Skocz do zawartości

Top 5 dekady


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

Spokojnie. Grupowe ataki na mnie mnie nei peszą. W grupie atakujących każdy jest mądry.Taka zaleta tego idiotycznego sytemu zwanego demokracją. Każdego kto ma inne zdanie trzeba zmiażdzyć.

 

Jestem naprawdę ciekaw argumentów pokazujących, że Nowitzki to półka wyżej od Gasola.

 

Zakładając nawet, że Dirk jest lepszy od Gasola, to chyba każdy myślący człowiek zauważy, że niewiele lepsze. A wtedy wystarczy zobazyć, żę Gasol będąc jedną z kluczowych postaci swojego zespołu zdobył z nim 2 mistrzostwa. Dla mnie to argument, że gościa należy wyżej postawić.

 

ALe to ja ponoć się nie znam.

 

Pomijam już fakt, ze kontraargumenty to jakieś śmieszne komentarze typu "ojp" "twoje teksty są w lapu capu", jakby to cos zmienialo w dyskusji.

 

I to osoby rzucające takie komentarze z góry zakładają, że Nowitzki jest lepszy nie wysilając się na żadne rzecowe argumenty.

 

No ale przecież to fakt objawiony bo Gasol wygrywał z Lakers, a Nowitzki dzielnie przegrywał z Mavs.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez kitu, jeszcze raz przeczytam odpowiedź na argument o pierścieniach w postaci Horry > x, to rzucę pawia. Nie wiem co jest bardziej oklepane: to, czy "never underestimate the heart of a champion". C'mon, ludzie, trochę kreatywności.

argument o pierscieniach ssie sam w sobie, wiec odpowiedz jest jak najbardziej adekwatna. liczy sie jak sie te pierscienie zdobylo. playoff Gasol 09 czy 10 nie gral na poziomie Nowitzkiego w playoffs. Dirk ma srednia playoff Z CALEJ KARIERY 26/11 na 58% TS. nie lubie zbyt uzywac takich prostych statsow bez kontekstu, ale najlepsze PO Gasola to zeszloroczne 20/11 na 60% TS... jako druga opcja. see my point ? najlepsze PO Gasola nie moga sie rownac SREDNIM Dirka.

 

tu naprawde nie ma porownania a Nowitzki zasluguje na o wiele wiecej szacunku. debatowac powinnismy nad Duncan/KG/Nowik/Malone bo to jest ta polka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest jakiś moderator na tym forum? To co odpierdala cluthulhu od poł roku(?) na tym forum to jest k**** żenada i trolling. Na początku jego posty były jeszcze zabawne, ale natłok głupoty w KAŻDYM jego poście jest tak wielki, że przydałoby się coś z tym zrobić. No.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tego ofensywa oparta na combo Devin Harris/Nowitzki byla bardziej efektywna niz ta oparta na Bryancie/Gasolu.

 

Mavs nigdy nie mieli tak efektywnej ofensywy, jak Lakers w dwóch pierwszych sezonach z Gasolem. Ani za czasów Nelsona, ani kiedy wygrywali 67 meczów.

tak efektywnych jak lakers nie mieli, bo mieli lepsze ;]

 


ortg nad średnią ligową

 

LAL

2008 5,5

2009 4,5

2010 1,2

 

 

mavs

2004 9,2

2002 7,7

2003 7,1

2006 5,6

2007 4,8

2005 4,2

2001 4,1

2008 3,6

2000 2,5

2009 2,2

2010 1,6

 

Swoją drogą, da się gdzieś sprawdzać ORTG za poszczególne miesiące? Ciekaw jestem, jak efektywny był atak Lakers w drugiej części sezonu 07/08.

trzeba samemu policzyć. jeśli tak bardzo cię to interesuje to później to zrobię, ale można w ciemno stawiać, że nieźle się z Gasolem poprawili. w 2007 mieli -1.4 (czyli ich ofensywa była gorsza niż średnia ligowa) a w 2008 ogółem aż 5.5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest jakiś moderator na tym forum? To co odpierdala cluthulhu od poł roku(?) na tym forum to jest k**** żenada i trolling. Na początku jego posty były jeszcze zabawne, ale natłok głupoty w KAŻDYM jego poście jest tak wielki, że przydałoby się coś z tym zrobić. No.

Ale ciebie boli, że ktoś ma inne zdanie od twojego identycznego jak ciepłej większośći nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bastek patrzy na to statystycznie.

mysle, ze statystycznie tracy mcgrady to ta sama polka w playoffs co mj.

a przynajmniej taka sama jak dirk i mmalone.duncan

 

jak juz tak dyskutujecie, to bierzecie pod uwage osiagniecia na arenie miedzypanstwowej?

