PO....

[josephnba]

I dobrze, przy tak ciasnym wschodzie (od oczatku mówiłem że w tym roku poziom będzie bardzo rowny) nie ma miejsca na luz, albo się ogarna albo przyjdzie zimny prysznic

[Tombou]

najgorsze jest to ze nie za bardzo jest co ogarniac.Dunleavy jest potrzebny jak tlen,a reszta w zasadzie gra na swoim poziomie.Przy tym rosterze i sytuacji zdrowotnej,a przede wszystkim Rose okazuje sie,ze chyba juz stopniowo bedzie pikował w dół,Bulls potega juz nie bedą.bo obciaza ich kasą niemal jak Kobe (przesadziłem,ale w tym kier to zmierza)Zaletą tego jest to,ze Holberg oszczedza jak moze DR.Byc moze wytrwa do konca sezonu,ale nie wybrazam sobie zeby nie awansowali z mnimum z 6seedu mimo wszystko.Przy wyrównanym wschodzie,sa w stanie pokonac kazdego poza Cavs

[josephnba]

I z każdym przegrac

[andy13]

I z każdym przegrac

Kibic maruda

 

Nie, nie z każdym. Jasne, że to tylko sport i każdy ma szansę ale lost z Nets czy innymi Lakers to będzie wyjątkowo niefartowny wypadek przy pracy, który może spotkać każdą ekipę, a nie Bulls w szczególności (np. jak blisko był Brooklyn wygranej z GSW na ich parkiecie, co wydaje się przecież kompletnie nierealne).

Edytowane 20 Grudnia 2015 przez andy13

[ctulu1]

JB sie chyba zirytowal

[josephnba]

Kibic maruda

 

Nie, nie z każdym. Jasne, że to tylko sport i każdy ma szansę ale lost z Nets czy innymi Lakers to będzie wyjątkowo niefartowny wypadek przy pracy, który może spotkać każdą ekipę, a nie Bulls w szczególności (np. jak blisko był Brooklyn wygranej z GSW na ich parkiecie, co wydaje się przecież kompletnie nierealne).

ja miałem na myśli że w serii mogą z każdym przegrac

 

A propos Butlera

Jimmy Butler on Fred Hoiberg: "I believe in the guys in this locker room but I also believe we probably have to be coached a lot harder at times. I'm sorry, I know Fred is a laid-back guy and I really respect him for that but when guys aren't doing what they're supposed to do, you have to get on guys — myself included."

 

I dla przeciwwagi Derrick Rose: "I'm going to play the game the way that I want to play, not the way people want me to play."

Edytowane 20 Grudnia 2015 przez josephnba

[TuPalnik]

Butler ponoć się rozkręca. Po zjebaniu Hoiberga w mediach ( niby nie ma mu Fredzio tego za złe, ale co miał powiedzieć) za to, że jest zbyt soft wobec graczy wypływają kolejne kwiatki. Ponoć podczas sesji wideo przed któryms z ostatnich meczy zjebał cały coaching staff. Do tego Jimmy podobno izoluje się od drużyny i np. Rozgrzewa się sam po drugiej stronie sali(choć nie tylko). Atmosfera w drużynie ponoć słaba.

Miałem wobec Jimmy'ego złe przeczucia już od jego trzeciego sezonu w lidze. Był wtedy uważany za świetnego defensora i w sumie niewiele więcej. W mediach jednak, gdzieś koło trade deadline, powiedział otwarcie, że chce być ważniejszą opcją w ataku lub być wymieniony. Potem ucichło widać do czasu... Ciekawe tylko czy to prawda. Nie wiem co o tym myśleć. Kolo zdobył MIP a wygląda, że ma mniemanie o sobie jakby był MVP i to nie raz. Jeżeli oczywiście to prawda.

Edytowane 21 Grudnia 2015 przez TuPalnik

[memento1984]

ja miałem na myśli że w serii mogą z każdym przegrac

 

A propos Butlera

Jimmy Butler on Fred Hoiberg: "I believe in the guys in this locker room but I also believe we probably have to be coached a lot harder at times. I'm sorry, I know Fred is a laid-back guy and I really respect him for that but when guys aren't doing what they're supposed to do, you have to get on guys — myself included."

 

I dla przeciwwagi Derrick Rose: "I'm going to play the game the way that I want to play, not the way people want me to play."

DR zaliczyl przynajmniej przyzwoity wystep, teraz pora na 3-4 takie sobie.

 

Apropo Butlera, takie zdanie to otwarty lisc w morde dla trenera i ogolnie oznaka jakiegos problemu w szatni, w sumie zupelnie nie potrzebny.

zblizamy sie do 1/3 sezonu, uwazacie, ze ofensywa Bulls sie poprawila pod Hoi ? Nadal to wyglada na podwaliny pod D z nadzieja w JB i DR.

[TuPalnik]

Jak to już ktoś pisał tutaj, Fred przez całą karierę trenera raczej grał 4 obwodowych i jednym podkoszowym, i to bardziej PF miż C na warunki NBA. Tu ma Paua, Noaha i Gibsona. Więc smallball w c***. Trzeba poczekać do zmian latem, a na razie Fredzio chce ukręcić coś z tego co ma. Czy ktoś kto oglądał mecz z NYK ( ja go odpuściłem bo po maratonie z Pistons uznałem za przegrany) ten ostatni powie mi czy dobrze dojrzałem, że było tam przez chwilę z NIKO I Portisem jako podkoszowymi? Może Fred powiniem iść w tę stronę? Próbować grać Gibsonem lub Bobbym jako fake-center obok Niko?

[Carnero]

Tylko jaki jest sens czekania do lata co to zmieni, na top pick  nie ma co liczyć a z kontraktu schodzi w sumie tylko Noah(choć Pau może spierdzielić) a mimo wszystko można coś sensownego jeszcze za niego dostać, więc jakiś ruchów oczekiwał bym już teraz im szybciej tym lepiej.