Skocz do zawartości

błędy i bzdurne wypowiedzi Michałowicza i spółki w canal+


Greg00

Który z komentatorów canal+ popełnia najwięcej błędów merytorycznych podczas komentowania?  

59 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który z komentatorów canal+ popełnia najwięcej błędów merytorycznych podczas komentowania?



Rekomendowane odpowiedzi

w pełni się z tobą zgadzam joseph to było coś w stylu jak w konkursie trójek arenas rzucał jedną ręką, telman: "niesportowe zachowanie arenasa" Razz Razz Razz Laughing

a ja akurat w tym przypadku miałem to samo zdanie co Telman - Arenas zachował się wtedy jak dziecko, które nie umie przegrywać....też uważam, że było to zachowanie nie w porządku wobec innych uczestników konkursu

 

 

ale najbardziej rozwalił mnie komentarz jak to michałowcz swietnie gra w kosza - no normalnie miód - az bym chcial sie z nim zmierzyc :>

no cóz w mistrzostwach dziennikarzy w koszykówke o ktorych byłą mowa Wojtek był regularnie trzecim dostarczycielem punktów swojej ekipy. Także taki najgorszy pewnie nie jest, pamiętajmy też o wieku, nie jest przecież w rozkwicie talentu a pewnie musiał grać ze sporo młodszymi, sprawniejszymi itd oraz o tym że mu nie płacą za grę a za gadane

no a na koniec to team Wojtusia też się niespecjalnie zaprezentował, 7 miejsce na 11 zespołów.

3 miejsce w druzynie na ilu? 5? Wink hihih

nie wiem nie widziałem jak gra, moze i niezle jak na zgreda Very Happy ale prawda jest taka ze ta wazelina byla az obrzydliwa. z reszta nie slyszalem o tym po raz pierwszy... ale jak za kolegow w zespole mial ludzi w wieku sedziego ktory scigal sie z Barkleyem Wink

a propose nie wiem czy ktos zwrocil uwage ale Barkley ma dokladnie tyle lat ile sędzia doswiadczenia na parkietach NBA - wiec "Chack" raczej nie mial sie czym chwalic tym, ze z nim wygrał Twisted Evil

ja akurat miałem okazję grać z Michałowiczem i powiem Wam, że raczej ni można powiedzieć, że jest utalentowany...jest takim typowym zadaniowcem...najbardziej rzucały się w oczy jego zasłony, które stawiał naprawdę dobre i twarde (tak w ogóle, to tego oczywiście nie widać w tv, ale koleś jest nawet nieźle napakowany)....poza zasłonami specjalizował się w wyjściu na pozycję i rzucie z półdystansu w stylu Reggie'ego Millera..tyle że jego technika rzutu raczej pozostawiała sporo do życzenia..ale obiektywnie na pewno imponowały jego zacięcie i ambicja, którym i nadrabiał braki talentu (a trzeba pamiętać, że jest bodaj z '63 rocznika)....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Michalik tutaj to nie tyle bzdurna wypowiedz Michalowicza co najzwyklejsze przejezyczenie.

 

Flip Sunders- Flip Murray.To samo imie, zaciety, emocjonujacy mecz, obaj w Pistons. Kurde każdemu moze sie zdarzyć i nie rozumiem czmu ma słuzyc to wytykanie takich błędów. Ja rozumiem, ze ten temat ma słuzyć jakimś ewidentnym błedom Wojtka i s-ki (w sumie to powinno byc bzdurne wypowiedzi Światka i reszty :lol:), a nie takiemu czepianiu sie najzwyklejszego przejezyczenia.

