Polska scena polityczna w Internecie

[mayor]

Nie wiem o czyim ojcu piszesz i skąd takie głupoty w ogóle Ci do głowy przychodzą, ale księżom zasadniczo państwo pensji nie sponosoruje i nie widziałem żeby kiedykolowiek oni protestowali. Więc ciężko ich w tym kontekście krytykować. A gdyby protestowali to byłbym pierwszą osobą ich krytykującą. 

 

Btw księża są chyba jedną z tych grup zawodowych, które podlegają stuprocentowej weryfikacji przez rynek. Więc na ile ktoś sobie zapracuje, i na ile ktoś DOBROWOLNIE mu da, tyle będzie miał. Czy to nie sprawiedliwy układ?

Sorry My bad, coś mi się w głowie pochrzaniło .Przecież to jest oczywiste ,że pensje księżom szkolnym katechetom płaci Duch Święty,a nie podatnicy(w tym DOBROWOLNIE innowiercy i ateiści) 

[lorak]

Sorry My bad, coś mi się w głowie pochrzaniło .Przecież to jest oczywiste ,że pensje księżom szkolnym katechetom płaci Duch Święty,a nie podatnicy(w tym DOBROWOLNIE innowiercy i ateiści)

pisałeś o księżach, nie katechetach. ksiądz nie dostaje od państwa kasy za to, że jest księdzem, a bycie katechetą to już inna funkcja i pełnią ją również osoby świeckie. (do tego zarobki pewnie są tu akurat słabe, więc nic dziwnego, że nikomu to nie przeszkadza.)

[RappaR]

No to RappaR, jak masz 7 lat doświadczenia i nie jesteś w stanie założyć własnej praktyki (przy tak dużym niedoborze specjalistów i dobrych lekarzy w pl) to wydaje mi się, że powinieneś słabo zarabiać. 

Jak założyć praktykę specjalizacyjną, jeśli nie jesteś specjalistą?

 

Co do zarobków z linka - nie znam w sumie lekarza który by tyle w szpitalu zarabiał (a akurat do payrollu jednego szpitala powiatowego miałem wgląd), ale to są tylko pensje podstawowe. Najwięcej i tak wyciągają na dodatkowych dyżurach i własnej działalności. No i praca lekarza przez ten "cały etat" jest mimo wszystko mniej intensywna niż innych zawodów gdzie faktycznie trzeba przez te 9-10 godzin dziennie napierdalać bez przerwy na najwyższym poziomie.

Czyli generalnie z zasady ustalasz, że lekarz nie może pracować jednego etatu, tylko MUSI brać dyżury.

Cóż, skoro chcesz czekać wieki na terminy, bo lekarze wolą wyjechać z kraju, to twój wybór.

 

Ostatnie zdanie to demagogia. Ratują życie i zdrowie bo na tym polega zawód lekarza. Ratownicy medyczni też ratują życie i zdrowie. I jakie ma to znaczenie? Właśnie to potrafią robić i z to się im płaci. A to ile się za to płaci zależy od jakości usługi przede wszystkim ( i jej własnej, powiedzmy "wewnętrznej" wartości).  

Ale to lekarz ma odpowiedzialność za leczenie, nie pielęgniarka albo ratownik.

 

 No i praca lekarza przez ten "cały etat" jest mimo wszystko mniej intensywna niż innych zawodów gdzie faktycznie trzeba przez te 9-10 godzin dziennie napierdalać bez przerwy na najwyższym poziomie.

Stałeś kiedyś przy stole operacyjnym, że rzucasz takie brednie?

[Reikai]

W internecie zawrzało, Trump ogólnie jest ciśnięty okropnie w USA przez celebrytów, Eminem wczoraj wypuścił coś takiego i generalnie internet oszalał.

Ci co siedzą bardziej w polityce i słowach Trumpa, ma sens to co zarzuca mu Eminem, czy raczej wszystko zmanipulowane przez media?Jedyne co wyłapałem to propsy dla Obamy i tekst, że Trump spowoduje zaraz wojnę.Tylko o ile wiem, to Obama trochę tych krajów jednak zbombarował No, ale Trump nie gra z murzynami w kosza ;].
 

Jak ktoś nie wyłapał wszystkiego, to tu jest tekst :

https://genius.com/Eminem-the-storm-2017-bet-hip-hop-awards-cypher-verse-lyrics

Edytowane 11 Października 2017 przez Reikai

[fluber]

Ci co siedzą bardziej w polityce i słowach Trumpa, ma sens to co zarzuca mu Eminem, czy raczej wszystko zmanipulowane przez media?Jedyne co wyłapałem to propsy dla Obamy i tekst, że Trump spowoduje zaraz wojnę.Tylko o ile wiem, to Obama trochę tych krajów jednak zbombarował No, ale Trump nie gra z murzynami w kosza ;].

