Los Angeles Lakers 2013/14

[Julius]

W tym przypadku to nie ma znaczenia. Obie ekipy sa under i maja przestrzen na nierówne kontrakty. Pytanie brzmi jakim frajerem trzeba być, by na to pojsc (ze strony 76ers)?

 Już trade Nash, pick za MCW, Young, Pick (10) ma sporo sensu dla obu stron. Lakers dostają solidnego, nieco przepłaconego, ale z kontraktem do końca epoki KB, niskiego skrzydłowego i rozgrywającego z dobra defensywa. W ramach bonusa pick z top 10 i możliwość wyboru kogos pod kosz (może nawet Gordon, a jak nie to Saric powinien byc). 76ers maja nr 7 i biora kogo tam im trzeba, czy tez handlują dalej. Nash robi za pseudo mentora no i oszczednosc w salary 2015/16 (i odrobina w 2014/15).

Chwila, ze niby 10, MCW i Young za 7 i Nasha ? 

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez Julius

[matek]

W tym przypadku to nie ma znaczenia. Obie ekipy sa under i maja przestrzen na nierówne kontrakty. Pytanie brzmi jakim frajerem trzeba być, by na to pojsc (ze strony 76ers)?

 Już trade Nash, pick za MCW, Young, Pick (10) ma sporo sensu dla obu stron. Lakers dostają solidnego, nieco przepłaconego, ale z kontraktem do końca epoki KB, niskiego skrzydłowego i rozgrywającego z dobra defensywa. W ramach bonusa pick z top 10 i możliwość wyboru kogos pod kosz (może nawet Gordon, a jak nie to Saric powinien byc). 76ers maja nr 7 i biora kogo tam im trzeba, czy tez handlują dalej. Nash robi za pseudo mentora no i oszczednosc w salary 2015/16 (i odrobina w 2014/15).

Ale mowa była o MCW+Young lub #10+Young, a nie te trzy klocki razem. Nikt by na to nie poszedł, w Philly oczywiście. 

[calagan]

Luzne dywagacje - nie przywiązujcie się tak do tego.

[Julius]

Hinkiego musiałby zostać przywiązany i ruchany przez całą druzyne lakers w dupe przez 3 noce, zeby cos takiego rozważył.

 

Jeżeli chcecie 10 to tylko z Youngiem, jeżeli MCW to bez picku. Innej opcji nie ma. To nie jest pick w top3.

[RappaR]

Widzę, że fani Lakers wrócili do propozycji transferów 2nd draft picki za allstarów

[SlaKB]

LAFa z łaski swojej nie bierz pod uwagę, a calagan rzeczywiście trochę przesadził. Sam nie wiem czemu.

[matek]

Widzę, że fani Lakers wrócili do propozycji transferów 2nd draft picki za allstarów

Nie kłam, bo nie mamy drugorundowych picków. 

[Jendras]

Lepiej mieć lidera, który chce odejść od lidera, który ciągnie 24 mln i prawdopodobnie będzie grał na poziomie ~14 PER przy zerowej obronie. Lepiej mieć Phila, który ma 9 pierścieni i przegrał dwa razy z wyraźnie lepszym personalnie zespołów niż brak trenera w ogóle. A Odom na pewno nie był przepłacony, imho najlepszy gracz ever, który nie został allstarem.

 

nie wiesz ani tego, jakie panowały wtedy nastroje, ani kim był Lamar Odom, przewidujesz przyszłość i wyciągasz zdania z kontekstu. rozmowa kompletnie bez sensu.

 

Griffin ma bardzo dobry post-up i face-up, Odom był świetnym kreatorem i miał dużo lepszy rzut, często to on zaczynał akcję z piłką. Gordon nie ma ani tego co ma Griffin ani tego co miał Odom.

 

zgadzam się że PF nie musi mieć rzutu za 3, ale akurat Gordon nic innego za bardzo w ataku zagrać nie umie i dlatego ten rzut bardzo by mu pomógł. 

 

porównujesz obecnego Griffina i prime Odoma z 18-letnim Gordonem? jaki to ma sens?

 

nie zgadzam się też z drugą częścią. Nieprzypadkowo przywołałem Odoma - Gordon jest własnie bardzo dobrym passerem i ballhandlerem jak na swoją pozycję - nie jest pod tym względem tak zaawansowany, ale ma imo wyższe IQ.