 

Juz bym zrozumiał gdybys przyczepił sie o to jak spuszczał się nad przywódctwem manu w reprezentacji Argentyny (gdzie tak przy okazji Noc przejmuje pałeczkę :wink:), i o to, ze Manu nazwano guru, a Delfino drugim najlepszym argentynczykiem w NBA :twisted:

 

No chyba, ze chciałes pokazać, że potrafisz wklejac fotki z netu na forum :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko Josephnba ja rozumiem przejęzyczenie etc ale pan Wojtek chyba z 10 razy (jak nie więcej) się pomylił. Ogromnie mnie to bawiło, nawet do dziś mnie to smieszy. Parokrotnie sam się zorientował, o przejęzyczeniu i się poprawił - parę razy udwała, że nic się nie stało a słychać było w jego głosie "to, że wie" iż popełnił błąd a pare razy po prostu nie zdawał się z tego sprawy :wink: Nie jest to bzdurna wypowiedź, ale musiałem to odnotować (:

 

wg. komentarz wczoraj pierwsza klasa - "O to Silver Stars, i tu pasuje słowo 'wow'" p.Michałowicz mnie po prostu zabił. Mecz pierwsza klasa, komentarz też. Oby więcej takich..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze sobie troche pojeździć po Michałowiczu 8)

 

Gościu po dobrym początku sezonu znów, powoli, wraca do tego swojego durnego mędrkowania. Ja rozumiem, że Telman to nie jest wykwalifikowany partner, no, ale bez przesady. Wojtuś gada swoje i nie zwraca uwagi na to co ma do powiedzenia Zenek :D . Coraz bardzsiej się to rzuca w oczy, wyglądają jakby siedzieli w osobnych kabinach. Żadnych wymian zdań. (już nie mówie o moich kochanych, komentatorskich kłotniach :roll: ) Swoją drogą jednak powni troche bardziej wykwalifkowanych partnerów mu załatwić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flip Sunders- Flip Murray.To samo imie, zaciety, emocjonujacy mecz, obaj w Pistons. Kurde każdemu moze sie zdarzyć i nie rozumiem czmu ma słuzyc to wytykanie takich błędów.

Fakt, imiona mają podobne: Flip - Ronald, można się pomylić :lol: :twisted:
Jak dobrze pamiętam to Saunders nazywa się Philip, a obaj panowie mają przydomek Flip,

Czyli

Ronald-Philip

Flip-Flip

a więc można się jakoś tam pomylić, raczje takie błędy wynikające z emocji niż niewiedzy, więc tam można mu darować, zagrzał się na meczu chłop i tyle. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda na panów powinna być większa bo.....

 

oj fajnie słuchało mi się komentarzy będąc teraz w USA

 

TNT ABC CBS ESPN oj maja komentatorow.....

 

najlepsze jest to ze faceci gdy się pomylą wychwytuja to sami i sie przyznają do tego :!:

tłumaczył ostatni Matc Jackson ze jest częstomylącym się komentatorem za co przeprasza, potem byl smiech współkomentujacych i miła atmosfera

faceci często otwarcie dyskutują ze nie zgadzają się ze sobą!!! to jest otwartość dyskusji i łatwość pokazywania swojego zdania.....

 

miód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda na panów powinna być większa bo.....

 

oj fajnie słuchało mi się komentarzy będąc teraz w USA

 

TNT ABC CBS ESPN oj maja komentatorow.....

 

najlepsze jest to ze faceci gdy się pomylą wychwytuja to sami i sie przyznają do tego :!:

tłumaczył ostatni Matc Jackson ze jest częstomylącym się komentatorem za co przeprasza, potem byl smiech współkomentujacych i miła atmosfera

faceci często otwarcie dyskutują ze nie zgadzają się ze sobą!!! to jest otwartość dyskusji i łatwość pokazywania swojego zdania.....

 

miód

Tak ignazz masz racje, ale zauwaz, ze do takiej dyskusji potrzebych jest dwóch kolesi majacych duze pojecie o sprawie. Wojtek nie jest ideałem, ale robi postepy, zna temat i choc czasem sie myli nie zwachałbym się w jego kierunku rzucic słowa- spcjalista. Niestety trzeba też przyznac, ze nie ma partnera na swoim poziomie przez co trudno o płynna dyskusje popara faktami jak Twój rozmówca nie ma bladego pojecia o czym mówisz. Dlatego tez i Michałowicz musi sie ograniczac z jakimis wywodami. Przypomnijmy sobie chocby czasy jak prowadził mecze z noculakiem. Nie prezentował tak wysokiego poziomu jak teraz, ale z człowiekiem bardzo dobrze orietujacym sie w temacie prowadził bardzo interesujace rozmowy, a teraz ma Telmana i Światka... :wink:

