Skocz do zawartości

Offsezon w Cavs?


heronim

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie pomyslalem, ze chyba najwyzszy czas zeby zalozyc taki temat. W koncu w najblizszym czasie moze dojsc do jakis zmian w zespole. W tym roku mamy az trzy draft picki. Jeden pierwszorundowy i dwa drugorundowe. Zapewne powinnismy cos wylowic z nich. Podstawa to pg. Dalej kolejny pick moglby poleciec na pf/c, a ostatni nie wiem. Moze na kogos jako sg? Na pewno pojawia sie ciekawe tutaj propozycje odnosnie tego teamtu. Licze na was, zarowno fanow cavs jak i zwyklych "obserwatorow".

 

Kolejna rzecz to FAs i trade. Czy warto cos zmieniac w obecnym skladzie? Na pewno tak. Na slaby punkt to przede wszystkim PG. Snow jest doswiadczonym graczem. Te jego doswiadczenie m.in. zaprocentowalo dla nas w tych PO. Jest swietnym obronca, lecz rownoczesnie bardzo slaby po drugiej stronie parkietu. Swoje najlepsze lata ma juz za soba (33 lata ma obecnie) i juz nie bedzie raczej u niego z tym lepiej. Pora znalesc jakiegos zastepce na jego miejsce. Damon Jones zdecydowanie nie jest tym czego szukamy. DJ ustepuje we wszystkim Ericowi z wyjatkiem rzutu zza luku. Niestety to jest zbyt malo i DJ raczej nie jest w stanie chociazby w polowie go zastapic. Nadzieje tutaj wiazane sa z drafatem i jakims tradem. O ile duzo mowi sie o przeprowadzce Goodena za jakiegos dobrego point guarda to osobiscie nie poszedl bym na taka wymiane. Nie dosc, ze bardzo lubie tego zawodnika to w dodatku ma on dopiero 24 lata i z sezonu na sezon jest on coraz lepszy. Jest naszym nr1 w zbiorkach i utrata go byla by ciosem w moje serce ;). W PO zaprezentowal sie swietnie. Jednoczesnie nie docieraja w wiekszosci do mnie argumenty, ze on jest cienkim obronca. Wrecz zaskoczyl mnie kilka razy i pokazal, ze potrafi bronic. Na spokojnie w kazdym elemencie wywyzszam go ponad Marshalla. Uwazam, ze Yell byl wielkim rozczarowaniem w tym roku. W dodatku ma juz na karku 33 lata. W przyszlym sezonie bedzie mial juz zapewne 34. Wiek jest wrogiem zawodnikow. W przypadlu Donyella nie mozmy sie raczej spodziewaz wzrostu formy. Jestem sklonny nawet pojsc na wymiane z kims za niego po prostu z miejsca. Slaby w obronie, wallace mijaly go jak tyczke, nie jest tak swietnym "zbieraczem" jak by na to wskazywaly chociazby statystyki. Wlasciwie przy wielkim zamieszaniu kiedy trzeba zebrac pilke to Marsh po prostu znika. W rzutach w porownaniu do tego co prezentowal przed rokiem opuscil sie do tragicznego poziomu. Troche sie podciagnal w PO, ale to dalej mnie jakos nie przekonalo. Wielki minus to wiek w jego przypadku. Duzy plus to doswiadczenie. Co bedzie z niego w nastepnym roku? Nie wiem, ale szanse na to, ze rzuci w RS chociaz te 38% za trzy i 42% ogolnie z gry raczej znikome. Nie jest takim prawdziwym PF, ktory spokojnie moze zastapic Varejao lub Goodena. On ma tylko sredni rzut za trzy czego ci wczesniej wymienieny gracze nie maja, ale w calej reszcie Marshall ustepuje naszemu mlodszemu pokoleniowi. Ja go juz dawno skreslilem, bo czego sie po 33/34 latku spodziewac? Ze Snowem sytuacja wyglada podobnie. W przyszlym sezonie bedzie mial 34 lata na karku. Najlepsze lata zostawil juz dawno za soba i przede wszystkim nie jest tym i nie daje tego co wszyscy by oczekiwali jako od pg. Rozgrywajacy z niego kiepski. Rzut tragiczny wrecz. Zwazajac, ze wszystkie rzuty jakie oddaje to wide-open shots i trafia tylko 40% z nich... Snow lepszy nie bedzie, a my potrzebujemy PG, ktory najlepiej w duzym stopniu bylby tak dobrym obronca jak Snow i mial tego jump shota. Ewentualnie moglby niezle wbijac sie pod kosz, a takze troche rozgrywac.

 

W sumie znalazlem taki ciekawy artykul, ktory byc moze wiekszosc osob zaciekawi. Otoz byc moze wyniknie z tego ciekawy trade. Zreszta sami ocencie: trade

 

28 letni center, ewentualnie pf i 23 letni pg, ktory ma dobra trojke i wciaz sie rozwija za 33 letnich Marshalla i Snowa? W sumie bym na to poszedl. Donyella bym sie pozbyl z miejsca. Tylko zabiera minuty Goodenowi nie wnoszac do gry nic poza tym co wnosi Gooden imo. Beznadziejny rok mial Marshall, w dodatku w tym wieku nie ma zadnych perspektyw, ze w przyszlym moze byc lepiej. Mialbym tylko dylemat odnosnie Snowa. Jego akurat by mi brakowalo, ale ostatecznie takze przyszle lata nie gwarantuja niczego. Mimo, ze swoim doswiadczeniem i obrona wniosl bardzo duzo do zespolu. No coz pewnie takich linkow z dnia na dzien bedzie pojawiac sie coraz wiecej. Kto chce moze dopisac cos od siebie. Osobiscie bym na to nawet poszedl, a co wy myslicie o tym?