 

generalnie msieszy mnie to wywyzszania gracza x wzgledem gracza y

dajcie kobemu dirka i pewnie tez by zrobili ze 2 mistrzostwa.

dajcie gasolowi granie w mavs i pewnie gralby na podobnych cyfrach i procentach (jhak nie lepszych) co niemiec

 

imo sa na tej samej polce, do tego graja troche na innych pozycjach.

owszem dirk to ph ale z natura strzelca

pau to bardziej center niz skrzydlowy

maja troche inne zadani na parkiecie zarowno gdy gasol byl w memphis jak i teraz

 

nie wysmiewalbym osiagniec pau z grizz, bo prawda jest taka, ze osiagali sezonu po 50W i trafiali na spurs z reguly przyszlych mistrzow nba

 

dirk ma za to za soba finaly jako lider ale i odpadniecie z warriors i nieudane ostatnie lata dysponujac talentem na miare minimum finalow nba

 

zawsze wolalem by dolaczyl do jakiegos sg i stworzyl duet nawet bedac druga opcja...

 

jendras: bo to bardziej pasuje chlopakom do potwierdzenia ich tezy :)

 

btw lakers 07/08 113. ortg

mavs 05/06 111,8 ortg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szoszon rozładował napięcie.

 

myślę, że diametralna różnica pomiędzy Dirkiem, a Gasolem jest taka, że Pau pasuje do każdego systemu, a Dirk jest bardziej kłopotliwy, z tymże jeśli miałbym wybrać jednego z nich na siódmy mecz finałowy, to bez wątpienia będzie to Nowitzki, który może pełnić rolę lidera, czego o Gasolu bym nie powiedział.

Pau poprawił swoją defensywę, szczególnie 1on1, gdzie wyrósł na czołówkę ligi, lepiej zbiera i do tego świetnie podaje. Dirk robi to wszystko również dobrze, ale na nieco niższym poziomie.

poza Gasola zasięgiem jest też seria zajebistych spotkań w PO2006, za to ktoś dobrze wspomniał, że 50W zespół z Grizz to wcale nie jest nic łatwego, mimo że w składzie było paru zawodników o niezłym potencjale (Miller, Battier, Posey), ale umówmy się - do ekip z Dallas daleko

 

także kto co lubi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak swoją drogą, to niektórzy chyba nie do końca zdają sobie sprawę, że nie wszyscy zawodnicy którzy nadają się i są pierwszą opcją, zdobywają setki tytułów.

gdyby każdy lider miał na koncie choćby jeden pierścionek, to nie byłoby mowy o dynastiach, 3peatach i b2b.

prime Barkley, Malone, Ewing, młody Robinson, prime Drexler i z tych ostatnich - do niedawna Garnett i Pierce, ciągle Nash, James - wszyscy nie mieli/mają tytułów, a ciężko im odmówić bycia 'pierwszą opcją'

 

o ile w przypadku Gasola, można się spierać (chociaż Gasol to przede wszystkim sidekick), to Nowitzki jest jak najbardziej liderem pełną gębą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz bardzo dużo racji dh12.

 

Neimniej co do liderowania i sidekickowania, to wg mnie kwestia umiejętności tylko charakteru. Póki co na pewno Gasol nie jest liderem jak Dirk, ale widać w ostatnim czasie w meczach Lakers, że potrafi on pociągnąć tę ekipę jeśli jest taka potrzeba.

 

Poza tym pozostaje też kwestia tego czy Dirk mógłby być tak dobrym sidekickiem jak Gasol i przy tym pozostać tak efektywny ?

 

Jest trochę tych wątpliwości. Ja się jednak zgadzam z twoją wcześniejszą tezą, że to zawodnicy porównywalni i decydują osobiste preferencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak efektywnych jak lakers nie mieli, bo mieli lepsze ;]

 

W porządku. Tylko dlaczego ortg nad średnią ligową jest bardziej miarodajne niż ortg ogółem?

ponieważ ligi są różne.

o ile z roku na rok te różnice zwykle nie są wielkie (np. średnia ligowa ortg/drtg w 2010 to 107.6, natomiast 108.3 w 2009), to w większych odcinkach czasu (a właśnie dla porównań historycznych Oliver wymyślił tą metodę) mogą być już ogromne. na przykład zobacz, rok temu najlepszą defensywę mieli bobcats ze 102.8 drtg. natomiast w pierwszym sezonie po połączeniu z ABA najgorsza obrona ligi miała niemal taki sam (102.9) drtg jak charlotte '10. dopiero spojrzenie na średnią ligową pokaże nam prawdziwą wartość tych defensyw: bobcats w 2010 byli -4.8 pod średnią ligową, a bucks w 1977 +3.4 nad średnią.

