Chicago Bulls 2011/12

[Lukasevic]

Jak by miał przychodzić Gasol to tylko za Boozera + ktoś z niskich inna opcja nie wchodzi w grę choćby przez kontrakty.

[Me Myself and I]

dlatego to było z góry skazane na porażkę

[mycek]

true story.

żeby ściągnac pau'a bulls musieli znalezc trzeci team wyslac tam boozera za cos co ZAINTERESUJE lakers troche ciezko.

ja mam nadzieje ze mirotic jakos sie dogada z realem i szybko wyleci do stanow...

[josephnba]

a dobry on jest?

bo jeśli chodzi o kosza z naszej strony oceanu to jestem zerem

[mycek]

ja też.

wiem tylko że porównują go do kukoca słusznie nie slusznie - cos w tym jest.

Ma świetny rzut, jest w sumie wysoki bo 207/08, młody- 21 lat, dostał jakąs tam nagrode dla najwiekszego prospecta europejskiej koszykowki, byl mvp na ms do 21 lat.

problemem jest kontrakt, bo przed draftem podpisal 5-letni z realem, tyle ze niedawno udzielal wywiadu i cos tam wspominal ze dosc powaznie mysli o wyjechaniu do stanow juz po tym sezonie, to jest malo prawdopodobne ale mysle ze bedzie lepszym fitem niz boozer, w najgorszym przypadku to bedzie wygladac tak ze zawita do ligi wtedy gdy boozer bedzie FA.

[rw30]

problemem jest raczej to, ze jest chudy jak patyk raczej jest srednio zainteresowany gra pod koszem i w nba to w najlepszym wypadku moze byc drugim Bargnanim, co przy obecnej filozofii Bulls raczej nie jest dla nich satysfakcjonujace

 

kiedys przy okazji zrobie wam szerzy scouting report na jego temat

[josephnba]

dzis Blazers na tapecie

Po zwolnieniu McMillana moze przestaną tankowac jak ostatnio, ale z drugiej strony wiadomo juz czy wszyscy nowi przeszli badania i moga zagrac?

[mycek]

wątpię zeby zagrali.

nie wiem jak to jest bo bulls zawsze sa statycznie w trade deadline, ale o ile dobrze pamietam musielismy sie niezle naczekac na salmonsa i millera w 2009.

mysle ze dzis portland bedzie w rozje***ym towarzystwie i mam nadzieje ze nie bedzie zadnej niespodzianki.

Rose ma nie zagrac dzis i jutro, rip standard...

[josephnba]

ostatnie dwa mecze w pigułce

bez Rose'a Bulls przechodzą metamorfozę i zapominają jak sie gra w pomalowanym, zaden gracz obwodowy nie potrafi przełamać pierwszej linii obrony i Bulls z miejsca stają sie jumperkujacym tworem jaki oglądaliśmy parę sezonów temu

Jedyny Noah, który uruchamia swoich w środku...

 

Lucasa mam dość, nie chcę tego pajaca oglądać, nic, absolutnie nic nie potrafi poza klepaniem w miejscu przez 15 sek piłki lub rzutem po zasłonie, przez co atak Bulls wygląda jak z PLK. Jak on ma piłke to cała ofensywa Bulls toi w miejscu i potrafi sie nic nie dziac przez 5-6 posiadan poza głupim rzutem wymuszonym kończącym sie czasem

 

Watsona te trójki jeszcze jako tako ratują, ale tez rozgrywający z niego żaden na dobra sprawę, przydałby sie jakis first pass PG jako backup

Ten Tinsley to pod kontraktem jest czy ciągle w NBDL szaleje?

 

Boozer mnie osłabia z każdym posiadaniem, mam wrazenie ze on z kazdym meczem zwalnia, za chwile będzie sie poruszał jak Curry w najlepszych latach. Dziwne, bo facet fizycznie prezentuje sie świetnie, ale motorycznie to jakiś ku*wa nawet nie wiem co to jest

 

Niech Bogu będą dzięki za Taja i jego ponowienia, bo Bulls wygladają chyba najgorzej od początku RS ostatnio, zmęczenie przyszło i to widać, ale w sumie zagrali z czołówki najwięcej spotkań jak dotychczas

A najgorzej w porównaniu z początkiem RS wyglada Luol i z taką jego grą Bulls w PO mają przesrane...

 

Dwa ostatnie mecze oglądałem dzis i przyznam ze dawno sie tak nie zmęczyłem w niedzielę

[Lukic]

Ten Tinsley to pod kontraktem jest czy ciągle w NBDL szaleje?

Pod kontraktem u Jazzmanów.

[theo001]

przecież Tinsley normalnie w Jazz pyka..

 

A Lucas to wasz TRZECI pg, przypomnę, a WYGRAŁ wam mecz z Heat, więc nie wiem czego od niego oczekujesz.

[mycek]

oficjalnie sie tego nie mowi ale rose moze wypasc na kilka tygodni, spowoduje to stracenie jakichkolwiek szans na 1 seed, brak HCA z miami, a to moze być nasza jedyna przewaga -cenna- zważywszy na to jacy kibice sa w united center. Rose ma to samo co rip swego czasu (pachwina) więc to moze niestety sie sprawdzic ;/ .

