Polska scena polityczna w Internecie

[Bogut]

i serio chcesz równać do Afryki?

Co znaczy "równać do Afryki"? Jak sobie weźmiesz przeciętnego mieszkańca świata i przeciętnego mieszkańca Polski to ten drugi będzie żył w dużo większym dobrobycie i nie trzeba naprawdę łapać bólu dupy tylko dlatego, ze ktoś to zauważa. Jeśli chodzi o "równanie się" w sensie "Niemcy są od nas bogatsi więc naszym celem jest dążenie do tego poziomu" to wtedy jak najbardziej dobrą rzeczą jest "równanie do Niemiec" ale pisanie o tym w tej konkretnej dyskusji jest idiotycznie k**** głupie bo wychodzi wam, że jesteśmy biedni "z zasady" bo jak dogonimy Niemcy to wtedy się zacznie "równanie" do jakiejś tam Szwajcarii, potem do Monako.

 

to coś jak pójść do rolników i mówić im, że mają zajebiście bo mają traktory hihi

Podejrzewam, że na świecie jest w pizdu rolników bez traktorów. No ale polski rolnik ma traktor więc z założenia traktor nie jest atrybutem bogactwa bo ma go polski rolnik. Fajna rozmowa. O to samo pewnie chodziło z tymi komputerami ale "nie, ja jestem biedny bo Niemiec ma lepszy komputer niż ja, c*** mnie obchodzi że tylu ludzi na świecie nie stać na komputer wogóle, jestem biedny i c*** i jak ktoś mnie nazwie względnie bogatym to złapię ból dupy i się obrażę". Sorry, tak wyglądają Wasze wypowiedzi.

[ely3]

Julekstep

 

Ale po co zaraz Afryka - mi wystarczy że pojadę na Słowację Ukrainę czy w Karpaty Rumunskie aby poczuć się jak bogacz. I to jest większa przepaść niż między nami a Niemcami

 

Ba wystarczy pojechać na wieś portugalską i zobaczysz biedę i rozpacz ( bo z Portugalii wyjechało w ostatnie 5 lat prawie 20% społeczeństwa )

 

A poza tym ja się tylko zapytałem tych wszystkich którzy uważają Polskę za biedną choćby i Ciebie - czego ci brakuje abyś uznał się za bogatego bo może się okazać że Twoje potrzeby nie sa potrzebami biednego człowieka

[drtoudi]

typowe polskie biadolenie coś w stylu "za komuny było lepiej"

ja już trochę żyje i sam na bazie swojego życia widzę różnicę między 90s gdzie byłem nastolatkiem a rokiem 2015

gołym okiem widać różnicę, w infrastrukturze, na wsi, na drogach, w budownictwie, w sklepach, i we własnych domach

a także w strukturze wydatków ludności, gdzie żywność stanowi coraz mniejszy odsetek wydatków domowych (ok 50% w 1990 do ok 24-25 % teraz, gdzie ten wskaźnik zatrzymał się na tym poziomie)

 

lata komuny zrobiły swoje "dzięki czemu" mamy co nadrabiać

porównując choćby skumulowany wzrost PKB w latach 1990-2013

w przybliżeniu Niemcy 210% Polska 820% Czechy 520%

widać że powoli nadrabiamy ten dystans pomimo naszych polityków

 

można narzekać i jest na co ale tragedii nie ma

trzeba docenić to co się ma

20 lat temu przeciętny Kowalski nie miał takich możliwości jak teraz

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez drtoudi

[Koelner]

 

 

A poza tym ja się tylko zapytałem tych wszystkich którzy uważają Polskę za biedną choćby i Ciebie - czego ci brakuje abyś uznał się za bogatego bo może się okazać że Twoje potrzeby nie sa potrzebami biednego człowieka

 

podstawowym problemem jest "własność". Polacy chcą własność. Nie wiem czym to jest spowodowane, tak naprawdę nigdy nie trafiłem na żadną pozycję , żaden artykuł, który by to wytłumaczył. Niemcy są potęgą europejską a nie posiadają nieruchomości (chodzi mi o średnią). bardziej postawiłbym na historyczne uwarunkowania gdzie posiadanie nieruchomości daje wolność i niezależność.

a może jesteśmy bardzo ambitni a to zaleta.

[bostonfan]

Jesteśmy 38 milionowym narodem, położonym w jednym z najlepszych miejsc do życia na ziemii (tak, tak, porypane sąsiedztwo... wolelibyście żyć przy granicy z Chinami?); w przeciwieństwie do lewniwego zachodu mamy parcię na rozwój, ambicję. I wszystko cacy.