 

 

ps

LAL 2008

bez Gasola 111.9 ortg, 106.6 drtg (w odniesieniu do średniej ligowej to odpowiednio +4.4 oraz -0.9)

 

z Gasolem 117.1 ortg, 104.9 drtg (+9.6, -2.4)

 

czyli LAL 2008 i bez Gasola mieli znacznie lepszą ofensywę niż w 2007 (trzeba by się dokładnie przyjrzeć dlaczego, ale na pewno więcej meczów Odoma ma z tym wiele wspólnego, tak samo jak pozbycie się Smuha oraz być może kontuzja Bynuma - choć w sumie dziwne by było, aby bez niego mieli lepszy atak), ale z nim wznieśli się na poziom najlepszych ofensyw all time (obronę też z nim poprawili, ale już nie aż tak bardzo). oczywiście należy pamiętać, że to tylko 27 meczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cthluhu

Jestem naprawdę ciekaw argumentów pokazujących, że Nowitzki to półka wyżej od Gasola.

 

wiedziałbyś, gdybyś uważnie przeczytał kilkanaście wcześniejszych postów.

Dirk:

- dużo więcej osiągnięć indywidualnych

-jest franchise playerem i liderem, którym Gasol nigdy nie był i nie będzie

-jest bez porównania lepszy w ataku, w obronie niewiele gorszy

- zmiażdżył Gasola w bezpośrednim starciu

 

Przewaga Dirka jest praktycznie pod każdym wzgledem

 

Ale ciebie boli, że ktoś ma inne zdanie od twojego identycznego jak ciepłej większośći nie ?

dobrze że masz inne zdanie, ale sęk w tym aby je jakoś sensownie uzasadnić, czego ty dotychczas nie zrobiłeś.

 

badboys2

jak juz tak dyskutujecie, to bierzecie pod uwage osiagniecia na arenie miedzypanstwowej?

tonący brzytwy się chwyta?

nie orientuję się za bardzo w tej kwestii, ale indywidualnie Dirk osiągnął chyba wiecej także w reprezentacji

 

dajcie gasolowi granie w mavs i pewnie gralby na podobnych cyfrach i procentach (jhak nie lepszych) co niemiec

to miał być żart?

Gasol pokazał juz ile potrafi zdziałać jako lider zespołu, a miał support nie gorszy niż np Dirk w 2005.

nie wysmiewalbym osiagniec pau z grizz, bo prawda jest taka, ze osiagali sezonu po 50W i trafiali na spurs z reguly przyszlych mistrzow nba

50W Grizz osiągnęli raz i na Spurs też trafili raz, na dodatek w 2004 r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie. Grupowe ataki na mnie mnie nei peszą. W grupie atakujących każdy jest mądry.Taka zaleta tego idiotycznego sytemu zwanego demokracją. Każdego kto ma inne zdanie trzeba zmiażdzyć.

 

Jestem naprawdę ciekaw argumentów pokazujących, że Nowitzki to półka wyżej od Gasola.

 

Zakładając nawet, że Dirk jest lepszy od Gasola, to chyba każdy myślący człowiek zauważy, że niewiele lepsze. A wtedy wystarczy zobazyć, żę Gasol będąc jedną z kluczowych postaci swojego zespołu zdobył z nim 2 mistrzostwa. Dla mnie to argument, że gościa należy wyżej postawić.

 

ALe to ja ponoć się nie znam.

 

Pomijam już fakt, ze kontraargumenty to jakieś śmieszne komentarze typu "ojp" "twoje teksty są w lapu capu", jakby to cos zmienialo w dyskusji.

 

I to osoby rzucające takie komentarze z góry zakładają, że Nowitzki jest lepszy nie wysilając się na żadne rzecowe argumenty.

 

No ale przecież to fakt objawiony bo Gasol wygrywał z Lakers, a Nowitzki dzielnie przegrywał z Mavs.

 

wyjasnij dlaczego Nowitzki lepiej wypada w Win Shares i APM w RS i w PO (PER, eW rowniez). zwyciestwa druzyny nie znacza ze gral lepiej indywidualnie, a liczy sie jak pomogl druzynie, a nie czy gral dla zwycieskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.