 

Takia opinie wysuwam to moich doswiadczeniach- gadam czesto z kumplami z kosza (graja, czasem ogladaja Eurolige, sledza wyniki NBA- cos jak Światek czy telman), ale jak z nimi rozmawiam automatycznie znizam sie do ich poziomu pojmowania pewnych spraw, bo przekonałem sie, ze zagłebianie sie w szczególy prowadzi do jakis dziwnych akcji. Pewnie nie tylko ja tak miałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Telman mym mentorem.. Vince Carter ma już 30 lat i jest stary. Może czas poszuakć sobie klubu tak jak Chris Webber gdzie niekoniecznie musiałby być zawodnikiem pierwszego planu.. już czas wchodzić z ławki i grać doświadczeniem.. :lol: Facet zdobył 95% pkt Netsów a on go wysyła na ławe, eh ciekawe co by na to Carter powiedział :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi już nie jest tak do śmiechu.Powiem wprost gotuje się jak tego słucham. Raptors nie chcieli Cartera :? NO K***A paranoja :? :? TO chyba nie wymaga jakeigos tam komentarza, ale mowienie ze Raps nie chcieli VC bo mial problemu z kolanami gdy CI robili wszystko by go zatrzymac a ten sie dupał wypinał jest po prostu ponizej pasa.Tak samo jak kiedyś z Mouringiem , że niby niechciany w Toronto jak sam otwarcie powiedzial że nei ma ochoty grać w Kanadzie i nie zamierza, nie pozostawił innej dezycji jak zwolnienie bo jak pamietam przed tą decyzja nawet nie przyleciał do miasta :? Niby takie mało rażace błedy bo ważne że Carter nie jest Dinozaurem, ale nie umiem tego słuchac po tym jak wiem jak było, po prostu niezalenzie od sytuacji powinno sie mowic ze nei chcial grac i tyle a nie odwracac kota ogonem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KarSp: mi już nie jest tak do śmiechu.Powiem wprost gotuje się jak tego słucham. Raptors nie chcieli Cartera NO K***A paranoja

Kariere Cartera od samego poczatku do konca w Raps sledzilem, i dobrze, ze tego nie slyszalem bo chyba bym z laci wyskoczyl. Nawet jakby cos niecos w czasie transferu Cartera czytla/interesowal sie/sluchal/analizowal/cokolwiek, to by w zyciu takiej bredni nie palnal, bo bylo o tym wyjatkowo glosno i to przez czas dlugi. Zeby Carter jeszcze o calej sytuacji otwarcie nie mowil to rozumiem... Te facet (Zenon, czy jak mu idzie) jest porabany i chory na glowe. Z jednej strony zawsze byl smiech, ale jak piszesz sa pewne granice, ktore i w tym wypadku zostaly przekroczone. A tak ogolnie to Carter nie chcial Bosha, moze to chcial powiedziec ten dziad ale nie podolal. Ja zawsze go traktowalem jako czlowieka starej nba'owej (lol) daty i tak juz zostanie. Starego psa nowych sztuczek nie nauczysz. A juz napewno nie tego. Niech sie zachwyca dalej polskimi gwiazdorami Zielinskimi czy Wojcikami moze nawet Plutami, Euroliga i Tragedia Polskie Koszykowki. Od NBA wara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te facet (Zenon, czy jak mu idzie) jest porabany i chory na glowe. Z jednej strony zawsze byl smiech, ale jak piszesz sa pewne granice, ktore i w tym wypadku zostaly przekroczone. A tak ogolnie to Carter nie chcial Bosha, moze to chcial powiedziec ten dziad ale nie podolal