 

 

A jak myślisz?

 

Ludzie się teraz lansują na nienawiści do Trumpa, szkoda mi ich:)

Edytowane 11 Października 2017 przez fluber

[Luki]

1. Jak założyć praktykę specjalizacyjną, jeśli nie jesteś specjalistą?

 

2. Czyli generalnie z zasady ustalasz, że lekarz nie może pracować jednego etatu, tylko MUSI brać dyżury.

Cóż, skoro chcesz czekać wieki na terminy, bo lekarze wolą wyjechać z kraju, to twój wybór.

 

3. Ale to lekarz ma odpowiedzialność za leczenie, nie pielęgniarka albo ratownik.

 

4. Stałeś kiedyś przy stole operacyjnym, że rzucasz takie brednie?

1. A nie można przyjmować prywatnie nie będąc specjalistą? Jeżeli nie to już wina lekarza że przez 7 lat się nie "wyspecjalizował".

2. Nie musi, ale zwykle chcą, tak jak większość osób w dzisiejszych czasach pracujących na więcej niż jeden etat (mówię o mlodych osobach które chcą coś zarobić a wiedzą ze z uwagi na brak doświadczenia nikt im za 8h pracy nie da niewiadomo ile). 

3. I na czym konkretnie ta odpowiedzialność polega? Ilu lekarzy jest skazywanych pomimo faktu że w większości są słabi i popełniają babole? To jest jeden z bardziej znanych problemów w prawie medycznym, lekarze oceniają lekarzy, zawsze margines błędu jaki im się zostawia jest ogromny, jeden stoi za drugim bo wie że kiedyś może się znaleźć w takiej sytuacji. Praktyka pokazuje że lekarze nie mają żadnej odpowiedzialności chyba że odpierdolą coś takiego że w ogólnie nie ma czego zbierać. 

4. Po pierwsze - ilu lekarzy (%) operuje, i jak często te operacje mają miejsce? 

[Reikai]

A jak myślisz?

 

Ludzie się teraz lansują na nienawiści do Trumpa, szkoda mi ich:)

Rozumiem, że media jechały  go przed wyborami, koleś spoza układu, nie chcieli oderwać się od koryta.Ale teraz?Co tam się wyprawia w tych stanach?Bo to, że murzyni mają w genach rozpaczanie jak bardzo cierpią i jak są prześladowani to wiadomo, ale Lebron nazywa go bumem, Eminem dziwką, masa innych gwiazd to samo.

 

Jest faktycznie aż tak złym prezydentem?Za co oni go tak nienawidzą?

[fluber]

Rozumiem, że media jechały  go przed wyborami, koleś spoza układu, nie chcieli oderwać się od koryta.Ale teraz?Co tam się wyprawia w tych stanach?Bo to, że murzyni mają w genach rozpaczanie jak bardzo cierpią i jak są prześladowani to wiadomo, ale Lebron nazywa go bumem, Eminem dziwką, masa innych gwiazd to samo.

 

Jest faktycznie aż tak złym prezydentem?Za co oni go tak nienawidzą?

Za to, że jest białym republikańskim prezydentem USA, tak w dużym skrócie.

[wygnaniec]

przecież Eminem to jebany przygłup jak większość raperów, koszykarzy piłkarzy i celebrytów

 

co ten białas który większość życia zajmował się wpierdalaniem różnego rodzaju tabletek może wiedzieć o polityce?

[Luki]

Sorry My bad, coś mi się w głowie pochrzaniło .Przecież to jest oczywiste ,że pensje księżom szkolnym katechetom płaci Duch Święty,a nie podatnicy(w tym DOBROWOLNIE innowiercy i ateiści) 

Oprócz tego co już napisał lorak - tak na katechetów, niezależnie czy Ci są księżmi czy nie, płacą wszyscy podatnicy - niezależnie czy wierzą w to co Ci katecheci mówią. Tak samo jak na służbę zdrowia płacą chorzy i zdrowi. 

 

Tak, obydwa układy uważam za głupie. 