 

Aha jak ktos interesuje sie tegorocznym draftem moglby napisac kogo by widzial w Cavs w tym roku ;]. Ja tam juz zglupialem pod tym wzgledem i wole nie zabierac glosu.

 

edit# tzw Offensive minded assistant coach to koniecznosc!!! Nawet w wywiadzie posezonowym Mike Brown sie przyznal, ze nie ma kompletnego pojecia o ofensywie. Dziennikarze go pytali co mysli o zatrudnieniu takiego asystenta i odpowiedzial, ze myslal o tym etc. Wazne, ze mysli! Teraz trzeba wykonac ;].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit# tzw Offensive minded assistant coach to koniecznosc!!! Nawet w wywiadzie posezonowym Mike Brown sie przyznal, ze nie ma kompletnego pojecia o ofensywie. Dziennikarze go pytali co mysli o zatrudnieniu takiego asystenta i odpowiedzial, ze myslal o tym etc. Wazne, ze mysli! Teraz trzeba wykonac ;].

No to mnie ucieszyłeś tą informacją. :) Ktoś znający się na ataku zdecydowanie by się przydał w naszym sztabie. Bo o ile Brown jest jednym z najlepszych specjalistów od obrony w tej lidze (czego efekty widzieliśmy choćby w serii z Pistons i powinniśmy widzieć w następnym sezonie poprawę), to na grę w ataku brakuje zupełnie myśli szkoleniowej. Zgadzam się, że to bardzo ważne, bo sam geniusz Brona to za mało w ataku na doskonale zorganizowaną obronę.

 

Odnośnie trade'u, który zaproponowano w linku, który podałeś, to jak dla mnie bomba! Pozbylibyśmy się dwóch weteranów, którzy jednak nie gwarantują dobrej gry na lata, a mają długie kontrakty. Poza tym, Marsh, jak wspomniałeś, bardzo mocno rozczarował. Zyskalibyśmy w zamian naprawdę dobrego środkowego, radzącego sobie w obronie na pewno lepiej niż Ż. Do tego Mo, który podobnie jak w Bucks, powinien być świetnym zmiennikiem. Obaj są w bardzo dobrym wieku, co też dobrze rokowałoby na przyszłość. Problemem mogłoby być zdrowie Jamaala, jednak w minionym RS zagrał pełne 82 mecze, więc jest duża szansa na to, że kłopoty z kontuzjami w jego przypadku to przeszłość. W takiej sytuacji bardzo prawdopodobne byłoby również wymienienie wiekowego BigZ, który też okazał się słabiutki na Playoffs. Jednak za takiego centra moglibyśmy IMO sporo dostać, może jakiś dobry PG? No nie powiem, ciekawie by to wyglądało. Skład mocny od zaraz, a jednocześnie znacznie bardziej przyszłościowy. Do tego i tak pewien trzon by został, jakim można nazwać LeBrona, Boogiego i Goodena. Jednakże szczerze wątpię, by Bucks na coś takiego poszli.

 

Wiadomo, że tego lata musimy podpisać na kolejne 5 lat LeBrona. Ważnym jest również, aby to samo zrobić z Flipem i przede wszystkim Goodem. Mam nadzieję, że Ferry'emu odechciało się już go na siłę pozbywać się. To dobry, twardy PF bardzo dobrze radzący sobie ze zbieraniem, zupełnie inaczej jak wielu innych naszych graczy. Do tego, jak napisał Here I'm, jest to gracz młody i dalej będzie się rozwijał.

 

Zastanawiam się również nad tym, czy nie warto by było przesunąć Larry'ego na PG, przy czym SG byłby Flip. Trochę się o tym mówiło i to wcale nie jest takie głupie. Larry nawet w G7, po przerwie od koszykówki pokazał, że jest zdolny dobrze kreować pozycje dla LeBrona, po których nasz lider z łatwością punktował. On już pewne doświadczenie w roli jedynki ma i również u nas pokazywał, że może występować w tej roli. Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby Bucks na takie cos poszli, a im to podobno nawet by odpowiadalo to bym sie nie zastanawial. Marshall i Snow beda w Cavs do emeryturki jak nie zdecydujemy sie na trade z nimi. Oni grac juz lepiej nie beda i wlasciwie wiek tu duzo rzeczy przesadza. Goodena za cholore bym nie przenosil nigdzie. Ludzie 24 lata koles ma. Rzucal w PO cos kolo 52%. Dla porownania Rasheed na jego pozycji 42%. Cholernie dobrze wypadl w tych PO. Takich ludzi nam potrzeba. W dodatku chce zostac w Cavs za wszelka cene i duzych wymagan finansowych nie powinien miec. Co innego Ze, ktory zawiodl na calej lini. Czasem sie zastanawiam czemu podpisujemy maxa z takimi graczamy podczas gdy oni maja ponad 30 lat. Rozumiem jakby byli mlodzi i perspektywiczni ale cholera tutaj na nic wiekszego sie nie zanosi. On nie jest wart tych 13-14 milionow za sezon. Popatrzmy realnie. Jest wolny, raz na 10 gier dobrze blokuje, latka leca, zbiera tylko to co wpadnie mu w rece, nie potrafi przejsc najmniejszej obrony, latwo go wypchnac poza strefe podkoszowa zeby odwalal jakies fadeawaye lub hooki, ktore nie maja racji bytu. Jest slaby, brak takiej energi i walki jaka wnosza Drew i Andy oraz nie potrafi skakac!!!! Cholera ma 7'3 wzrostu, a zbiera jak na taki wzrost wrecz mizernie. Przypomnijcie sobie game7 z Detroit... 30min i 3 zbiorki. Jest zbyt wolny na pick and rollsy. Widzielismy w PO, ze tylko z AV i DG to dobrze dzialalo. Rowniez selekcja rzutowa Ilgauskasa pozostawia wiele do zyczenia. Jak juz daje sie wypychac poza strefe podkoszowa to moglby oddawac pilke wolnym partnerom, ktorzy na pewno beda mieli wieksza szanse trafic takie cos niz Z z jakiegos fadeawaya/forced shota. No ale musimy zyc z takim kontraktem Ilgauskasa. Gdyby wyciagal nawet te 8mln za sezon to ok. Ale on wyciaga prawie dwa razy tyle... . Ogolnie chcialem napisac jeszcze na koniec co do tego tradu z Mil. Kily czy nie wystarczy ci to co widziales do tej pory? Wilks za Murraya, Andy&Drew za Battie... naprawde takie rzeczy sa mozliwe ;D. Moze Magloire bylby lepsza opcja niz Z. Na pewno nie ogladal bym juz wiecej Marshalla, ktory nie wiedziec czemu caly czas jest wystawiany przez Browna. Defensywnie on nic wielkiego nie prezentuje, wrecz miernote, zbierac tez zbiera tyle co my w rece wpadnie, potrafi skakac (in plus), no i ma rzut za trzy, ale na takim procencie jak on to lepiej jakby nie rzucal. 32-33% w sezonie z trojek podczas gdy 90% jego rzutow to byly wide-open. Tragedia. Zjechal o 10% w porownaniu do poprzedniego sezonu ;). No i jego wiek. Trzeba zaczac myslec troszke przyszlosciowo. Z taka obecna ekipa pogramy max 2 lata na takim poziomie. Po tym czasie zostanie nam 36 letni Marshall i Snow, ktorzy pewnie beda juz mieli status retire. Biorac pod uwage to, ze bedziemy pewnie mieli mocno przekroczone salary (kontrakt lebrona) to bedziemy w niezlym bagnie. Rowniez Zydrunas bedzie mial kolo 35 na swoim koncie, wiec oznacza to, ze bedzie jeszcze bardziej wolny, jeszcze bardziej slaby i bedzie kupa z niego :/. Ja bym sie nie wahal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego Ze, ktory zawiodl na calej lini. Czasem sie zastanawiam czemu podpisujemy maxa z takimi graczamy podczas gdy oni maja ponad 30 lat. Rozumiem jakby byli mlodzi i perspektywiczni ale cholera tutaj na nic wiekszego sie nie zanosi. On nie jest wart tych 13-14 milionow za sezon.

