Skocz do zawartości

Golden State Warriors 2014/15


metlik

Rekomendowane odpowiedzi

Golden State są na dziś faworytem nr 1 do tytułu.

 

Ale ile było już takich historii, że w lutym jest kozak team, a w PO jest exit w 2 rundzie ?

 

Niewątpliwie GSW ma w tej chwili najbardziej kompletny roster, zbilansowany - są weterani, są młodzi, wschodzące gwiazdy, mają cm i kg pod koszem, mają cholernie dobrą ławkę. Nie są już tak jak kiedyś teamem opierającym się wyłacznie na Currym i Bogucie, bo doszedł Klay, ktory nakurwia na zajebistym poziomie + robi dużo dobrych niewidzialnych rzeczy.

 

Co nie zmienia faktu, że wypadniecie kogos z trójki Curry-Bogut-Thompson znacznie obniży ich szanse na koncowy sukces.

 

Inna sprawa - obawiam się, że to najlepszy roster jaki udało im sie zrobić - latem trzeba dać hajs Draymondowi Greenowi - nie wykluczone, ze zostanie najlepiej opłacanym graczem Warriors (lol), bedzie luxury i trzeba będzie sie pozbyc najlepiej Lee. Potem przyjdzie ewentyalnie przedłuzenie Speightsa - już nie za 3 bańki, Barnesa, aż w koncu extension dla Curryego, no i w miarę zdrówka umowy dla Boguta i Iggiego (pewnie razem wezmą tyle co teraz bierze jeden)

 

Także dla nich ten rok + przyszły to najlepsza szansa na championship run.

 

Oczywiście Klay może być jeszcze lepszy (może?), podobnie Green (o ile uda się go zatrzymać), ogrywa się Barnes, ale finansowo mają w tej chwili bajkę w stosunku do wydatków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co nie zmienia faktu, że wypadniecie kogos z trójki Curry-Bogut-Thompson znacznie obniży ich szanse na koncowy sukces.

 

No, chyba w każdym zespole wypadnięcie jednego z najlepszych graczy obniża szanse na sukces.

 

 

Inna sprawa - obawiam się, że to najlepszy roster jaki udało im sie zrobić - latem trzeba dać hajs Draymondowi Greenowi - nie wykluczone, ze zostanie najlepiej opłacanym graczem Warriors (lol), bedzie luxury i trzeba będzie sie pozbyc najlepiej Lee. Potem przyjdzie ewentyalnie przedłuzenie Speightsa - już nie za 3 bańki, Barnesa, aż w koncu extension dla Curryego, no i w miarę zdrówka umowy dla Boguta i Iggiego (pewnie razem wezmą tyle co teraz bierze jeden)

 

Na sezon 2016/17 mają Curry'ego, Klaya, Boguta i Iguodalę za 51 baniek, liczmy 12 baniek dla Greena, to wychodzi 63 za bardzo mocne top 5, kiedy cap podskoczy pewnie w okolice 80 baniek. No komfort wpuszczania z ławki takich graczy jak Iguodala i Lee raczej nie będą mogli sobie pozwolić, ale nie powinno być dramatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale akurat Speights to nie jest żaden wielki zawodnik, by trzeba było go przepłacać. Ja wiem, że w tym sezonie w GSW wygląda bardzo dobrze, ale w tej maszynie to nawet Hrycaniuk by robił 10/10. Myślę, że gracza o takiej charakterystyce można spokojnie wyciągnąć za niewielkiego pieniądze z rynku. Ani to obrońca, ani rebounder jakiś specjalny. Gra dobrze na półdystansie i tyle. Oby tylko ktoś nie wymyślił, by dać mu 12 mln na sezon, bo już był jeden zawodnik o podobnej charakterystyce, który tyle dostał.