 

Problemem nie jest to, że Polska jest biedna, bo nie jest. Problemem jest raczej to, że wiele wskazuje na to, że pokolenie Y będzie biedniejsze od pokolenia X (poniekąd również ze swojej winy). I właśnie ten niepokój przeciętny Janusz ubiera w teksty "bieda", "kraj się wali", etc. Ale to nie jest tylko polski problem. To samo spotka Grecję, Portugalię, Hiszpanię, może nawet Francję.

 

I jeszcze druga sprawa. Rozjeżdżamy się niestety w różnicach pomiędzy bardzo bogatymi i bardzo biednymi, ale co gorsza również pomiędzy bardzo bogatymi i średnimi. Co to oznacza? Że pół narodu chodzi podkurwione, bo kumpel z 3B zajechał na ostatni zjazd klasowy nową X6, z której wysiadła topmmodelka z katalaogu Intimisimi, a gruba Bacha z 4A jest CEO w Mordorze i trzyma za mordy 1 500 luda. Nic tak nie nakręca negatywnych emocji, jak zazdrość

 

@Ely, propsy za post o korupcji. To samo było z sanacją w '26. Wjechali na pełnej, bo zepsute elity ponoć kradły na lewo i prawo, a okazało się, że nie są w stanie nic naprawdę dużego udowodnić.

Edytowane 20 Kwietnia 2015 przez bostonfan

[julekstep]

Julekstep

 

Ale po co zaraz Afryka - mi wystarczy że pojadę na Słowację Ukrainę czy w Karpaty Rumunskie aby poczuć się jak bogacz. I to jest większa przepaść niż między nami a Niemcami

 

Ba wystarczy pojechać na wieś portugalską i zobaczysz biedę i rozpacz ( bo z Portugalii wyjechało w ostatnie 5 lat prawie 20% społeczeństwa )

 

A poza tym ja się tylko zapytałem tych wszystkich którzy uważają Polskę za biedną choćby i Ciebie - czego ci brakuje abyś uznał się za bogatego bo może się okazać że Twoje potrzeby nie sa potrzebami biednego człowieka

 

co do słowacji to się raczej nie zgodzę - ale fakt byłem jakiś czas temu. na ukrainie wiadomo co się dzieje a rumunia to już w języku potocznym jest synonim biedy.

 

wystarczy pojechać na polską wieś (w 'odpowiednim' regionie ofc), żeby zobaczyć biedę i rozpacz.

 

ja ani razu nie napisałem, że 'polska jest biedna', 'czuję się biedny', 'zazdroszczę niemcom' - po prostu dla mnie nieprawdziwe jest rozumowanie 'nie biedny' = 'bogaty' a takie określenie się pojawiło w kontekście polskiego społeczeństwa.

 

c***owe jest po prostu to, że kraj z takim potencjałem tak się marnuje za sprawą polityków skupiających się wyłącznie na utrzymaniu posad i 'pożytecznych idiotów', którzy chodzą i oddają te 'słuszne' głosy, żeby broń boże głosu nie zmarnować, bo po co głosować na mniejszą partię skoro w tv/gazecie/radio powiedzieli/napisali, że liczą się tylko dwie (PO nazwie PiS ciemnogrodem, PiS nazwie PO zdrajcami i interes się kręci)

 

a co do rolników i traktorów to był to taki przykład/metafora/c***wieco (i prawdopodobnie w polsce też nie wszystkich stać na te traktory nawet!)

[blackmagic]

Problemem nie jest prawo a mentalnosc polakow ktora jest zupelnie inna niz na zachodzie. Kto byl ten wie jak tam traktuje sie dobrych pracownikow a jak tutaj. Mamy duze rozwarstwienie spoleczne bo polscy "biznesmeni" nie rozumieja dlaczego na zachodzie jest lepiej i jeszcze sporo lat minie poki bedzie normalnie

[blackmagic]

Ely - porownuje nas do niemiec bo sa blisko i sa krajem podobnej wielkosci. Ty wyskakujesz ze slowacja rumunia i afryka. Bogactwo jak kazde okreslenie niematerialne jest pojeciem wzglednym to oczywiste. Ale ciezko odnosic sie do czegos co jest zupelnie inne. To tak jalbys napisal ze np. Nick young jest bardzo dobrym koszykarzem bo w rumunii graja gorsi i wiekszosc koszykarzy na swiecie tez jest gorsza od niego. Ale to nie znaczy jeszcze ze jest bardzo dobry.

[ely3]

@ Julek

 

Ech z tymi rolnikami to bym uważał bo ostatnio na protesty biednych rolników każdy podjechał traktorem wartym minimum 300 tys złoty

 

@ blackmagic

 

Złe porównanie. Bo już prędzej patrząc na skalę Polska jest jak Chris Bosh. Czy są lepsi od niego. Oczywiście . Ale czy powiesz że to jest słaby koszykarz tylko dlatego że np A.Davis jest od niego lepszy? No raczej nie?