 

January - sądzę, że deal z Philly byłby raczej po to, żeby z dziesiątką brać Paytona, a nie dublować Sarica z Youngiem. poza tym twój skład oznacza zero elastyczności w salary przez kilka lat

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez Jendras

[matek]

Też podejrzewam, że branie dyszki byłoby z myślą o Paytonie. Jeśli im się podobał na tle Smarta, być może w to pójdą? Trzeba zaufać. Prawda jest taka, że jaki PG by nie przyszedł, to będzie miał zapewnione konkretne minuty i miejsce do rozwoju. 

 

Gdyby doszło do wymiany z 76ers, to następnie bym uderzył do Rox po wspomnianego już Asika. Ale nie z oddawaniem im Younga. Jest wiele sygnałów, że Asik może być do wzięcia za free i ja bym po niego szybko startował, wcale nie domagając się jakiś dodatków (o których była mowa wcześniej, jak tylko zaczęły się plotki o oddaniu jego i Lina). Podstawa byłaby już niczego sobie, a salary nie byłoby przyblokowane ani trochę na przyszłość. 

 

Na SF pozostałoby skołować kogoś w rodzaju W.Chandlera, który możliwe, że też będzie tanio do wyjęcia. Mielibyśmy piątkę Payton-Kobe-Chandler-Young-Asik, która nie blokowałaby salary na przyszłość, a wyglądałaby znośnie już w tym sezonie. I zostałaby nawet niezła kasa na wzmocnienie ławki przynajmniej dwoma ciekawymi graczami. 

[agresywnychomik]

a skąd wniosek, że taki program NCAA wpłynąłby na niego korzystniej niż NBA?

 

 

co było bezczelne w tym konkretnym przypadku?

 

A skad hipoteza zeby nie wplynal?

 

A nie byl to unik?

Więc uważasz, że gdyby nie zgłosił się do draftu, to by się nie połamał? 

 

Tutaj gra idzie o grubą kasę, która go ustawi na całe życie. Miał pecha, że ta stopa nie siadła ze dwa tygodnie później, bo miałby prawdopodobnie kontrakt pierwszego picku. Wie, że ma problemy do plecami, do tego dochodzi czasem coś innego. Nie chce ryzykować, gdy może iść w topie draftu i zabezpieczyć się na przyszłość. W dodatku uważam, że lepiej leczyć się z poważnych urazów będąc pod opieką klubu, niż grając na uniwerku. 

 

Przeciez pisalem o skoku na kase wiec nie bede sie powtarzal...

 

 

Co do powaznych urazow to opieka medyczna w stanach dla atletow zawodowych i NCAA potencjalnie nie powinna sie roznic gdyz korzystaja z tych porad tych samych najlepszych specjalistow.

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez agresywnychomik

[Reikai]

Jak wy do cholery oceniacie kto jaki ma sufit?Jaki sufit miał Monta Ellis wybrany z 40 wyborem w 2 rundzie,albo Marc Gasol 48 pick 2 rundy?Nie da się przewidzieć kto jak się rozwinie i będzie pasował do NBA,no po prostu nie da.Dlatego te dyskusje teraz kto będzie lepszy Smart czy Gordon to zwyczajne wróżenie z fusów i ''moja racja jest lepsza,bo jest moja i bardziej podoba mi sie ten zawodnik''.

[SlaKB]

 

porównujesz obecnego Griffina i prime Odoma z 18-letnim Gordonem? jaki to ma sens?

 

nie zgadzam się też z drugą częścią. Nieprzypadkowo przywołałem Odoma - Gordon jest własnie bardzo dobrym passerem i ballhandlerem jak na swoją pozycję - nie jest pod tym względem tak zaawansowany, ale ma imo wyższe IQ.

 

January - sądzę, że deal z Philly byłby raczej po to, żeby z dziesiątką brać Paytona, a nie dublować Sarica z Youngiem. poza tym twój skład oznacza zero elastyczności w salary przez kilka lat

 

Griffin już w swoim pierwszym sezonie robił ponad 20 ppg na 50% i miał dobry face-up, był bardzo dobry w p'n'r, wyobrażasz sobie Gordona z obecnym skillsetem robiącego 20 ppg? Bo ja nie.

 

I nie mówię, że ppg jest najważniejsze tylko chcę pokazać, że Griffin nie ma co prawda rzutu, ale wchodząc do ligi miał dużo lepszy skillset w ataku, a teraz go tylko rozwija. 

 

Odom wtedy gdy wchodził do ligi był już lepszym ballhandlerem i passerem, Nie widzę na razie Gordona jako gościa przeprowadzającego piłkę przez połowę i zaczynającego akcję z piłką. Poza tym kim był Odom jak nie mocnym starterem w mocnej drużynie? Gdy próbowano z niego zrobić drugą opcję to grał słabo, dopiero gdy przyszedł Gasol, a on mógł usunąć się w cień zaczął świetnie grać więc jak go nazwać jak nie mocnego startera? A rozmawiamy o tym kto ma szansę na stanie się kimś więcej.