 

O GSW nie ma co pisać, bo grają niesamowitą koszykówkę. Wszystko funkcjonuje doskonale. Dopóki szklany duet Curry - Bogut jest zdrowy to nie widać na Nich rywala, zwłaszcza przy rozwoju jaki zanotował Dreen stając się najlepszym obrońcą ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, Speigtsa równie dobrze mógłby zastąpić jakiś Arthur/Bass/Morris i pewnie Kerr z nich też by zrobił dobrych scorerów. 

 

Problem widzę bardziej w Greenie. Obecnie jest ogromny hype na niego i z gracza "underrated" powoli zaczyna się robić przeceniany. A takie teksty Jeffa van Gundy'ego, że to jest "max player" to mnie śmieszą. Gość jest ROLE PLAYEREM, świetnym, ale jednak. Fakt, że ma jeszcze miejsce na rozwój, a jego IQ wydaje się być na wysokim poziomie, ale poza dobrą obroną, rozciąganiem gry i czasami dobrym podaniem, Draymond nie zaoferuje dużo więcej. Jego shooting też jest taki sobie, bo rzucanie 32% zza łuku obecnie to raczej nic specjalnego, zwłaszcza, gdy jesteś w Warriors i lwia część twoich rzutów to open looki. Też nie zapominajmy, że Green jest undersized, więc jego mathupy np. z takim Griffinem różnie wychodzą, czasem samym hustle nadrabia, ale czasami to nie wystarcza.

 

Draymond jest świetny, ale tak jak napisał Chytruz, powinien dostać z 12 baniek. To by była optymalna cena, ale już 18 to dla mnie jednak przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sytuacji jakiej są Warriors martwienie się tym, że Speights ma ostatnie 2 lata kontraktu to lekka przesada :)

Lee trzeba będzie spuścić to fakt, ale wydaje się, że aktualnie GSW i bez Lee byliby najlepszą drużyną w lidze. Dodatkowo kontrakty Boguta i Igoudali maleją z każdym rokiem, a salary cup mocno wzrośnie. Takich możliwości na następne lata jak GSW nie ma nikt, pozostaje pozazdrościć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na sezon 2016/17 mają Curry'ego, Klaya, Boguta i Iguodalę za 51 baniek, liczmy 12 baniek dla Greena, to wychodzi 63 za bardzo mocne top 5, kiedy cap podskoczy pewnie w okolice 80 baniek. No komfort wpuszczania z ławki takich graczy jak Iguodala i Lee raczej nie będą mogli sobie pozwolić, ale nie powinno być dramatu.

 

myślę, że jeśli Green zagra PO na wysokim poziomie to może dostać nawet koło 15. w końcu jest trochę lepszy niż Tristan Thompson :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Green zyskuje przez system gry Kerra, tak jak Neal czy inni grający kiedyś w SAS. Wiadomo, że wszystko zależy od tego co chłopak ma w głowie i co wymyśli agent, ale odchodząc może sporo stracić. Tyle, że bez Greena mają w sezonie 15/16 82 mln w salary (w tym prawie 4 dla Speightsa gdzie jest team option). Choćby nie wiem co zrobili nie uda się go upchnąć nie oddając Lee (lub nie płacąc gigantycznego podatku). Nie wiem czy taki kontrakt jak ma D.Lee można opchnąć za picki albo trade exeption. Jeśli nie to trzeba go zrzucić przed trading deadline za kogoś komu kończy się kontrakt po bieżacym sezonie.

 

Edycja:

Tutaj ciekawa analiza ewentualnego maxa dla Greena:

http://www.goldenstateofmind.com/2015/1/10/7497515/warriors-draymond-green-deserves-max-contract

Edytowane przez Tasma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety widać obniżkę formy. Z Kings cały zespół grał słabo, ale dzień konia Klaya uratował sytuację. Z Bostonem mimo prowadzenia doszło do nie widzianej w Oracle od dawna zaciętej końcówki. Teraz przyszedł mecz z Bulls, kiedy się już nie udało. Bogut (z nim mają bilans 27-2, bez niego 9-5) bidusia zachorował na grypę. Dobrze że to tylko grypa a nie kontuzja, ale nie było go i znowu grali cały mecz Lee i Speightsem na środku. Skończyło się przegraniem na desce i IMO zbyt dużą ilością punktów drugiej szansy Bulls. Drugim powodem przegranej była nieskuteczność w drugiej połowie i dogrywce zza łuku (chyba 0/12). 