A Polska patrząc w skali całego świata jest bogatym krajem - nie najbogatszym nie idealnym ale bogatym. No i jak na razie to się oburzacie na moje hasło że Polska jest bogata ale jak na razie nikt nie dał choć jednego przykładu dlaczego uważa że jest biedna.

 

A poza tym Wy chyba naprawdę nie macie pojęcia z jakiego punktu my startowaliśmy w 1989. Polska wtedy w rankingach zamożności wygrywała w Europie tylko z Albanią

 

A dziś przegoniliśmy Słowację czy Węgry. Grecję i Portugalię już bysmy gdyby nie sztuczki księgowe albo takie triki jak to że grecki emeryt zarabia 20% więcej niż niemiecki co biorąc pod uwagę możliwości to albo Grecja zbankrutuje albo będzie musiała ściąć o 30% pensje ( i tak ścięli już o 20 ale to wciąż za mało)

My już teraz w Europie jesteśmy w środku stawki jeśli chodzi o bogactwo są bogatsi i biedniejsi i raczej z tendencją zwyżkową

[Luki]

podstawowym problemem jest "własność". Polacy chcą własność. Nie wiem czym to jest spowodowane, tak naprawdę nigdy nie trafiłem na żadną pozycję , żaden artykuł, który by to wytłumaczył. Niemcy są potęgą europejską a nie posiadają nieruchomości (chodzi mi o średnią). bardziej postawiłbym na historyczne uwarunkowania gdzie posiadanie nieruchomości daje wolność i niezależność.

a może jesteśmy bardzo ambitni a to zaleta.

 

W Niemczech jest najlepsze na świecie prawo lokatorskie, które daje dużą ochronę najemcy + jest duża mobilość wewnątrz Niemczech. Tam po prostu nie opłaca się "zapuścić korzeni" w naszym rozumieniu skoro prawo ich bardzo chroni gdy wynajmnują i często zmieniają miejsce życia. 

[lorak]

W realu u nas poziom korupcji jest jak w Holandii a mniejszy niż w Hiszpanii

skąd to wiesz? czyżby na podstawie CPI, który to opiera się na ankietach (kilku różnych, polska ostatnio miała ich chyba 9 i rozrzut wyników był spory bo od 50 do 73 punktów), przeprowadzanych w różny sposób (niektóre face to face, inne online czy telefonicznie), a do tego zawierających takie pytania jak np. "czy dałeś łapówkę?" (już widzę jak ktoś na to odpowiada twierdząco face to face). czy może nie CPI a coś innego od TI, co metodologicznie nie różni się od CPI?

[MarcusCamby]

@ Julek

 

Ech z tymi rolnikami to bym uważał bo ostatnio na protesty biednych rolników każdy podjechał traktorem wartym minimum 300 tys złoty

 

 

Traktorami na kredyt, tylko po to by spełnić kretyńskie wymogi Unii Europejskiej.

[lorak]

^

nie takie kretyńskie, bo gdyby nie one, to europejskie firmy by padły przegrywając z tanimi śmieciami z azji.

 

EDIT

metlik, oczywiście że to drugie. tutaj

gdzieś w drugiej części wideo prezes ursusa o tym mówi. Edytowane 21 Kwietnia 2015 przez lorak

[metlik]

przepisy, które nakazują kupno traktora ratują europejskie firmy (rolników?) przed konkurentami z Azji?

 

chyba, że chodzi o firmy produkujące traktory, to wtedy rozumiem

 

rozwiń myśl

[MarcusCamby]

Niemiecka firma produkuje drogie traktory, którego Polak nie uważa za konieczność w posiadaniu przy prowadzeniu swojego gospodarstwa i interesu.

 

Interes powinien splajtować lub ponieść koszty nieudanej inwestycji jak przecież często dzieje się z samochodami, gdy jakiś model nie cieszy się powodzeniem, co zdarzało się najlepszym firmom w tej branży.

 

Ale moment, po co tracić jak można wcisnąć partnerom z Unii Europejskiej za pomocą durnych przepisów. Ustala się głupią inwektywą i teraz traktor musi mieć każdy, chociażby by dostać jakąś tam dotacje. Nieważne czy traktor się przyda czy jak często się dzieje będzie stał w garażu czy na polu i rdzewiał. Grunt, że będzie.

 

Niemiec zadowolony, bo sprzedał. Ely zadowolony, bo Polaków stać na drogie traktory!

 

Na kredyt, ale kto by się przejmował. Grunt, że jest!