Małe sprostowanie. W ubiegłym roku podpisał nowy kontrakt i już zamiast 14 milionów zarabia 10. A max w jego przypadku wynosi 20, czyli dwa razy więcej. ;)

 

Z krytyką na jego temat trochę przesadziłeś IMO. Z ma naprawdę imponujące post moves, jak chyba żaden klasyczny center dzisiejszej NBA, a do tego świetny rzut z półdystansu, którego jednak zupełnie nie było w PO, ale to raczej kwestia psychiki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co innego Ze, ktory zawiodl na calej lini. Czasem sie zastanawiam czemu podpisujemy maxa z takimi graczamy podczas gdy oni maja ponad 30 lat. Rozumiem jakby byli mlodzi i perspektywiczni ale cholera tutaj na nic wiekszego sie nie zanosi. On nie jest wart tych 13-14 milionow za sezon.

Małe sprostowanie. W ubiegłym roku podpisał nowy kontrakt i już zamiast 14 milionów zarabia 10. A max w jego przypadku wynosi 20, czyli dwa razy więcej. ;)

 

Z krytyką na jego temat trochę przesadziłeś IMO. Z ma naprawdę imponujące post moves, jak chyba żaden klasyczny center dzisiejszej NBA, a do tego świetny rzut z półdystansu, którego jednak zupełnie nie było w PO, ale to raczej kwestia psychiki.

Czy on przypadkiem nie podpisal kontraktu 55mln na 4 lata?

 

W kazdym razie nastapil prawdopodobnie maly overpaid w przypadku Donyella, DJ'a, Hughes'a i Z. W wiekszosci o tym co tu pisze to wspieram sie wiedza z oficjalnego forum Cavs. Tam po nim jada wrecz kosmicznie. Ja po nim moze az tak nie jade, ale kurcze czasem mnie sciskalo to co on robil.

 

Ogolnie opieram sie tutaj na PO. Tutaj jest troszke wyzszy poziom walecznosci i obrony niz w Rs. Jedyne co widzialem w przypadku Z to to jak latwo daje sie wyniesc poza strefe podkoszowa co w wiekszosci przypadkow konczylo sie odwaleniem jakiegos rzutu, ktory mial moze 30% szans na wpadniecie. Tutaj wygladal jakos wyjatkowo slabo na tle innych i krytyka idzie moze nie slusznie w jego strone za samo PO. Ale to jest wazniejszy sprawdzian dla kazdego zawodnika, ktorego on po prostu nie zdal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy on przypadkiem nie podpisal kontraktu 55mln na 4 lata?

Podpisał 53 mln na 5 lat. A co do jego gry w PO, to oczywiście się zgadzam.

Eh sorki zwracam honor :). No ale popatrz samemu. Kto by pomyslal, ze takie zero jak Haywood z Wiz bedzie rzucal naszym Z na lewo i prawo :D. Kurcze ja nie wiem, ale w tym PO to wyszly na zewnatrz wszelkie jego slabosci, ktorych normalnie podczas RS nie sposob bylo tak dostrzec. Jakby para z niego zeszla :). Eh Ze Ze... co my z toba zrobimy :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba znalazlem odpowiedniego gracza do Cavs, ktorego spokojnie mozemy wybrac w drafcie w pierwszej rundzie jeszcze. Po prostu koles mi zaimponowal. W dodatku jak jeszcze niektorzy chca Steva Novaka (gorsza wersja Kyle Korvera?) wziasc jako nasz 1st pick to az mnie sciska. Potrzebujemy prawdziwego/real/true/pure PG. Moze byc nawet rookie. Chyba Snowa to nawet rookie przebije, poza oczywiscie jego doswiadczeniem. Zreszta poczytajcie sobie o nim.