W styczniu gorzej gra Stefek. Gorzej znaczy nie jak MVP (nie wiem jak Harden bo nie oglądam Rockets regularnie). Dzięki fenomenalnej grze Klaya, który często jest podwajany, Curry ma sporo czystych pozycji ale nie trafia (dzisiaj było 2/9 za trzy). Do tego muszę mu wypomnieć stratę na 21 sekund do końca, przy jednopunktowym prowadzeniu, kiedy zamiast kozłować i dać się sfaulować, próbował podawać, piłkę przejeli Bulls, Kirk trafił za trzy. 

Nie ma co ogłaszać sytuacji kryzysowej, ale niektóre rzeczy sztab szkoleniowy będzie musiał przemyśleć. Szczególnie kwestie nie tyle Boguta co środkowego. Przydałby się im kołek, który zbierze trochę piłek i pobroni. Choćby taki Biyombo czy nawet zdrowy Ezeli. Duży, silny (niekoniecznie wirtuoz w ataku) musi być. Nie zawsze będą mieli 50 zza łuku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety widać obniżkę formy.

to raczej wada w konstrukcji warriors, która wychodzi przeciw lepszym defensywom, bo wygląda na to, że oni nie są drużyną na playoffs. tzn. zabrać im szybkie granie (są pierwsi pod tym względem) i leżą w ataku, bo ich HCO jest słaba. bulls to właśnie obnażyli. ogólnie GSW zajmują 4 miejsce w ortg, ale jeśli weźmiemy pod uwagę tylko HCO to spadają aż na 21 (!) pozycję, czyli tylko ciut lepiej niż takie potęgi ataku jak magic czy celtics.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to raczej wada w konstrukcji warriors, która wychodzi przeciw lepszym defensywom, bo wygląda na to, że oni nie są drużyną na playoffs. tzn. zabrać im szybkie granie (są pierwsi pod tym względem) i leżą w ataku, bo ich HCO jest słaba. bulls to właśnie obnażyli. ogólnie GSW zajmują 4 miejsce w ortg, ale jeśli weźmiemy pod uwagę tylko HCO to spadają aż na 21 (!) pozycję, czyli tylko ciut lepiej niż takie potęgi ataku jak magic czy celtics.

A tak z ciekawości - jak wygląda ich HCO, kiedy grają z Lee na PF?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to raczej wada w konstrukcji warriors, która wychodzi przeciw lepszym defensywom, bo wygląda na to, że oni nie są drużyną na playoffs. tzn. zabrać im szybkie granie (są pierwsi pod tym względem) i leżą w ataku, bo ich HCO jest słaba. bulls to właśnie obnażyli. ogólnie GSW zajmują 4 miejsce w ortg, ale jeśli weźmiemy pod uwagę tylko HCO to spadają aż na 21 (!) pozycję, czyli tylko ciut lepiej niż takie potęgi ataku jak magic czy celtics.

 

dwie ekipy potrafią kontrolować tempo

 

spurs i bulls

 

i tu GSW leżą

edit: kontrolować nie podkręcając;-)

vide RW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to raczej wada w konstrukcji warriors, która wychodzi przeciw lepszym defensywom, bo wygląda na to, że oni nie są drużyną na playoffs. tzn. zabrać im szybkie granie (są pierwsi pod tym względem) i leżą w ataku, bo ich HCO jest słaba. bulls to właśnie obnażyli. ogólnie GSW zajmują 4 miejsce w ortg, ale jeśli weźmiemy pod uwagę tylko HCO to spadają aż na 21 (!) pozycję, czyli tylko ciut lepiej niż takie potęgi ataku jak magic czy celtics.

mógłbyś subtelnie podać źródło?

