[West 2nd Rd] 1 Warriors - 5 Grizzlies

[RappaR]

Aha, czyli dalej się nie nauczyłeś, że piszesz brednie, które nie mają żadnego przełożenia na rzeczywistość.

W sumie stąd masz nick.

[Alternative]

Rzeczywistość jest kwestią interpretacji, a ta umiejętność u Ciebie akurat kuleje, więc daruj sobie. ;]

[ness]

LAC maja go2guy, nawet 2. GSW obecnie nie ma zadnych (w sensie maja HB ale przeciez to role player, a splash brothers musza wyrobic swoj limit cegiel per game).

[Alternative]

ostatnio DeAndre Jordan rzuca FT na poziomie około 50% przy takim wskaźniku można trzymać go na boisku , jednak jeżeli zejdzie poniżej 50% trzeba będzie wpuścić Davisa lub grać small ballem z Barnes'em na PF no tutaj ciężko coś innego wymyślić.

 

 

 

CP3 w formie , Griffin wyciągający Gasola spod kosza , p&p and p&r CP3 z Griffinem , skoro Allen będzie przy CP3 to należało by wyprowadzić J.J Redicka na parę czystych pozycji , DeAndre Jordan jako rim protector i dający energię z ławki Jamal Crawford no i doświadczanie Doca na ławce trenerskiej .

 

Small ball przeciwko Memphis? Myślałem, że życzysz swojej drużynie sukcesu.

 

To ładnie wygląda w teorii co piszesz i być może nawet w jednym meczu zaskoczy. Ale to są Grizzlies. Popsuli Duranta, popsuli Splash Brothers i myślę, że CP3 i kolegów też popsują. 

[havlicek]

LAC maja go2guy, nawet 2. GSW obecnie nie ma zadnych (w sensie maja HB ale przeciez to role player, a splash brothers musza wyrobic swoj limit cegiel per game).

 

Ta bo jak Reddick by usiadł na Thompsonie to ten same cegły będzie rzucał. 

 

______________________________________________________________

Abstrac***ąc od tego nienawidzę PO na forum. Każdy się podnieca po jednym meczu po to, żeby po kolejnym zmienić zdanie o 180 stopni.

[shevcu]

Spoko LAF bo też piałbym z zachwytu nad swoją ekipą, ale bez zdrowego CP3 nie widzę ich w serii z Miśkami. CP3 to mózg tej ekipy, jest im niezbędny w 100 % dyspozycji by przejść czy to Miśki czy GSW. To jest moja opinia, z którą nie musi się wielu z was zgadzać. Dwa lata temu Mem pokazało już LAC, że bez jednego lidera ich pojadą, teraz dodatkowo mają Lee w składzie, który jest nadwyżką nad Księciuniem. Może to i podjarka, może tęsknota za starymi latami, ale jeżeli Memphis wchodzą w głowy GSW to czemu mają nie wejść w głowę Reddicka, Jordana, Riversa? No i hack a Jordan im akurat nie przeszkadza, bo ich tempo jest tak wolne, że rywal zawsze się ustawia w obronie więc to może być po raz kolejny istotny punkt rywalizacji. No i co ważne Blake z Barnesem nie będą tak szaleć na ofensywnej desce jak ze Spurs. W Memphis ma kto zbierać z własnej tablicy. Pożyjemy zobaczymy, ale z chęcią zobaczę rywalizację LAC z Memphis, szkoda że obaj pg nie będą w pełni dyspozycji... 

[bostonfan]

Memphis na razie bardzo konsekwentnie realizuje swój plan. Zasieki w pierwszej linii z Tonym Allenem w roli miny przeciwpiechotnej i bunkier z masy Z-Bo/Marca/KK.

 

Inna sprawa, że wczoraj GSW naprawdę słabo rzucali; zdarzało im się nie trafiać z otwartych pozycji, dodatkowo fatalnie wykonywali wolne (Klay bodaj 3 niecelne - wtf?).

 

Adjustments: Livingston w miejsce bezbarwnego Barbosy i chyba więcej Speightsa zamiast small ball.

[havlicek]

Speights się nadaje do wożenia gnoju + ma rozwaloną łydę. Powodzenia w zobaczeniu go w G4.

