Sezon 2014/15 Liga II West

[bulek]

Co tu tak cicho? W East dyskusja wre, a tu każdy już się pogodził ze swoją pozycją, że nie ma o czym pisać? Jedni z awansem, drudzy ze spadkiem czy jak?

[matek]

A o czym tutaj gadać, jak w deadline i przed nim samym nic się nie działo? Jedna jedyna wymiana MKG za Gallo, klepnięta 4 dni przed samym deadline. A poza tym jeszcze tylko jedna wymiana w marcu. 

 

W samej lidze też utworzyły się trzy grupki: bijemy się o awans, bijemy się o miejsca 7-9 (we czterech) i ostatnia - spadamy. 

[bulek]

Ja trejdów nie robiłem, bowiem po prostu nic by to u mnie nie dało, sprzedając Favorsa nagle bym contenderem się nie stał, mogłem co najwyżej Canaana zamiast wyoutowywać próbować go sprzedać komuś kto trójki potrzebuje. Ale ten system przypomina mi równanie z wieloma niewiadomymi bowiem tutaj w równym stopniu jest się uzależnionym od własnego wyniku, jak i od wyniku pozostałej czternastki więc na dobrą sprawę trzeba też mieć po prostu sporo szczęścia.

 

Co do walki to trzeba się w klatę uderzyć, bo kiedyś pisałem, że wszystko rozstrzygnięte, a tymczasem MKA nadal walczy z Jurkiem o to trzecie miejsce. Soobi i Sixers już mogą powoli patrzeć na rozstrzygnięcia w 1 lidze. Ja o czymś takim jak awans już dawno zapomniałem, bardziej staram się kontrolować przebieg sytuacji w dolnej strefie i chyba Hit Squad tak samo. Gerard ma mało slotów wykorzystanych i jest w uprzywilejowanej sytuacji, o 9 miejsce więc walka między Tru Warierem a Mackiem.

[bulek]

Hit Squad zaoszczędził sloty i poszedł w górę klasyfikacji. Majstersztyk.

[matek]

No i wypadł mu Ibaka... 

[bulek]

A teraz jeszcze Klay. Niby krótko, ale to już jest taka faza sezonu, że nic nie jest bez znaczenia.

[matek]

Bigbosh moim zdaniem wylatuje z zabawy.

 

Od naszej ostatniej rozmowy na jego temat pojawił się raz - 8 lutego. Oczywiście decyzja nie należy do mnie, ale ja z nim nie chcę więcej grać. Jeśli trafiłby się kiedyś w mojej lidze, to wnioskowałbym o jego wywalenie, lub sam bym się przeniósł. 

[washko]

Bigbosh moim zdaniem wylatuje z zabawy.

 

Od naszej ostatniej rozmowy na jego temat pojawił się raz - 8 lutego. Oczywiście decyzja nie należy do mnie, ale ja z nim nie chcę więcej grać. Jeśli trafiłby się kiedyś w mojej lidze, to wnioskowałbym o jego wywalenie, lub sam bym się przeniósł.

Na szczęście, matek, zostały ustalone zasady wylotów, więc się nie musisz martwić. Jak bigbosh je spełni, to wyleci.

[bulek]

Ja pierdolę, ale zjazd, całkowicie wytłumaczalny. Moi nagle zapomnieli jak się rzuca i jedno co robią, to generują straty?

 

Cały sezon grałem podobnym składem i jakoś było dobrze pod względem FG% a tu nagle k**** takie coś.

 

Moja sytuacja jest jak u szeregowca Ryana - popolupo. Popieprzona ponad ludzkie pojęcie.

Edytowane 28 Marca 2015 przez bulek

[matek]

A dziś kolejny zjazd, już do strefy spadkowej. 

 

Ja jestem w szoku, że tak szybko zaliczyłeś taką obsuwę. Liczę, że na dniach uda się dźwignąć. 

[bulek]

Przez cały sezon pewnie się trzymałem, a tu k**** takie coś. Lecę z ligi drugi sezon z rzędu jeśli nic się nie zmieni. A się pewnie nie zmieni.

 

Jeszcze jest taka sytuacja, iż w żadnej kategorii praktycznie nie jestem blisko, a w trojkach i stratach znowu mogę dzisiaj spaść. Niedługo z 80 dojdę do 50.

