Skocz do zawartości

San Antonio Spurs 2011 offense


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

Spurs nie dali odskoczyć OKC w 1 połowie, wymuszając faule, grając do Bonnera. W przerwie ustawili obronę, która zatrzymała ten wybitnie jedno wymiarowy atak nastawiony na penetracje Westbrooka i Duranta. Tak można ogrywać Sacramento Kings.

 

Wiem, co Chytry pisał o Ibace, ale OKC nie ma centra. Droga do kosza OKC przez pomalowane, to bezpłatna 5 pasmowa autostrada. Więcej w obronie zrobił Bonner z 60 letnim Dicem. W końcówce na C grali Jefferson i Durant :shock: . Nie wiem jak sobie COTY wyobrażał wygranie z rzucającymi 117 pkt Spurs, po prostu nie wiem.

 

Spurs wyglądali cholernie dobrze. Nie szło Duncanowi, nie szło Blairowi , Splitter dostawał gwizdki typowe dla rookies. Mimo to znaleźli Bonnera, który miał dzień konia, Parker, Manu i Jefferson trzymali atak równo. Zasłużone zwycięstwo i pokazanie siły jaka drzemie w tej drużynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spurs nie dali odskoczyć OKC w 1 połowie, wymuszając faule, grając do Bonnera. W przerwie ustawili obronę, która zatrzymała ten wybitnie jedno wymiarowy atak nastawiony na penetracje Westbrooka i Duranta. Tak można ogrywać Sacramento Kings.

 

Wiem, co Chytry pisał o Ibace, ale OKC nie ma centra. Droga do kosza OKC przez pomalowane, to bezpłatna 5 pasmowa autostrada. Więcej w obronie zrobił Bonner z 60 letnim Dicem. W końcówce na C grali Jefferson i Durant :shock: . Nie wiem jak sobie COTY wyobrażał wygranie z rzucającymi 117 pkt Spurs, po prostu nie wiem.

 

Spurs wyglądali cholernie dobrze. Nie szło Duncanowi, nie szło Blairowi , Splitter dostawał gwizdki typowe dla rookies. Mimo to znaleźli Bonnera, który miał dzień konia, Parker, Manu i Jefferson trzymali atak równo. Zasłużone zwycięstwo i pokazanie siły jaka drzemie w tej drużynie.

poziom cwaniactwa mnie wrecz zszokowal...

moze nie samo cwaniactwo typu 'wpi****le sie na faul taki aby byly FT' co poziom tego co Spurs dawali oprocz tego

w pierwszej polowie bo powinno byc dwudziestakiem w plecy i po jablkach a tu trzymanie wyniku do czasu Bonner show 7/7

 

gwizdki natomiast te gospodarskie byly mega irytujace bo faulu Jeffersona Duncana 2 Blaira nie widzialem a i Spliterowi bym, przy buzzerze nie gwizdnal (nalozenie sie gospodarskiego sedziowania z nielubieniem stylu Euro i rookie rownoczesnie)

 

mecz wygral Pop bo to robil w rotacji i odpowiednie trzymanie na parkiecie tych graczy co cos wnosili bylo wrecz PODRECZNIKOWE

Bonnera i przede wszystkim Dice wykorzystal na maxa ( dawno Dice'a nie widzialem tak zywego, dominujacego i rozdajacego pilki)

 

tylko ten jebany small ball.....

 

widzieliscie te piatki na ktorych centrach grali Jefferson i Durant???

trywialnie przyspieszony zespol niskim skladem totalnie zamknal penetracje Durantowi i Wesbrookowi w drugiej polowce ale bylo to dla mnie ciezkie przezycie....no more!

 

jako kibic spurs ubolewam ze takie Miami czy Lakers codziennie praktycznie robia niesamowity show, graja w RS prawie na maxa, kogo trzeba ukrywaja kogo trzeba eksploatuja a w spurs????

 

w spurs wszyscy sa kurna oszczedzani na maxa

dla kibica to nie jest mily widok bo poziom tego w spurs osiagnal chyba kosmos....

 

mimo takiego standby'ja robi zaranam sie seed1 :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko fajnie, bo mamy chyba najbardziej naładowany obwód w lidze w tej chwili. RJ w tej dyspozycji otwiera zupełnie nowe granie, daje potrzebny spacing, w związku z czym więcej miejsca ma Parker, no i wpada seryjna trójka, czego brakowało 1-2 sezony temu.

Manu jak zwykle gtg i profesor tego zespołu, kiedy jest na boisku to każdy HCA przechodzi przez niego, a Parker zajmuje się napędzaniem tempa. idealna równowaga a ogląda się to wręcz zajebiście.

do tego te Neal i Anderson, którzy mam nadzieję, chociaż na RS dadzą trochę świeżości.

 

tylko, że jest tak MIĘKKO pod koszem jak nigdy w Spurs, kiedy Duncan był w prime, to Oberto i Rasho w niczym nie przeszkadzali, a teraz mimo w sumie 4 kompetentnych wysokich (Tim,Blair,Dice,Tiago) nie potrafimy znaleźć odpowiedniej obrony zarówno pomalowanego jak i zbiórki. trochę żałośnie pod koszem w obronie, a na samym doświadczeniu to można kroić jedynie młode ekipy...

 

Tiago musi bardziej uwierzyć w siebie, Jefferson utrzymać formę to nie damy żadnej serii poniżej 6 spotkań :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duncan w obronie wygląda przyzwoicie. Zbiera dobrze, umie zablokować, obronić 1 na 1, doświadczenie ma ogromne, umie się ustawić, do tego jest ciągle Timem Duncanem, którego nie każdy chce próbować objeżdżać.

 

Gorzej z offensywą u niego. Widziałem już zbyt wiele piłek, które wypadły mu z rąk. Nie widzę gry 1 na 1, brakuje szybkości. Duncan schudł i może mu brakować siły. Jest dopiero połowa listopada, jeżeli nie ma żadnych problemów z kolanami, to czystą motorykę można jeszcze poprawić. Gorzej jak urazy go blokują.

 

 

 

jest na boisku to każdy HCA przechodzi przez niego

Half Court What ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spurs r back?

mowilem wam, ze dopoki widze tipi, tidi i manu na parkiecie a na lawce popa to nie bede spal spokojnie.

po cichu wyciagneli 8-1 i jak jrich dalej bedzie tak gral to widzimy sie w wcf.

 

duncan poki co na trybie oszczednosciowym

3 mecze pod rzad bez DD, choc jak przyszl oco do czego to zrobil 25-17 z suns

 

last dance?

we'll see

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duncan już nie jest pierwszą opcją w ataku Spurs. Atak stał się bardziej rozłożony. Pięknie punktuje cała drużyna. Duncan jest natomiast bezsprzecznym liderem defensywy, która dała zwycięstwa przeciwko Bulls i Thunder.

 

Przez historię z Parkerem , Spurs pewnie podskoczą w Power Rankings :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem, czy to jest tak trudno wywalać przeczytane sms-y i maile z komórki? Po co to trzymać? Parker, co za wtopa. To jak ta dzieciarnia, która nagrywa swoje ekscesy na komórkę, a potem film stanowi jedyny dowód dla policji... Ehhh. Ale to tyle żartów. Szkoda, bo fajna parka z nich była. Ciekawe, czy jakoś to wpłynie na jego grę. Ale podejrzewam, że niezbyt. Chyba połowa kolesi w NBA ma jakieś problemy i w grze tego nie widać, prędzej to właśnie wtedy odreagowują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.