[bostonfan]

Nie zwróciłem uwagę, że ma kontuzję. Porywająco nie gra, ale trafia półdychę i ma masę.

 

Lee też strasznie przyspawany do ławki. W ogóle taki front: Bogut, Draymond, Ezeli, Lee, Speights i dają sobie robić taką rzeźnię w pomalowanym.

[havlicek]

Oglądasz w ogóle GSW w PO? Speights gra mało bo jest marny i to, że w RS sobie rzuca z półdychy nie ma znaczenia, bo w PO jest MARNY. Gość się nie nadaje, a to że w RS zrobił jakieś cyferki na tym etapie nic nie znaczy, bo na jego miejscu mógłby być równie dobrze jego funfel Darrell Arthur. Jak rzucasz tym Ezelim to już zupełnie nie wiem czy prowokujesz czy robisz sobie jaja.

[bostonfan]

Jasne, lepiej bronić Z-Bo Iguodalą, a Marca Draymondem.

[havlicek]

Najlepiej broniąc swoje brednie przypisać innym zmyślone sformułowania. Pozdrawiam i zacznij oglądać mecze. 

[Kubbas]

Wtrace sie, kazdy mecz jaki widzialem w tych po z udzialem Speightsa byl bardzooo dobry, a widzialem 4

[bostonfan]

Najlepiej zarzucic nieogladanie spotkan, samemu nie proponujac wlasnych wnioskow. Rowniez pozdrawiam.

[havlicek]

Wtrace sie, kazdy mecz jaki widzialem w tych po z udzialem Speightsa byl bardzooo dobry, a widzialem 4

Kubbas o czym Ty piszesz? Jedynie G1 z Grizz można określic jako dobre, reszta to szrot. 

 

Najlepiej zarzucic nieogladanie spotkan, samemu nie proponujac wlasnych wnioskow. Rowniez pozdrawiam.

 

1. Proponujesz więcej Speightsa 

co wypunktowałem jego kontuzją

 

2.nagle zarzucasz mi propozycję grania 4/5 Iggy/Dr Green

czego nigdy nie powiedziałem, ba nawet nie zasugerowałem

 

stąd dalsza dyskusja jest bezcelowa, bo jak mam rozmawiać z kimś, kto w niekorzystnej dla siebie sytuacji stworzy sobie alternatywny świat i sam rozpisze odpowiedzi drugiego rozmówcy.

[Kubbas]

g2 i g3 z nop mial spoko, to nie jest gosc ktory bedzie rzucal duzo pkt, on wchodzi broni, konczy, czlowiek od brudnej roboty, na pewno lepiej nim grac niz small ball

[Chytruz]

g2 i g3 z nop mial spoko, to nie jest gosc ktory bedzie rzucal duzo pkt

 

Jak to nie, ma średnio 10.4 ppg w 15 minut, wysoki procent shots per touch (czyli jak piłka do niego trafia, to zaraz leci w kierunku kosza) i ogólnie cały sezon robił za scorign punch z ławki.

Edytowane 11 Maja 2015 przez Chytruz

[MarcusCamby]

Speights miał jeden wielki mecz z NOP, chyba to był game 2, gdzie dał mega difens co jak na Niego było ogromnym zaskoczeniem. Wyłączył wtedy Davisa w 4 kwarcie przy równym meczu.

[Baptizia]

Ale wiesz, Lebronowi by wtedy nie było do śmiechu. ;D

Posiłkujesz się jakimiś argumentami, skoro tak twierdzisz?

 

Jakoś Cavs nie mieli problemu wygrać z Grizzlies obu meczów w RS. W Memphis to w ogóle ich rozjebali

[ignazz]

A tak z ciekawości to dlaczego?

Upatrzyli sobie tak jak Polacy Czikago czy jest w tym jakieś głębsze dno?

 

 

raczej wzgledy historyczne bo to było juz dosyc ciekawe miasto za czasów sprzedazy Alaski i tamtenty szedł korytarz emigracyjny dla Azjatów w tym i Rosjan tych berdziej ze wschodu.....

 

geografia po prostu .. NY dla Europy SF dla Azji