Edytowane 29 Marca 2015 przez bulek

[washko]

Przez cały sezon pewnie się trzymałem, a tu k**** takie coś. Lecę z ligi drugi sezon z rzędu jeśli nic się nie zmieni. A się pewnie nie zmieni.

Nie pierdziel bulek, bo ze średnich wyraźnie widać, że musiałbyś się strasznie postarać, żeby spaść. Jesteś przecież ósmy i masz co prawda tylko dwa punkty przewagi nad miejscem spadkowym , ale to bigbosh ,który nie dogra spotkań, więc się nie liczy. Nad kolejnym to już cztery punkty.

[bulek]

Szczerze to ja na średnie nie patrzę w ogóle, bo nie do końca oddają one w roto prawdziwy obraz sytuacji. Poza tym w średniej również w szybkim okresie czasu spadłem, więc możliwe jest, że ten spadek będe kontynuował. Jedyna szansa, że Tru Warier chce przedwcześnie skończyć sezon, bowiem w każdym dniu idzie na ilość.

[washko]

Szczerze to ja na średnie nie patrzę w ogóle, bo nie do końca oddają one w roto prawdziwy obraz sytuacji. Poza tym w średniej również w szybkim okresie czasu spadłem, więc możliwe jest, że ten spadek będe kontynuował. Jedyna szansa, że Tru Warier chce przedwcześnie skończyć sezon, bowiem w każdym dniu idzie na ilość.

Patrzenie tylko na totale, to dopiero błąd. Przecież z faktu, że ktoś ma o 10 przechwytów więcej czy mniej nic nie wynika, jeśli tego nie zestawisz z ilością rozegranych spotkań.

[bulek]

Patrzenie tylko na totale, to dopiero błąd. Przecież z faktu, że ktoś ma o 10 przechwytów więcej czy mniej nic nie wynika, jeśli tego nie zestawisz z ilością rozegranych spotkań.

To niewątpliwie prawda, ale jeśli na ławce GM nie ma zawodników, którzy mogą mu te przechwyty nadrobić, średnia nieco zamazuje prawdziwy obraz drużyny.

Np. można tracić 10 w trójkach i mieć niewykorzystane sloty na PF/C. W średniej może to nie wyglądać źle, ale przerobić to na lepszy wynik w totalu może być praktycznie niemożliwe, jeśli się nie ma centrów rzucających za 3.

 

Dlatego patrzę tylko na total.

[washko]

To niewątpliwie prawda, ale jeśli na ławce GM nie ma zawodników, którzy mogą mu te przechwyty nadrobić, średnia nieco zamazuje prawdziwy obraz drużyny.

Np. można tracić 10 w trójkach i mieć niewykorzystane sloty na PF/C. W średniej może to nie wyglądać źle, ale przerobić to na lepszy wynik w totalu może być praktycznie niemożliwe, jeśli się nie ma centrów rzucających za 3.

 

Dlatego patrzę tylko na total.

To może w tym tkwi Twój problem. Nie zauważasz tendencji spadkowych w konkretnych kategoriach swej drużyny. A tych tendencji przecież nie widać po totalach, bo 783 zbiórki dziś, czy 894 zbiórki za kolejny tydzień niczego nie mówią. Tymczasem na średnich widać to wyraźnie. Wystarczy co jakiś czas, bo nawet nie trzeba codziennie, zapisać sobie wynik i za tydzień, dwa, pięć porównać.

[Qooniu]

Spoko bulek, tak samo się spierd.łem na koniec ;p 84-70 w parę dni

[wiLQ]

Wystarczy co jakiś czas, bo nawet nie trzeba codziennie, zapisać sobie wynik i za tydzień, dwa, pięć porównać.

Albo wrzucac srednie na forum jak to robia coponiektorzy ;-)

 

Swoja droga, jak to sie dzieje, ze SiXers oraz sooobi graja razem drugi sezon z rzedu i znowu skoncza obok siebie w strefie awansow? Jakas dobra kombinacja pomimo iz sie podobno nie lubia? ;-)

[szkoda-czasu]

Dla Was w pierwszej to nie za dobra wiadomość bo pewnie któryś z nich za rok wygra I ligę

[sooobi]

Panowie proszę wszystkich managerów aby starali się dograć jak najwięcej spotkań.

Braki w rozegranych meczach wypaczają końcowy wynik.