 

25. Cleveland Cavaliers

 

Team needs: PG, PF/C depth

 

Reasons: To no one's surprise, Cleveland is officially LeBron James' team, but they still have some issues to work out. At point guard, they have a shooter who can't do much else in Damon Jones. They have a floor general that can play defense but not much else in Eric Snow. Other than those two, the Cavaliers are looking pretty grim at the point. They could use a combo of the two, but also a playmaker who can ease the pressure for James during the second and third quarters of games.

 

They could also use some Drew Gooden insurance in case he decides to bounce to the highest bidder like Boozer did. There are some decent power forwards who could make space for James in the middle, including Nick Fazekas and Paul Davis. Also, Zydrunas Ilgauskas is not getting any younger, but they are grooming Anderson Varejao as their future center. They will look to add a veteran center in free agency, but do not count out GM Danny Ferry adding another young center, depending on who is available when they select their pick.

 

They draft: Rajon Rondo, PG, Kentucky, So.

 

Why?: Players with the talent and abilities that Rondo has often do not fall down this far in any given draft, let alone a weak one such as this. Why would Rondo, who I feel is the #1 point guard in the draft, fall this far? His jumper. It will allow teams to keep him honest and they won't let him drive until he can prove his jumper is worth guarding. And after watching him in their last game against The University of Connecticut, it's still a couple of years away, which will scare teams off. But going to Cleveland is the perfect situation for him.

 

Rondo is best with the ball in his hands, which can be bad playing alongside James, who also likes having the ball in his hands. But both can compliment each other by making sure the other has a decent chance at getting a high percentage shot. Rondo has the defense and athleticism to be an all-around great point guard, but he must show that his jumper won't affect him as much as teams fear it will. If he is playing alongside James, he has the chance to grow offensively and not be a threat to Cleveland's offensive success. He has some of the biggest upside in this entire draft and can fulfill it by simply developing a consistent jump shot. A tandem of Rondo and James would give teams fits on both ends of the court.

i...

 

Rondo is by far the quickest player in college basketball. Right now he is working with MICHAEL JORDAN'S old shooting coach, who gave Michael his jumper. Rondo's out of this world athleticism makes people think "how the f*ck did he do that??" This guy IS a jumpshot away from being scary, very scary. Great leaping ability, freakish long arms, and huge hands help him play bigger than he is, and are especially effective on defense. Rondo rebounds better than any guard on the board, he averaged 6.8 boards a game. (Had 17 boards in one game against Iowa this year) His shot is developing, slowly but surely, this guy is really too good to pass up if hes still around. Personally, i feel the biggest knock on Rondo is his attitude. He did not get along with Tubby Smith very well, and that caused Rondo to be benched alot. Tubby is a real hard *** and he hates cocky players. Rondo is real cocky, and it gets him in trouble sometimes. He's young though, i feel given the right situation he could become awesome. We really dont need a PG that can shoot lights out. We should get a shooter in another position via trade/free agency etc... JUST AS LONG AS ITS NOT STEVE NOVAC. Steve Novac can flat out shoot, sure, but hes really a one dimensional player. The only reason Kyle Korver is making it in this league is because Allen Iverson gets into the lane and frees up shooting room for him.

Zwlaszcza ta wstawka o tym, ze trenuje swojego jump shota z bylym trenerem MJ'a mi zaimponowala. Koles jest w moim wieku rotfl... 19-20 lat, mlodszy od lebrona, moze sie bardzo ladnie rozwinac. Zwlaszcza jesli tak pracuje nad soba jak mowia o tym wszelkie zrodla. Imo jak w tym sezonie nie da rady zastapic Snowa, a wydaje mi sie, ze jest w stanie to na pewno bedzie 100% gotowy na kolejny sezon. Wlasciwie to przekladam Rondo ponad Snowa i DJ'a, naszych jedynych pg praktycznie. Obaj sa wolni, nie potrafia przeprowadzic zadnych penetracji, zdobyc punkty z pomalowanego tez sprawia im trudnosc, snow nie ma jump shota, dj tylko trojki ma, a rondo jest swietnym obronca+reszta umiejetnosci... imo przekladam go ponad Erica i zdecydowanie ponad DJ'a. Po co nam kolejny playmaker w takim razie? No w sumie to jest wyjatkowy playmaker, bo potrafi oprocz tego bronic, rzucac, penetrowac, bardzo dobrze podawac. Moze trojek nie ma imponujacych, ale od czego mamy dj'a, larrego, lbj, marshalla? Swietnie podaje, nie jest samolubny, swietnie znajduje graczy na wolnych pozycjach i przede wszystkim daje to nam wiecej odpoczynku dla LeBrona. James z nim moglby zjechac nawet do 40min na mecz. Hughes pewnie znowu opusci z 30 spotkan w tym sezonie wiec musi byc jeszcze 1 w miare solidny playmaker. Na prawde nie chce kolejnego "ciolka" na pg co tylko rzucac potrafi, w stylu DJ'a. Nie chce takze kolejnego goscia co tylko bronic umie jak niestety Snow. Rondo posiada oprocz cech, ktorzy maja ci dwaj takze inne bardzo wazne dla PG, w ktorych tych dwoch przewyzsza. Czekam na jakis workout Cleveland z udzialem tego gracza. Narazie osoby, ktore zapraszalismy na workouty to byly w wiekszosci SG z samym rzutem praktycznie. Naprawde nie odpowiada mi to bardzo bo oznaczac bedzie tyle, ze znowu LeBron bedzie mial przez 90% czasu pilke i zapier**** pelne 48 min po obu stronach parkietu. Przeciez nie mozemy tutaj na hughes'a liczyc, ktory regularnie co sezon opuszcza 20-30 gier. Zreszta sie zobaczy. Problemem nie jest to, ze nie ma kto rzucac. Problem jest taki, ze zbyt duzy ciezar gry ma na sobie James. Niedlugo wszystkie ekipy dojda do tego, ze jak podwoja/potroja lebrona to maja o wiele wieksze szanse na wygranie calego meczu. Takiego Snowa nawet nie trzeba kryc, bo pilki i tak nie dostanie on raczej, a nawet jak dostanie to male szanse sa na to, ze skonczy. Dlatego zespoly, ktore podwajaja LeBrona moga wcale nie odczuwac za bardzo tego w problemie przykrycia reszty zawodnikow Cavs. Jeszcze jedna opcja w ataku, ktory jest zdolny wejsc pod kosz i zdobyc latwe punkty z pewnoscia sie przyda. Ja tam jestem jak narazie jak najbardziej za Rondo. Trzech playmakerow na obwodzie tylko rozproszy obrone przeciwnika, dajac nam tym samym wieksze mozliwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciekawy ten Rondo, chciałbym go zobaczyć w akcji. Jednak z tego co widzę, to w wielu notowaniach ma zostać wybrany z wyższym numerem niż ten nasz. :?