Heh, tyle że zarówno to jak(Raps nie chca Cartera) jaki i ze nie chca Zo padało z ust nie Zenona czy jakiegos "eksperta" a Wojtka Michałowicza, i nie wiem dlaczego on tak mowi, moze chce powiedzieć ze nie wyszla obu panom wspólpraca z Dinozaurami bo żeby nie wiedzila jak było(szczególnie sprawa Cartera o której było bardzo głosno i nawet pewnie coniektorzy sezonowcy wiedza jak było tj. Vince nie chciał już grac w Toronto ) to wierzyć mi się nie chce, jednak za bardzo go cenie na takie coś :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Kanady zresztą trudno jest przywyknąć:

 

1. Populacja sporo nizsza niż w USA a co a tym idzie marketingowo slabiej, ludzie kochają raczej hokej, publiki mniej

2. Przepisy skarbowe, podobno niestety wyzsze niż w 2 miejscach najdrozszych w USA czyli NY i Kalifornia - tak wysokie pensje obcinane są 50%!

3. specyfika miejsca: sporo spokoju i bezpieczeństwa ale i nuda (ryby)

 

Co do chaty wuja Lebrona: kiedyś niejaki Timothy Duncan, facio spokój, pojechal do Włoch razem z Ronaldo aby sobie kupić jakieś wypasione, na zamówienie, speszal edyszon ferrari bo o tym marzył! więc LBJ cepiać sie te nie ma co

 

BTW, pewnie jest to także marketingowy chwyt, "lepiej żeby mowili o mnie, obojętnie jak ale byle mówili"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Przepisy skarbowe, podobno niestety wyzsze niż w 2 miejscach najdrozszych w USA czyli NY i Kalifornia - tak wysokie pensje obcinane są 50%!

Z tego co pamietam to w Toronto czy tam w całej Kanadzie jest 40%. Ogólnie to wysoko jeżeli chodzi o kluby NBA, mozna trafic zdecydowanie korzystniej ale wlasnie chociazby w takich Knicks masz gorzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

wygląda na to, że Świątek dostał pełny etat na komentowanie meczów w c+ więc trzeba chyba odświerzyć ten temat - we wczorajszym meczu Magic-Suns gadał tyle bzur, że aż zacząłem je sobie notować (może być trochę niedokładnie): :D

 

JŚ: 19 pkt, to najwyższa przewaga Suns w meczu.

WM: Nie, było 59:40.

 

JŚ: Grant Hill gra dziś w pierwszej piątce, to nobilitacja.

WM: Panie Jurku, Hill wychodzi w pierwszej piątce w każdym meczu.

JŚ: Czasem przed nim wychodzi Diaw.

 

JŚ (w połowie II kwarty): Warto wspomnieć, że Barbosa gra w pierwszym składzie Suns ze względu na nieobecność Bella.

WM (z zażenowaniem): Tak, mówiliśmy o tym na samym początku transmisji.

 

JŚ(2 razy): Steve Van Gundy

 

JŚ: Leonardo Barbosa

 

ale Wojtek nie był gorszy:

WM: ... Sean Marks, nie mylić z Karolem Marksem...

 

ale przy jednym tekście Świątka się szczerze uśmiechnąłem pod nosem:

JŚ: ... była okazja do smeczu, ale wybrał mniej brutalny sposób na zdobycie punktów. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michałowicz dziś:

"ciekawe czy z kosmosu widać Yao Ming'a tak jak chiński mur?" :lol:

 

Na dziś mam dosyć C+, lece oglądać Kings-Knicks. Uułaa

Ja nieraz tak naprawde nie wiem do czego wy się przyczepiacie. Przecież WM nie jest takim debilem, żeby takie rzeczy mówic na poważnie i takie teksty pokazują że ma po prostu poczucie humoru.

 

Ja tam często po takich tekstach sie śmieje. Wogóle jak dla mnie Michałowicz jest w miarę dobrym komentatorem, choć czasem zdarzają mu się wpadki, ale chyba jak każdemu. Jego partnerzy czesto sa rzeczywiście ponizej przyzwoitego poziomu, ale cóz poradzi. Szkoda że nie ma już duetu Michałowcz-Noculak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.