[fluber]

CI klękający ludzie z NFL podobno powodują niezły wkurw u kibiców i liga NFL na tym traci. Do tego Trump chce zmienić prawo, tak aby liga NFL nie miała tak dużych ulg podatkowych, jakie ma teraz. Szykuje się mała wojna:)

[RappaR]

1. A nie można przyjmować prywatnie nie będąc specjalistą? Jeżeli nie to już wina lekarza że przez 7 lat się nie "wyspecjalizował".

Jako specjalista nie.

Jakoś Ci sami lekarze w Niemczech czy Wielkiej Brytanii są w stanie się w 7 lat wyspecjalizować.

 

2. Nie musi, ale zwykle chcą, tak jak większość osób w dzisiejszych czasach pracujących na więcej niż jeden etat (mówię o mlodych osobach które chcą coś zarobić a wiedzą ze z uwagi na brak doświadczenia nikt im za 8h pracy nie da niewiadomo ile). 

Większość osób pracuje na więcej niż jeden etat? Jakiekolwiek dane to potwierdzające?

 

3. I na czym konkretnie ta odpowiedzialność polega? Ilu lekarzy jest skazywanych pomimo faktu że w większości są słabi i popełniają babole? To jest jeden z bardziej znanych problemów w prawie medycznym, lekarze oceniają lekarzy, zawsze margines błędu jaki im się zostawia jest ogromny, jeden stoi za drugim bo wie że kiedyś może się znaleźć w takiej sytuacji. Praktyka pokazuje że lekarze nie mają żadnej odpowiedzialności chyba że odpierdolą coś takiego że w ogólnie nie ma czego zbierać. 

 

A) dowód, że są słabi

nie tylko oceniają to sądy lekarskie

c) dowód, że tak jest

 

4. Po pierwsze - ilu lekarzy (%) operuje, i jak często te operacje mają miejsce? 

Zależy jak zdefiniujesz operację, ale raczej większość i codziennie. 

Oprócz tego co już napisał lorak - tak na katechetów, niezależnie czy Ci są księżmi czy nie, płacą wszyscy podatnicy - niezależnie czy wierzą w to co Ci katecheci mówią. Tak samo jak na służbę zdrowia płacą chorzy i zdrowi. 

Sęk w tym, że nauka nie zna takiego człowieka, który nigdy nie był chory. 

Na straż pożarną także płacą Ci, którym płonie chałupa i Ci, którym chałupa nie płonie, mimo że większość ludzi obywa się przez całe życie bez pożaru chałupy. 

[Luki]

1. Jako specjalista nie.

Jakoś Ci sami lekarze w Niemczech czy Wielkiej Brytanii są w stanie się w 7 lat wyspecjalizować.

 

2. Większość osób pracuje na więcej niż jeden etat? Jakiekolwiek dane to potwierdzające?

 

A) dowód, że są słabi

nie tylko oceniają to sądy lekarskie

c) dowód, że tak jest

 

Zależy jak zdefiniujesz operację, ale raczej większość i codziennie. 

Sęk w tym, że nauka nie zna takiego człowieka, który nigdy nie był chory. 

Na straż pożarną także płacą Ci, którym płonie chałupa i Ci, którym chałupa nie płonie, mimo że większość ludzi obywa się przez całe życie bez pożaru chałupy. 

1. Czyli jako nie-specjalista tak. Więc i taki lekarz nie jest skazany na laskę dysponenta państwowej sakiewki.

2. Napisałem jakich osób - młodych, które chcą mimo braku doświadczenia więcej zarabiać. Szczerze mówiąc wśród znajomych mało mam osób które pracują na jeden etat i basta.

3. Podrzucę jakieś dane jak znajdę książkę do pr. med. Ogólnie z tego co pamiętam w sprawach karnych mniej niż 3% spraw kończy się skazaniem, przy sprawach cywilnych niewiele lepiej. Opinia praktyków w tej dziedzinie jest taka, że żeby lekarz poniósł odpoweidzialność dowody muszą być tak mocne, że nawet biegły-lekarz nie ma z czym polemizować.

 

Nauka nie zna człowieka który nie był chory, ale na pewno zna takich którzy nie korzystają ze służby zdrowia. 

 

A ze strażą pożarną nietrafiony przykład bo to jest usługa interwencyjna. Tak samo wg mnie zabiegi interwencyjne, ratujące życie powinny być z podatków. Co innego ubezpieczenie (czy to zdrowotne czy od pożaru chałupy).

[RappaR]

1. Czyli jako nie-specjalista tak. Więc i taki lekarz nie jest skazany na laskę dysponenta państwowej sakiewki.

To jaki gabinet może otworzyć lekarz niebędący specjalistą. Chętnie się dowiem.