 

Tymczaem na forum cavs.com pojawił się temat o ewentualnej wymianie Ilgauskasa. Ktoś zaproponował wymianę z Bulls:

 

Bulls Get:

Zydrunas Ilgauskus

 

Cavs Get:

Ben Gordon

Othella Harrington

Malik Allen

Sam nie wiem co o tym myśleć. :roll: Z jednej strony naprawdę lubię Gordona, ale też mam wątpliwości, czy on do nas pasuje - w końcu to jednak SG. Kto wie, w sumie on warunkami fizycznymi bardziej pasuje na PG niż SG, a u nas takiego typowego rozgrywajka nie trzeba. Gordon za to zawsze groziłby rzutem, bardzo dobrze też operuje piłką. Przydałaby się lepsza obrona, ale cóż, coś za coś. :D Póki co to jednak tylko gdybanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom nie ma opcji zeby to sie udalo. Gordon to przyszlosc Bulls, ewentualnie jest on bardzo atrakcyjna oferta w zamian za jaka gwiazde. BigZ raczej nie jest gwiazda takiego formatu i zeby Chicago na to poszlo. Nie ma raczej szans na takie cos. To by bylo zbyt piekne ;D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, Gordona się wymienia w wielu spekulacjacjach transferowych Byków, a środkowych w dzisiejszej NBA jest jak na lekarstwo, więc uważam, że kogoś takiego jak Z wiele drużyn przyjęłoby z pocałowaniem ręki. I pamiętajmy, że w Bulls klasycznego centra praktycznie nie ma. Mi się taki trade wydaje bardziej prawdopodobny, niż ten z Bucks, który podałeś w pierwszym poście tego tematu. No cóż, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie kto by sie spodziewal ale na temat transferu Z zaczyna sie duzo mowic. Kolejny artukul z nim w roli glownej. Patrzac z perspektywy playoffow jak to europejscy centrzy sobie nie radza (Z, Kristic) w silowej i twardej grze w tej fazie rozgrywek to daje troche do myslenia, czy z nim w skladzie jestesmy w stanie zdobyc to mistrzostwo, o ktorym tak marza gracze Cavs, w szczegolnosci LeBron.

 

Co wiecej w tym tygodniu lub w przyszlym ma byc zatrudniony "offensive-minded assistent coach", ktory razem z Brownem maja ulozyc nowy "plan" dotyczacy naszej ofensywy. Wtedy maja zdecydowac w jakim stopniu Z moze sie nam przydac w przyszlosci i jak go maxymalnie wykorzystac, zeby to procentowalo przede wszystkim. Przede wszystkim jak wiekszosc zauwazyla to lepiej funkcjonowal w naszym zespole w PO troche szybszy frontcourt np z AV, Goodenem i Marshallem niz z Ilgauskasem. Rowniez patrzac z perspektywy PO to znacznie bardziej oplacalo sie stawiac przede wszystkim na silnych gosci jak Drew i Andy niz na Marshalla czy tez Z. Wtedy tez byla najwieksza produktywnosc pod koszem przynoszaca nie tylko swietne korzysci na tablicach ale takze i latwe punkty z "pick and rolli" dzieki ich szybkosci. Od strony defensywnej ciezko to wszystko ocenic bo przede wszystkim nie mam dobrych defensorow na pozycjach C/PF. Dobrze wypadl Andy. Troche zbyt duzo fauli lapal ale w wiekszosci te gwizdki, ktore dostawal to wynikaly chyba z jakiegos star bonusa druzyn przeciwnich niz ze stanu rzeczywistego. Mimo wszystko Andy jest chyba liderem w defensywie w naszym zespole na tych pozycjach, chodz sporym problemem jest u niego pewne "zgubienie sie" z czego wynika czasem sporo miejsca dla przeciwnika do oddania rzutu. Dalej ciezko kogos wyroznic z reszty. Gooden na pewno bardzo anagazowal sie w defensywie. Niesamowicie walecznie podchodzil do tego. Doskakiwal do przeciwnikow niemalze natychmiast co czasem ukoronowalo nasz zespol przechwytem. Zrobil dobre wrazenie ale jego problem jest taki sam jak AV. Tutaj Mike Brown musi poswiecim tym chlopakom troche czasu w offseason zeby kazdy dokladnie wiedzial gdzie jest jego miejsce na parkiecie. Zreszta to samo tyczy sie Z i Yella. Takze potrafia sie czesto "gubic", szczegolnie Ze. Warto zwrocic uwage i docenic to co robil Gooden. Gral niewiele bo ledwo co 20MPG, w sezonie 27MPG, a on bardzo by chcial zostac w Cavs i marzy o podpisaniu nowego kontraktu z tym zespolem. W dodatku jak juz wychodzil na parkiet to dawal z siebie 110%. Jestem pod wrazeniem. Starter, ktory wiekszosc czasu spedza na lawce chcialby grac dla tego zespolu mimo tych niedogodnosci. Takich zawodnikow w sumie lubie. AV takze mi zaimponowal w PO. Popatrzcie chociazby z jaka skutecznoscia rzucal wolne w serii z Wiz (5-11), a z jaka w serii z DET (21-26). To jest niesamowity progres w ciagu jednej serii. AV zawsze rzucal cale zycie w okolicach 50%, czasem zdarzaly sie Airballe, a tutaj mocno sie podciagnal w tym elemencie i widac, ze czasu raczej nie marnowal tylko pracowal nad swoimi slabosciami w czasie trwania postseason. To samo zreszta Gooden, ktory w sezonie rzucal na poziomie 68%, to juz w PO spudlowal tylko 1 wolny z 19 co daje prawie 95% z FT.