 

deng chce nocionego. nie broni, nadgarstek juz nie ten, wiekowy, jako mentor moze byc, ale wzmocnienie żadne, a nadal uważam że posiadanie 4 wysokich w rosterze to igranie z losem (turiaf zwolniony. noah's buddy?).

 

hamilton wypadl na dobre i nie nalezy spodziewac sie jego powrotu przed pierwszym kwietnia.

 

k**** mac...

[agresywnychomik]

Co sie dzieje z Rosem?

Czy to mozliwe zeby styl gry wykonczyl go juz w 4tym (ale ten czas leci) sezonie gry?

[mycek]

pachwina.

[Luki]

@chomik

 

Na RealGm pojawiły się już takie tematy(odnośnie kontuzji i problemów Rose'a).

[josephnba]

JJ Hickson, Nocioni czy Fisher?

którego byście woleli?

Fish to lidership jakiego Bulls potrzebują (ale czy da sie zrobić sobie autorytet w miesiąć?

Noc to kumpel kilku naszych i twardziel co nie boi sie Garnettowi dać w morde

JJ to kiedyś bardzo solidna czwórka z dobrym czuciem deski i jakby nie było jeszcze niedawno statring PF w prawie mistrzowskich LeCavs

[mycek]

nie jestem pewien czy będą się bawić w 4-5 pg, fiszer chyba odpada, mamy rose'a/watsona jak któryś z nich wypada gra lucas, wiem jak on gra, ale ciężko znaleźć lepszego 3rd pg, fiszer to upgrade w stosunku do szatni, ale przecież my na chemie narzekać nie możemy. Już prędzej noc, o którego miał się upomnieć Deng, i to wydaje mi się jest najbardziej prawdopodobna opcja, przyjscie noca niestety moze oznaczać ponowną degradacje jimmego w rotacji choć nie spodziewałbym się wielkich minut dla andreasa, gdyż tak jak pisałem lata już nie te, on miałby być takim mentorem i kumplem od przybijania piątek, ale istniało by zagrożenie że zabierze butlerowi te resztki minut.

Oczywiście najlepszym posunięciem byłoby dodanie piątego pod kosz, ale nie chodzi mi tu o tego hicksona, gość to fail, tak jak pisałem w sąsiednim temacie: to finisher, gość kończący alley'e, wsadzający po extra passach, od siebie nic nie daje, w obronie czarna dziura. Preferowałbym tu turiafa, bardziej od jj'a: powe'a, fesenko, gadzurica.

 

Ale jeśli odemnie by to zależało to tak:

zaden gracz obwodowy nie potrafi przełamać pierwszej linii obrony

przydałby sie jakis first pass PG jako backup

oczywiście na pg nie ma liczyć co napisałem wyżej i też nie widzę potrzeby trzymania w składzie 4 pg. Bardziej odniósłbym się do pierwszej kwestii. Terrence Williams, ja dałbym mu szanse, oczywiście hipokryzja z mojej strony bo kilka linii wcześniej pisałem o butlerze i braku minut ale t-will załatwia nam dwie kulejące kwestie. williams penetruje, wymusza FT, gra z piłką i ma passing skills, śmiało można obok niego trzymać watsona czy nawet lucasa, bo will jest głupi ale to nie jest typ jr'a że klapki na oczy i rzucamy. Hamilton jeszcze długo nie pogra, teraz gramy rotacją 3 w porywach 4 osobową na pozycjach 2-3, można by było dać szansę t-willowi pod nieobecność ripa, zacząć oszczędzać brewera i denga, minuty by się znalazły, kontuzjowany deng i wysoko eksploatowany brewer złapali by drugi oddech przed PO, a terrence to low-risk high reward inwestycja.

[mycek]

nie rozumiem sytuacji z boozerem.

przed momentem trafił sobie od tak jumpera nad howardem, w trakcie meczu trafia z trudnych pozycji, jest pierwszą opcją,większość piłek idzie na niego, co najważniejsze sprawdza się, stara się w obronie, gra świetny mecz, ale przyjdzie za jakiś czas mecz z miami i nagle boozer stanie się chłopcem od robienia screenów na 6 metrze...

[josephnba]

Boozer jest kobietą

Rozumiesz kobiety?

[SzczepanSzczur]

Naprawdę liczycie, że Bulls mogą pozyskać jeszcze kogoś, kto byłby ważnym składnikiem rotacji TT? Wg mnie nie ma na to szans. Jak/jeśli w końcu wszyscy będą zdrowi to rotacja jest kompletna, bo nie ma się co łudzić, że pod kosz coś wartościowego jest jeszcze do podpisania, a obwód jest pełny i głęboki jak czerń brwi Carlosa :-)

Jako że Bulls oglądam tylko jak mi C+ pozwoli, to nie mam zbyt wiele w tej materii do powiedzenia ale Boozer ostatnio sporo przechwytów ma. Znaczy się stara się chłopak?