 

2. Napisałem jakich osób - młodych, które chcą mimo braku doświadczenia więcej zarabiać. Szczerze mówiąc wśród znajomych mało mam osób które pracują na jeden etat i basta.

Czyli danych nie masz potwierdzających swoją tezę.

 

3. Podrzucę jakieś dane jak znajdę książkę do pr. med. Ogólnie z tego co pamiętam w sprawach karnych mniej niż 3% spraw kończy się skazaniem, przy sprawach cywilnych niewiele lepiej. Opinia praktyków w tej dziedzinie jest taka, że żeby lekarz poniósł odpoweidzialność dowody muszą być tak mocne, że nawet biegły-lekarz nie ma z czym polemizować.

Czyli żeby osądzić lekarza, muszą istnieć dowody na to.

Cóż za niesprawiedliwość.

Oczywiście co do reszty to tylko inwektywy potrafisz rzucać.

 

Nauka nie zna człowieka który nie był chory, ale na pewno zna takich którzy nie korzystają ze służby zdrowia. 

No, ludzi pierwotnych naprawdę z imponującą średnią życia.

 

A ze strażą pożarną nietrafiony przykład bo to jest usługa interwencyjna. Tak samo wg mnie zabiegi interwencyjne, ratujące życie powinny być z podatków. Co innego ubezpieczenie (czy to zdrowotne czy od pożaru chałupy).

Czyli zamiast prowadzić całościową ochronę zdrowia łącznie z profilaktyką, należy ograniczyć się do zabiegów interwencyjnych za które i tak mają płacić wszyscy.

Musi być w tym jakaś logika, niestety nie jestem w stanie jej pojąć.

[Tomek9248]

Akurat ostatnio skaczę po lekarzach. Jeszcze żadnego bez wypasionego gabinetu/domu jak z żurnala oraz bez jakiegoś salonowego Porsche/BMW na podjeździe nie spotkałem. Panowie też w wieku około 40 lat. Da się? Da się. Żądanie X pieniędzy po studiach to abstrakcja. Podnieśmy też pensje architektom i inżynierom z wszystkich wydziałów geodezyjnych, komisji architektoniczno-urbanistycznych itp. Wszak ich praca też ratuje życie, bo jak coś na złym gruncie postawisz lub projekt będzie zły to budynek się rozleci i pewnie w 3 na 4 przypadki już żaden lekarz potrzebny nie będzie, a bardziej karawan.

 

Prawie od zawsze mam styczność z prywatną służbą zdrowia. Czy to internista, czy specjalista - w 90% przypadków leczę się prywatnie. Bardzo często są to młode osoby nawet przed 40tką, a mają już długą listę swoich pacjentów i im pomagają skutecznie, dzięki czemu są polecani dalej i dalej. Niektórzy nawet zaprzestali aktualizowania danych w internecie, bo już nie wyrabiają z czasem i prowadzą tylko stałych pacjentów. Serio, mój lekarz 1szego kontaktu wysłał mnie do znajomego chirurga (ofc dom jak 2-3 przeciętne i nowy Mercedes + Honda żony na podjeździe) i zwróciłem mu uwagę, że ciężko w internecie znaleźć dokładną lokalizację, na to mi odparł że w sumie to on nie przyjmuje ludzi, tylko jak jakiś znajomy lekarz poprosi o konsultacje dla kogoś. 

 

Teraz leczę zatoki. Trzy dni, dwie wizyty u lekarza + tomografia zatok. 200+200+250 zł. Łącznie zająłem może 40 minut, a tu już 650 zł. Nie muszę mówić, że godziny pracy od 8 do 16. Naprawdę, przy tak niskim poziomie NFZ być teraz lekarzem i nie zarabiać to jest sztuka. 

[RappaR]

Ujmę tak - szpital kliniczny, lekarz z doktoratem i 3 specjalizacjami w wieku 58 lat ma podstawę 3600 brutto za etat.

Faktycznie debil jakiś. 

[Tomek9248]

Ujmę tak - szpital kliniczny, lekarz z doktoratem i 3 specjalizacjami w wieku 58 lat ma podstawę 3600 brutto za etat.

Faktycznie debil jakiś. 

 

Rappar, ale lekarz z doktoratem, 3 specjalizacjami w wieku 58 lat pracujący za 3600 brutto 

a) prowadzi własną klinikę 

faktycznie jest debilem, że z takim doświadczeniem i wykształceniem pracuje na etacie za 3600 brutto

c) jest mega pasjonatem i pieniądze mu są zbędne

[Luki]

To jaki gabinet może otworzyć lekarz niebędący specjalistą. Chętnie się dowiem.