 

Chcialem tylko pokazac jak zawodnicy, ktorych mamy sa wstanie stanac na wysokosci zadania i dac z siebie 110% normy w najwazniejszym momencie sezonu. Takie cos sie ceni. Co innego niestety Ilgauskas, ale o nim juz wystarczajaco bylo duzo powiedziane i wystarczaja duzo ludzie widzieli zeby cokolwiek jeszcze o nim wspominac. Dlatego mysle, ze jest spora mozliwosc na to, ze Ze bedzie obiektem jakiegos trade'u tego lata. Z calym szacunkiem dla niego, ale bylbym za tym aby jednak do tego doszlo. Playoffy nam to pokazaly, ze nawet w starciu z takim zawodnikiem jak Haywood, ktory oprocz sily i masy nie ma nic to nasz Zydrunas nie ma szans. Dodajac do tego fakt, ze strasznie nerwowo podchodzi do kazdego meczu w PO i kaszani swoj rzut to staje sie on kompletnie bezuzyteczny niestety. Wniosek jest jeden. Prawdopodobnie duzo sie bedzie dzialo w lecie i byc moze glownym obiektem tych wszystkich wydarzen bedzie wlasnie nasz BigZe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam sporo odnosnie tego Rondo. Wlasciwie to nie sadze aby zostal wybrany w srodku pierwszej rundy draftu. Raczej jest poza srodkiem i w zdecydowanej koncowce. W niektorych notowaniach nawet spadl do drugiej rundy. W sumie jestem jak najbardziej za nim. Jest znakomitym PG, na dzis dzien moglby byc top 10 jako pg w nba, gdyby nie jego... jump shot. Problemem sa jego wielkie dlonie, ktore ma prawie jak Shaq (tu nie ma przesady). Na pewno daja mu one wiele korzysci jak w postaci znakomitej defensywy czy tez pod wzgledem zbiorek. Niestety nie nauczyl sie efektywie rzucac z nimi. Zmienial w ciagu sezonu caly mechanizm rzutu wiele razy. Czasem przynosilo mu to lepsze korzysci, a czasem gorsze. W koncu zdecydowal sie na bylego trenera Michaela Jordana, ktory dal Michaelowi jego jump shota. Na efekty trzeba bedzie raczej poczekac lecz ku zaskoczeniu wszystkich... . Rondo juz jest po jego pierwszym workoucie w Huston i wypadl najlepiej z calej czworki PG, ktorzy brali udzial w nim. Wypadl nawet lepiej niz Foye, ktory raczej przewidywany jest w top10. Wszystkich zaskoczyl przede wszystkim swoim... jump shotem, ktory byl o wiele lepszy niz sie wszyscy spodziewali. Najwyrazniej zmierza na dobra droge i wraz ze swoim trenerem w koncu do czegos dochodzi. Duze dlonie sprawiaja mu problem takze przy FT lecz zaczyna powoli on lapac dobra technike rzutu i wszystko idzie w dobrym kierunku jak narazie. Jesli chodzi o szybkosc, drybling, podania, playmaker skills etc to nie ma sobie prawie rownych, lecz jego rzut sprawil, ze wyladowal i wyladuje pewnie poza pierwsza 20. Wiele zrodel mowi, ze jest on najbardziej utalentowanym pg w tym drafcie i ma dopiero 19/20 lat. Rowniez Rondo najwyrazniej swietnie radzi sobie presja. Na tym workoucie taki Gibson kompletnie sobie nie radzil. Byl zbyt nerwowy i konsekwencje moga byc spore. W dodatku wiele ludzi coraz bardziej zaczyna powatpiewac w jego "makes him teammates better" poniewaz 2x lepiej radzi sobie na pozycji SG gdzie nie trzyma pilki zbyt czesto i nie musi rozgrywac pod partnerow. Wiec chyba powoli Gibsona zaczynam skreslac, chociaz odkad zaczal grac na SG notuje wrecz ponad kosmiczne cyferki 50% za trzy i 50% z gry. Defensywnie takze Gibson raczej nie umywa sie do Rondo, ktory wrecz zamiata przeciwnikow swoja obrona. Teraz czekam po prostu na wiecej workoutow z udzialem Rondo i innych pg. Narazie nie ma go w planach Cavs, lecz jest tam Gibson i wielu innych raczej drugo rundowych guardow. Jeszcze Cavaliers nie przetestowali raczej nikogo z pierwszej rundy wiec mam nadzieje, ze sie w koncu doczekam tego. Rondo zaczal bardzo imponujaco na swoim pierwszym workoucie i wywarl wrazenie rowniez i na mnie jesli wierzyc temu co pisza o nim. Ogolnie jestem w 99% pewny ze bedzie on mial workout w Cavs ze wzgledu na jego obrone, w koncu MB jest mocno na nia uczulony, a ten koles jest jednym z lepszych obroncow, jak nie najlepszym z tegorocznych pg. Jesli chodzi o jump shota to jesli wierzyc temu co pisza to jest lepiej, a bedzie jeszcze lepiej. LBJ w koncu tez przychodzac do ligi mial problem ze swoim jump shotem, zreszta dalej nie jest w tym perfekcyjny, ale jest coraz lepszy.