 

A kto powiedział, że azjacki traktor jest gorszy niż ten niemiecki? Chyba to nabywca powinien decydować jaki traktor chcę kupić.

 

Tymczasem ilość Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie. I między innymi to jest ta bieda o której się pisze, zwłaszcza że z roku na roku jest coraz większa. Z 7 na 13 w przeciągu niecałych 10 lat. Co 10 Polak tak żyję, więc pytania o to czy ty masz komputer w domu brzmią jak z kiepskiej propagandy.

[ely3]

@ MArcus Camby

 

Dawno nie czytałem takiego steku pomówień

 

Po kolei

1 - pokaż mi konkretny przepis  UE nakazujący kupowanie ciągników i to jeszcze z niemieckiej firmy. Bo na razie to brzmi to jak Twój wymysł

2 - Czy Ty wiesz jak wygląda rynek traktorów w Polsce? Wiesz że nie ma na nim żadnej niemieckiej firmy? A 80% produkcji to są produty polskie. Nawet Lamborghini produkuje traktory w Polsce - więc zapytam jeszcze raz skąd masz taką wiedzę o tych niemieckich ciągnikach?

3- Pokaż mi badanie pokazujące że w Polsce żyje 13 milionów ludzi w skrajnym ubóstwie. Bo jak żyw nie widziałem takiej liczby . W sobotę była manifestacja związków zawodowych i nawet one nie podawały tak absurdalnej liczby

 

 

 

 

@ Lorak

 

A jest jakiś powód dla którego nie ufasz przedsiębiorcom kiedy mówią że nie dają? Przecież nic im za to nie grozi zwłaszcza w obrocie między fimami. Wszystkie twarde dowody badania  czy sprawy kryminalne czy nawet to że przemyt teraz odbywa się albo przez granicę białorusko litewską i tamtędy idzie do nas lewy olej ( choć nadkładją 200km) czy lotniczą papierosy bo na granicach korupcja jest niewielka/

 

Więc czy masz jakiś twardy dowód że w Polsce korupcja jest znacząco gorsza niż w UE czy tylko to jest Twoje bo tak mi się wydaje?

[Elwood]

jemu chyba o % chodziło, nie miliony

z 17 października 2014 z kilku źródeł byłą mowa o 2,85 mln rodaków w skrajnym ubóstwie

w 2005 roku w su żyło przeszło 12% .

http://stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/WZ_ubostwo_w_polsce_2013.pdf

[P_M]

Tylko co do korupcji.

Oglądałem przemówienie polityka z posiedzenia parlamentu UE i mówił, że Polska jest w TOP 3 jeżeli chodzi o korupcję w Unii.
 

[metlik]

Tylko co do korupcji.

 

Oglądałem przemówienie polityka z posiedzenia parlamentu UE i mówił, że Polska jest w TOP 3 jeżeli chodzi o korupcję w Unii.

 

 

seems legit ;]

[lorak]

@ Lorak

 

A jest jakiś powód dla którego nie ufasz przedsiębiorcom kiedy mówią że nie dają? Przecież nic im za to nie grozi zwłaszcza w obrocie między fimami. Wszystkie twarde dowody badania  czy sprawy kryminalne czy nawet to że przemyt teraz odbywa się albo przez granicę białorusko litewską i tamtędy idzie do nas lewy olej ( choć nadkładją 200km) czy lotniczą papierosy bo na granicach korupcja jest niewielka/

 

Więc czy masz jakiś twardy dowód że w Polsce korupcja jest znacząco gorsza niż w UE czy tylko to jest Twoje bo tak mi się wydaje?

czy coś powiedziałem o tym, że w polsce jest większa korupcja niż w UE? byłbyś tak miły i wskazał mi stosowny cytat?

 

wytykam tylko błąd, jakim jest się posługiwanie czymś takim jak CPI (lub jego warianty). bo to korupcji nie mierzy (co nawet sami autorzy przyznają!), lecz jak już to jak jej poziom jest postrzegany przez wybraną grupę osób. ale że tam różne organizacje robią te badania, posługując się różnymi metodami (i wyniki mają spory rozrzut, np. polska od 50 do 73punktów, co już jest dość wymowne jeśli chodzi o jakość takich "badań" ankietowych), to trudno to brać na poważnie nawet w tej kwestii postrzegania, a zdecydowanie nic to nie mówi o realnym poziomie korupcji. (BTW, chyba się machnąłeś z pozycją polski w stosunku do hiszpanii i holandii, bo od tego pierwszego kraju jest niewiele lepiej, a od drugiego wyraźnie gorzej, ale to tak na marginesie.)

Edytowane 21 Kwietnia 2015 przez lorak