Jak wy do cholery oceniacie kto jaki ma sufit?Jaki sufit miał Monta Ellis wybrany z 40 wyborem w 2 rundzie,albo Marc Gasol 48 pick 2 rundy?Nie da się przewidzieć kto jak się rozwinie i będzie pasował do NBA,no po prostu nie da.Dlatego te dyskusje teraz kto będzie lepszy Smart czy Gordon to zwyczajne wróżenie z fusów i ''moja racja jest lepsza,bo jest moja i bardziej podoba mi sie ten zawodnik''.

 

Forum jest od tego, zeby na takie tematy dyskutować i zazwyczaj jest to wróżenie z fusów tak jak np. kto zostanie mistrzem, gdzie wyląduje dany zawodnik czy kto jaki roster zbuduje na przyszły sezon. Mamy gadać tylko o tym co już było? Poza tym takie przypadki jak Ellis czy Gasol to rzadkość.

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez SlaKB

[Reikai]

Bardzo fajnie,ale jednak fajnie by było czytać  uzasadnienie po czym ktoś stwierdza że X ma lepszy sufit od Y.

[SlaKB]

No jeśli nie możesz doczytać się uzasadnienia to albo wróć do początku dyskusji albo przeczytaj kilka razy, może załapiesz.

[kore]

Rappar czy ty jeszcze musisz truć atmosferę i uprzykrzać życie w temacie Lakers? Nie starczy ci tego, że w kazdym innym temacie zalewasz forum swoimi mądrościami?

 

Kur*a Odom niedoceniany jako druga opcja. Idz obejrzyj tamtych Lakers, Heat, Clippers, gdzie Odom był drugą opcją. Zobacz, jakim był bojaźliwym, niepewnym i pozbawionym jąder gościem, który na myśl o słowie "clutch" miał pełne portki i jak definiował swoją osobą pojęcie koszykarskiej chimerii, a potem wróć i się wypowiadaj.

[agresywnychomik]

Rappar czy ty jeszcze musisz truć atmosferę i uprzykrzać życie w temacie Lakers? Nie starczy ci tego, że w kazdym innym temacie zalewasz forum swoimi mądrościami?

 

Kur*a Odom niedoceniany jako druga opcja. Idz obejrzyj tamtych Lakers, Heat, Clippers, gdzie Odom był drugą opcją. Zobacz, jakim był bojaźliwym, niepewnym i pozbawionym jąder gościem, który na myśl o słowie "clutch" miał pełne portki i jak definiował swoją osobą pojęcie koszykarskiej chimerii, a potem wróć i się wypowiadaj.

 

Co do ODOMA pamietam jak bylem w liceum, kumpel ktory pojechal na wakacje do Stanow, wrocil z gadka ze widzial jakiegos Lamara Odoma na ulicy i wszyscy na okolo mowili ze to bedzie wielka gwiazda NBA, hype na niego jak widac byl niesamowity jednak jak wyszlo wiemy wszyscy.

[Chytruz]

 

Kur*a Odom niedoceniany jako druga opcja. Idz obejrzyj tamtych Lakers, Heat, Clippers, gdzie Odom był drugą opcją. Zobacz, jakim był bojaźliwym, niepewnym i pozbawionym jąder gościem, który na myśl o słowie "clutch" miał pełne portki i jak definiował swoją osobą pojęcie koszykarskiej chimerii, a potem wróć i się wypowiadaj.

 

Heat o ile dobrze pamiętam mieli być wtedy jednym z najgorszych zespołów w lidze, a doszli do drugiej rundy PO i Odom był nawet ich pierwszą opcją, a nie drugą. Rok później Lakers bez niego mieli w regularze 3-15. W następnych dwóch sezonach w PO niszczył Mariona robiąc odpowiednio 19-11-5 i 19-13.

[metlik]

prime Odom to kozacki role-player w skali all-time, dobry na deskach, przejebany passer, dobry obrońca również dalej od kosza + 3pt range i do tego lewa ręka, pięknie oglądało się Lamara w mistrzowskich Lakers

[Jendras]

A skad hipoteza zeby nie wplynal?

 

nie widzę żadnych przesłanek ku temu, że w NCAA nauczyłby się więcej. liczyłem, że ty mi powiesz coś więcej na ten temat.

 

poza tym, jeśli problemy z urazami Embiida wynikają z jakiejś wady możliwej do skorygowania (np. ktoś pisał, że na podstawie jego chodu można wyciągnąć wnioski, że ma problemy z biodrem, co powoduje większą presję na poszczególne części ciała, a w konsekwencji urazy), to najwyraźniej ludzie w Kansas tego nie zrobili.