 

btw# Moze troche przesadzam tak chwalac tego Rondo, ale koles idealnie pasuje do mojej koncepcji tego zespolu ;). No moze poza jego jump shotem, ale jak pokazal pierwszy workout to chyba zaczyna byc u niego z tym lepiej. W sumie jesli bylby on mozliwy do wybrania z pickiem nr 25 to bym go wzial bez chwili namyslu. Zwazywszy, ze jest bardzo mlody i moga byc z niego ludzie, a raczej gracze ;D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o jump shota to jesli wierzyc temu co pisza to jest lepiej, a bedzie jeszcze lepiej. LBJ w koncu tez przychodzac do ligi mial problem ze swoim jump shotem, zreszta dalej nie jest w tym perfekcyjny, ale jest coraz lepszy.

To porównanie jest zupełnie nie na miejscu. Przypomnę tylko, że Rondo miał w minionym sezonie miał 57% z FT i 27% za 3. Przyznasz chyba, że wolne w jego przypadku wyglądają naprawdę tragicznie jak na PG. Chciałbym, aby nagle w NBA rzucał dobrze, ale może być z tym ciężko. Dla porównania LBJ w ostatnim roku HS miał ponad 38% za 3 (!, zresztą w różnych miksach widziałeś, że te trójki często rzucał nawet 2 metry przed linią) i 68% z FT (no tu już słabiej).

 

Żebyś mnie źle nie zrozumiał, to ja również bym brał z tym numerem Rondo, bo z tego co czytam jest naprawdę świetnym obrońcą, umie rozegrać i szybkościowo też jest niezły, a jedynym problemem jest rzut, który wymaga bardzo wyraźnej poprawy. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że z tym rzutem jest naprawdę źle i nie ma się co aż tak nad nim rozpływać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze dodam, że jeśli z tym rzutem będzie rzeczywiście lepiej to z pewnością Cavs nie będą jedyną drużyną, która to zaobserwuje ;). Zresztą nawet najlepszy trener nie jest w stanie zapewnić mu nagłej poprawy w tym względzie. Przez 2 lata gry w collegu nie nauczył się rzucać i teraz obudził się z ręką w nocniku kiedy na stole leżą pieniążki do zgarnięcia? Czy to aby nie jest chwyt reklamowy ludzi, którzy chcieliby zarobić na nim trochę kasy? "Trener Michaela Jordana" - jak dla mnie brzmi imponująco :twisted: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czas na moj głos w dyskusji, Spabloo przerwal Wam dialog to teraz ja.

Zaczne od Rondo. Jestem jak najbardziej za, bo koles ma potencjał, zreszta jest to rozgrywajacy ktory potrafi wiele na parkiecie, co wazne umie penetrowac czyli dobrze gra z piłka, z podaniem tez nie jest najgorzej, wiec byloby to bardzo dobre rozwiazanie, gdyz wreszciez bylby ktos mogacy otwierac droge dla Jamesa, ktos kto zajaby sie rozegraniem, a nie sporo czasu gałe klepal LeBron, ktos kto otworzy mu gre i pozwoli łatwiej uciekac od obrony. Tylko ta skutecznosc :? Martwi mnie to, bo gdyyb to był jedyny gracz w naszym zespole o takim %, a tutaj bedzie on, Larry, Flip i jeszcze nie wiadomo jak z Marshallem to ze skutecznosc z gry naszych graczy moze naprawde byc nieciekawie :? Mam nadzieje ze jescze poprawi ten element, ale wtedy moze pojsc wyzej... Jedyne co mnie w nim pociesza to to ze łąta u nas dziure na pozycji rozgrywajacego, ale nie zgadzam sie z Hiere co do Snowa. Dla mnie to dalej dobry rozgrywajek, doswiadczony a tego mimo ze w PO to nie wyszlo napewno nam brakuje, no i oczywiscie bardoz dobry defensor. DJ bym nie wyrzucal a po prostu przekfalifdkowal na SG, gdize teraz jest dosc slabo bo Larry i Flip raczej w ataku zawodza a to cos czego nam brakuje, czyli zawodnik ktory wejdzie i bedzie trafial. BigZ, hmm ja bym go zostawił, takiego centra to rzadkosc teraz w lidze i choc PO mial fatalne to wierze ze wroci do pełnej formy, zacznieg rac jak kiedys, bo widac bylo ze manewry ma, czuje gre ale mu po prostu nie idzie, a to kiedys musi przejsc. Trener od offensywy to swietny ruch, mam nadizeje ze to wypali i bedize ktos swietnie znajacy sie na ataku jak i na obronie, gdyby nie zabrakło pomysly na defensywe Pistons byc moze teraz gralibysmy z Heat... Trzeba sie jedank uczyc na blędach..

To tyle narazie, tak w skrocie bo czas płynie troche zbyt szybko :? Dalej postaram sie juz byc na bierzaco w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No gdyby nie ten rzut Rondo to bylby murowanym top5-10. Niestety tak jak napisalem wczesniej to on ma problemy z mechanika rzutu. Nie potrafi dla siebie znalesc odpowiedniego stylu, ale z ostatnich workoutow z nim wychodzi, ze wypadl bardzo dobrze pod tym wzgledem i zdecydowanie lepiej niz sie wszyscy spodziewali. Ten rzut go skresla z wielu zespolow, ale ja bym go nie skreslal z Cavs. Oczywiscie wiem, ze jump shot nie jest najwyzszych lotow, ale wierze, ze to poprawi. W koncu chyba nowy styl rzutu przynosi wreszcie porzadane efekty z tego co pisza. W Rockets wypadl tak dobrze, ze nawet zaczely sie rozmowy o tym, ze bedzie wybrany z pickiem nr8. Cholera moglby sobie odpuscic i wyszalec sie jak bedzie mial workout z Cavs ;D. O ile do takiego dojdzie.