 

 

Trochę wychodzą "słabe" strony Curry'ego, o których wielokrotnie pisał już Jendras czy ai3 - czyli ciągłe braki w odpowiedniej kontroli tempa gry i high TO rate.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co Ci wyszło?

 

Obstawiam, że Hawks, Pelicans i Bulls wypadają bardzo dobrze w HCO, a spadek oprócz Warriors notują Suns i na pewno Cliipers nie utrzymują #1.

wszystko się zgadza poza clippers, bo oni i w HCO są na pierwszy miejscu. jednak te dobre zagrywki dla Redicka i geniusz CP robią swoje. tyle że oni, podobnie jak PTB i po części ATL, mimo wymiatania w HCO są jednymi z najgorszych pod względem punktów z pomalowanego. czyli to też jest raczej styl gry (sety oparte na jumperkach), który z dużym prawdopodobieństwem w playoffs zawiedzie.

 

masz zresztą poniżej jakie miejsce zajmują (a właściwie to zajmowały, bo stan jest na wczoraj, tzn. bez dzisiejszych meczów; oraz z jedną korektą, więc miejsce GSW nieco inne niż podawałem) wszystkie drużyny pod względem ogólnego ORTG, ORTG w HCO, ORTG w szybkim ataku (FBPs), ORTG w pomalowanym (PITP) oraz ORTG w punktach ze strat (POT):

 

TEAM	ORTG	HCO	FBPs	PITP	POT
LAC	1	1	16	28	15
TOR	3	2	15	3	10
PTB	11	3	25	29	25
ATL	6	4	18	20	3
CLE	5	5	17	10	11
NOP	8	6	21	1	26
MEM	9	7	22	2	9
DAL	2	8	4	15	1
SAS	13	9	26	7	23
CHI	10	10	20	21	28
MIA	20	11	28	24	12
NYK	24	12	27	30	14
CHA	28	13	30	25	30
UTA	15	14	14	4	16
IND	28	15	29	27	29
LAL	22	16	19	26	22
BRK	25	17	24	18	27
SAC	14	18	9	8	19
GSW	4	19	1	9	4
WAS	16	20	10	22	24
ORL	27	21	23	6	20
PHO	7	22	2	19	6
OKC	18	23	11	17	18
DEN	17	24	6	11	21
DET	21	25	12	5	17
BOS	19	26	7	13	13
HOU	12	27	3	16	5
MIL	22	28	5	12	2
MIN	25	29	13	14	7
PHI	30	30	8	23	8
oraz to samo dla DRTG:

 

TEAM	DRTG	HCO	FBPs	PITP	POT
GSW	1	1	20	9	4
HOU	6	2	28	18	28
SAS	4	3	22	12	9
PTB	2	4	14	24	8
IND	9	5	21	3	22
MEM	10	6	17	8	3
BRK	13	7	26	17	17
OKC	8	8	12	7	20
PHI	17	9	27	15	30
WAS	7	10	8	1	12
ATL	3	11	4	4	11
DAL	19	12	29	11	2
MIL	5	13	1	5	21
CHI	12	14	19	16	10
PHO	21	15	23	27	24
SAC	26	16	30	22	27
CHA	11	17	2	2	1
DET	15	18	7	20	14
NOP	20	19	18	29	6
TOR	18	20	9	23	7
LAC	14	21	5	6	5
ORL	23	22	15	21	15
MIA	22	23	10	14	18
BOS	16	24	3	25	25
CLE	25	25	11	28	19
UTA	27	26	16	19	29
LAL	29	27	25	26	13
DEN	24	28	6	13	16
MIN	30	29	24	30	26
NYK	28	30	13	10	23

w 76ers już widać efekt Noela, bo dość nieźle jak na tak zdezorganizowaną drużynę radzą sobie w obronie HCO.

 

ps

Raparr, pytałeś gdzieś o GSW z Lee i oni z nim w HCO są o dziwo jeszcze gorsi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.