 

 

A nie byl to unik?

 

a widzisz, jakbyś przeanalizował obiektywnie cały wątek, zamiast bezkrytycznie trzymać się swojej zasady, to byś może zauważył, że pytanie służyło rozwinięciu wypowiedzi, zaś kwestia została wyjaśniona w kolejnych postach. samo pytanie nie tylko nie było unikiem, ale wręcz argumentem, bo sugerowało, żeby nie opierać się jedynie na skuteczności rzutów osobistych.

 

gdybym zamiast pytania "dlaczego sugerujesz się tylko osobistymi?", napisał "nie powinieneś sugerować się tylko osobistymi", to sens byłby ten sam.

 

 

Jak wy do cholery oceniacie kto jaki ma sufit?Jaki sufit miał Monta Ellis wybrany z 40 wyborem w 2 rundzie,albo Marc Gasol 48 pick 2 rundy?Nie da się przewidzieć kto jak się rozwinie i będzie pasował do NBA,no po prostu nie da.Dlatego te dyskusje teraz kto będzie lepszy Smart czy Gordon to zwyczajne wróżenie z fusów i ''moja racja jest lepsza,bo jest moja i bardziej podoba mi sie ten zawodnik''.

 

 

racja

 

proponuję zwolnić wszystkich skautów

 

 

Griffin już w swoim pierwszym sezonie robił ponad 20 ppg na 50% i miał dobry face-up, był bardzo dobry w p'n'r, wyobrażasz sobie Gordona z obecnym skillsetem robiącego 20 ppg? Bo ja nie.

 

I nie mówię, że ppg jest najważniejsze tylko chcę pokazać, że Griffin nie ma co prawda rzutu, ale wchodząc do ligi miał dużo lepszy skillset w ataku, a teraz go tylko rozwija. 

 

 

pokazałem ci jedynie, że sam rzut nie jest tak kluczową sprawą w przypadku silnego skrzydłowego, nie że Gordon będzie tak dobry jak Griffin.

 

ale jeśli już rozwijamy ten temat, to Griffin wchodząc do ligi był trzy lata starszy od Gordona i miał za sobą dwa lata na uniwerku.

 

Odom wtedy gdy wchodził do ligi był już lepszym ballhandlerem i passerem, Nie widzę na razie Gordona jako gościa przeprowadzającego piłkę przez połowę i zaczynającego akcję z piłką. Poza tym kim był Odom jak nie mocnym starterem w mocnej drużynie? Gdy próbowano z niego zrobić drugą opcję to grał słabo, dopiero gdy przyszedł Gasol, a on mógł usunąć się w cień zaczął świetnie grać więc jak go nazwać jak nie mocnego startera? A rozmawiamy o tym kto ma szansę na stanie się kimś więcej.

 

Odom był mocnym starterem, bo nigdy nie zrealizował swojego potencjału. Praktycznie nie rozwinął się od początku kariery, bo był leniem. Zdecydowanie mógł być kimś więcej.

 

Nie widzę na razie Gordona jako gościa przeprowadzającego piłkę przez połowę i zaczynającego akcję z piłką

.

https://www.youtube.com/watch?v=1MeP9bTv_90

 

4:43 i 6:50

[Jendras]

Heat o ile dobrze pamiętam mieli być wtedy jednym z najgorszych zespołów w lidze, a doszli do drugiej rundy PO i Odom był nawet ich pierwszą opcją, a nie drugą. Rok później Lakers bez niego mieli w regularze 3-15. W następnych dwóch sezonach w PO niszczył Mariona robiąc odpowiednio 19-11-5 i 19-13.

 

nie ma to jak rzucać suchymi cyframi bez kontekstu.

 

zobacz sobie jaki terminarz mieli wtedy Lakers i w jakim składzie grali. przed kontuzją Odoma mieli już serię czterech porażek i bilans 6-9 po asg, a ogólnie cała ta ferajna pod Hamblenem próbującym wprowadzać trójkąty w środku sezonu miała bilans 10-29.

 

nie wiem co ma na celu przywoływania średnich z serii przeciw Phoenix, ale żeby dać jakąś perspektywę, sam Marion robił wtedy 18-10, a np. Elton Brand przeciw niemu w siedmiu meczach zrobił 31-10.

 

kto był pierwszą opcją w Miami, nie wiem, ale Odom oddawał praktycznie tyle samo rzutów co Wade i Jones.

Edytowane 22 Czerwca 2014 przez Jendras