 

Co o nim mozna wiecej napisac. Panuje opinia, ze musi miec dobrych partnerow do efektywnej gry. W dotychczasowym zespole byl praktycznie sam. W dodatku trener go probowal przekwalifikowac na SG (!!!) na sile co kompletnie bylo wbrew jego naturze. Jakies konfilkty padaly na lini trener-rondo i zdarzalo sie, ze spedzal wiekszosc meczow na lawce. Mimo wszystko dostajac lepszych parnerow wspina sie na niesamowite wyzyny. Byl rozgrywajkiem w reprezentacji u-21 z "Collegu" (nie wiem jak to sie pisze) na jakims turnieju i majac w teamie gosci z top10 draftu tegorocznego byl najlepszym graczem zespolu. Z tego co pamietam rzucal ponad 65% z gry (najwyzszy z zespolu) oraz mial 27 przechywtow w 7-8 spotkan co bylo nowym rekordem tego turnieju. Z wolnych wypada roznie, akurat wtedy rzucal powyzej 70%, a innym razem ledwo 50%. Jak juz wspomnialem wszystko za sprawa ciaglego zmieniania techniki rzutu. Na roznych forach bylo wiele tematow zwiazanych z nim jak i z PG w tym draftcie. Wiekszosc opini panowala, ze na ten czas najlepszym PG jest Marcus Williams, ale za kilka lat najlepszym bedzie Rondo. Niektorzy wlasnie Rondo uznaja za nr1 PG w tegorocznym draftcie. Ogolnie mowiac Rondo i Williams sa przez wiekszosc osob uznawani za najlepszych pg tego draftu. Rowniez ciekawy temat byl odnosnie "kto jest najlepszym defensorem w tegorocznym draftcie?" i tu takze zdecydowanie w 5 na 10 przypadkow wymieniane bylo nazwisko Rondo. Kily akurat porownuje go do Snowa ver 2.0 ;]. Ja jednak uwazam, ze juz w rookie year moze byc od Snowa lepszy. No ale pare rzeczy na pewno jest podobnych m.in. znakomity obronca i gorszy jump shot. Z tym jump shotem tez tak nie jest do konca bo z pol dystansu wpada mu niezle, ale gorzej jest z trojkami. Mimo wszystko ma niezly zmysl do przechytow co swiadczy o tym te jego rekordy, czy chociazby srednia z sezonu. Sugierujac sie nbadraft.net on jest na 26 pozycji, lecz jesli bedzie mial wiecej takich swietnych workoutow jak w Houston to zdecydowanie podskoczy niestety. Na tej stronce takze do Cavs przypisuje sie goscia o imieniu Quincy Douby. Akurat tam porownywalny jest do Steva Kerra, jednak z wiekszoscia opinii z jakimi sie spotkalem to porownywano go zdecydowanie czesciej do Gilberta Arenasa. To w sumie jest dylemat ;D. Bo nie ulega watpliwosci, ze ktos taki jak Gilbert, o ile ten gosc jest w stanie tak bardzo sie rozwinac by nam sie przydal. Tylko, ze on jest bardziej "combo" niz typowym pg. Z prowadzeniem pilki i gry tez jest nie za specjalnie. Podac umie ale bez rewelacji. Obrona raczej u niego stoi na niezlym poziomie no ale... . Z tych dwoch, ktorzy beda dostepni w drafcie w momencie jak bedziemy wybierac postawilbym na Rondo. Jesli Rajon bedzie wybrany wczesniej to zostanie Douby, ostatecznie Kyle Lowry, ale ten ostatni jeszcze mnie nie przekonal.

 

edit# Rondo wlasnie awansowal w niektorych pickach na 17 miejsce... niezly skok robi.

 

edit#2 Tutaj podaje linka do workoutow jakie przewidziane sa w cavs z tegorocznymi kandydatami do draftu. Wreszcie pojawil sie jakis pierwszorundowy pg. Mam na mysli tutaj Douby, ktory o dziwo bedzie w tym samym dniu konkurowal z Agerem, ktory takze jak on sie wyroznia mocno w umiejetnosciach strzeleckich. Czasami to sie bardziej zastanawiam czy my szukamy SG czy PG?;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym, jak wstępnie mówiono o 75 mln na 5 lat i stwierdzeniu LeBrona, że chce zostać, teraz głośno mówi się o podpisaniu Goodena. Drew miałby dostać 35 za 5 lat, co mi by w sumie pasowało. Wielu dużo słabszych i starszych graczy dostaje w dzisiejszej NBA podobne pieniądze i te średnio 7 baniek na rok dla tak solidnego i młodego PF-a nie jest złą ceną. Ciekawe co z Flipem, o którym póki co cicho, ale w sumie jeszcze jest czas na pomyślenie o jego kontrakcie. Jak dla mnie podpisanie tej trójki (LBJ-DG-FM) to podstawa tego offseason, zwłaszcza patrząc na ich wiek. W dalszej kolejności trzeba pomyśleć o PG i innych wzmocnieniach, czy też ewentualnej wymianie Z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Flipem moze byc problem. Po pierwsze on chce byc starterem. Po drugie marzy mu sie duza kasa. Po trzecie zanotowal fatalny wystep w PO. Te czynniki moga spowodowac, ze juz Murraya nie zobaczymy wiecej w Cavs. Wszystko bedzie zalezec od kasy jaka bedzie chcial. Wtedy sie rozpatrzy wszelkie za i przeciw. Na dzis dzien nie wiadomo czy on w ogole by chcial zostac w Cavaliers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.