 

Czyli danych nie masz potwierdzających swoją tezę.

 

Czyli żeby osądzić lekarza, muszą istnieć dowody na to.

Cóż za niesprawiedliwość.

Oczywiście co do reszty to tylko inwektywy potrafisz rzucać.

 

No, ludzi pierwotnych naprawdę z imponującą średnią życia.

 

Czyli zamiast prowadzić całościową ochronę zdrowia łącznie z profilaktyką, należy ograniczyć się do zabiegów interwencyjnych za które i tak mają płacić wszyscy.

Musi być w tym jakaś logika, niestety nie jestem w stanie jej pojąć.

1. No skoro potrafi ratować zdrowie i życie to znajdzie biorców swoich usług, prawda? No chyba że bez specalizacji nie jest dla nikogo partnerem do rozmowy.

 

2. Nie mam, po prostu od dwóch lat wiem jak wygląda rynek pracy.

 

3. Nie wiem gdzie zauważyłeś jakieś inwektywy. Dowody zawsze muszą istnieć. Rzecz w tym że w procesach lekarzy ten standard jest posunięty dużo dalej niż zwykle bo sąd zawsze opiera się opinii biegłego co do zgodności postępowania ze sztuką. Tylko w rażących przypadkach przyjmuje się winę lekarza.

 

4. Nie mówimy o noworodkach i dzieciach które nie mają prawa decydowania. Ja podobnie jak Tomek od zawsze chodzę prywatnie bo nie mam zdrowia użerać się z tym kołhozem i nieukami z państwowej służby zdrowia. Plus, chodzę tylko jak już totalnie muszę więc w skali kilku lat nie generuje to poważnych kosztów. 

 

5. Jest w tym taka logika, że służba zdrowia jest taką samą usługą jak każda inna. Więc od usługobiorcy powinno zależeć czy chce z niej korzystać czy nie, w jakim zakresie itd.

[RappaR]

1. No skoro potrafi ratować zdrowie i życie to znajdzie biorców swoich usług, prawda? No chyba że bez specalizacji nie jest dla nikogo partnerem do rozmowy.

Ale nie ma uprawnień?

Plus rozumiem, że w takim razie od razu ma zbudować szpital?

 

3. Nie wiem gdzie zauważyłeś jakieś inwektywy. Dowody zawsze muszą istnieć. Rzecz w tym że w procesach lekarzy ten standard jest posunięty dużo dalej niż zwykle bo sąd zawsze opiera się opinii biegłego co do zgodności postępowania ze sztuką. Tylko w rażących przypadkach przyjmuje się winę lekarza.

Twierdzenie, że polscy lekarze są w większości słabi czy w państwowej służbie zdrowia są nieuki. Poproszę o dowody.

 

4. Nie mówimy o noworodkach i dzieciach które nie mają prawa decydowania. Ja podobnie jak Tomek od zawsze chodzę prywatnie bo nie mam zdrowia użerać się z tym kołhozem i nieukami z państwowej służby zdrowia. Plus, chodzę tylko jak już totalnie muszę więc w skali kilku lat nie generuje to poważnych kosztów. 

A co jeśli nagle samochód Ciebie potrąci? Zastawisz dom jak w USA?

 

5. Jest w tym taka logika, że służba zdrowia jest taką samą usługą jak każda inna. Więc od usługobiorcy powinno zależeć czy chce z niej korzystać czy nie, w jakim zakresie itd.

Nie jest. W pizzerii jak Ci dadzą spaloną pizzę to mogą Ci zrobić drugą. Nawet Steve Jobsa jednak nie było stać na drugie zdrowie.

Popierasz zabiegi interwencyjne z podatków. W takim razie nie wiem czemu chcesz płacić jak największe podatki na drogie operacje zamiast mniejsze na profilaktykę. 

[julekstep]

Ratują życie i zdrowie bo na tym polega zawód lekarza. Ratownicy medyczni też ratują życie i zdrowie. I jakie ma to znaczenie? Właśnie to potrafią robić i z to się im płaci. A to ile się za to płaci zależy od jakości usługi przede wszystkim ( i jej własnej, powiedzmy "wewnętrznej" wartości).  

 

Luki, jak w kategoriach moralnych ocenisz kiedy prawnik (o ile dobrze pamiętam) pisząc o lekarzach używa zwrotu "wewnętrzna wartość zawodu"?

 

Piekło z miejsca.